[Zina Villeda]

Jaaaaakie dziewice, w jego wieku? Prędzej odkryje złoża ropy naftowej pod swoją przyczepka niż jakaś znajdzie. To zapewne jakaś joga i medytacje z mnichami, których spotkał na swojej drodze, podróżując przez świat! Plus jakieś mieszanki ziółek od Ernestiny!
No jasne zrobił jej najpiękniejsze fotki do portfolio i te mniej piękne do rodzinnego albumu!

no on dziewicą pewnie nie jest, ale panny mógłby wyrywać takie niedoświadczone to w takim razie sprzeda jej te pomysły od mnichów, pójdą we dwoje na jogę, pomedytują i będzie najpiękniej!
Noo, pewnie do rodzinnego to super kompromitujące ale mu wybacz, chyba.

[Ernestina Villeda-Rodríguez]

[Zina Villeda]

a co to za brewkowanie mnie, ja niewinna

[Ernestina Villeda-Rodríguez]

a co to za brewkowanie mnie, ja niewinna

Niewinna ale rodzinka, a babci drzwi są zawsze otwarte dla familiady. Babcia chętnie poczęstuje gramem zielska

[Zina Villeda]

a co to za brewkowanie mnie, ja niewinna

Niewinna ale rodzinka, a babci drzwi są zawsze otwarte dla familiady. Babcia chętnie poczęstuje gramem zielska

no ja myślę, bo Zee ma na to papierek! także na pewno korzysta ze złoży złota babuni i czasem jej przyniesie coś dobrego; no i oczywiście, ma zniżkę u niej w sklepie spirytystycznym, więc jak będzie potrzebowała czegoś ekstra - Zinka jej załatwi za pół darmo i potem będzie mogła na niej wykonywać różne zaklęcia; zwłaszcza, że pozazdrościła Hugo tej wiecznej młodości i też by chciała!

[Candy Villeda]

Chyba między Ziną, a Candy jest najmniejsza różnica wieku w rodzince, więc myślę, że Candy mogła ją nawet traktować jak swoją prawie bliźniczkę (głównie kradła jej ubrania, wiadomo) I obie poszły na kierunki związane z biologią/chemią, także pewnie też zakuwały dużo razem, jak to sisterki? :>

[Zina Villeda]

Chyba między Ziną, a Candy jest najmniejsza różnica wieku w rodzince, więc myślę, że Candy mogła ją nawet traktować jak swoją prawie bliźniczkę (głównie kradła jej ubrania, wiadomo) I obie poszły na kierunki związane z biologią/chemią, także pewnie też zakuwały dużo razem, jak to sisterki? :>

Taaak, pewnie narzekały na przedmioty, wykładowców, ogólnie plotkowały i żałowały, że żadnej nie trafił się jakiś przystojny doktorant, bo gdzie Ci lekarze, nie? A jak jej ciuchy podkradała to dostawała pewnie po łapkach, godząc się potem jakimś piżama party i kłócąc na tydzień o to samo, bo jak siostry to nie widzę inaczej