Hope Creek InnHV P.D.Neighbourhood Art Center
a
Awatar użytkownika
Rozpieszczony gnojek, który uważa się za lepszego od innych tylko dlatego, że jego rodzina jest kasiasta, a on nic nie musi robić.
27
178

Post

ubranie

Oliver starał się dbać o swoją sylwetkę z kilku przyczyn. Po pierwsze nie chciał być jakąś pyzatą kulką, która nie zmieściłaby się w dobrej jakości drogie ubrania, które czasami kupował (głównie szył sobie je sam, chociaż wiadomo, że taki Gucci był znacznie więcej wart; przynajmniej póki co). Po drugie był projektantem i jego zdaniem nie powinien sprzedawać niczego, w co sam by się nie zmieścił. Jak by to wyglądało, gdyby taka gruba kulka projektowała ubrania dla szczupłych ludzi? Przecież to się nawet siebie nie trzymało.
I chociaż normalnie uważał na to co jadł, nie pakując w siebie niczego co mogłoby mu na dłuższą metę zaszkodzić, miewał takie dni, kiedy nagle nachodziła go ochota na coś wyjątkowo niezdrowego. Dzisiaj były to chrupki serowe, które samym swoim składem odstraszały go w każdym innym okresie. Czego jednak nie robiło się, by zaspokoić wewnętrznego, łakomego demona?
W celu zaspokojenia głupiej potrzeby udał się do sklepu. Jasne, mógł wysłać swojego miniona, który teraz pewnie szorował gdzieś w domu podłogę, ale uznał, że spacer dobrze mu zrobi. Plus pewnie tamten po drodze by mu wszystko zjadł, a to mijało się z celem. Jeszcze tego brakowało, żeby temu leszczowi oddawał swoją zachciankę.
Wszedł do środka, rozglądając się po klientach. Normalni, pracujący ludzie, robiący zakupy jak pewnie każdego innego dnia. Przykre, że musieli robić to sami.
Niemal natychmiast skierował się w stronę półki, na której ustawione były chrupki wszelkiej maści. Większość go nie interesowała, bo miał jasno sprecyzowany produkt. Marka, opakowanie, smak.
Będąc zaledwie kilka kroków od miejsca, w którym owe pragnienie powinno się znajdować zauważył, że widniała tam jedna, jedyna samotna paczka. To mogłoby stanowić pewną niedogodność. Zakładając oczywiście, że ktoś inny miałby na to ochotę, a biorąc pod uwagę, że do sklepu wszedł właśnie Oliver i to właśnie on chciał kupić te chrupki, nie brał pod uwagę możliwości pojawienia się rywala.
Dlatego skierował się w stronę przekąski, łapiąc za nią z zamiarem włożenia jej do koszyka. Z tym, że pojawiły się na niej inne, obce dłonie. No chyba kurwa nie.
-Chyba świerzba dostałeś, człowieku - powiedział, patrząc na osobę, która chciała mu ukraść zdobycz. No tak, Cullen. - No chyba w twoich powalonych snach, marna podróbo Edwarda Cullena - warknął do niego mocniej zaciskając palce na opakowaniu.

Alexander Cullen
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! celebrity's best friend: Kamala & Billy celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Cara & Joseph Gdzie jest chomik, skrzacie? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Middle of the night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Shape of Shame - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Party Rock Anthem - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Love bomb Pływam na bananie Pozuję do zdjęć w bajkowym kostiumie Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine La la love I don't want a lot for Christmas This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing All the lights are shining so brightly everywhere I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I don't care about the presents There is just one thing I need Hurricane Season temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - lipiec BOGATE CV PHONE ADDICTED I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP SPICE IT UP INFLUENCER Bestseller DON’T STOP ME NOW Novel MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer CHUDERLAK Przypalę nawet wodę Praca w przemyśle modowym Lunatykuje mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Twardo stąpam po ziemi Rozrzutny Kocham gwar miasta Mam słabą głowę ubieram się u znanych projektantów Stołuję się na mieście KOCIARZ PRACOHOLIK NIEJADEK BAJECZNIE BOGATY PRACOWITY SCHLUDNY SKRYTY MARUDA FAN HORRORÓW W moim łóżku dużo się dzieje IT WAS AN ACCIDENT! I NEED A DOCTOR I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE TLC toss a coin to your witcher Like a virgin Damnitttttt! Evil spawn! Zaopiekuj się mną Dzielny pacjent! I hate you but ok
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
show me the most damaged parts of your soul, and i will show you how it still shines like gold
26
183

Post

outfit

Cullen był od rana nie w humorze. O szóstej rano obudził go telefon od jego dziewczyny, która - niespodzianka - oznajmiła mu, że z powodu kiepskiej pogody, jej lot się dzisiaj nie odbędzie. Zdaje się, że powiedział jej coś nieprzyjemnego, bo później nie odpisywała na jego wiadomości, ale trudno było mu rejestrować jakiekolwiek zdarzenia o tak nieludzkiej porze. Zbywała go od tak dawna i wykręcała się od przyjazdu na tyle różnych sposobów, że coraz bardziej zastanawiał się czy zamiast prosić ją o rękę nie lepiej byłoby prosić ją, żeby wypierdalała. Rzecz warta przemyślenia, gdy już dojdzie do siebie po trzech porannych kawach. Mimo wszystko, trochę go to przygnębiło i z tego powodu nie zaczepiał nawet swojego współlokatora tak jak zwykle, co ten oczywiście wziął za jakąś zmyślną pułapkę i przyglądał mu się z podejrzliwą miną, gdy wspólnie jedli śniadanie. Na początku trudno było mu się przyzwyczaić do jego obecności, ale musiał przyznać, że wynajęcie mu pokoju było jednym z lepszych pomysłów, na jakie ostatnio wpadł. Przynajmniej nie cierpiał na brak rozrywki i nie miał czasu na dramatyczne monologi wewnętrzne, bo był zbyt zajęty uprzykrzaniem życia Seo. Nic nie sprawiało mu większej radości jak widok tej jego wkurzonej buźki, tupania nóżką czy dąsania się.
Po całym dniu udawania, że pracuje, nagrywania TikToka i wyjaśniania firmy kurierskiej, zdecydował się pójść do sklepu na spacer. W porównaniu z Nowym Jorkiem, w Hope Valley nie było niestety zbyt wielu atrakcji. No i musiał kupić karmę dla kota, bo niedługo zeżre Jaemina (miał wrażenie, że rano oblizywał się na widok jego pulsującej żyły na szyi). Przy okazji postanowił kupić trochę przekąsek. Nie spodziewał się jednak tak wyjątkowo niechcianej konkurencji, która w dodatku była opryskliwa już od pierwszej sekundy. Oh well.
- No i czego tam miauczysz z dołu, tani Armani? - powiedział leniwie, rzucając swojemu „rywalowi” rozbawione spojrzenie. Gdyby w grę wchodził ktoś inny, możliwe, że by odpuścił; ostatecznie w sklepie było mnóstwo innych, równie śmierdzących przekąsek. Jednak, gdy w grę wchodziła ta przebrzydła gnida, Oliver Jung, on, Alexander Cullen, musiał dołożyć wszelkich starań by mu dopierdolić. Cena nie grała roli. - Chyba się zesrałeś. Do twojej wiadomości, byłem pierwszy, jebany desperacie. Polecam szukać szczęścia gdzie indziej - mruknął, mrużąc oczy i zaciskając mocniej palce na opakowaniu chrupek. Choćby miały się rozwalić, wysypać i żaden z nich miałby ich nie zjeść, nie odpuści. - A teraz grzecznie odpuść, o ile nie chcesz narobić sobie wstydu i naucz się żyć z ciężarem własnej porażki. Dziwne, że jeszcze tego nie zrobiłeś, biorąc pod uwagę, że to twoje drugie imię.

Oliver Jung
1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku TOP OF THE TOP - numer 8 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" My first and last Like a devil 2021 BOGATE CV BAŚNIOPISARZ NOCNA ZMIANA MAN UP! PHONE ADDICTED INFLUENCER W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Boję się samotności Nie toleruję laktozy Moje życie to piątek trzynastego Zbieram karty mojego idola W moim łóżku dużo się dzieje Mam czarny humor Lubię przepych Lubię dawać prezenty Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Najpierw mleko, potem płatki Terminarz to moja świętość Nie obchodzę urodzin Nagrywam tik toki WYSPORTOWANY Mam mocną głowę Jak anioła głos Mam ciężką nogę #TEAM_MARVEL ryzykant SEKSOHOLIK PRZESYPIAM ŻYCIE MARUDA PSIARZ PRACA W SOCIAL MEDIACH LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Bujam się do K-popu I LOVE YOU, BABY! NOTHING BREAKS LIKE A HEART TEAR IN YOUR HEART HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM NOTHING LASTS FOREVER MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY Loża hejterów sticks and stones Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
#3336
a
Awatar użytkownika
Rozpieszczony gnojek, który uważa się za lepszego od innych tylko dlatego, że jego rodzina jest kasiasta, a on nic nie musi robić.
27
178

Post

No i na co ludziom były zachcianki? Same problemy jedynie stwarzały, utrudniając życie do granic możliwości. Zwłaszcza, jeśli były zbyt natarczywe i nijak nie dało się ich zignorować. Na litość wszystkiego, kto to widział, żeby mieć takie parcie na tak niezdrowe i nafaszerowane chemią rzeczy, jak te nieszczęsne chrupki serowe, przez której, jak później się okazało, Oliver miał jeszcze większe kłopoty. Chociaż nie, zdecydowanie nazwałby to nieprzyjemnościami i zanieczyszczeniem powietrza w postaci wyziewów z ust Alexandra.
Idąc jednak do sklepu nie przewidział, że ten chwast się napatoczy, pragnąc tym samym zniszczyć mu dzień. O nie, nie. Nie było szans, aby dał mu satysfakcję. Zawsze musiało stanąć na jego, niezależnie, w jakich okolicznościach jego i Cullena drogi się krzyżowały (a robiły to zdecydowanie za często, co nijak nie było na rękę projektantowi). Z ich dwójki to właśnie Jungowi należało się wszystko, a wypłoszowi nic.
Czując opór na paczce chrupków, automatycznie obrócił głowę. Oczywiście, że jeśli gdzieś pojawiały się problemy, to był tam ten nastroszony niczym marna imitacja pawia koleś.
Zmierzył go jak zwykle wyjątkowo przyjemnym (jeśli było się pieprzonym masochistą preferującym sadomaso) spojrzeniem, ani myśląc puścić chrupki. Były jego i zaraz się wampirek przekona.
-Ha, ha, ha. No chyba kurwa nie. Nie wiem co się tam uroiło w twojej głowie, sparklujący frajerze, ale pierwszeństwo to mam ja, więc oszczędź sobie przykrości i sfruwaj do swojej jaskini zajmować się jakąś Bellą - powiedział, ciągnąc delikatnie paczkę w swoją stronę. Może był niższy (nienawidził, jak ktoś mu to wypominał!), ale to nie znaczyło, że nie będzie stawiał oporu. Wzrost to nie wszystko i już niejedna osoba mająca z nim do czynienia się o tym przekonała.
-Nie masz czasem żadnego jelenia do upolowania? - skomentował, mrużąc oczy. Skoro już tak bardzo chciał się upodobnić do tego przegrywa życiowego Edwarda, niech zacznie wpieprzać zwierzątka, wysysając im krew. Wyglądał na takiego świra, więc Oliver nijak by się nie zdziwił, gdyby nagle w gazetach zaczęto pisać o truchłach w lesie.
-Zabawny jesteś. Ale jak już zaczynasz chrzanić, to chociaż nie sprowadzaj mnie do tak marnego poziomu, jaki sam prezentujesz - rzucił, tym razem ciągnąć opakowanie mocniej.
Te
chrupki
będą
jego.

Alexander Cullen
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! celebrity's best friend: Kamala & Billy celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Cara & Joseph Gdzie jest chomik, skrzacie? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Middle of the night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Shape of Shame - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Party Rock Anthem - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Love bomb Pływam na bananie Pozuję do zdjęć w bajkowym kostiumie Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine La la love I don't want a lot for Christmas This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing All the lights are shining so brightly everywhere I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I don't care about the presents There is just one thing I need Hurricane Season temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - lipiec BOGATE CV PHONE ADDICTED I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP SPICE IT UP INFLUENCER Bestseller DON’T STOP ME NOW Novel MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer CHUDERLAK Przypalę nawet wodę Praca w przemyśle modowym Lunatykuje mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Twardo stąpam po ziemi Rozrzutny Kocham gwar miasta Mam słabą głowę ubieram się u znanych projektantów Stołuję się na mieście KOCIARZ PRACOHOLIK NIEJADEK BAJECZNIE BOGATY PRACOWITY SCHLUDNY SKRYTY MARUDA FAN HORRORÓW W moim łóżku dużo się dzieje IT WAS AN ACCIDENT! I NEED A DOCTOR I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE TLC toss a coin to your witcher Like a virgin Damnitttttt! Evil spawn! Zaopiekuj się mną Dzielny pacjent! I hate you but ok
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
show me the most damaged parts of your soul, and i will show you how it still shines like gold
26
183

Post

Pewnie każdy ma taką osobę, której sama twarz, ton głosu, mimika twarzy, chód, gesty czy po prostu świadomość, że gdzieś tam na świecie właśnie bierze oddech wywołują odruchy wymiotne lub niekontrolowaną agresję. W taki właśnie sposób na Cullena działał Oliver. Ilekroć go gdzieś spotkał, miał ochotę zamieść ulicę tym jego durnym uśmieszkiem. Szanował pewnych siebie ludzi, ale nigdy nie spotkał kogoś, kto byłby równie napuszony bez najmniejszego powodu, jak właśnie on. Nienawidził go od pierwszego dnia podstawówki, gdy obraził jednego z jego nowych kolegów tylko dlatego, że był biedny. Tamtego dnia poprzysiągł, że będzie jego karmą i jak widać - od niemal dwudziestu lat słowa dotrzymywał, nieustannie zamieniając jego życie w piekło, ilekroć tylko ich drogi się ze sobą skrzyżowały.
- Czyś ty się kleju nawąchał? Mój pięcioletni syn ma lepsze odzywki, a nawet nie istnieje - burknął, przeciągając mocniej paczkę w swoją stronę. Wzrost nie był jedynym atutem Alexandra. Miał sporo siły, do tego sprytu, ale jednak najsilniejsza była w nim złośliwość, która podpowiadała mu, że za wszelką cenę musi doprowadzić do porażki Junga. Najchętniej to by rozdeptał go jak robala i na niego napluł, ale musiał pokazać, że jest lepszy. - Zabawne, właśnie na jednego patrzę- odparł, oblizując usta, jakby naprawdę zamierzał rozszarpać mu gardło na środku alejki sklepowej, a jego wzrok powędrował na pulsującą żyłkę na szyi Junga. W takich chwilach, gdy wyobrażał sobie tysiące sposobów na odebranie mu życia, a po jego twarzy błąkał się uśmiech, zaczynał rozumieć dlaczego matka zaprowadziła go do psychologa, gdy jako dziecko oglądał te swoje programy o seryjnych mordercach w kompletnym milczeniu i całkowitym skupieniu. Ach, takie źródełko inspiracji. - Oliver, skarbie, nie mogę sprowadzić cię do mojego poziomu. Jesteś niższy - kim by był gdyby nie złapał go za słówko? - Z drugiej strony, dzięki temu masz nade mną pewną przewagę. Teraz będziesz mieć do nich bliżej - dodał i ze zdecydowanie przesłodzonym uśmiechem, pociągnął mocno za paczkę w tej samej chwili co nadęty Gucci-wanna be, a jej zawartość rozsypała się po podłodze. - Ups. Jeśli tak bardzo ich pragniesz, dlaczego ich sobie nie weźmiesz? - zapytał, wpatrując się w niego w typowy dla siebie intensywny sposób, który dla wielu był cóż, zwyczajnie niekomfortowy.

Oliver Jung
1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku TOP OF THE TOP - numer 8 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" My first and last Like a devil 2021 BOGATE CV BAŚNIOPISARZ NOCNA ZMIANA MAN UP! PHONE ADDICTED INFLUENCER W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Boję się samotności Nie toleruję laktozy Moje życie to piątek trzynastego Zbieram karty mojego idola W moim łóżku dużo się dzieje Mam czarny humor Lubię przepych Lubię dawać prezenty Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Najpierw mleko, potem płatki Terminarz to moja świętość Nie obchodzę urodzin Nagrywam tik toki WYSPORTOWANY Mam mocną głowę Jak anioła głos Mam ciężką nogę #TEAM_MARVEL ryzykant SEKSOHOLIK PRZESYPIAM ŻYCIE MARUDA PSIARZ PRACA W SOCIAL MEDIACH LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Bujam się do K-popu I LOVE YOU, BABY! NOTHING BREAKS LIKE A HEART TEAR IN YOUR HEART HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM NOTHING LASTS FOREVER MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY Loża hejterów sticks and stones Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
#3336
a
Awatar użytkownika
Rozpieszczony gnojek, który uważa się za lepszego od innych tylko dlatego, że jego rodzina jest kasiasta, a on nic nie musi robić.
27
178

Post

Alexander był amebą. Mało rozumną, z malutkim móżdżkiem (chociaż istnienie tego w jego przypadku było dość wątpliwe, bo przecież wystarczyło na niego spojrzeć by wiedzieć, że pusto było w jego głowie tak, jak pusto było na koncie bankowym George’a) amebą, która patrzyła na otoczenie świńskimi oczkami bez wyrazu, nadrabiając przy tym mało kreatywnymi odpowiedziami rodem z jakiegoś leksykonu dla gimnazjalistów.
Nic dziwnego, że Oliver nie miał do niego krzty szacunku. Jak miałby respektować kogoś, kto swoim jestestwem nie reprezentował żadnych, nawet tych minimalnych standardów? Kogoś, kto sądził, że jeśli nagrywa głupie, żałosne tiktoki, jest kimś wielkim. No chyba kurwa w świecie Cullena, który obracał się jedynie wokół telefonu.
Zmierzył go ponownie spojrzeniem. Szkoda, że nie dało się odzobaczyć tego, co zobaczone zostało, bo już dawno wymazałby z głowy obraz jego mało atrakcyjnej facjaty, na której znajdował się równie mało atrakcyjny uśmiech.
Patetyczny typek, to śmiało Jung mógł przyznać.
Szkoda tylko, że ten równie patetyczny jegomość działał na projektanta niczym płachta (niekoniecznie czerwona) na byka. Czy on chociaż nie mógł mieć jakiegoś stylowego wroga, tylko musiał się ścierać z kimś takim? Godności to on zdecydowanie nie miał, sądząc po jego prezencji.
-Wydaje mi się, że to ludzie z twoich sfer zadowalają się klejem. Więc nie, ale miło, że pytasz Alexandrze - uśmiechnął się do niego słodko. Tak słodko, że z miejsca widać było, jak sztucznie. Zwłaszcza, że w oczach chłopaka zaświeciły się niebezpieczne ogniki. Tak, właśnie w taki sposób patrzył zawsze na Cullena. Jak na kogoś, komu chciało się jedynie przypierdolić jakimś regałem. Ewentualnie pianinem.
-Och, jak uroczo. Czyli co, twój móżdżek czy cokolwiek tam skrywasz, a śmiem uważać, że nic, nie pozwala ci powiedzieć niczego kreatywnego, tylko łapiesz się tego, co powiedzieli inni? Trochę przykre, wiesz - skomentował, wzdychając teatralnie. Może powinien złapać puszkę coli i w niego rzucić? Tak, zdecydowanie poczułby się lepiej. Może przy okazji wybiłby mu przedniego zęba?
Zacisnął mocniej usta, słysząc jego kolejne słowa. Zmniejszył pomiędzy nimi odległość, nie przejmując się, że faktycznie jest niższy. Pies by jebał tego Alexa.
Zaraz jednak uśmiechnął się szeroko, schylając. Wziął kilka chrupków z ziemi, upewniając się, że zajmują całą garść. Wyprostował się i bez ostrzeżenia rozsmarował je na twarzy Alexa, uśmiechając się z błogością i poczuciem ogarniającej go satysfakcji.

Alexander Cullen
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! celebrity's best friend: Kamala & Billy celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Cara & Joseph Gdzie jest chomik, skrzacie? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Middle of the night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Shape of Shame - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Party Rock Anthem - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Love bomb Pływam na bananie Pozuję do zdjęć w bajkowym kostiumie Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine La la love I don't want a lot for Christmas This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing All the lights are shining so brightly everywhere I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I don't care about the presents There is just one thing I need Hurricane Season temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - lipiec BOGATE CV PHONE ADDICTED I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP SPICE IT UP INFLUENCER Bestseller DON’T STOP ME NOW Novel MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer CHUDERLAK Przypalę nawet wodę Praca w przemyśle modowym Lunatykuje mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Twardo stąpam po ziemi Rozrzutny Kocham gwar miasta Mam słabą głowę ubieram się u znanych projektantów Stołuję się na mieście KOCIARZ PRACOHOLIK NIEJADEK BAJECZNIE BOGATY PRACOWITY SCHLUDNY SKRYTY MARUDA FAN HORRORÓW W moim łóżku dużo się dzieje IT WAS AN ACCIDENT! I NEED A DOCTOR I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE TLC toss a coin to your witcher Like a virgin Damnitttttt! Evil spawn! Zaopiekuj się mną Dzielny pacjent! I hate you but ok
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
show me the most damaged parts of your soul, and i will show you how it still shines like gold
26
183

Post

Nie oczekiwał i wręcz nie życzył sobie szacunku ze strony kogoś takiego jak Jung. Egzystencja tego człowieka była mu kompletnie obojętna. Równie dobrze mógłby do sklepu wejść teraz morderca i zabić go na jego oczach, a Cullen nawet by nie mrugnął. Nie życzył mu śmierci, ale to nie oznaczało, że wyciągnąłby do niego pomocną dłoń w takiej sytuacji. Nie znosił Junga, bo był rozpieszczonym bachorem z bogatego domu, który myślał, że wszystko można załatwić pieniędzmi i że to stawia go na jakiejś uprzywilejowanej pozycji do traktowania ludzi z góry. Wielka szkoda, że się jeszcze nimi nie udławił.
Jak na kogoś, kto rzekomo go nie znosił, Oliver poświęcał mu wyjątkowo dużo uwagi. Cullen z kolei, choć zwykł wręcz niekomfortowo patrzeć w oczy swoim rozmówcom, w tym wypadku unikał nie tylko jego spojrzenia, ale i w ogóle jego osoby. Co gdyby nagle stracił wzrok, a ta paskudna gęba byłaby ostatnim widokiem jaki zapamiętał? Istny koszmar.
Niemal szczerze się uśmiechnął, gdy zauważył, jak ten paskudny sztuczny uśmieszek zgrał się idealnie ze sztuczną, napompowaną pseudo-osobowością Junga. Wreszcie cokolwiek w nim do siebie pasowało.
- Ależ nie ma za co Oliverze, przyjemność po mojej stronie. Nie chciałbym, by coś należącego do domeny takiego marginesu społecznego, z jakiego sam pochodzę, zaprzepaściło twoją wielką karierę - odparł prześmiewczo. Gdyby był psem, po prostu odgryzłby mu teraz głowę, żeby przestał kłapać tym pyskiem na prawo i lewo, bo sam jego ton głosu doprowadzał Cullena do szału. Nie wspominając o sposobie w jaki się do niego zwrócił.
- No - mruknął, nie mając pojęcia co ten jełop tam sobie marudził, bo wyłączył się kompletnie gdzieś na początku tego jego wywodu, zerkając na inne chrupki, które zamierzał sobie wziąć, jak już skończy te zawody przedszkolaka 2021, a które swoją drogą lubił znacznie bardziej od tego obrzydliwego gówna, za które Jung był gotów rozdeptać prochy własnej godności.
Był ciekaw co ten gnom teraz wymyśli. Na pewno tak łatwo nie odpuści zwłaszcza, że doznał właśnie porażki. Cullen wcałe nie chciał tych jebanych chrupków. Chciał tylko, by nie dostał ich Oliver - i dopiął swego. Nie spodziewał się z jego strony takiego zagrania, ale nawet teraz wiedział, jak obrócić to na swoją korzyść.
- Mmm, Oliver, wglądasz jakbyś doszedł na mój widok, schlebia mi to. Całkiem przyjemny peeling, tak swoją drogą. Aż szkoda, żebyś nie spróbował - powiedział, zgarniając to co zostało mu na twarzy i zaatakował Junga. Wcale się nie zdziwi, jak oboje dostaną dożywotni zakaz wstępu do tego sklepu. Cóż, byleby sąsiad miał gorzej.

Oliver Jung
1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku TOP OF THE TOP - numer 8 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" CSI Kryminalne zagadki cmentarne - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" My first and last Like a devil 2021 BOGATE CV BAŚNIOPISARZ NOCNA ZMIANA MAN UP! PHONE ADDICTED INFLUENCER W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Boję się samotności Nie toleruję laktozy Moje życie to piątek trzynastego Zbieram karty mojego idola W moim łóżku dużo się dzieje Mam czarny humor Lubię przepych Lubię dawać prezenty Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Najpierw mleko, potem płatki Terminarz to moja świętość Nie obchodzę urodzin Nagrywam tik toki WYSPORTOWANY Mam mocną głowę Jak anioła głos Mam ciężką nogę #TEAM_MARVEL ryzykant SEKSOHOLIK PRZESYPIAM ŻYCIE MARUDA PSIARZ PRACA W SOCIAL MEDIACH LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ Bujam się do K-popu I LOVE YOU, BABY! NOTHING BREAKS LIKE A HEART TEAR IN YOUR HEART HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM NOTHING LASTS FOREVER MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME CZTERY ŁAPY Loża hejterów sticks and stones Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
#3336
a
Awatar użytkownika
Rozpieszczony gnojek, który uważa się za lepszego od innych tylko dlatego, że jego rodzina jest kasiasta, a on nic nie musi robić.
27
178

Post

Alexander w oczach Olivera był jednostką mało istotną. Żałosnym przedstawicielem żałosnego świata, który tak idealnie wpasował się w kryteria bycia zwyczajnie nieistotnym. Był, żył, kradł powietrze niczym najgorszy z pasożytów, zatruwając przy okazji to, którym oddychał Jung. Wolał nie wiedzieć, co ten kolo żarł, że dawał takimi wyziewami, ale nie musiał nawet stać blisko, aby młody projektant wiedział, że było to toksyczne. Jak cały Cullen. On i ta jego aura pozornego wyjebania na świat. Udawanie, że jest taki wspaniały, taki obojętny. O ile zakład, że wewnętrznie się gotował na wszystko, co mówił do niego chłopak. I właśnie ta myśl dawała Oliverowi największą satysfakcję. Chyba jeszcze większą, niż zabijanie Cullena w myślach przynajmniej dwadzieścia razy na dzień, kiedy wyjątkowo się nudził i szukał natchnienia do pracy.
-Przynajmniej nie rozwijam swojej pseudokariery na tiktoku. Przykre, jak bardzo nie masz na siebie pomysłu. Ale kto wie, może kiedyś łaskawie cię u siebie zatrudnię. Akurat przyda się ktoś do zamiatania i sprzątania kibli - uśmiechnął się do niego szeroko. Wyobrażał sobie, jak wsadza łeb Alexandra do klozetu i spuszcza wodę. Ach, trzeba przyznać, że ten widok faktycznie napawała Olivera optymizmem. Jeszcze dodać do tego wcześniejsze załatwienie się w owym kiblu i sceneria idealna.
-Niech sobie dochodzi ten twój psiarski współlokator. Pewnie nie raz dogadzaliście sobie w nocy, hm? Nowa tania zabawka, bo na lepszą cię nie stać - odpowiedział, patrząc z satysfakcją na roztarte na mordzie Alexandra chrupki. Tak, wyglądał trochę lepiej, chociaż tego szpetnego pyska nic nie było w stanie całkiem naprawić. Gdyby miał taką twarz, nigdy nie spojrzałby w lustro, wiecznie przy tym w masce chodząc.
Czując, jak Cullen przypuścił atak na jego twarz, również traktując ją chrupkami, zwyczajnie w świecie go ugryzł. Bo co? Bo mógł.
Szkoda tylko, że społeczeństwo nie rozumiało ich potrzeby ciśnięcia sobie w pojedynku, który tego dnia został nierozstrzygnięty. Zanim w ogóle sytuacja miała okazję bardziej się rozwinąć, zostali wyrzuceni ze sklepu. Cóż, Oliver i tak nie robił tu często zakupów.

zt. x2
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! celebrity's best friend: Kamala & Billy celebrity's best friend: Leonie & Alexander celebrity's best friend: Cara & Joseph Gdzie jest chomik, skrzacie? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Middle of the night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mine! Mine! Mine! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Shape of Shame - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Party Rock Anthem - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie Love bomb Pływam na bananie Pozuję do zdjęć w bajkowym kostiumie Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine La la love I don't want a lot for Christmas This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing All the lights are shining so brightly everywhere I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I don't care about the presents There is just one thing I need Hurricane Season temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - lipiec BOGATE CV PHONE ADDICTED I'm a fashion star Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP SPICE IT UP INFLUENCER Bestseller DON’T STOP ME NOW Novel MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer CHUDERLAK Przypalę nawet wodę Praca w przemyśle modowym Lunatykuje mam uśmiech hollywoodzkiej gwiazdy Twardo stąpam po ziemi Rozrzutny Kocham gwar miasta Mam słabą głowę ubieram się u znanych projektantów Stołuję się na mieście KOCIARZ PRACOHOLIK NIEJADEK BAJECZNIE BOGATY PRACOWITY SCHLUDNY SKRYTY MARUDA FAN HORRORÓW W moim łóżku dużo się dzieje IT WAS AN ACCIDENT! I NEED A DOCTOR I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE TLC toss a coin to your witcher Like a virgin Damnitttttt! Evil spawn! Zaopiekuj się mną Dzielny pacjent! I hate you but ok
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
Była tancerka, która przez kontuzję straciła marzenia o wielkiej karierze, obecnie studentka weterynarii, która kocha zwierzęta i swoją nową pasję. Oprócz tego w jej sercu znalazło się miejsce dla dwóch uroczych kudłatych kulek oraz pewnego niezwykle przystojnego policjanta, przy którym to czuje się naprawdę bezpiecznie, co zrozumiała po tym jak została napadnięta. Niestety odkąd Carter wyjechał wraz ze szczeniakami to jej serce rozsypało się na milion kawałków. Wydawało jej się że poskładała z Chetem, ale ten jedynie pozbawił ją dziewictwa i złamał jej serce.
21
170

Post

#20

Gabrielle Wheeler

Zbliżało się tornado. Niby nie było jeszcze na ten temat żadnych oficjalnych wieści, ale pogłoski się rozchodziły po Hope Valley. Zwłaszcza napięta atmosfera panowała w Isla de flores, które to mogą zostać całkowicie odcięte od miasta, gdy nadejdzie tornado i odwołają wszystkie promy łączące wyspę z resztą miasteczka. Dlatego to Rosalie musiała zdążyć tym razem na jeden z wcześniejszych promów, wcześniej przygotowując rodzinę na to katastrofalne wydarzenie. Tata zabezpieczał dom, mama urządzała schron, a Rosalie miała zająć się zapasami jedzenia oraz środków czystości, bo nie wiadomo ile będą musieli spędzić czasu w tym schronie obok domu. Dlatego szybko poruszała się między sklepowymi półkami, wkładając do koszyka rzeczy z długą datą ważności, które nie psuły się, nie pojawiały się w nich szybko mole spożywcze czy nie gniły. Tak też na zakręcie między regałami wjechała w drugi wózek jakiejś szatynki.
- Przepraszam bardzo, nie zauważyłam pani. - przeprosiła, zwracając się właściwie do kobiety wyglądającej nawet na jej rówieśniczkę i automatycznie, chcąc nie chcąc zajrzała jej do koszyka.
- Widzę że również szykujesz się na przybycie tornada? - to też uświadczyło dziewczynę w fakcie, że naprawdę ten żywioł się zbliżał i był niebezpieczny, skoro nawet miasto się na niego szykowało, a nie jedynie ta część wyspy, która podróżuje do miasta promem.
- Jak pójdziesz tutaj to weźmiesz ostatnie pudełka makaronu. - dodała jeszcze, wskazując odpowiednią ścieżkę, chcąc pomóc swojej rówieśniczce, a wiadomo że makaron był raczej produktem o długiej dacie ważności.
- I widzę że wracasz od działu z konserwami, czy tam coś jeszcze zostało, cokolwiek? - jeszcze zapytała, zaglądając za Wheeler i bojąc się wkroczyć tam, gdzie tłum rozbierał już wręcz półki z mięsami i konserwami o dłuższej dacie ważności. Ona nie była odważną i przebojową dziewczyną, więc szybko ją pokonają i zabiorą nawet to co już miała w koszyku, tak jak w niejednej książce apokaliptycznej. Oby to nie była apokalipsa tylko coś, co można przetrwać.
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Hurricane Season temat miesiąca - listopad BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP BAŚNIOPISARZ WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER For all mankind WHEN WE WERE YOUNG ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING I killed Laura Palmer YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND STUDENT PRACA ZE ZWIERZĘTAMI FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH NIEWINIĄTKO OGLĄDAM ŚMIESZNE KOTKI W INTERNECIE Czytam książki Jedzonko? Tylko słodkie! Kocham zwierzęta Głaszczę obce psy Pijam gorącą czekolade Lubię zapach męskich perfum Często się rumienię Dbam o zwierzaki w schronisku Tańczyłam w balecie Śpię w kusej bieliźnie FRIENDZONE CRY BABY NOTHING LASTS FOREVER GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN SMERF PRACUŚ DANSE MACABRE Koniara Takin' this one to the grave shit, where am I? Like a virgin Eminem
mów mi/kontakt
-
a
Awatar użytkownika
Instruktorka Fitness, która trenuje ludzi dzięki filmom na Youtubie. Mieszka ze swoją fretką - Lady.
24
163

Post

Huragany to chyba rzecz, która była najwyżej na liście o minusach mieszkania na Florydzie. Dobrze, że nie zdarzały się często, ale jednak co roku się ich bała. Domek na plaży był może odpowiednio zabezpieczony i miała gdzie się schować w razie czego, ale świadomość, że wszystko odbywało się tuż obok niezbyt jej się podobała. Dlatego robiła wszystko, żeby o tym nie myśleć albo umawiała się z przyjaciółmi, że schowa się u nich na ten czas. Lepsze to niż samotność z fretką jako jedyną towarzyszką, ale co ona mogła, kiedy wysiadł prąd i trzeba było po omacku poszukać świeczek i zapałek?
Póki co z nikim nie była umówiona, więc właśnie musiała przygotować się odpowiednio na każdą ewentualność. Najpierw oczywiście zapasy, zanim spanikowani ludzie wykupią wszystko co się dało ze sklepów. Niektórzy serio myśleli, że huragan to koniec świata i zabraknie jedzenia w sklepach. Sama starała się nie wpadać w panikę, ale oczywiście chciała mieć co jeść przez ten czas. Jedzenia dla fretki też potrzebowała, ale tego na szczęście nikt jej nie wykupi.
Nerwowo poruszała się po sklepie z powoli napełniającym się wózkiem, kiedy nagle poczuła że się z kimś zderzyła. Posłała kobiecie przepraszające spojrzenie.
— Ja też przepraszam. Powinnam bardziej uważać. — powiedziała, zaciskając mocniej palce na rączkę od wózka.
— Ach, tak. Jak chyba wszyscy tutaj. — zauważyła, rozglądając się po sklepie. Mnóstwo ludzi pędzących w różnych kierunkach z pełnymi koszykami. Musiała się pośpieszyć.
— Dziękuję, właśnie wybierałam się po makaron. Mam nadzieję, że ryż też jeszcze dostanę. Byłaś tam? — zapytała, odwracając się w stronę alejki z której właśnie wyszła, a o którą pytała ją dziewczyna. — Musiałabyś się pośpieszyć. Najgorszy tłum właśnie zniknął, ale jakaś pazerna baba bierze wszystko co widzi. Pewnie nawet by nie zauważyła różnicy, gdyby ktoś postawił tam jedzenie dla psa. — zaśmiała się, zachęcając dziewczynę by szybko poszła po konserwy nim wszystko zostanie zabrane, a sama poszła po makaron, którego rzeczywiście nie zostało zbyt wiele. Wrzuciła co mogła do koszyka i ruszyła dalej, wpadając ponownie na poznaną przed chwilą dziewczynę. — Szukasz jeszcze czegoś? Właściwie nie mam pomysłu co powinnam jeszcze kupić. — powiedziała, licząc na jakąś wskazówkę.

Rosalie Hepburn
WŁADZA LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największy śmieszek 2020 Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie Kręcę się na karuzeli Something's waiting no to pounce Wouldn't you like to see something strange? Take a chance and roll the dice Scream! This is Halloween Everybody's waiting for the next surprise Hope Valley ma głos! The sound of children's laughter All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie To the North Pole for Saint Nick Underneath the mistletoe I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow There upon the fireplace I don't need to hang my stocking Underneath the Christmas tree I don't care about the presents There is just one thing I need I don't want a lot for Christmas Hurricane Season temat miesiąca - wrzesień temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK PHONE ADDICTED DON’T STOP ME NOW MŁODY SCENARZYSTA WHEN WE WERE YOUNG BABYSITTER devine I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Trying my best I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY SINGIEL URODZONY LATEM MAM WŁASNY DOM CO RANEK WSKAKUJĘ DO OCEANU - BAYSIDE JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU WYSPORTOWANA RAK MAM INNE ZWIERZĄTKO HOROSKOP CHIŃSKI: KRÓLIK Jestem numerologiczną piątką Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Lubię starszych PIEROGIS SING A SONG DANCING QUEEN You Shouldn't Kiss Me Like This Love of cooking Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
a
Awatar użytkownika
Była tancerka, która przez kontuzję straciła marzenia o wielkiej karierze, obecnie studentka weterynarii, która kocha zwierzęta i swoją nową pasję. Oprócz tego w jej sercu znalazło się miejsce dla dwóch uroczych kudłatych kulek oraz pewnego niezwykle przystojnego policjanta, przy którym to czuje się naprawdę bezpiecznie, co zrozumiała po tym jak została napadnięta. Niestety odkąd Carter wyjechał wraz ze szczeniakami to jej serce rozsypało się na milion kawałków. Wydawało jej się że poskładała z Chetem, ale ten jedynie pozbawił ją dziewictwa i złamał jej serce.
21
170

Post

Gabrielle Wheeler

Huragany, tsunami, trzęsienia ziemi, tornada... to wszystko były bardzo groźne zjawiska, które niestety nawiedzały Stany Zjednoczone, choć pewnie każde z nich było częściej spotykany w danym Stanie. Huragany były zaś częste dla Florydy i każdy się obawiał zniszczenia domu przez wiatr na przykład poprzez zerwanie dachu, czy wyrwanie drzew z korzeniami i przenoszenie ich w inne miejsce, wbijając jednocześnie w inny dom, czy tworząc wyrwę w asfalcie. Poza tym bądźmy szczerzy, tam nie tworzy się domów z cegieł czy betonu, tylko z bardzo lekkiego tworzywa, które to jest bardzo podatne na wiatr, więc w każdej chwili twój dom może upaść niczym domino i pociągnąć za sobą pozostałe domy sąsiadów. Rosalie bardziej się bała, wraz z rodzicami, bo wiedzieli że huragan może ich odciąć na kilka dni dosłownie od miasta, jak i od świata, gdy nie będą mieli jeszcze prądu. Dobrze że w tych rejonach nie ma zim stulecia, bo by jeszcze zamarzli przez ten huragan, powiększając liczbę ofiar kataklizmu. Owszem, ludzie zaś za każdym razem, rok w rok zachowywali się tak, jakby mieli zaraz umrzeć, jakby miała nadejść apokalipsa i było im potrzebne wszystko, dosłownie wszystko co jest jadalne.
- Musimy jednak obie przyznać że tutaj nikt nie uważa. Ej, to moje! - zauważyła bardzo trafnie, bo ludzie nawet wyrywali sobie z rąk i koszyków produkty spożywcze, tak jak właśnie zrobił to jakiś mięśniak z koszyka Rosalie i pobiegł w stronę kas. Mogłaby go gonić, ale to nie miało większego sensu. I tak by z nim nie wygrała. Tym bardziej zaczęła zastanawiać się nad lekcjami samoobrony i chciała poprosić swojego sąsiada, by jej w tym pomógł. Ale dlaczego w tak kryzysowej sytuacji pomyślała właśnie o swoim sąsiedzie?
- Czy nie uważasz że tę panikę wzmaga też przepowiednia tego jasnowidza, który wypowiadał się niedawno o tornadzie które miało zmieść wszystko z powierzchni ziemi i nastąpi potem apokalipsa, którą przetrwają tylko najlepsi? - zapytała, bo nie wierzyła w przesłania tego czarnoksiężnika, choć on uważał się za następcę Jezusa. Niektórzy niestety wierzyli w te bzdury i pewnie to spowodowało że każdy chciał się zabezpieczyć by przetrwać nadchodzący koniec świata. Gdy usłyszała pytanie to spojrzała ponownie za siebie.
- Zostało jedynie kilka paczek ciemnego ryżu. Sporo jest też takich pootwieranych, z pozabieranymi saszetkami, więc uważaj, które bierzesz. - odparła, bo sama była świadkiem jak jedna osoba otworzyła paczkę i porozdawała innym woreczki z ryżem, które każdy schował sobie do kieszeni, zostawiając jedynie ostatni woreczek i to podziurawiony w pudełku, które następnie zamknęła i odłożyła na półkę. Ludzie są naprawdę pazerni, skoro nawet nie mogli zapłacić za ryż.
- Okej, w takim razie lecę. - pożegnała się, wymijając wózek dziewczyny i dotarła do konserw, gdzie zbyt wielkiego wyboru nie miała, ale nie zamierzała być wybredna, przecież coś musieli jeść gdy zostaną odcięci od świata. Niebawem znów na siebie wpadły, tym razem Rose uśmiechnęła się do nowej znajomej, spoglądając w jej wózek.
- Może to nie jest przybór pierwszego wyboru, ale dla pewności kup sobie gwoździe, by jakoś załatać deskami dach, na wypadek gdyby wiatr porwał jego część. - dodała całkiem serio, bo oni mieli zarówno deski, jak i gwoździe oraz trzy młotki do ratowania ich pięknej posiadłości z jakże pięknym dachem.
- I skoro wpadamy już drugi raz na siebie to Rosalie jestem. - przedstawiła się, bo coś czuła że jeszcze niejednokrotnie wpadną na siebie podczas tych zakupów.
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Hurricane Season temat miesiąca - listopad BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP BAŚNIOPISARZ WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER For all mankind WHEN WE WERE YOUNG ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING I killed Laura Palmer YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND STUDENT PRACA ZE ZWIERZĘTAMI FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH NIEWINIĄTKO OGLĄDAM ŚMIESZNE KOTKI W INTERNECIE Czytam książki Jedzonko? Tylko słodkie! Kocham zwierzęta Głaszczę obce psy Pijam gorącą czekolade Lubię zapach męskich perfum Często się rumienię Dbam o zwierzaki w schronisku Tańczyłam w balecie Śpię w kusej bieliźnie FRIENDZONE CRY BABY NOTHING LASTS FOREVER GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN SMERF PRACUŚ DANSE MACABRE Koniara Takin' this one to the grave shit, where am I? Like a virgin Eminem
mów mi/kontakt
-
a
Awatar użytkownika
Instruktorka Fitness, która trenuje ludzi dzięki filmom na Youtubie. Mieszka ze swoją fretką - Lady.
24
163

Post

— Palant! — krzyknęła za facetem, który ukradł coś z koszyka dziewczyny i uciekł w stronę kas. Aż nie chciało jej się wierzyć, że ludzie mogą się tak zachowywać. Dobra, byli przerażeni i myśleli o sobie, ale to ich nie usprawiedliwiało. Może właśnie od tej jednej puszki zależało czyjeś życie? Szkoda, że nie było z nimi Kaia, który swoim wzrostem odstraszałby wszystkich potencjalnych złodziei, którzy widząc dwie drobne kobiety myślą, że mogą je okraść bo nic im nie zrobią.
— Hmmm… nie słucham raczej takich ludzi. Nawet z ciekawości, bo jednak nie chcę sobie mieszać w głowie gadaniem jakiegoś świra. — ona nie wierzyła w takie rzeczy. Każdego roku pojawiali się nowi, którzy przewidywali koniec świata i inne katastrofy, a jakoś do tej pory świat istniał. Czemu więc ludzie co roku nabierali się na to samo, wysyłając takiemu oszustowi datki na pseudo schrony za które ten budował sobie wielki dom czy kupował samochód i żył jak pączek w maśle. Jak ma kiedyś zginąć to zginie bez, ale nikomu nie odda od tak swoich pieniędzy.
— Szkoda, że przy każdej półce nie stoi ochroniarz pilnujący ludzi. Rozumiem, że chcą kupić jak najwięcej, ale to już się nazywa kradzież. Ciekawe co by zrobili gdyby potem na tablicy były wywieszone ich zdjęcia z opisem, że coś ukradli. — no to mogłoby być ciekawe. Ludzie myślą, że są bezkarni w tym zamieszaniu, a na kamerach pewnie dałoby się zauważyć kto i co ukradł. Miasteczko nie było wielkie, więc większość ludzi się znała i na pewno byłoby im głupio, gdyby byli znani wśród znajomych jako złodzieje ryżu.
Pożegnała się z dziewczyną, ale nie na długo skoro zobaczyły się chwilę później.
— Gwoździe? W sumie to dobry pomysł, a o tym nie pomyślałam. — powiedziała, dodając gwoździe do swojej listy, którą stworzyła w swojej głowie. Tak, one zdecydowanie jej się przydadzą, chociaż nie za bardzo radziła sobie z młotkiem, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz, prawda?
— Och, tak, ale ze mnie gapa. Miło mi Cię poznać. Jestem Gabi. — przedstawiła się, wyciągając do Rosalie dłoń. Nowe znajomości w tak niecodziennych okolicznościach zawsze są ciekawsze, prawda? — Dużo Ci jeszcze zostało do kupienia? — zapytała. W sumie mogły połączyć siły i razem przemierzać alejki marketu. We dwie chyba lepiej wymyślą czego im jeszcze brakuje i co może się przydać podczas huraganu.

Rosalie Hepburn
WŁADZA LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największy śmieszek 2020 Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie Kręcę się na karuzeli Something's waiting no to pounce Wouldn't you like to see something strange? Take a chance and roll the dice Scream! This is Halloween Everybody's waiting for the next surprise Hope Valley ma głos! The sound of children's laughter All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie To the North Pole for Saint Nick Underneath the mistletoe I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow There upon the fireplace I don't need to hang my stocking Underneath the Christmas tree I don't care about the presents There is just one thing I need I don't want a lot for Christmas Hurricane Season temat miesiąca - wrzesień temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK PHONE ADDICTED DON’T STOP ME NOW MŁODY SCENARZYSTA WHEN WE WERE YOUNG BABYSITTER devine I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA Trying my best I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY SINGIEL URODZONY LATEM MAM WŁASNY DOM CO RANEK WSKAKUJĘ DO OCEANU - BAYSIDE JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU WYSPORTOWANA RAK MAM INNE ZWIERZĄTKO HOROSKOP CHIŃSKI: KRÓLIK Jestem numerologiczną piątką Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Lubię starszych PIEROGIS SING A SONG DANCING QUEEN You Shouldn't Kiss Me Like This Love of cooking Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
a
Awatar użytkownika
Była tancerka, która przez kontuzję straciła marzenia o wielkiej karierze, obecnie studentka weterynarii, która kocha zwierzęta i swoją nową pasję. Oprócz tego w jej sercu znalazło się miejsce dla dwóch uroczych kudłatych kulek oraz pewnego niezwykle przystojnego policjanta, przy którym to czuje się naprawdę bezpiecznie, co zrozumiała po tym jak została napadnięta. Niestety odkąd Carter wyjechał wraz ze szczeniakami to jej serce rozsypało się na milion kawałków. Wydawało jej się że poskładała z Chetem, ale ten jedynie pozbawił ją dziewictwa i złamał jej serce.
21
170

Post

Gabrielle Wheeler

Przerażało ją to, jacy ludzie potrafili być potwornie egoistyczni. Każdy w tym sklepie myślał tylko o sobie, jedna kobieta płakała, miała trójkę dzieci do wykarmienia, a ktoś inny wyrwał jej wręcz z rąk ostatnie pudełko płatków śniadaniowych, zresztą ulubionych płatków jej dzieci, bo jego życie było ważniejsze niż jakichś dzieciaków. Albo ten mężczyzna co ukradł jeden z produktów z koszyka Hepburn i bezkarnie biegnąc z nim w stronę kas, bo przecież i tak Rose nic mu nie zrobi. Znaczy się to nie tak, że dziewczyna była nieświadoma tego, że ludzie są egoistami, ale sądziła zawsze że w razie niebezpieczeństwa my jako społeczeństwo jesteśmy w stanie działać razem, by zapobiec temu wspomnianemu przeze mnie wcześniej niebezpieczeństwu, a tutaj wręcz przeciwnie, nikogo nie interesuje nikt inny poza nim samym. Chyba długo studentka nie otrząśnie się z tego szoku, który przeżyła w tym sklepie.
- Przez takich jak on marzę o tym, by znać techniki samoobrony, by móc się obronić przed taką kradzieżą. A ty znasz takowe? - zapytała, bo to byłby już drugi raz gdy dziewczyna została przez kogoś napadnięta. Jednak ta pierwsza sytuacja była groźniejsza od obecnej, ale ludzie mogliby ją przecież stratować, albo nie wiadomo co jej zrobić gdyby zaczęła walczyć o to, co jej zabrano. Może wcale nie musiałaby prosić o pomoc sąsiada, bo jej nowa towarzyszka zna te sztuki walki wykorzystywane podczas lekcji samoobrony.
- Czyli mamy podobne zdanie na temat takich oszustów, ale z tego co widzę, wielu z nich uwierzyło w te brednie. - mówiąc to skrzywiła się nieznacznie, bo przecież ta panika w oczach wielu ludzi świadczyła o tym, jakoby naprawdę obawiali się oni końca świata. A ta walka o ostatnie produkty? To też przecież o tym świadczyło. Czuła się potwornie bezradna oglądając to wszystko dookoła.
- W ogóle zauważyłaś że nie ma dzisiaj w tym sklepie żadnego ochroniarza? Obawiam się że i oni wpadli w ten zakupowy szał. - odparła w nawiązaniu do ochrony tego supermarketu, sądząc że w takiej sytuacji jak obecna nie liczył się wykonywany na co dzień zawód, a chęć przetrwania. Naprawdę obecnie w ludziach budziły się same zwierzęce odruchy i instynkty.
- Czasem najoczywistsze pomysły przychodzą nam do głowy już za późno. - odparła, posyłając dziewczynie delikatny, nieśmiały wręcz uśmiech, a potem wzruszyła delikatnie ramionami, by jeszcze później uścisnąć jej dłoń na powitanie. Gabi miała dobry plan, jeśli wspólnie zawrą szyk to łatwiej im będzie zorientować się, czego każdej z nich potrzeba, a tym samym szybciej to kupić. Miała nadzieję, że jak będą we dwie to nikt już ich nie okradnie.
- Sama już nie wiem, gdzieś po drodze zgubiłam listę zakupów. - jeszcze przeszukała kieszenie czy aby na pewno w nich nie ma tej kartki, ale nie miała. A z tego, co się działo dookoła niej, była w tak przeogromnym szoku, że nic a nic do niej nie docierało.
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Hurricane Season temat miesiąca - listopad BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP BAŚNIOPISARZ WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER For all mankind WHEN WE WERE YOUNG ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING I killed Laura Palmer YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND STUDENT PRACA ZE ZWIERZĘTAMI FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH NIEWINIĄTKO OGLĄDAM ŚMIESZNE KOTKI W INTERNECIE Czytam książki Jedzonko? Tylko słodkie! Kocham zwierzęta Głaszczę obce psy Pijam gorącą czekolade Lubię zapach męskich perfum Często się rumienię Dbam o zwierzaki w schronisku Tańczyłam w balecie Śpię w kusej bieliźnie FRIENDZONE CRY BABY NOTHING LASTS FOREVER GAME MASTER THANK YOU FROM THE MOUNTAIN SMERF PRACUŚ DANSE MACABRE Koniara Takin' this one to the grave shit, where am I? Like a virgin Eminem
mów mi/kontakt
-
ODPOWIEDZ