- Tak będzie najlepiej - kiwnął głową; co prawda na myśli miał kradzież, w której zaginął legendarny już w pewnych kręgach niebieski diament, ale z drugiej strony - India niewiele się myliła, zakładając, że to najnowsze cacko również będzie dziełem zwinnych rąk jakiegoś artysty w dziedzinie podmieniania właścicielstwa, o. Kiwnięcie głowy, w każdym razie, sparował z wymownym spojrzeniem, którym chciał jej przekazać, że dla własnego dobra naprawdę nie powinna drążyć. W końcu nie chciała iść na dno razem z nimi, gdyby kiedyś powinęła się noga. - Ustawię to z Rykerem, jeśli nie masz nic przeciwko - dokończył, ale tylko z czystej kurtuazji, bo nawet gdyby powiedziała, że wcale nie chce widzieć jego bliźniaka, to i tak wysłałby go z tym jajem pod jej drzwi. W ramach nie wiem, jakiegoś "wybacz mi", jak na tvnie kiedyś.
No dobra, przyznam, że brzmiało to trochę nielogicznie, jak teraz o tym myślę, ale w gruncie rzeczy to miało sens, którego jednak Jackson... nie zamierzał jej wyjaśniać. Nigdy nie lubił dyskusji o podejmowanych przez siebie decyzjach, szczególnie z uwagi na fakt, że w sumie to obu bliźniaków Harrington nadal traktowano jak kajtków w krótkich portkach, kiedy oni lada chwila mieli już na zawsze przejąć stery rodzinnego interesu. To dlatego stronił od tłumaczenia się, szczególnie, kiedy uwagi zgłaszali ludzie z zewnątrz i gdyby miał w sobie więcej rykerowego temperamentu, to pewnie by się rozeźlil. - Żeby mógł się skupić na decydowaniu, nie może latać po antykwariatach i lombardach w Miami - rzucił, wzruszając ramionami i przyjrzał się uważnie jej twarzy. Kiedy się uśmiechała, dobrze wiedział, dlaczego młody miał te wszystkie rozterki; dokładnie tak wyobrażał sobie kobietę w jego typie i sadził, że całkiem do siebie pasowali. Gdyby tylko nie było tej roboty.. - Zajmę się nim. Obejrzysz z nim zdjęcia - jak coś mu się spodoba, wrzucisz to do koszyka i przywieziesz ze sobą. To Twoja operacja - wzruszył ramionami i ponownie sięgnął po szklankę, żeby się napić. Pewnie miała rację, że Ryker zachwycony nie będzie, ale to już wyjaśnią sobie sami. Tymczasem spojrzał na nią pytająco, zastanawiając się, czy chciała rozmawiać o czymś jeszcze.
India Stryker