Kod: Zaznacz cały
[sms=Tony]
[sms-tekst]
[wiad]WIADOMOŚĆ[/wiad]
[/sms-tekst]
[/sms]
Kod: Zaznacz cały
[sms=Tony]
[sms-tekst]
[wiad]WIADOMOŚĆ[/wiad]
[/sms-tekst]
[/sms]
Z całą pewnością jestem bardziej żywy, niż moi pacjanci.
Jaki znowu festyn?
Od kiedy drażnią cię literówki w smsach? Znowu jesteś pod wpływem płynnych środków znieczulających?
Nie czytam o ludzkich problemach, a jak wiesz, w pracy z mało kim porozmawiam. Nie łatwiej wpłacić kasę na odpowiednie konto?
Tylko z nimi nie przesadź. Nie chcę cię widzieć u mnie na stole.
Czyli co? Mam iść na festyn, żeby się nachlać nie wiadomo czego na czas? Jest tam coś, w czym faktycznie mogę wziąć udział?
To dobrze, bo z premedytacją pokroiłbym cię na drobne kawałeczki.
Mogę się co najwyżej przebrać w swój strój roboczy. Surfing brzmi korzystnie. Coś jeszcze ciekawego? Bo jak mniemam zapraszasz mnie na ten festiwal.
Przynajmniej jestem z tobą szczery. Gdzie innego takiego znajdziesz?
Mam to traktować jako randkę? Idealnie. Ubiorę się dla ciebie ładnie. Romantyczne puszczanie światełek, wchodzę w to. O której mam cię odebrać?
Czy ty właśnie uwłaczasz mojej urodzie? Pamiętaj, że stroną męską w tym związku jestem ja.
Wspaniale, w takim razie skuszę się nawet na granie w siatkę. Tak, sprawdziłem program. Ale zamków budować z piasku nie będę.
Oh, to już jest prawdą, nie musisz być zazdrosny. Tobie też niczego nie brakuje.
No to jak ty mnie zabierasz na festyn, co? W takim razie musisz tu być i upiec ze mną jakieś ciastka. Sam się tym bawić nie będę.
Nadal jesteś partią, za którą uganiają się dziewczyny. To jest przywilej dożywotni.
Jak będziemy je sprzedawać razem to z pewnością.
Mam nam załatwić lampiony na ognisko?
Zacznij chodzić ze mną do klubów, to raz dwa kogoś poznasz.
Mój dziadek chyba taki miał, pewnie gdzieś się wala, więc mogę użyczyć. I tak go nie potrzebują.
Podobno kobiety lubią się opiekować mężczyznami, więc nigdy nie wiesz. Tak, pocieszam cię, więc to doceń, bo zazwyczaj tego nie robię.
Wspaniale, jesteśmy umówieni. Spadnij jutro na pieczenie ciastek.
Hej, nie.... chyba mam wszystko. Dziękuję, że pytasz
A Ty jak się czujesz?