Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

#43

Halo, życie? Czy ciebie nie pojebało ostatnio za bardzo? Jakim cudem w ciągu tak krótkiego okresu czasu, stałoś się takie łaskawe? Nikt tego kurwa nie wiedział, jednak Johnny nie miał najmniejszego zamiaru nawet drążyć tematu. Był szczęśliwy. Pierwszy raz od wielu lat był w pełni szczęśliwym człowiekiem. Kurwa. Od kilku dobrych dni chodził z głową w chmurach, nie pozwalając nawet najbardziej upierdliwym klientom wejść sobie na głowę. Niesamowita jak miłość potrafiła zmienić człowieka. Ahh, ahhh kurwa.
- No halo kurwa, hola amiga - krzyknał do słuchawki, gdy w końcu usłyszał głos przyjaciółki po drugiej stronie. Miał wrażenie, że ostatnio żadne z nich nie miało czasu porozmawiać, a co dopiero się spotkać. Nie mogli już tak dłużej, przecież mieli sobie tyle do opowiedzenia. Tyle rzeczy się wydarzyło, tylko akcji odjebało - Do ciebie ciężej się ostatnio dodzwonić niż do prezydenta - a przecież wszyscy wiemy, że do nikogo nie jest tak ciężko się dodzwonić, jak do głowy państwa. No, chyba, że masz na imię Andrzej a nazwisko prosto z paszteciarni - wtedy odbierasz każdy telefon i robisz z siebie największego debila na świecie myśląc, że rozmawiasz z ONZ w Rosji, nazywając swojego rozmówce Ekscelencją.
- Donde diablos has estado, ha? No przecież muszę ci tyle opowiedzieć - rzucił podekscytowany, przytrzymując telefon ramieniem, w międzyczasie odpalając papierosa - Ale pierwsze mów co u ciebie, cyganie mały! - rzucił pierszczotliwie, po czym przysiadł na schodkach od niebieskiego domu, spoglądając na ciągnący się horyzont. Może i widzieli się tydzień temu, ale zdążył się już za nią stęsknić. I to jak!

Ines Villeda
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Ines Villeda
a

Post

#132

Życie zafundowało jej zawirowania, jak na jakimś jebanym rollercoasterze. Szkoda, że cały czas spadała w dół. Miewała lepsze momenty, ale potem wszystko do niej wracało i dobry nastrój chuj strzelał.
Popołudnie spędzała w domu w towarzystwie cielaka, którego wykąpała, nakarmiła, a później kopała z nim piłkę, dlatego nie słyszała telefonu, który od dobrej chwili dzwonił w domu. Dopiero, kiedy wróciła do kuchni, żeby zaparzyć sobie kawę, do jej uszu dotarł charakterystyczny dźwięk.
- Halo! - wydarła się do urządzenia, ale zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, komórka wysunęła jej się z dłoni i wylądowała na dywanie. - POCZEKAJ, WYPADŁEŚ MI - zawołała w przestrzeń, po czym znów przystawiła aparat do ucha. - No halo, kurwa. Nie miałam srajfona przy dupsku. Co się wydarzyło? - Ines przytrzymała telefon ramieniem i podreptała do kuchni z zamiarem wstawienia wody na kofeinowy napój.
W głosie przyjaciela słyszała podekscytowanie, dlatego (mimo że nie mógł tego widzieć) pokręciła głową. No chyba nie miał zamiaru słuchać teraz tego, co miała do powiedzenia, skoro miał jej do przekazania jakieś wspaniałe wieści?
- Ty dzwonisz, więc opowiadaj pierwszy - po co miała na wstępie pierdolić mu humor? Jakby nie patrzeć, żadna chwila nie była odpowiednia na jej żałosne historie. Szczerze wolała odpuścić Johnny'emu wysłuchiwania ich, ale wiedziała, że ten jej nie odpuści. - Co jest grane z tym zdjęciem? Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że... NIE - aż zastygła z kubkiem w dłoni. - KURWA, NO NIE - powtórzyła, robiąc przy tym wielkie oczy. Czyżby jej starania w końcu przyniosły jakiś zysk?

Johnny Vázquez
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

- JAK TO CI WYPADŁEM KURWA? - krzyknął głośno do słuchawki i aż odskoczył, kiedy usłyszał głośne huknięcie, normalnie jakby sam czymś oberwał - Kiedyś ci lepiej szło trzymanie - potrzebował rzucić krótką aluzją, bo przecież nie byliby sobą, gdyby średnio co dwie konwersacje nie nawiązywali do swoich studenckich igraszek, z których wynieśli czysto dobrą zabawę. W końcu dobre chwile trzeba wspominać, nie? A tym bardziej cisnąć z nich bekę. Zupełnie jak hiszpańskie koleżaneczki, kiedy nadarzy się okazaja żeby pośmieszkować z Oszitowego ctrl + f5. No po prostu - łapać chwile i do brzegu.
- No dobra dobra, amiga to zacznę, tylko KURWA nie wiem od czego - pokręcił się na schodach, jakby szukając odpowiedniego ułożenie dla swoich czerech liter - W sumie może przydałoby się tak od początku? - uśmiechnął się pod nosem, słysząc przerywane domysły Ines i nie mogąc powstrzymać śmiechu, zarechotał do słuchawki, dusząc się papierosowym dymem.
- Ogólnie długa historia - zaczął w końcu - Ale w skrócie to przyszedłem do niej najebany w trzy dupy w przebraniu Penny, w sensie to znaczy w przebraniu laski, pobitej laski z rozjebanym ryjem. Normalnie wiesz, zapukałem, odpaliłem uśmiech firmowy numer cztery, budząc ją w środku nocy, ona się pierwsze wkurwiła, a potem zobaczyła mój obity ryj. Wzięła do kibelka, rozebrała, opatrzyła, jakieś tam poleciały przypadkowe dotknięcia, szmery bajery, wiesz, dłuższe spojrzenia w oczy i jakoś tak wyszło, że palnąłem cytat z jej listu, ta się całą spięła, wiec stwierdziłem, że chyba nie powinienem, wiec udałem, że to czysty przypadek. No ale potem obiecałem jej masaż, jakoś tak się stało, że wylądowała bez koszulki, plecami do mnie, więc ją tam wiesz, pomasowałem, pomiziałem i jakoś znowu poczułem tą bliskość, tę miłość, kurwa, Ines - przerwał na chwilę, walcząc z uczuciem gorąca rozlewającym się na dnia żołądka na samo wspomnienie - I znowu zacząłem cytować ten pieprzony list, tym razem pewniej, na poważnie, oszczędzę ci szczegółów, ale finalnie odwróciła się i powiedziała.. że no wiesz - poczuł jak momentalnie zaczyna się rumienić na twarzy, spalając największego buraka w Hope Valley.

Ines Villeda
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Ines Villeda
a

Post

- Dalej dobrze idzie mi trzymanie, tylko innego fiuta - nie mogła się powstrzymać od sprostowania, Gdyby Ines nie była tak obrzydliwie zakochana Arreoli, a Johnny beznadziejnie zadurzony w Diaz, mogłaby mu pokazać, że wcale nie ma problemów z tym całym trzymaniem, przecież zawsze musiała udowadniać wszystko wszystkim na każdym kroku. - Zamieniam się w słuch - wskoczyła tyłkiem na szafkę i rozsiadła się na niej wygodnie, majtając przy tym nogami. A może te beznadziejne zadurzenie wcale nie było takie beznadziejne? Może Ines wykrakała i teraz mogła zbijać ze sobą wysoką piątkę w głowie?
Słuchała uważnie każdego słowa, a jej oczy robiły się ogromne jak monety i Johnny tylko mógł żałować, że nie widział teraz jej bezcennej miny.
- Kurwa, Vazquez! - wydarła się do słuchawki, prawie spadając z blatu. - Czyli ten list, który zajebałam z oceanu i dałam ci, zanim mnie bezczelnie obrzygałeś, był pierdolonym strzałem w dziesiątkę! - nie kryła swojej radości. No w końcu, kurwa! W końcu te dwa, ślepe osły wyjaśniły sobie wszystko i wreszcie byli na dobrej drodze, żeby się ze sobą zejść. Jezu, Cyganka miała wrażenie, że minęły cały lata świetlne. Ostatnio chyba kipiała takim entuzjazmem, kiedy César poprosił ją o rękę.
- I co? Co powiedziała? - dopytywała szczerze zainteresowana i jakby mogła, to palnęłaby go w ten pusty łeb, żeby dokończył zdanie. - Że cię kocha, tak? TAK? Jezu, no nareszcie! - aż przyklasnęła w dłonie, z ledwością podtrzymując telefon ramieniem. Zupełnie zapomniała o wodzie na kawę i w ogóle o tym, że miała ją zaparzyć. - Co dalej? No? Do brzegu, kurwo- ponagliła przyjaciela, bo detale były wspaniałe, ale Villeda chciała poznać konkrety. Ustalili coś? Mieli zamiar próbować? Byli razem? Niech się lepiej Johnny streszcza, nim postanowi wsiąść na rower i pognać do niego na chatę, żeby wytarmosić go za uszy, wyściskać i sprzedać kopa na szczęście.

Johnny Vázquez
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

Mówił jak potłuczony bez większego ładu i składu, ale to chyba właśnie na tym polegała miłość, prawda? Przyprawiała o szybsze bicie serca, przyśpieszony oddech i obierała resztki rozumu.. co w przypadku Johnnego mogło być dość niebezpieczne, biorąc pod uwagę jego obecny stan wiedzy. Chociaż Ines na pewno rozumiała. Przecież przechodziła przez to samo z Czarkiem. Ich miłość była równie prawdziwa, szczera i szalona, jak ta Vazqueza i Diaz. Potrzebował zapalić, by kontynuować. Potrzebował kolejnego papierosa na uspokojenie zszarganych nerwów, wywołanych przez pojebane motyle, które już chyba na stałe rozgościły się w jego brzuchu.
- No tak kurwa. Powiedziała, że mnie Kocha. Powiedziała, że słowo Kocham nawet wydaje się niewystarczające, żeby opisać uczucie, jakim mnie darzy. Kurwa, Ines, rozumiesz to? - czuł jak delikatne łzy zbierają się pod jego powiekami - Jestem taki szczęśliwy. I to wszystko dzięki tobie, wiesz? Pewnie gdybyś nie dała mi tego pierdolonego listu, bezczelnie zajebanego z oceanu, zaraz przed tym jak cie obrzygałem nic z tego nie miałoby nawet miejsca. Ja pierdole - naciągnął koszulkę, wpuszczając do ciała nieco więcej chłodnego wiatru, popierając jej słowa. Miał wrażenie, że spocił się jak dzika świnka, jak Andy, o.
- Co dalej, co dalej, chuj wie - zaśmiał się pod nosem, przeczesując nerwowo kręcone włosy - zobaczymy. Postanowiliśmy, że bierzemy wszystko powoli. No wiesz, żeby tym razem zrobić to tak, jak należy. W piątek idziemy na randkę - próbował nie pisnąć ze szczęścia. Naprawdę próbował, jednak nie potrafił. To siedziało w nim za bardzo, za mocno. Zatupał mocno w drewniane schody, zwracając uwagę wszystkich przechodniów na plaży w zasięgu kilku metrów.
- Pomyśleć, że gdybym nie poszedł z Emilio do klubu przebrani za baby i nie dostał wpierdolu, to nawet nie zjawiłbym się u niej w mieszkaniu. Kurwa - wspomniał szalonego Sebe, pozostawionego na pastę losu przez Dankę, oraz łysego byczka, który tak chętnie chciał mu obciągnąć - Swoją drogą ciekawe co u Emilio, rozmawiałaś z nim ostatnio? Trochę mi głupio, że zostawiłem go najebanego jak szmatę samego - zazwyczaj był z niego dobry kupel, co dba o innych jednak tego wieczoru po prostu musiał. Musiał iść do Miriam i zrobić wszystko, co potrzebował, póki miał odwagę. Poza tym Emilio jakoś wcześniej zawsze potrafił wyjść bez szwanku z każdych kłopotów.

Ines Villeda
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Ines Villeda
a

Post

Cieszyła się. Cieszyła się tak, że nie potrafiły opisać tego żadne piękne słowa i metafory. Jej przyjaciele, których od zawsze do siebie ciągnęło, w końcu zdecydowali się na wyznanie uczuć, wyłożenie kart i postawieniu kawy na ławę. Ach, ta kawa! Chuj z nią.
Dla Ines nie było nic ważniejszego, niż szczęście bliskich. Mimo że była atencjuszką, najpierw myślała o innych, a dopiero o sobie. To nie tak, że nie stawiała siebie na pierwszym miejscu, po prostu wychodziła z założenia, że ona może poczekać. I chociaż wiecznie gdzieś pędziła, całe życie wszędzie się spóźniała, miała wystarczająco dużo czasu. A jak nie, to trudno, najwyżej usiądzie na ławce i popatrzy na słońce, skoro i tak już nigdzie nie zdąży.
- Johnny, ty nawet, kurwa, nie wiesz, jak mi dobrze teraz zrobiłeś! - zaśmiała się głośno, krążąc po kuchni, bo nie mogła znaleźć sobie nigdzie miejsca. W końcu wyszła do ogrodu i przysiadła na drewnianym schodku patrząc, jak Andy kopie racicą kolejny dół przy ogrodzeniu. Pewnie robił podkop, żeby spierdolić. - Musimy kiedyś iść na podwójną randkę! Zawsze chciałam iść na podwójną randkę - rozmarzyła się na chwilę, ale tylko na chwilę, bo Vazquez zaraz wspomniał o Emilio, a Ines zamarła i odsunęła aparat nieznacznie od ucha.
Zanim znów się odezwała, wzięła głęboki wdech i wypuściła powoli powietrze, wracając wspomnieniami do wieczoru, w którym przyłapała swojego brata obściskującego się z D'Angelo. Nie mówiła nic zbyt długo, ale w końcu musiała coś powiedzieć, dlatego przełknęła ślinę tak głośno, że z pewnością przyjaciel mógł to usłyszeć.
- Nie, nie rozmawiałam - odparła szczerze, a ton jej głosu zmienił się diametralnie. Cyganka miała to do siebie, że kochała całą sobą, ale jak nienawidziła to równie mocno. - Nie sądzę, żebyśmy jeszcze kiedykolwiek mieli okazję porozmawiać - mruknęła, ale słysząc pytanie po drugiej stronie, westchnęła głośno. - Wszystko mi się popierdoliło, Johnny. Nie chciałam ci mówić, byłeś wystarczająco zajęty swoimi sprawami. Jakiś czas temu przyłapałam Emilia na macankach z... - urwała, jakby imię byłego faceta nie chciało jej przejść przez gardło. - Z Gabrielem. Z tymi pierdolonym chujem, który mnie napierdalał - Vazquez dobrze znał sytuację, nie raz chciał wraz z Arreolą wyjaśniać D'Angelo i nie zrobili tego tylko dlatego, że Ines ich o to prosiła. Ba, kategorycznie zakazała im wtrącać się w nieswoje sprawy usilnie twierdząc, że sama sobie we wszystkim poradzić. - Powiedział, że go kocha. Rozumiesz? Powiedział, kurwa, że kocha Gabriela. To jest takie pojebane - opowiadając to kolejny raz, wcale wszystko nie wydawało się mniej abstrakcyjne. - Nie chcę go znać - dokończyła, choć to wcale nie był koniec rozmowy o jej problemach. Zbyt długo zatajała wszystko przez Johnnym, nie chciała tak dłużej.

Johnny Vázquez
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

Przebierał nogami, nie potrafiąc znaleźć wygodnego miejsca. Odpowiedniego ułożenia, w którym posiedzi dłużej niż jebane trzydzieści sekund. Wstał na równe nogi, schodząc gołymi stopami na nagrzany przez słońce piasek. Powiercił się nieznacznie, wkopując nogi nieco głębiej, wciąż z wielkim uśmiechem przysłuchując się słowom Ines, nie mając nawet pojęcia co powinien odpowiedzieć. Kurwa, cieszył się. Cieszył się jak pięcioletnie dziecko, które w końcu dostało długo wyczekiwanego misia z funkcją śpiewania piosenek i nagrywania głosu. Tyle lat czekał na taki scenariusz, tracąc jakiekolwiek nadzieje na jego powodzenia, a tu kurwa proszę.
- Dobra dobra, na spokojnie. Jeszcze pewnie zanim polecimy razem na randkę Miriam będzie chciała cię zabić za wyłowienie listu. Dopiero potem może pomyśleć o randkowaniu - zaśmiał się głośno, zwracając na siebie uwagę kilku randomowych przechodniów. Wiadomo, at the end of the day Miriam nie mogła nic jej zarzucić, bo gdyby nie Ines i jej wciskanie nosa w nieswoje sprawy pewnie do teraz jedynie wodziliby się za nosy nie potrafiąc odpowiednio porozumieć. Ale przecież znali Diaz doskonale i wiedzieli, że musi się nagadać, zanim podziękuje i opuści dumę.
Usłyszał momentalnie zwątpienie w jej głosie, gdy na tapetę wyszedł temat Emilio. Ściągnął brwi, próbując wytężyć jeszcze bardziej słuch i zdolność koncentracji. Nie rozumiał jak mogli nie rozmawiać, przecież od zawsze byli nierozłączni. Idealne rodzeństwo, wspaniała relacja brat i siostra, której w chuj im zazdrościł.
- Po pierwsze, nigdy nie jestem za bardzo zajęty dla ciebie, Ines. Pamiętaj - skarcił ją tonem głosu. Jak mogła tak w ogóle pomyśleć. Była jego najlepszą przyjaciółką. Ile razy dla niej wyganiał już laski z mieszkania, bo potrzebowała porozmawiać, nawet kiedy był w połowie baraszkowania. - A po drugie wyduś z siebie w końcu co się stało, bo przysięgam zejdę na zawał z tej niepewności. Na pewno nie jest tak źle.. - pokręcił głową, pomimo, że ona i tak nie mogła tego zobaczyć, czekając na jakieś obszerniejsze wyjaśnienia. I się doczekał - do tego stopnia, że tak jak stał na piachu, tak usiadł na nim po turecku w jednej sekundzie, otwierając szeroko oczy z niedowierzania.
- Co kurwa? - wydusił z siebie po chwili milczenia, kompletnie zbity z tropu - Jaja sobie robisz? - ryknął do słuchawki, czując jak czyste wkurwienie rośnie w jego ciele, przyprawiając o momentalnie szybsze bicie serca. Tak bardzo chciał, by już zaczęła się śmiać i powiedziała, że tylko sprawdzała jego czujność. Tak bardzo chciał, żeby to wszystko okazało się jednym wielkim śmieszkiem na prima aprilis. Nienawidził Gabriela. Całym, kurwa, sercem. Nie potrafił zliczyć tych wszystkich razy kiedy miał ochotę go po prostu, najzwyczajniej w świecie zabić. Jednak zawsze na horyzoncie pojawiała się Ines i zatrzymywała całą akcję w ostatniej chwili.
- Jak kurwa kocha?! Co kocha? Jego fiuta? Bo chyba nie serce, którego ten pierdolony damski bokser nie ma - rzucił sarkastycznie, wywracając oczami. Ponownie pozbierał się z ziemi, tym razem niesiony samymi negatywnymi emocjami - Chce w ogóle wiedzieć jak się o tym dowiedziałaś? - przeczesał nerwowo włosy, próbując skupić myśli na ciągnącym się horyzoncie, a nie chęci znalezienia Gabriela i przywitania go najcięższym butem, jaki posiadał w domu.

Ines Villeda
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Ines Villeda
a

Post

Nie przejęła się zupełnie faktem, że Miriam będzie chciała ją zabić za bezczelnego wyłowienie butelki z listem z wody. Cyganka dobrze ją znała i wiedziała, że powścieka się dosłownie przez chwilę, a finalnie podziękuje jej za wykonanie wspaniałej roboty. Bo Ines nie miała sobie nic do zarzucenia. Nic, a nic. Pewnie byłoby podobnie, gdyby wyszedł z tego jakiś kwas. Postąpiła słusznie, a będzie dalej zależało wyłącznie od tych dwoje.
Za każdym razem na samo wspomnienie o tamtym wieczorze w Jimmy's robiło jej się zwyczajnie niedobrze i miała ochotę wyrzygać wszystkie wnętrzności. Nie pomagały rozmowy z Cèsarem ani z nikim innym. Żadna rada nie wydawała się słuszna, bo każdemu łatwo było tylko mówić, ale nikt nie potrafił postawić się w sytuacji Villedy.
Z D'Angelo przeszła przez piekło. Nie było w tym żadnego tłumaczenia, że podnosił na nią rękę pod wpływem narkotyków. Nie zasłużyła sobie na to, mimo wybuchowego charakteru. Nie miał prawa tego robić. Choćby, kurwa, Ines była najgorszą osobą na świecie, choćby skały srały i mury pękały, nie podnosi się rękę na kobietę. Tym sposobem Gabriel zdeptał jej dumę i honor i nawet jeśli jej brat był zakochany w nim tak, że zginąłby dla niego, miała to głęboko w piździe. Nigdy nie zaakceptuje tego chorego związku i życzyła Emiliowi, żeby i on przekonał się, jak to jest regularnie dostawać po mordzie od kogoś, na kim ci zależy.
- Przyłapałam ich - mruknęła do słuchawki i niezależnie od tego, czy Johnny chciał, czy nie chciał o tym słuchać, ona nie miała ochoty wdawać się w szczegóły. - Chyba wolałabym żyć w nieświadomości. Serio, Johnny. Przynajmniej nie znienawidziłabym Emilia. I można gadać, że miłość nie wybiera, blablabla. Pierdolenie. Jestem, kurwa, jego siostrą, którą ten typ zniszczył psychicznie i naprawdę dużo czasu zajęło mi, żeby się pozbierać. Niech kochają się nad życie, ale nie chcę mieć z nimi nic wspólnego - co z tego, że byli rodziną? Dla niej od razu stało się jasne, że w jej relacji z bratem wszystko się zmieni. Ines poczuła się oszukana i zdradzona. Nie ufała mu. I już nigdy nie zaufa.
- Chryste, jakbym naprawdę miała mało w życiu problemów - przetarła dłonią oczy, a potem sięgnęła po jakiś kamyk i cisnęła nim przed siebie. W poprzednim życiu miała zrobić wiele paskudnych rzeczy, skoro w obecnym za nie odpokutowywała.

Johnny Vázquez
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

Był wkurwiony.
Nie potrafił zrozumieć jak Emilio mógł być tak głupi. Jak mógł w jakikolwiek sposób ulec największemu wrogowi Ines, zaprosić go do swojego świata i dać się poznać. Jak mógł zbudować coś prawdziwego z facetem, który napierdalał jego ukochaną siostrę. Kurwa. Nic nie trzymało się kupy, nic nie miało sensu, a jej załamany głos w słuchawce tylko pogarszał całą sytuację.
Złapał łapczywie powietrze, rozglądając się dookoła w celu odnalezienia jakiegokolwiek przedmiotu, w który mógłby wypierdolić - tak po prostu, podejść i wypierdolić. Padło na biedny kosz na śmieci, który na dobrą sprawę niczemu nie zawinił, ale tak to już było, nie? Zawsze zdarzały się jakieś przypadkowe ofiary. Musiał spuścić emocje. Potrzebował wyładować agresje, która dosłownie rozpierdalała jego ciało. Miało pomóc, ale kiedy już to zrobił, prawie wykręcając sobie kostkę uświadomił sobie, że chuja pomogło.
- Kurwa, Ines ja.. - rzucił w słuchawkę, cicho sapiąc z wysiłku, na jaki jeszcze chwilę temu sobie pozwolił - Zabije go - wypowiedział bez najmniejszego zastanowienia, najbardziej pewnym siebie głosem, na jaki tylko było go stać - Normalnie go kurwa zabije - Gabriel nie zasługiwał na nic innego. Był pierdolonym manipulantem, agresorem i bokserem, który napierdalał wszystko, co się rusza, wprowadzając istny chaos wszędzie gdzie tylko się pojawiał, a Johnny nie mógł na to pozwolić. Nie mógł pozwolić, żeby D’angelo ponownie wpierdolił się z buciorami w życie Villedy i spierdolił domek z kart, który tak starannie budowała już od jakiegoś czasu. Nie tym razem. Nie na jego wachcie. Był w tak bojowym nastroju, że gdyby jakimś pierdolonym cudem Gabriel faktycznie pojawił się na plaży, Johnny rzuciłby się na niego z pięściami dwa razy nawet nie zastanawiając.
Chryste, jakbym naprawdę miała mało w życiu problemów/
Zatrzymał się w pół kroku, jakby co najmniej usłyszał słowo klucz, zmieniające cały przebieg rozmowy. Nie podobał mu się ton przyjaciółki. Nic w tej rozmowie mu się, kurwa, nie podobało. Przeczesał nerwowo kręcone włosy, czując, że to wcale nie koniec dobrych nowinek.
- Ines, co jeszcze się dzieje? - spytał spokojnie, starając się opanować nerwice, która rozlała się po jego ciele.

Ines Villeda
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Ines Villeda
a

Post

Czuła się zdradzona. Tak zwyczajnie, po ludzku zdradzona przez jedną z najbliższych osób w jej życiu. Pewnie cierpiałaby podobnie, gdyby to Johnny zrobił coś takiego, w końcu był dla niej jak brat. Pewnie byłoby podobnie, gdyby chodziło o César, albo o Miriam. Znała ich tak długo, że nie wyobrażała sobie, aby którekolwiek z nich mogłoby zachować się w ten sposób. Uczucia uczuciami, ale czy Emilio nie rozumiał, że D'Angelo nie był dobrym człowiekiem. Że potraktuje go w taki sam sposób, jak potraktował ją? Że chciałaby uchronić go przed tym wszystkim? Przed manipulacjami, przez które sama przechodziła? Idiota. Skończony idiota.
Odpaliła papierosa i pokręciła głową, czego przyjaciel nie mógł zobaczyć.
- Daj spokój, Johnny - mruknęła do słuchawki, próbując wygrzebać z kieszeni paczkę cienkich papierosów. - Zabijesz skurwysyna, a pójdziesz siedzieć jak za człowieka - Ines odpaliła fajkę i zaciągnęła się papierosowym dymem tak mocno, że aż zabolały ją płuca. Tak naprawdę wszystko ją bolało, ostatnio wyglądała jak wrak człowieka.
Zastygła w bezruchu, kiedy Vazquez zadał kolejne pytanie. Z początku nie wiedziała, czy powinna mu powiedzieć. Chciała, a jednak zawahała się. W końcu wypuściła dym kącikiem ust i westchnęła pod nosem, wlepiając spojrzenie w swoje klapki, którymi zaszurała po betonowym stopniu.
- Wspominałam ci, że staramy się z Arreolą o dziecko, prawda? - zapytała, bo z pewnością napomknęła coś przy okazji w jakiejś ich rozmowie. - No to już się nie staramy. César jest bezpłodny i i... - głos Cyganki zadrżał, ale zdążyła opanować ten dziwny stan. Ostatnio tylko płakała, miała już tego serdecznie dość. - Wszystko się zesrało, Johnny - nie tak miała wyglądać ich wspólna przyszłość. Dziecko było marzeniem i chcieli zrealizować je wraz z Arreolą tuż po zaręczynach, ale bezskutecznie. Nie dało się tego przeskoczyć. Villeda miała świadomość, że istnieją inne metody, oboje wiedzieli, że są inne opcje, ale żadne z nich nie miało do tego głowy. Był zbyt wcześnie i chyba trochę się poddali. Do tego doszła ta sytuacja z Emiliem i Gabrielem, co jeszcze zdemotywowało ją do racjonalnego myślenia. Była zmęczona i jedyne, na co miała ochotę, to przesypiać całe dni, choć ostatnio i tak coraz częściej wychodziła z domu i wracała do żywych.

Johnny Vázquez
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Otwarty na nowe zajomości koleżka z bardzo zdrowym podejście do życia. Nigdy nigdzie mu się nie śpieszy, stara się korzystać z życia jak tylko może. Kręci też drineczki w 'Grill & Chill' na plaży. Piña Colada, Mojito, Tequilla Sunrise a może Krwawa Mary? Nazwij tylko drinka a Johnny sprawi, że stanie się on Twoim nowym ulubionym.
30
182

Post

Nie rozumiał tego. 
No kurwa, po prostu tego nie rozumiał. 
Nie potrafił zrozumieć, jak Emilio mógł być tak głupi. Jak mógł w jakikolwiek sposób ulec największemu wrogowi Ines, zaprosić go do swojego świata i dać się poznać. Jak mógł zbudować coś prawdziwego z facetem, który napierdalał jego ukochaną siostrę. Kurwa. Nic nie trzymało się kupy, nic nie miało sensu, a jej załamany głos w słuchawce tylko pogarszał całą sytuację.
- W dupie to mam, Ines. Słyszysz? - wysyczał do słuchawki, czekając jak krew w jego żyłach przelewa się zastraszającym tempie - Moge iść nawet i siedzieć, ale kurwa, zrobię wszystko, żeby chociaż w jakimś stopniu mu się odpłacić za tą całą krzywdę - nie panował nad tym co mówił. Dopiero zapłakany głos w słuchawce sprowadził go na ziemię. 
- Kurwa - powiedział przyciszonym głosem, wpatrując się tępo przed siebie. Nie miał pojęcia co powiedzieć i czy jakiekolwiek słowa miałaby teraz jakiś sens. - Poczekaj, jadę do ciebie. Nie ruszaj się z domu, będę najszybciej, jak to możliwe - po tym jak Ines niechętnie przytaknęła, przerwał połączenie, wybiegł na parking i wsiadł na swój motor - ten sam, na którym się kiedyś rozjebał prawie na śmierć, ale jednak przeżył, bo nie chciała dezaktywować postaci.
Jechał i jechał, hen daleko, w siną dal, bo Cape Coral przecież w pizdu daleko jakby nie patrzeć i kawałek musiał jednak przebrnąć. A poza tym po drodze był wypadek i jakiś objazd, więc Johnny musiał przejeżdżać przez kocie łby, a później jeszcze zabłądził i musiał zawracać, więc trochę czasu mu się zeszło, ale ostatecznie dotarł w całości na miejsce, żeby pocieszyć swoją najlepszą przyjaciółkę.

/zt. x2
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 10 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! O gołębim sercu - za pomoc z grafiką! Pomocne skrzydło - za pomoc z grafiką! Jaka to melodia? Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku F.W.B - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najwybitniejszy pisarz 2020 Największy przegryw 2020 Głuptas 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik THE CHOSEN ONE Novel Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP HI I JUST MET YOU TEXT ME! Bestseller SCENARZYSTA NA DOROBKU BOGATE CV I love my children MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY I killed Laura Palmer SINGIEL WIELBICIEL SUSHI Kawa najlepiej smakuje w łóżku Mam czarny humor Znam na pamięć The Big Bang Theory Kocham naleśniki Codziennie potrzebuję solidnego śniadania Lubię zapach damskich perfum Podjadam po północy Nie mogę żyć bez masła orzechowego Mam mocną głowę Chodzę na siłkę PIJAM WÓDKĘ PIJAM TEQUILĘ WIELBICIEL FAST FOODÓW WYSPORTOWANY CZARNA OWCA ryzykant SEKSOHOLIK PEWNY SIEBIE IMPREZOWICZ DZIWAK FAN FILMÓW EROTYCZNYCH JESTEM GRYFONEM WIERZĘ W LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI WIERZĘ W JEDI ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Czuję motyle w brzuchu I LOVE YOU, BABY! Kajdany miłości UGLY NAKED GUY NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? I'M SO HIGH! RUPAUL'S DRAG RACE Odlotowe Agentki PARA PAPARA PAPA OOO OOO You Shouldn't Kiss Me Like This superhero #*&!@%^ help me, i'm poor I'm a DJ baby! Run, eat and run! DANCING QUEEN SING A SONG A TY CAŁUJ MNIE! HAPPY BIRTHDAY! DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT SUNRISE SUNSET FRIENDZONE IT WAS AN ACCIDENT! HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM BEACH BITCH I SAY A LITTLE PRAYER FOR YOU MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN ROBINSON CRUSOE SURPRISE! CAKE BOSS GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN Oops, I did it again
mów mi/kontakt
Kasik#0245
Zablokowany