Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Znowu w życiu mi nie wyszło, więc po kilku głębszych tresuje smoki w Rumunii.
34
186

Post

Dziwne, ze Charlie miał w ogóle sprawny telefon. W końcu ile to się razy po pijaku przewrócił, albo upuścił komórkę na ziemię. Zdarzały się takie wypadki, nie było to nic dziwnego. Często narobił sobie różnych siniaków, nawet nie musiał się z nikim bić, żeby cos takiego mieć. Charlie samowystarczający był w tej kwestii. Potrafił sam się bawić, sam sobie robić krzywdę i sam zapijać smutki swojego beznadziejnego życia. Czy cokolwiek robił żeby to zmienić? Oczywiście, że nie. Nie miał na to siły, ciągle był na kacu, a jeżeli akurat nie, to miał w planach iść się nawalić, żeby tradycji stała się zadość. Naprawdę nie pamiętał kiedy był tak w stu procentach trzeźwy, na dodatek wcale za tym nie tęsknił, bo po co? Nikt na niego nigdzie nie czekał, nikt od niego nic nie potrzebował, jego obrazy nie wychodziły więc tylko się denerwował i irytował, a żeby się uspokoić musiał na nowo się napić. Tak to się wszystko kręciło. Każdy dzień wyglądał tak samo jak ten poprzedni, dlatego Hockley nawet nie za bardzo zdawał sobie sprawę z tego jaki jest dzień tygodnia, ani konkretna data. Wiedział, że jest grudzień i chyba zbliżały się święta, bo gdzie nie gdzie zaczynały pojawiać się światełka. To był jakiś wyznacznik czasu.
Spał sobie właśnie w swoim łóżku, było już pewnie koło południa, ale nie przejmował się tym. Po co? Nigdzie się nie spieszył, z nikim nie był umówiony, niczego nie potrzebował. Ze snu wyrwał go jednak odgłos telefonu, który dawał mu do zrozumienia, że ktoś coś od niego chce. - Halo - rzucił do słuchawki zachrypniętym głosem nie patrząc nawet na to kto dzwoni.
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Morning coffee tastes better with you ONE BIG FAMILY WOMEN POWER MAN UP! For all mankind ARTYSTA PRÓŻNY SEKSOHOLIK Don Juan Mam problem z dochowaniem wierności
mów mi/kontakt
cyc
a
Awatar użytkownika
księżniczka, która wciąż czeka na pierwszy pocałunek prawdziwej miłości
23
163

Post

Ruby cała była podekscytowana tym co dzisiaj miało się wydarzyć! Miała w sobie tyle energii, że nie mogła spać więc wstała z samego rana i zaczęła przygotowywać swoje mieszkanie na przyjęcie gościa. Bardzo chciała się nauczyć malować, niby coś tam umiała, ale nie znała się na tym tak profesjonalnie. Artystką raczej nie miała w planach zostawać, bo o wiele bardziej wolała się zajmować ludźmi w szpitalu. Była pewna, że kiedyś zostanie najlepszym lekarzem w okolicy, tylko trochę musi na to jeszcze poczekać i przyłożyć się do studiów oraz praktyk. Nie narzekała, dawała sobie radę, chociaż było to trochę męczące, była jednak pozytywnie do tego wszystkiego nastawiona i przez to o wiele łatwiej przychodziła jej nauka oraz nieprzespane noce, które spędzała na czytaniu medycznych artykułów. Trzeba być przecież ze wszystkim na bieżąco! Nie mogła dać się zaskoczyć swoim prowadzącym! Była dobrą studentką, miała same wysokie oceny i nie chciałaby tego stracić! Wolną chwilę, która miała czekać, aż Hockley się u niej pojawi, postanowiła przeznaczyć na ponowne przejrzenie swoich notatek i poukładanie je w odpowiednim segregatorze. Co jakiś czas nerwowo spoglądała na telefon, ale nie dostawała żadnej informacji od swojego przyszłego nauczyciela, że ten gdzieś już czeka, albo stoi pod drzwiami. Trochę ją to zmartwiło, szczególnie, że był już mocno spóźniony. Postanowiła więc do niego zadzwonić, no trudno będzie trochę namolna! - Halo, halooo., Charlie? - zapytała do słuchawki, gdy usłyszała męski głos. Idiotka, przecież do niego dzwoniła to kto inny miałby odebrać! - Wszystko w porządku, bo czekam na Ciebie. - Zabrzmiało to durnowato, ale to była cała Ruby, nie zawsze potrafiła się odpowiednio wyrazić i z tego wszystkiego aż się zarumieniła. Tak, do słuchawki.
YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku
mów mi/kontakt
.
a
Awatar użytkownika
Znowu w życiu mi nie wyszło, więc po kilku głębszych tresuje smoki w Rumunii.
34
186

Post

Charlie podekscytowany nie był zupełnie. Pewnie dlatego, że ostatnio daleko mu było do jakichkolwiek pozytywnych emocji, a po drugie że po prostu mu się bardzo dobrze spało i nie pamiętał, że miał być teraz zupełnie gdzie indziej. Ciężko było mu się ogarnąć na tyle, by jakoś połączyć głos z osobą, która go posiadała. Musiał jakoś przeszukać otchłań swojej głowy żeby znaleźć odpowiednie imię, chociaż byłoby pewnie o wiele łatwiej gdyby po prostu zobaczył na ekran telefony. Na to jednak nie wpadł i wolał się trochę pomęczyć, może to i lepiej? Musiał rozruszać swój już stary mózg. - Kurwa - mruknął pod nosem gdy już do niego dotarło gdzie powinien być i kto do niego dzwoni. Musiał szybko coś wymyślić żeby nie wyjść na ostatniego drania, który zapomina o lekcjach... chociaż byłby wtedy sobą. - Ruby... bo wiesz jest taka sprawa- zaczął nie za bardzo jeszcze wiedząc jak skończyć. Postanowił więc trochę grać ba czas. - Mam taki mały problem, z którym muszę się teraz zmierzyć - po prawdziwe to jak na razie jedyne z czym się zmierzył to powolne wstanie z łóżka, a i to było ciężkie! - Booo zaciąłem się w przyczepie i muszę czekać aż przyjedzie ślusarz i mnie otworzy - uff jakoś poszło. Miał nadzieję, że kobieta uwierzy w jego kłamstwo. - Nie chciałem do Ciebie dzwonić, bo myślałem, że na spokojnie zdążę ze wszystkim - brnął w to dalej sądząc, że to naprawdę dobre kłamstwo!
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Morning coffee tastes better with you ONE BIG FAMILY WOMEN POWER MAN UP! For all mankind ARTYSTA PRÓŻNY SEKSOHOLIK Don Juan Mam problem z dochowaniem wierności
mów mi/kontakt
cyc
a
Awatar użytkownika
księżniczka, która wciąż czeka na pierwszy pocałunek prawdziwej miłości
23
163

Post

Ruby byłoby bardzo smutno gdyby okazało się, że Charlie tak po prostu o niej zapomniał! Nic, by nie powiedziała, bo nie chciałaby wyjść na ostatnią wariatkę, ale na pewno byłoby jej bardzo z tym wszystkim źle. Wolała jednak gdy ludzie pamiętali o niej i o spotkaniach z nią, chyba jak każdy. Dlatego z nadzieją dzwoniła do Charliego, wierząc, że los zadecydował, że nie mogli się spotkać, a nie źle nastawiony budzik. - O nie, coś się stało? Czy to moja wina? Nie chcesz mnie jednak uczyć, bo wiesz, że będę beznadziejna? Charlie spróbuj chociaż! Nie będzie ze mną aż tak źle, obiecuje. - Może powinna mu dać dokończyć, ale za bardzo obawiała się tego co usłyszy, wolała więc zgadnąć lub ewentualnie wykluczyć powody jego nieobecności.
- Ojej - nie wiedziała jak działają zamki w przyczepach, dlatego oczywiście już na wstępie uwierzyła w jego kłamstwo, bo niby dlaczego miałby nie powiedzieć jej prawdy? Ruby należała do osób wybitnie naiwnych i często dawała się zwodzić za nos i wykorzystywać, za równo w życiu dorosłym jak i w szkole. Nie była w stanie zliczyć ile to prac domowych za kogoś napisała, albo dała ściągnąć odpowiedzi na kolokwium. Takie jej przekleństwo. Starała się być po prostu dobrą osobą, bo przecież to wszystko co robimy do nas wraca. Jak będzie dobra i miła dla wszystkich to w końcu i jej przytrafi się coś miłego i dobrego. - Ale uda Ci się jakoś uwolnić? - zapytała, bo co jeśli nie!? - Może potrzebujesz pomocy? Mam przyjechać? Może we dwoje sobie jakoś z tym zamkiem poradzimy, ja z zewnątrz, a Ty od środka - oczywiście, że od razu rzuciła się do pomocy. Jak można inaczej? Jeżeli ktoś potrzebował ratunku to Ruby biegła pierwsza.
YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku
mów mi/kontakt
.
Zablokowany