Lokatorzy: Aaron McKay
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

Relacja z Charlesem była jedną z rodzaju tych, która nie miała zupełnie niczego wspólnego z pracą, którą wykonywał. Nie poznał go na komisariacie, nie był też jego świadkiem czy chociażby sąsiadem. Nie, on poznał tego utalentowanego mężczyznę w jednej z restauracji, w której postanowił dla odmiany coś zjeść. Zazwyczaj stawiał na kuchnię azjatycką, która najbardziej pasowała do wymogów jego podniebienia, ale to nie znaczyło, że się ograniczał. Nowości były wspaniałe, a ta okazała się być strzałem w dziesiątkę.
Tym oto sposobem zyskał nowy lokal, tak dla urozmaicenia swojej diety, jak również kompana do wspólnego gotowania, który nie miał nic przeciwko, by Aaronowi kilka rzeczy z kuchni włoskiej. W zamian on sprzedawał mu techniki tej azjatyckiej. Wymiana idealna.
Dzisiaj, kiedy przypadał wolny dzień zarówno dla niego, jak i Charlesa,(co nie zdarzało się często, wierzcie mi), umówili się właśnie na takie wspólne gotowanie. Co prawda sam McKay nie wiedział, która kuchnia będzie dominowała, ale nie miało to dla niego większego znaczenia, bowiem lodówka była wypełniona dosłownie wszystkim. Pewnie gdyby się postarali, wciągnęliby w to meksykańską.
Kiedy kolega pojawił się w progu, przywitał go, wpuszczając do środka.
- Jakieś nowe fantazje kulinarne? W ogóle na co my się ostatecznie decydujemy, co? Chcesz jakieś piwo? - spytał, prowadząc go do sporej wielkości Aarona. Jednym z ważniejszych pomieszczeń w jego domu było właśnie to, w którym aktualnie się znajdowali. Kiedy kupował dom pierwsze co robił, to szukał kuchni. Zabawne, bo nie był w gotowaniu jakiś wybitny. Nie tak, jak Danielsen. Ostatecznie gotowanie było prawdziwą sztuką, McKay wolał łapać przestępców.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

Sam nawet nie wiedział kiedy i jak to się stało że zakumulował się właśnie z Aaronem. Choć trzeba przyznać, że niesamowicie korzysta na tej relacji. Nie dość, że zyskał dobrego kumpla, to jeszcze znalazł kogoś kto również gotuje. Może nie tak profesjonalnie, ale na pewno świetnie i do tego kuchni jakiej nie zna zbyt dobrze. Wiadomo, że mając przepis był w stanie zrobić danie, ale to nie to samo.
W końcu miał wolne w tym samym czasie co Aaron. Czasem takie właśnie szczęście ich spotykało, że mogli się spotkać a nie czasem wymienić kilka wiadomości. Gdy rano wyspał się - bo to przecież też jest ważne - ogarnął się, to ruszył w kierunku jego willi. Zdecydowanie lubił poruszać się po jego kuchni, była przestronna, dobrze wyposażona. Choć wiadomo on sam by urządził trochę inaczej, ale nie będzie przecież narzekać.
Nie musiał zbyt długo czekać na to aby drzwi otworzyły się.
-Siema.
Rzucił wchodząc do środka. Nawet w sumie nie zdołał zbyt dobrze wejść tutaj a już został zasypany pytaniami. Aż uśmiechnął się do Aarona.
-Piwo brzmi świetnie przy tej temperaturze.
Zaśmiał się cicho, po tym jak zdjął buty i poszedł w głąb całego mieszkania.
-W sumie to nie mam... pewnie coś mi przyjdzie w trakcie robienia, lub jak zobaczę co masz w lodówce.
Przyznał szczerze. Wolał nie nastawiać się na jakieś danie aby później nie rozczarować się. Poza tym zazwyczaj gotował z tego co miał i trzeba przyznać, że z niczego potrafił też zrobić świetne danie.
-A Ty masz jakiś kaprys kulinarny? Robimy jakiś miks kuchni?

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

Lubił nowości, czy to kulinarne, czy to w innym aspekcie. Pewnie dlatego co jakiś czas musiał sobie urozmaicać życie, by mu się za bardzo nie znudziło. I tak cud, że osiedlił się tutaj, w niewielkiej mieścinie, zamiast podróżować po świecie, szukając zła, które można naprawić.
Nauka gotowania nowych dań, jak również poprawa zdolności kulinarnych, które mógł najbardziej określić jako “użytecznych do własnych potrzeb”, były miłą odskocznią i czymś, dzięki czemu nie popadł w rutynę, powtarzającą się każdego dnia. No i jeśli w przyszłości miał zdobyć czyjeś serce, warto było zaznaczyć, że zna się na kuchni. To mogło da mu przewagę.
-Proszę bardzo. Jeśli byś chciał, mam jeszcze lód. Wiele razy widziałem, jak ludzie tak pili, chociaż dla mnie poniekąd to jego rozcieńczanie - stwierdził, sięgając do lodówki po dwa piwa. Podał mu otwartą butelkę i szklankę, gdyby wolał pić jak jakiś elegancik. Nie to, by za takiego go miał, bardziej za luzackiego kolegę, który nie stara się być jak ci wszyscy bogacze na około Aarona. Bo chociaż mieszkał w willi, nie panoszył się tak, jak niektórzy jego sąsiedzi.
-Widzę, że czekasz na wizje twórcze. Nie ma sprawy, ja dzisiaj jestem otwarty na wszelkie propozycje - stwierdził, bo faktycznie tak było. Wiedział, że akurat z Charlesem mógł zawsze nauczyć się czegoś nowego, niezależnie, co będą gotować. Czy to zupełnie nowe dania, czy jedynie przydatne triki; te spotkania były owocne. -Miks kuchni brzmi świetnie. Mam składniki na azjatycką i meksykańską, chociaż pewnie gdyby się zastanowić, odkrylibyśmy więcej. Proszę, moja lodówka jest twoja, możesz wybierać - wskazał na nią, dając mu wolną rękę. Akurat jemu ufał, otruć go nie otruje.
- W międzyczasie możesz mi powiedzieć, co tam u ciebie słychać? Macie jakieś nowości w menu? - zainteresował się. Kto wie, może w najbliższym czasie będzie musiał się tam wybrać na lunch.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

Zdecydowanie wolał poznawać coś nowego. Dlatego w sumie wybrał się w podróż po Włoszech aby poznać znacznie lepiej ich państwo, kulturę, a w szczególności kuchnię. Gdy gdzieś był w nowym miejscu, to zawsze starał się kosztować nowej kuchni, smaków. To też zapewne było jednym z powodów dla którego tak chętnie spotykał się z nim. Wiadomo, że z kumplem zawsze było dobrze spędzić czas, że odpocznie i odpręży się. Nie zmieniał za wszelką cenę tego jak ktoś gotował, ani nie krytykował. Czasem wspomniał jak coś według niego lepiej i łatwiej było robić inaczej. Jednak nie zmieniał nikogo, bo przecież każdy miał swój własny styl gotowania, przyprawiania i podawania potraw.
-Też się z tym spotkałem, ale zdecydowanie wolę zimne piwo. Czasem jak mnie najdzie to dolewam soku, ale nie kostek lodu...
Lekko się wzdrygnął na to wspomnienie. Raz zdarzyło mu się pić takie coś, jakoś nie potrafił zrozumieć jak można sobie tak rozwadniać piwo.
-Choć gdyby takie kostki były zrobione tylko i wyłącznie z zamrożonego soku to chyba bym się skusił.
Dodał tak po chwili namysłu nad tematem. Pokręcił głową na szklankę. Nie musiał mu jej dawać. Poradzi sobie z butelką. Udał się z nim do kuchni, bo już znał mniej więcej rozkład willi i tego co gdzie się znajduje. Oczywiście, że nie był w każdym pokoju, ale to co potrzebował wiedzieć wiedział. Skinął głową Aaron zauważył iż nie ma planu, który zapewne zrodzi się podczas wybierania składników. Lubił tak zabierać się za gotowanie, bo to kochał naprawdę kochał.
-Moja lodówka jest twoja... jak to brzmi. Czyżbym miał się tu przeprowadzić?
Zaśmiał się podchodząc do urządzenia otwierając je. No nie kłamał, było tam naprawdę wiele rzeczy. Szczególnie z kuchni azjatyckiej i jak było mówione wcześniej meksykańskiej. Zagłębił się sprawdzając dokładniej co tam jest, jakie ma składniki. Już chyba wiedział co też chciałby zrobić. Wtedy też usłyszał pytanie. Odsunął się od lodówki i spojrzał na kumpla.
-Jeszcze nie... choć pracuję nad szefową aby pozwoliła mi trochę zmienić kartę. Wiadomo, że to ona rządzi i też nieźle gotuje. Z resztą może kiedyś Ci coś zrobię? Albo wpadniesz w porze lunchu i zrobię specjalnie dla Ciebie?
Wzruszył lekko ramionami. Wyciągnął rękę po piwo, upił kilka łyków. Po tym już wyjął na blat składniki z lodówki.
-Może zrobimy coś czego nauczyłem się jak byłem w programie. Taka kuchnia azjatycka w nowym wydaniu. Wiadomo żadnym mistrzem nie jestem, ale to danie mi nawet wychodzi. Potrzebowałbym garnek, patelnie, a jak masz wok to byłoby rewelacyjnie.
Powiedział Chucky w międzyczasie gdy wyjmował rzeczy. W końcu mieli razem gotować, to dlaczego Aaron miałby nie pomóc?
-Ugotujesz makaron? Na opakowaniu masz dokładną instrukcję w razie czego.
Uśmiechnął się, a sam zabrał się za krojenie warzyw.
-A wracając do pytania co u mnie... nawet w porządku. Może to durnie zabrzmi ale ciesze się że w końcu miałem możliwość wyspania się. W pracy też nawet dobrze idzie,jak już mówiłem staram się przekonać szefową do nowej karty lub choć nowych dań. Coraz lepiej się tu odnajduję wiesz?
Jakby nie było, mieszka tutaj od niecałego pół roku, jeszcze nie do końca odnajdywał się, czego najlepszym przykładem było pierwsze spotkanie z Aaronem którego prosił o pomoc w odnalezieniu się.
-A jak u Ciebie? Jak w pracy?
Przecież to nie tak, że nie interesuje się w ogóle.

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

-Jeśli chcesz, mam też sok. Co prawda używam go głównie do herbaty, ale to raczej nie ma znaczenia - zaproponował. Osobiście nie był wielkim fanem słodkiego piwa, ale też nie wnikał w preferencje innych ludzi. Jego zdaniem mogli pić i jeść co tylko im się podobało, póki nie narzucali mu podobnych idei. - Widzisz i to jest całkiem dobry pomysł, chociaż nie jestem pewien, czy teraz zdążą zamarznąć. Ale następnym razem zrobię ci porcję i będzie czekała w zamrażalniku - stwierdził. Eksperymenty były czymś, bez czego kuchnia nie mogła istnieć. Nawet, jeśli były to tylko drobne rzeczy. Kto wie, może faktycznie okaże się to znacznym ułatwieniem, bo nie dość, że piwo nabierze owocowego smaku, tak dodatkowo będzie dłużej chłodne.
Odstawił szklankę do szafki, kiedy Charles z niej zrezygnował. Butelka wygodniejsza, to fakt.
-Jeśli tylko kiedyś będziesz bezdomny, to zapraszam. Dom jest tak duży, że znajdziemy ci kąt - zaśmiał się, spoglądając na niego. Był człowiekiem otwartym i umiał żartować z wszystkiego, niespecjalnie się przy tym przejmując, jak mogłoby to zabrzmieć. Charlesa znał na tyle, że doskonale wiedział, na co może sobie pozwolić i w którym momencie lepiej przystopować, żeby nie zdenerwować chłopaka.
Widząc, jak ten przegląda zawartość jego lodówki (którą uzupełnił na całe szczęście dzień wcześniej, by nie było wstydu), zastanawiał się, na co ostatecznie się zdecyduje. Charles zawsze wydawał mu się osobą z głową pełną pomysłów. Zwłaszcza, jeśli chodzi o gotowanie. Był tak kreatywny, że Aaron aż się dziwił, jak ktokolwiek może wpaść na takie połączenie smaków. A tu proszę, on sam mógł powiedzieć, że gotuje z mistrzem w dziedzinie.
-Szczerze? Byłaby głupia, gdyby ci nie pozwoliła. Znasz się na tym, więc ja jestem pewien, że wiesz co robisz. A urozmaicenie dobrze zrobi restauracji. Klienci lubią nowe smaki - stwierdził, upijając łyk chłodnego piwa. - Jasne. Mi nie trzeba powtarzać, jedzenia się nie odmawia - zaśmiał się. Może i nie lubił niektórych rzeczy, ale nie sądził, by jego kolega miał z tym większy problem. Ostatecznie wystarczyło tylko powiedzieć, na co był uczulony lub za czym nie przepadał, a ten to uwzględniał. Jak na wspaniałego kucharza przystało.
-Ty tutaj jesteś szefem, powiedz mi tylko co mam robić - klasnął w dłonie, zakładając fartuch. Tak, takowe na wyposażeniu też posiadał, a uważał, że wyglądają super jak się gotowało. Tak niemal profesjonalnie.
Podał mu wok, bo jak na człowieka kochającego kuchnię azjatycką, nie wyobrażał sobie bez niego kuchni. Wstawił również wodę na makaron, w międzyczasie przyglądając się poczynaniom kolegi.
-No to wspaniale. Sen to zdrowie, to po pierwsze. A po drugie, trzeba będzie się wybrać na kilka wycieczek po okolicy. Ewentualnie nawet i dalej. Żebyś ostatecznie miał pewność, że czujesz się tutaj naprawdę pewnie - rzucił propozycją. On problemu nie widział. Pewnie jeszcze się zdarzy, że będą mieć wolne w tym samym czasie. Ostatecznie zawsze mogą je wziąć.
Stanął obok niego, przyglądając się poczynaniom mężczyzny. Chciał się czegoś nauczyć, koniecznie.
-Dzieje się. Są rzeczy, o których nie mogę mówić, ale ostatnio jeden z kolegów trafił do szpitala. Problemy w terenie. Do tego mnóstwo raportów. Tym bardziej doceniam dzień wolny. Poza tym nie najgorzej. Mam dziwnego sąsiada. Taki młody chłopaczek z dzieciakiem, którego ni umie upilnować - powiedział, przypominając sobie ostatnie spotkanie z Jaeminem. Jeszcze raz, a go prześwietli w systemie, serio.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

Pokręcił lekko głową. Nie chciał teraz soku. Nie pasowało mu do tego piwa co teraz miał i pił.
-Nie dzięki, takie jest dobre.
Tak taki sok też pasował, ale po prostu to piwo jakim został poczęstowany było zbyt dobre aby dodawać jeszcze sok, czy też takie kostki z soku. Uśmiechnął się do niego słysząc że następnym razem mu przygotuje takie kostki. To fajnie, może akurat mu zasmakują, sam też musi o tym pomyśleć.
-Dzięki, w sumie to byłoby ciekawe doświadczenie smakowe.
No bo jakby nie patrzeć to tak. W końcu on sam nie spotkał się z takimi kostkami. Słysząc o tym, że jeżeli kiedyś będzie bezdomnym to zaprasza. Szkoda że nie znali się wcześniej i od razu tu nie mógł przenocować gdy tylko przyjechał do miasta. To byłoby takie ułatwienie i nie musiał spać w jakimś motelu, hotelu czy czymś takim. Bo przecież kwestia mieszkania też nie była tak od razu wiadoma, nie znalazł od razu wolnego i mógł się wprowadzić. No ale cóż. Widać tak właśnie miało być. Mieli poznać się dopiero później.
-Kisisz takim zapraszaniem.
Zaśmiał się cicho. Wiadomo że nie zwali mu się teraz na głowę, nie będzie wykorzystywać takiego zaproszenia, ale miło po prostu że poznał tu kogoś kto tak podszedł. Chuky nie był typem aż takiego imprezowicza, tym bardziej gdy nie był na swoim. Gdyby tutaj zamieszkał nie zrobił by praktycznie nic bez zgody Aarona. Dlatego mężczyzna może być spokojny. Teraz zajął się przeglądaniem lodówki, która naprawdę była dobrze zaopatrzona. Chyba jak zawsze gdy tu przychodził. Nie miał pojęcia że to tak specjalnie, że dzień wcześniej dopiero została tak świetnie uzupełniona. Jakoś tak zawsze wychodziło że łączył smaki, nie bał się eksperymentował i czasem nawet z pustej lodówki potrafił stworzyć naprawdę sycący świetny posiłek. To była zapewne zasługa tego że tak wiele podróżował i smakował różnych kuchni.
-Ja się mogę znać na kuchni, mogę się znać na produktach i mogę robić po swojemu jak mnie nauczyli lub jak mnie najbardziej smakuje. Tylko że to ona jest szefem, ona rządzi.
Wyjaśnił jak to wygląda. No niestety tak było, że nie miał własnej knajpki, chyba to zbyt wielka odpowiedzialność tym bardziej że nie znalazł chyba jeszcze swojego miejsca na ziemi. Trudno, najwyżej poszuka nowej pracy, nowego miejsca gdzie się jeszcze bardziej będzie mógł rozwinąć, nauczyć jeszcze więcej.
Zaśmiał się znacznie dźwięczniej gdy usłyszał, że to on tutaj jest szefem, że oddaje mu dowodzenie. Chociaż przynajmniej tutaj mógł się czuć swobodnie. Choć wiadomo w pracy równie się czuł, ale i tak to nie było jego miejsce tak w stu procentach. Podziękował za wok, który jak na razie odłożył na wolny palnik.
-Podoba mi się wizja wycieczek. Jak wiesz uwielbiam poznawać nowe miejsca, zatem jak najbardziej jestem na tak. Z resztą mój kumpel też pokazuje mi fajne miejsca. Więc trochę już znam i czuję się znacznie pewniej w mieście.
Aż się szerzej uśmiechnął na wspomnienie o Jorge. W sumie to przez niego pojawił się tutaj, od niego słuchał jakie to urocze miasto i jak fajnie się tu mieszka. Przyjechał sprawdzić i jak na razie jest zadowolony. Spojrzał jak stanął obok i jak patrzy co robi, jak patrzy mu na ręce. Zwolnił ruchu przy krojeniu aby zobaczył jak porusza nożem. Przy okazji uważnie słuchał co do niego mówi o swojej pracy. No tak wiedział że nie o wszystkim może mu powiedzieć, nie może zdradzać jakiś szczegółów śledztwa lub tego nad czym teraz pracuje.
-Wiadomo że nie o wszystkim możesz mówić...
Zgodził się, ale i tak zaciekawiło go że są problemy w terenie, że jakiś jeden z jego kolegów trafił do szpitala. Skrzywił się niemal od razu spoglądając na niego.
-Coś poważnego?
Dopytał bo chyba tyle mógł usłyszeć?
-Co nie tak sąsiadem? Zapiąć dzieciaka w szelki, a smycz przywiązać i jakoś nie powinno uciec jak to małe... jak starsze... kurczę sam nie wiem. Co robi? Głośne imprezy na które Ciebie nie zaprasza? Weź mu może poświeć odznaką przed nosem?
Spojrzał na Aarona lekko podnosząc brew z takim zadziornym uśmiechem. Jakby na to nie patrzeć cieszył się że ma znajomego w tutejszej policji, ale i tak czuł jakiś taki respekt przed nim.
-Chcesz mi pomóc kroić? Pamiętasz jak Cię ostatnio uczyłem czy niezbyt?
Zmienił całkowicie temat bo usłyszał że kumpel chce odpocząć od pracy. Może takie coś będzie czymś dobrym? Gdzieś tam w głowie zapisał sobie aby już nie gadać o pracy Aarona.

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

Aaron nigdy nie miał większych problemów z podejmowaniem gości, jak również oferowaniu im noclegu, jeśli tylko wiedział, że dana osoba była godna zaufania. Kto wie, może to pozostałości po klinice, w której się leczył, a może przekonanie, że świat wcale nie był aż tak zły, jak ludzie go malowali. Bo chociaż Charles nie gościł w jego życiu jakoś specjalnie długo, ale McKay ani razu nie miał powodu, aby spojrzeć na niego podejrzliwie. Mężczyzna pokazał mu się z jak najbardziej pozytywnej strony, szybko stając się kimś, kogo śmiało mógł zaliczyć do grona bliskich znajomych. Nic dziwnego, że dla policjanta nie było problemu, gdyby kiedyś musiał go przenocować. Nie podejrzewał, by ten nagle postanowił go okraść, czy zabić, kiedy będzie spał. Gdyby chciał, zrobiłby to chociaż teraz, wbijając mu nóż w serce, dosłownie. Ostatecznie posługiwał się nim lepiej, niż jakakolwiek osoba, którą Aaron znał osobiście.
-Jak ci zaleje mieszkanie, też wiesz gdzie mnie szukać - dodał, śmiejąc się. Naprawdę, jeśli o to chodziło, drzwi do domu McKaya były dla Charlesa zawsze otwarte. Byleby wcześniej wiedział, bo akurat mógł siedzieć w pracy, a system alarmowy mógłby jednak mieć coś przeciwko wtargnięciu bez właściciela.
-Jasne, jest. Co nie zmienia faktu, że postąpiłaby nierozsądnie, takie moje zdanie. Akurat twoich umiejętności jestem pewien i ona z pewnością też. Więc wie, że nie zrobiłbyś niczego, co zaszkodziłoby klientom. Zawsze możesz zresztą otworzyć swój lokal. Chociaż to z początku jest niebywale skomplikowane - rzucił. On był wiernym fanem kuchni Charlesa, więc gdyby tylko miał swój lokal, głównie tam by się stołował. Zwłaszcza, że może nawet mógłby zaproponować ze dwa dania azjatyckie, które mógł wcinać bez końca. A jeśli nie? No problem, zasmakowałby bardziej w kuchni włoskiej.
-W takim razie powiesz mi, w jakich już byłeś, a ja postaram się nam coś wymyślić. Możemy się też przejechać poza Hope Valley. Niektóre okoliczne miejsca też są wspaniałe i zasługują na zobaczenie chociaż raz w życiu. Chociażby jeden z głazów. Dobra, wiem, brzmi dziwnie, ale serio okolica jest genialna - zaśmiał się. Ze względu na pasję związaną z fotografowaniem Aaronowi zdarzało się odkrywać specyficzne miejsca, gdzie mógł pozwolić ponieść się wizji twórczej. Czy to opuszczona stodoła, czy może właśnie taki głaz, ewentualnie drzewo złamane pod dziwnym kątem. Wszystko miało swój urok.
Obserwowanie, jak Charles kroi warzywa, robiąc to z wprawą, było hipnotyzujące. Zawsze zastanawiał się, jak to jest, że wszystko wychodziło mu tak równo i idealnie. Patrząc poprzez umiejętności Aarona, nie było nawet porównania.
-Został postrzelony ma jednej z akcji. Czuję się za to odpowiedzialny, bo popełniliśmy błąd, który nie powinien mieć miejsca. Mam szczerą nadzieję, że jego stan wkrótce się poprawi- westchnął. Na samo wspomnienie ogarniały go poważne wyrzuty sumienia. Niby nie mogli przewidzieć, a jednak powinni. Powinni założyć każdą możliwość, nawet najmniej prawdopodobną.
-Uwierz mi, że te szelki zdecydowanie powinien mu zapiąć. Ten chłopczyk ma może ze trzy lata a tyle wolności, że dwa razy latał sam. Całe szczęście to ja na niego trafiłem. A jego ojciec? Bez komentarza - rzucił, lekko się krzywiąc na samo wspomnienie. Ciekawe kiedy po raz kolejny Młody zawita do niego na podwórko. Czy to znak, że będzie mógł się nazywać jego wujkiem? - Nie lubię nadużywać swojej władzy, ale jak trzeba będzie to się nie zawaham - spojrzał na niego z uśmiechem.
-Pamiętam, ale patrząc na twoje umiejętności czuję, że jedynie bym się skompromitował - zaśmiał się, upijając kolejny łyk piwa.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

-Mam nadzieję, że mnie nie zaleje, ale dzięki, dobrze wiedzieć że ma się taką możliwość. Bo to naprawdę było ważne, aby mieć zawsze jakąś opcję, jakąś furtkę która można by wykorzystać w razie problemu. Naprawdę doceniał to i był wdzięczny. Jasnym było, że nie odwaliłby jakiejś głupoty, nie był tego typu osobą. No tak, gdyby był jakimś psycholem to teraz miał najlepszą okazję aby coś zrobić Aaronowi. Jednak wiadomo, że nie zrobiłby. Posługiwał się naprawdę zgrabnie nożem, ale to wynikało z ilości godzin jakie ćwiczył. Tak samo było na przykład z bronią Aarona. Chucky nigdy nie strzelał i gdyby miał trafić do tarczy może by mu się raz lub dwa udało. Zatem tutaj po prostu wygrywało doświadczenie i tylko to tak naprawdę.
-Ja to wiem, Ty to wiesz... ale chyba Ona do końca nie wie. Z resztą jak pogadam z nią to zobaczymy jak będzie. Przyznał mu rację. Wiedział i znał swoją wartość. Chciał się wciąż rozwijać. Pomimo tego, że pracowałby u kogoś innego. Chciał mieć szefa kuchni od którego mógłby się jeszcze sporo nauczyć, a nie tak że to on uczy. Znaczy fajnie, ale nie tego oczekiwał. - A co do mojego miejsca, to chyba nie czuje się na siłach... Jasne, że świetnie byłoby mieć coś swojego, jeszcze lepiej jakby się to kręciło i dobrze prosperowało, ale do tego chyba nie za bardzo nadawał się. Tak po prostu. Później już słuchał o tym jak chciałby go zabrać na jakąś wycieczkę, pokazać miejsca w mieście i poza.
-Powiem Ci, że ten głaz mnie zaintrygował i jestem w stanie się zgodzić na taki wypad. Lubię poznawać nowe miejsca. To co właśnie usłyszał naprawdę zaintrygowało, spodobało się, nawet jeżeli mieliby się wybrać za miasto tylko po to aby pooglądać jakieś tam głazy i kamienie. Warto byłoby choćby tylko po to aby pobyć na świeżym powietrzu i wśród natury.
Spojrzał na kumpla gdy usłyszał o tym postrzeleniu i nawet lekko się skrzywił. No to nie brzmiało zbyt dobrze. Oj zdecydowanie nie. -Ale jego stan jest stabilny? Dodał jeszcze to pytane bo przecież to chyba było najważniejsze? Aby jego znajomy wyszedł z tego cało, bo jeżeli stan był stabilny to już większa ku temu wszystkiemu szansa. -Wiesz.. nigdy nie wiesz co by było gdyby. Może gdybyście nie popełnili tego błędu, jakikolwiek był, to może wydarzyłoby się coś innego? Może jeszcze gorszego? A może nic? Nie wiesz tego Aaron. Myślę, że masz teraz nieprzyjemne doświadczenie na resztę życia. W jakiś sposób starał się go pocieszyć. Starał się jakoś pokazać że go wspiera, że nie zadał pytania tak sobie o. Naprawdę go słuchał i w jakiś sposób chciał podnieść na duchu, choć wiadomo że sprawa była kiepska. Późniejsza wzmianka o dzieciaku sąsiada i samym sąsiedzie sprawiła, że chyba oderwał się od tematu kolegi z pracy i incydentu.
-Dzieciak pewnie za to nic nie może i kurczę szkoda że facet ma tak wyjebane.... Nigdy nie potrafił czego takiego zrozumieć. Wiadomo dziecko nie było winne, ale za to był odpowiedzialny rodzić. -Wiem że nie lubisz i nie powinieneś, ale wiesz... możesz pomachać odznaką i dać jakieś upomnienie? Wspomnieć że zgłosić to do jakieś placówki opiekuńczej czy co takimi przypadkami zajmuje się. To tez było jakieś rozwiązanie. Przerwał na chwilę krojenie po to aby sięgnąć po swoje piwo, z którego upił kilka łyków.
-Ja mam godziny za sobą krojenia, szatkowania, obierania... Tobie to dobrze idzie. Aaron był pojętnym uczniem i dobrze mu to wychodziło. Jeszcze żadnego palca nie uciął sobie i to najważniejsze. Obrócił nóż w palcach podając rączkę w jego stronę. - To tak jakbyśmy poszli na strzelnicę, Ty masz za sobą tysiące godzin strzelania do tarczy, a ja nigdy broni nie miałem w ręce i kazałbyś mi strzelić w sam środek tarczy. Przyznał mu w końcu i uśmiechnął się lekko. -A Tobie krojenie całkiem dobrze idzie. Zachęcił go jeszcze do tego.

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

-Ej, żeby nie było, ja ci oczywiście tego nie życzę. To był jedynie przykład - zaśmiał się, bo nagle zdał sobie sprawę, jak mogły zabrzmieć jego własne słowa. Zupełnie nie to miał na myśli, chociaż w blokach nigdy nic nie było wiadomo. Wystarczy, że jakoś sąsiad mieszkający nad Charlesem zapomni zakręcić wodę i wyjdzie z domu, a powódź murowana nie tylko w mieszkaniu wyżej. Niemniej miał nadzieję, że chłopak zrozumiał, że w całym tym przekazie chodziło o to właśnie, że mógł zjawić się u McKaya, kiedy chciał. Cokolwiek by się nie działo, on tu był, gotów mu pomóc.
-Będę trzymał kciuki. A jak się nie uda i będzie oporna? Zawsze możesz jej szepnąć, że masz kumpla w policji i niech lepiej przemyśli swoją decyzję - skomentował. Nie mówił poważnie, nigdy by się nie posunął do tego, aby kogoś osobiście nastraszyć, chociaż niestety znane mu były przypadki, gdzie policjanci, niezależnie od tego, z jakiego byli wydziału, nadużywali swojej władzy w sposób, za który Aaron sam chętnie wsadziłby ich do więzienia na kolejnych dwadzieścia lat. - Rozumiem, to mimo wszystko jest wielką odpowiedzialnością. Ale w razie czego znam dobrego prawnika i księgowego - uśmiechnął się do niego. Znajomości się przydawały, zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdzie ciężko było o ludzi zaufanych. Większością rządziła gotówka, przerażające.
-Wspaniale. W takim razie powiedz mi tylko, kiedy będziesz miał wolne, a ja postaram się dostosować swój grafik. Mam dużo zaległego urlopu - stwierdził. Jakoś ostatnio nie za bardzo miał na co go brać. Z początku czuł, że dobrze było odpocząć, ale teraz, po takim czasie w policji, to właśnie praca była głównie miejscem, w którym siedział. Może powinien pojechać na wakacje? Z tym, że samemu nie było takiej frajdy. Dlatego odkładał to tak bardzo w czasie.
-Tak, lekarzom udało się go ustabilizować, chociaż nadal nie mogą podać konkretnych informacji, kiedy się wybudzi ze śpiączki - westchnął, przeczesując włosy. Robił tak zawsze, kiedy czuł się zdenerwowany, a temat kolegi nie był dla niego zbyt łatwy. Niestety, coś podobnego zawsze odcisnęło piętno - Niby wiem, ale gdzieś z tyłu głowy ciągle odbija mi się myśl, że powinniśmy to założyć. Że to było oczywiste, że tak się stanie. A jednak to zignorowałem i jak to się skończyło? - mruknął. Jeśli Jack się nie obudzi, Aaron chyba do końca życia będzie miał traumę, jakiej nie miał. Nie chciał mieć nikogo na sumieniu, zwłaszcza kogoś tak wartościowego. Niemniej miło było z kimś o tym porozmawiać, a Charles faktycznie wydawał się być dobrym słuchaczem.
-Myślałem o tym, żeby wysłać tam kogoś z opieki. Mam znajomą, mogłaby zobaczyć jak to wygląda. Mnie nie wpuści do środka, zna mnie, bo widzi mnie niemal codziennie. A nic na niego nie mam, żeby posłużyć się odznaką. On o tym wie - rzucił, sprawdzając, czy woda na makaron już się zagotowała. Nie, jeszcze trochę. Dlatego wrócił do kolegi, ponownie stając obok niego.
-Możemy kiedyś iść, jak chcesz - stwierdził. No bo skoro już padło słowo, to czemu nie? On chętnie kogoś nauczy, tym bardziej Charlesa, który uczył jego zacnej sztuki gotowania. - No dobrze, niech będzie. Ale jak się potnę, to twoja wina - zaśmiał się, biorąc nóż. Zakasał rękawy, gotowy do akcji. Starał się jak mógł naśladować ruchy chłopaka, ale jemu szło to znacznie wolniej.
-Kiedyś ja ugotuję ci moje popisowe danie. Tylko nie bądź za surowy w krytyce, co? - spojrzał na niego, żartując.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

-No wiadomo. Zaśmiał się słysząc od razu zapewnienie z Jego strony, że nie życzy zalania, powodzi, ani niczego złego. Wiadomym było. Na początku wzruszył ramionami na zapytanie a co jak jego szefowa będzie oporna. Tego nie wiedział. Może się dogada, bo jak na razie miał nawet w porządku kontakty, ale to baba, wiec nigdy nie wiadomo. -Nie mam pojęcia co. Za chwilę jednak zaśmiał się spoglądając na niego. - I to mówi ten, który nie nadużywa swojej odznaki.... Mówił to śmiejąc się, bo to tak komicznie zabrzmiało. To z jednej strony mówi, że nie nadużywa, że nie lubi, a tutaj by chętnie poświecił blachą. -Znaczy doceniam to i dziękuję, ale jak będzie zbyt marudzić to najwyżej się stamtąd wyniosę. Tak po prostu. Ma dość spore doświadczenie,zna swoją wartość, dlatego nie będzie się szarpać i na siłę gdzieś pracować. Tym bardziej że chętnie by się rozwijał dalej i uczył nowych przepisów oraz dań.
Spojrzał na Aarona i uśmiechnął się do niego tak szczerze, przyjacielsko i nawet radośnie. -Do tej listy mógłbyś jeszcze dodać świetnego policjanta. Lekko szturchnął ro w ramię. Bo przecież był świetnym człowiekiem, który na pewno by mu pomógł , gdyby okazało się że ma jakiś problem. Wierzył w to po prostu.
-Jasne dam Ci znać. Muszę posprawdzać i na pewno zgadzamy się na jakąś wycieczkę. Na to mógł pojechać choćby za chwilę, ale wiedział też że ma zobowiązania. Dlatego wszystko znacznie lepiej przemyśleć i wybrać bardziej odpowiedni termin, kierunek dla nich dwóch. Gdzieś tam już zakiełkowała myśl, że to będzie naprawdę świetne doświadczenie.
Gdzieś tam jakoś wewnętrznie odetchnął słysząc, że stan jego kolegi jest ustabilizowany. To naprawdę dobrze. Zawsze lepiej jest jak właśnie stan jest stabilny, a nie zagrożony. Patrzył się przez chwilę na niego. Jakoś tak w ostatniej chwili powstrzymał się pod tym aby go przytulić, choć miał ochotę. -Hej... Dobrze, że jest stabilny. Śpiączka... hmm... zapewne się wybudzi lub lekarze mu pomogą. Naprawdę chciał go podnieść na duchu. Pokazać że nie jest w tym sam, że jak potrzebuje to może się wygadać. Każdy tego potrzebował przecież i faktycznie Chucky był dobrym słuchaczem. -Aaron wiem że wyszło fatalnie, ale nie możesz się tak zadręczać bo mi tu jeszcze ześwirujesz... a tego nie chcę. Taka też była opcja, że ciągle zarzucający sobie winę zeświruje. Wolałby tego uniknąć. -Jesteś teraz bogatszy o nowe doświadczenie. Paskudne doświadczenie, ale jak znam Cię, choć krótko to wyciągniesz z tej lekcji maksimum i drugi raz tak nie zrobisz. No tego to mógł być pewien. Po takiej lekcji Aaron na pewno wyciągnie wnioski.
Widać nie tylko on od razu pomyślał o opiece społecznej. -Skoro tak.. to może faktycznie szepnij coś znajomej... może ona jakoś na to zareaguje, lub będzie doskonale wiedziała jak dać pstryczka w nos mężczyźnie? Bo to też jest jakiś pomysł. Na pewno ona zaproponuje jakieś rozwiązanie.
-Serio? Zapytał niemal od razu. -Nie bałbyś się? Bo wiesz, ja nigdy nie miałem broni w rekach... noży nie zaliczaj jako broń. Doprecyzował niemal od razu. Wolał aby był tego pewien. -Skoro tak zapraszasz to może się czegoś nauczę, lub całkowicie stwierdzę że to nie dla mnie. Lub też odkryję nową pasję? No bo kto to wiedział. Może strzelanie tak mu się spodoba, że zostawi garnki, noże i inne dla właśnie, broni i strzelania?
-Nie masz się pociąć tylko kroić warzywa... Lekko go szturchnął upominając przy okazji. Miał kroić a nie się ciąć. Spojrzał jak zaczął kroić i uśmiechnął się. -Rozluźnij się, a tak idzie Ci super. Tylko więcej luzu. Uśmiechnął się do niego, sam sprawdzając wodę na makaron. Spojrzał na opakowanie, po czym wsypał część do wody zmniejszając przy okazji gaz. Spojrzał na zegarek aby móc kontrolować czas. -Nie jestem krytykiem. Każdy gotuje tak jak potrafi i to jest najlepsze w tym wszystkim. Przecież jak Aaron mu coś ugotuje to nie będzie kręcić nosem. Na pewno bardzo chętnie zje. -Z reszta jakbyś nie zauważył po składnikach robimy coś z kuchni azjatyckiej, na której się nie znam. Znam za to ten przepis, robiłem go już kilka razy i nauczyłem się go w programie jak byłem. To był dopiero stres... Zaśmiał się na samo wspomnienie tej presji czasu pod którą gotował i czuł się nowych rzeczy. W sumie jedno z lepszych doświadczeń w jego życiu. -Ale za to kiedyś zaproszę Cię do siebie i zrobię popisowe danie z kuchni włoskiej lub hiszpańskiej. Mam kilka przepisów mojej babci więc kubki smakowe wywrócą Ci się do góry nogami. Jeżeli tylko się zgodzi to na pewno kiedyś mu coś smacznego ugotuje.

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
a
Awatar użytkownika
Now I am paying for the mistakes of the past
30
189

Post

-Może i nie zrobię jej faktycznie wjazdu na restaurację, ale przecież ona nie musi o tym wiedzieć, prawda? Może akurat zadziała - zaśmiał się, spoglądając na niego. Znał go wystarczająco, by wiedzieć, że faktycznie McKay nie palił się do tego, by na prawo i lewo odznaką machać. Prawda była taka, że w przypadku policjantów im mniejszy rozgłos tym lepiej, chociażby dla dobra sprawy. Dlatego pewnie sam unikał bardziej mediów społecznościowych. Wiadomo też, że nie chciał rodziny narażać, a z racji walki z gangami i innymi organizacjami, mogłoby to stanowić dla nich poważne niebezpieczeństwo. - Pamiętaj, że jesteś wart dużo, a twoje umiejętności są nie do zastąpienia. Wszędzie znajdziesz pracę, ale nie pozwalaj, żeby cię gnojono - skomentował. Czasami jeśli robiło się coś, co się lubiło, ale pracowało w miejscu, które tylko człowieka stłamsiło, nie było sensu się męczyć zostając. Co prawda Charles ani razu mu na dobrą sprawę nie marudził w związku ze swoją, ale kto wie, co będzie za jakiś czas. Bywało, że trzeba go było całkiem sporo, by wszystko wyszło.
-Jestem jeszcze całkiem dobrym terapeutą - rzucił, rozbawiony. Pozostałości z przeszłości. Kiedy rozmawiali z klinice z nim, wiele się nauczył. Jasne, nie chciał słuchać, ale mimo wszystko pewne rzeczy zapadły mu w pamięć. Nie było to jednak coś, czym się chwalił każdemu, bo jego mało dumna przeszłość była dość skomplikowana.
-Wspaniale. Do tego czasu zrobię nam listę -kiwnął głową. Może nawet zaplanuje jakąś objazdówkę, by w jeden dzień zobaczyć jak najwięcej? Brzmiało jak dobre rozwiązanie, ale potrzebował faktycznie planu, by nie tracić za dużo czasu na chaotyczne wybieranie poszczególnych miejsc.
-Jesteś niepoprawnym optymistą, co Charles? Ale to dobrze, czasem przyda mi się ktoś, kto będzie widział wszystko w kolorowych barwach - uśmiechnął się do niego ciepło, z wdzięcznością czającą się w oczach. On nie mógł przestać myśleć, że jego kolega może się ostatecznie nie wybudzić. Faktycznie słowa mężczyzny obok mogły działać kojąco. - Co, nie chciałbyś wariata w swoim otoczeniu? - powiedział lekko, chcąc mu pokazać, że istotnie się rozluźnił. Może nie całkowicie, ale jednak. Rozmowa zawsze pomagała, przecież wiedział to od zawsze.
-Cóż, jednego możesz być pewien - za całą pewnością nie popełnię tego samego błędu, bo nie mam zamiaru więcej narażać swoich ludzi - stwierdził. Kolejna akcja będzie sprawniejsza i będzie zakładała wszystkie opcje. Nawet te dziwne.
-Nóż to niekiedy znacznie bardziej niebezpieczna broń, niż pistolet. Zresztą ufam ci i wiem, że nie pomylisz stron świata tak, żeby strzelić we mnie - skomentował. Charles był inteligentny, pewnie szybko się uczył, więc nie było mowy, aby sobie nie poradził. - Zobaczysz, jeszcze zmienisz powołanie i zostaniesz policjantem - zażartował. Niby opcja świetna, ale jakoś nie chciałby go narażać na coś tak niebezpiecznego Chociaż mając go za partnera z pewnością by nie narzekał.
-Jak mi to ciągle powtarzasz, to ciężko się rozluźnić, wiesz? To jest presja. W końcu patrzy na mnie mistrz, który w każdej chwili może powiedzieć coś, co mnie zaboli - droczył się z nim. Luz podczas krojenia to jak luz podczas strzelania. Chociaż tam nie zawsze był polecany.
-Ale ty mimo wszystko wiesz, co robisz. Znasz przepis. Poza tym tak dobrze bawisz się przyprawami, że nawet nie znając stworzyłbyś arcydzieło. Może ja cię powinienem ukraść i zamknąć w domu, żebyś mi gotował, co? - zaśmiał się. Okolica z pewnością by się zdziwiła, gdyby dowiedziała się, że policjant McKay postanowił przetrzymywać w domu zakładnika i zmuszać go do ciężkich prac w kuchni, niczym niewolnika. Przy okazji pewnie dopowiedzieliby sobie więcej, więc wyszłoby, że Aaron jest też alfonsem. Tak działało społeczeństwo.
-Wsapniale, akurat jedzenia to ja nigdy nie odmawiam. Chcesz jeszcze jedno piwo? - spytał, bo on to już swoje wypił, nie wiedział, jak Charles.

Charles Danielsen
Obrazek
WŁADZA Prima Aprilis! celebrity's best friend: Cara & Joseph celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Kamala & Billy Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Happy St. Patrick's Day! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! DO I KNOW YOU? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" NIGIRI, NORI I INNE RYBKI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" PUPPY LOVE - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" KICI, KICI - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" złota rączka - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Bee hunter - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Roar - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ghost treasure - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! Hazelnut Egg Pistachio Egg Funny Bunny - za udział w evencie Wysłałem swoje życzenie do nieba Biorę udział w meczu siatkówki Biorę udział w zawodach surfingowych Buduję zamek z piasku Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine Baby Don't Stop Always you SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Niestraszny mi dom strachu Kręcę bioderkami na kursie samby Na roller coasterze jestem szybszy/a niż błyskawica Kręcę się na karuzeli HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Hope Valley ma głos! Everyone is singing To the North Pole for Saint Nick I won't even wish for snow Make my wish come true Underneath the Christmas tree I don't care about the presents I don't want a lot for Christmas Misty - numer 3 na liście użytkowników z największą ilością odznak na rok forum! temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień THE CHOSEN ONE PHONE ADDICTED I killed Laura Palmer Z Archiwum X I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK INFLUENCER MŁODY SCENARZYSTA BOGATE CV devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I’M A LEGEND King of Cringe PRZYJEZDNY Mam swoje demony WIELBICIEL KAWY Mam własny samochód Czytam książki Gram na gitarze lubię stroić choinkę #teamPepsi Noszę szkła kontaktowe Kocham zwierzęta Po odwyku WIELBICIEL TAJSKIEGO JEDZENIA mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Kocham jesień! Chodzę w adidasach Mam słabe serce Lubię młodszych Dokarmiam bezpańskie koty Nie obchodzę urodzin Uwielbiam lody PIJAM WHISKY WIELBICIEL SUSHI LGBT+ KOCIARZ ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A URODZONY JESIENIĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU ZNAM 2 JĘZYKI nigdy nie studiowałem/am EMERGENCY SERVICES PSIARZ CZARNA OWCA BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN FILMÓW PRZYGODOWYCH NIE OGARNIA WOLONTARIUSZ ZŁOTA RĄCZKA SKRYTY PEWNY SIEBIE PRACOWITY PRACOHOLIK Śpię nago HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY SMERF PRACUŚ PRIDE MONTH 2020 GROUP CHAT Love of cooking Up!
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Kucharzy we włoskiej restauracji, pochodzi z Hiszpanii, miłośnik kawy i dobrych filmów, który nie wie co ma dalej zrobić ze swoim życiem.
29
182

Post

Zaśmiał się znacznie dźwięczniej gdy usłyszał jego odpowiedź. No tak jego szefowa wcale nie musiała wiedzieć o tym, czy jego znajomy policjant by wjechał na restaurację czy też nie. Zagryzł delikatnie dolną wargę kręcąc głową i śmiejąc się niemal cały czas. Po chwili spojrzał na Aarona znacznie bardziej uważnie. Nie wspominał mu o gnojeniu, nie mówił o tym. Z resztą nic takiego nie miało miejsca. -Wiem, że jestem dużo wart i na pewno nie dam się gnoić. Zapewnił kumpla, bo przecież wiedział doskonale, że nie dopuścić do takich sytuacji. Zdecydowanie nie mógł. Jednak zrobiło mu się miło z tego powodu, że ktoś inny też tak myślał, że dawał mu jasne znaki że powinien o siebie walczyć. Na pewno będzie walczyć i nie da się.
Słysząc, że Aaron jest też całkiem niezłym terapeutą to spojrzał a niego zaskoczony, ale również zaśmiał się słysząc jego śmiech. -No proszę, czego to ja się tutaj dowiaduję o Tobie. Mruknął rozbawiony popijając kolejny łyk piwa. Nie znał jego całej przeszłości, nie wiedział o wszystkim a tym bardziej o tym. Może kiedyś się dowie?
-To brzmi jak naprawdę dobry plan. Zgodził się bez dwóch zdań z nim. Tak taka lista byłaby przydatna gdyby faktycznie wybrali się gdzieś na jakąś objazdówkę lub po prostu kiedyś wsiedli w samochód i pojechali pozwiedzać. Z tego co wiedział to Aaron jeździ w ciekawe miejsca i na pewno coś by dla siebie znalazł. To musiałoby wypalić bez dwóch zdań.
Zerknął trochę do góry, bo jednak Aaron był wyższy o te kilka centymetrów i popatrzył na niego chwilę. -To wolisz abym nie starał się powiedzieć że jakoś będzie dobrze? Wolałbyś abym zaczął Cię dołować? Tu nie było żadnych pretensji lub czegokolwiek innego. Po prostu normalne pytania, a Chucky niemal cały czas uśmiechał się. -Może ten optymizm to cecha genetyczna? Sam nie wiem, ale od zawsze wolałem widzieć plusy niż minusy. Wzruszył ramionami. No bo przecież tak było znacznie lepiej. Widzieć świat choć trochę w kolorach.
-Musiałbym się zastanowić, czy odwiedzałbym Cię czy też nie... Powiedział rozbawiony na pytanie o to czy nie chciałby wariata w swoim otoczeniu. Z resztą w życiu swoim spotkał już tyle ciekawych osób że jakoś tak... no oczywiście, że odwiedzałby go gdyby zamknęli biednego Aarona. Jasne że byłby wsparciem, w końcu od czego ma się kumpli?
Uśmiechnął się do mężczyzny znacznie szerzej i skinął głową. -Brawo! Nawet podniósł piwo w ramach toastu słysząc, że ten nie popełni już znacznie więcej. Od samego początku wierzył w niego i wiedział doskonale, że to było ciężkie przeżycie, ale wyniesie odpowiednią lekcję.
-Uuuu... ale tylko pod warunkiem, że byłbyś moim partnerem w akcjach. Jakoś odstrasza mnie wizja gdy idę na akcję z jakimś grubym spoconym kolesiem... Wzdrygnął się niestety wyobrażając to siebie. -Za to o jedzenie nigdy nie musiałbyś się martwić. No w końcu coś za coś? Aaron dzieliłby się doświadczeniem, a Chucky by zawsze miał coś dobrego ze sobą. -I spokojnie znam strony świata i jakoś nie wyobrażam sobie siebie machającego nabitą bronią w około i tańczenia makareny przy okazji. Zaśmiał się po raz kolejny. Oj zdecydowanie potrzebował takiego dnia, takiego odpoczynku i po prostu oderwania się od pracy i niemal wszystkiego.
Znów się zaśmiał słysząc to, że wywiera nad nim presję. Przysunął się jeszcze o krok, stając praktycznie za nim tak bardziej z boku i przytulając się do jego boku, a brodę położył na jego ramieniu. -A teraz mniejsza presja? Zapytał rozbawiony stojąc tak blisko kumpla, patrząc mu przez ramię i nawet trochę na niego napierając. Zaśmiał się dźwięcznie, po chwili odsuwając już i dając mu znacznie więcej przestrzeni. -Powinieneś już wiedzieć, że z moich ust takie zdanie nie padnie... To odnośnie tego, że Aarona zaboli. -Plus to domowa kuchnia, a ja nie mam w zwyczaju zmieniać na siłę czyiś przyzwyczajeń. Nigdy nie robił tak, że wchodził do czyjejś kuchni i zmieniał niemal wszystko. Jasne w swojej tak może, ale nie tutaj, nie gdy jest w gościach.
-Myślę że to kwestia smaku i kreatywności. Nigdy nie bałem się łączyć smaków. Choć tak czasem sam się dziwię jak z pustej lodówki robię obiad dla kilku osób... Uśmiechnął się lekko do niego, po czym aż otworzył szerzej oczy i usta. -Panie McKay... jestem w szoku.. porwałbyś mnie i co dalej? Kazał gotować czy jeszcze jakieś inne rozrywki zapewniał? W sumie to mogłoby być nawet ciekawe, a gdyby był zamknięty w takiej willi to nie po marudziłby w ogóle. Zdecydowanie nie.
-Poproszę. Dopił butelkę piwa i odstawił na odpowiednie miejsce. Sam spojrzał na makaron, który już wyłączył i odcedził zostawiając jak na razie w sitku. Sam wyjął drugą deskę i inny nóż, zabierając się na odpowiednie krojenie kurczaka w kostkę. Jemu to pójdzie znacznie szybciej niż gospodarzowi.

Aaron McKay
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! COMING OUT - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zajęcie pierwszego miejsca w evencie #czysteHopeValley I LOVE THIS TOWN - za udział w evencie #czysteHopeValley i dbanie o środowisko! SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales NOCNA ZMIANA RANNY PTASZEK ALL BY MYSELF TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP ODZNAKA POCIESZENIA TURYSTA TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR TYP OSOBOWOŚCI: POSZUKIWACZ PRZYGÓD URODZONY LATEM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA KRWI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W GASTRONOMII LEW WIERZĘ W JEDI ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL KAWY HOROSKOP CHIŃSKI: KOŃ DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT IT’S A MATCH ROBINSON CRUSOE BEACH BITCH NA FALI SZCZĘKI #CZYSTEHOPEVALLEY PRIDE MONTH 2020
mów mi/kontakt
Chucky
ODPOWIEDZ