Główna plaża miejska
a
Awatar użytkownika
Mówię o popkulturze w podcaście, a Francisco miesza mi w głowie.
23
164

Post

Jeszcze jakiś czas jej zajmie uświadamianie sobie, że nie jest w środku świadomego, erotycznego snu tylko w najprawdziwszej rzeczywistości. Gdyby ktoś jej trzy tygodnie temu powiedział, co będzie robiła z Frankiem, odpowiedziałaby Tak, aha, a on będzie o tym wiedział? To, co się działo, przekraczało jej najśmielsze oczekiwania, więc czuła się, jakby wygrała los na loterii. Jednocześnie, co jest w tym wszystkim najdziwniejsze, odnajdywała się w tych niedopowiedzeniach podszytych dwuznacznościami, w tych łapankach za udo, mruczankach tuż przy ustach. Skłamałaby, gdyby powiedziała, że nie chce więcej.
Choć z natury jest raczej bardziej empatyczna niż nie, to jeszcze nie znalazła miejsca w głowie, żeby pomyśleć,jak tę relację widzi Francisco. Przez myśl jej nie przeszło, że pewne jego zahamowania wynikają z prostego faktu: ona ją pamięta, jak obsrywała się po pachy. Albo jak ganiała na golasa jako wesoła dwulatka, biegając za młodszymi i starszymi Villedami. Gdyby choć chwilę na to poświęciła, dużo z zachowań Delgado okazałoby się jasne i oczywiste. No ale po co, Arreola, po co.
W odpowiedzi na tekst o zawstydzeniu uniosła kpiąco brwi i podniosła się trochę, żeby pocałować Francisco wolno tuż przy uchu. Zatrzymała się tam na chwilę.
– No, dale.j – wyszeptała mu prosto do ucha, po czym wróciła na poprzednią pozycję, chcąc obserwować rezultat swoich działań. Gdy siadała, jakby od niechcenia odpięła mu jeden guzik koszuli, ten najwyżej.
No przecież nie była napaloną nastolatką, nie miała zamiaru uprawiać tu z nim seksu. Bądźmy poważni, ok? Nie mogła jednak nie przyznać, że również doskwierała jej ta koszulka i spodenki, a najbardziej spodnie Francisco.
Uśmiechnęła się tylko na wspomnienie ich ostatniego spotkania. Co dziwne, nie zwracała większej uwagi na to, jak swobodnie komunikowała się z Frankiem po hiszpańsku. Wcześniej nie wyobrażała sobie konstruować zdań w tym języku. To było coś dla niej niepojętego. Tymczasem wyrażanie pewnych emocji, czy komunikowanie pewnych rzeczy wydawało jej się pełniejsze, jeśli użyje hiszpańskich słów. I tylko, jeśli w grę wchodzi Francisco Delgado. Franka jeszcze świadomością nie ogarniała co to znaczy. Nie zdawała się sprawy, że ten język, którego gramatykę tak ambitnie szlifowała, kawałek po kawałku staje się jej integralną częścią. I co śmieszne, Franek jest jego nośnikiem, więc szybko się go nie wyrzeknie.
- Oznajmiasz, czy proponujesz? – zapytała, choć miała wrażenie, że to drugie. Przekrzywiła głowę, z zaciekawieniem patrząc na mężczyznę. Możliwe, że chciał tylko poinformować, że nie będzie go jakiś czas na miejscu. A co jeśli chciał ją wziąć ze sobą? Co by to dla nich znaczyło? To chyba nie czas i miejsce na takie rozważania. – Dobra, zanim odpowiesz: Czy ty tutaj masz jedzenie? – zapytała, uwalniając się z ich niebezpiecznej pozycji. Usiadła na piętach, przysuwając koszyk tak, że stał teraz między nimi. – No ja cię słucham. – rzuciła, nurkując w otwartym koszu.

francisco delgado
Obrazek
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! Złote pióro - odznaka specjalna za napisaanie posta fabularnego na ponad 10k znaków! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku I'M STILL STANDING - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" i'll be watching you - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zakochany Nowy York - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright Red 'n' black, and slimy green HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Jeżdżę wodną kolejką Kręcę bioderkami na kursie samby Nawiedzam nawiedzony hotel TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ temat miesiąca - październik BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales I love my children SCENARZYSTA NA DOROBKU Bestseller TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP Adam i Ewa TYP OSOBOWOŚCI: DYSKUTANT Jeżdżę na rowerze Lubię starszych Rozmawiam z kwiatkami Chodzę w trampkach Poglądam życie celebrytów na instragramie Na smutki piekę ciasteczka układam puzle Mój dom przypomina dżunglę Czytam książki PIJAM WINKO LGBT+ JESTEM ECO FAN MUSICALI FAN KOMEDII FAN FANTASTYKI FAN DRAMATÓW WIERZĘ W JEDI PRACA W SOCIAL MEDIACH JESTEM ZAKOCHANY/A Cytatami z filmów sypię jak z rękawa CRAZY IN LOVE WRONG NUMBER Are you gonna be my girl? Like a virgin #*&!@%^ sticks and stones Food Fight Good or Bad News KING OF THE JUNGLE RACZEK NIEBORACZEK I'M SO HIGH! CALL 911 GOOGLE ME NOTHING BREAKS LIKE A HEART GHOST MOVIE DANCING QUEEN SING A SONG DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM FRIENDZONE Love letter Counting stars PIKNIK Bad dog
mów mi/kontakt
Mania#2128
a
Awatar użytkownika
24/7 w okularach, jeśli zobaczysz go bez nich, to jego zły brat bliźniak Dimitri, nie rozmawiaj z nim.
Reżyser teatralny, zabujał się chłopak ostatnio.
35
180

Post

Dobre pytanie. Oznajmiał czy proponował? Zazwyczaj te podróże były czasem dla niego, wyłączał telefon, który był dostępny dla wszystkich ludzi z Hope Valley, wyłączał ich w ogóle ze swojego życia na moment, aby móc skupić się na projektach w innych miastach, czy krajach w stu procentach, aby nic go nie rozpraszało, aby nic nie odwracało jego uwagi od tego co ma robić, czym ma się zająć. Czasami zabierał ze sobą jej starszego brata, ale ten, wiedział już doskonale po tylu latach, jak podróżować z Frankiem, w podróżach biznesowych, żeby nie wchodzić mu w drogę, nie przeszkadzać, nie rozpraszać. Wiedział ze z Francescą byłoby inaczej, czułby się rozproszony przez nią prawdopodobnie przez cały wyjazd do Nowego Jorku. Najważniejszym pytaniem, było jednak, czy mu to przeszkadza? Odpowiedz była krótka - nie. Nie widział w tym żadnych przeszkód, jednak zastanawiał się, czy jest to odpowiedni czas. Czy nie było to za szybko? Taka podróż mogła zmienić dużo między nimi.
- Zdecyduj sama, nie mówię tutaj o wyjeździe na całe dwa tygodnie, bo zanudzisz się na śmierć - zaczął, nachylając się nad nią i zakładając kosmyk włosów, który opadał jej na twarz za ucho. - Ale, mogę zorganizować sobie wolny weekend w międzyczasie, i w sumie towarzystwo byłoby miłe - powiedział z uśmiechem, tym razem to on wyczekiwał, na jakąś odpowiedz od niej. Wcale by się nie obraził gdyby powiedziała nie, to normalne i zrozumiałe, przecież nie chcą śpieszyć się ze wszystkim. Zaśmiał się tylko, kiedy dziewczyna spytała o jedzenie w koszyku, z uwagą przyglądał się jej, jak wyciąga szklane pudełeczka z paroma rodzajami serów, jakimiś owocami, krakersy. Same małe przysmaki.
- Nie przejedz się tylko - sięgnął ręką po kawałek pokrojonego wcześniej kiwi, z pudełka, które akurat trzymała w rękach. - Rozmawiałaś z Cesarem? - zaczął dość drażliwy dla obojga temat. Nagle całą aura śmiechów i zabawy zniknęła, w której miejsce pojawiła się aura napięcia, stresu i dziwnego przejęcia.
Francesca Arreola-Reeves
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Zakochany Nowy York - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Trzej Muszkieterowie - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Ważniak 2020 Największy szczęściarz 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright Red 'n' black, and slimy green SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik I AM MACHINE, I NEVER SLEEP BAŚNIOPISARZ NOCNA ZMIANA Novel Bestseller TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP DUSZA TOWARZYSTWA ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING Adam i Ewa I killed Laura Palmer TYP OSOBOWOŚCI: WYKONAWCA SCHLUDNY Obroniłam/-em doktorat Koszula to moja druga skóra PIJAM TEQUILĘ PRACOHOLIK UZALEŻNIONY/A OD TELEFONU BAJECZNIE BOGATY NIEŚMIAŁY MAM WŁASNY DOM PIĘKNY UMYSŁ MĄDRALA DEVIL IN DISGUISE NIEWINIĄTKO JESTEM ŚLIZGONEM PRACA W TEATRZE SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA Dżentelmen CRAZY IN LOVE PRAWDA CZY WYZWANIE? Like a virgin toss a coin to your witcher Food Fight Good or Bad News Kajdany miłości KING OF THE JUNGLE #CZYSTEHOPEVALLEY GOOGLE ME GHOST MOVIE BABY BOOM! SURPRISE! HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN NOTHING LASTS FOREVER HAPPY BIRTHDAY! Wpadka Love letter Counting stars PIKNIK Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
twojastara#0845
a
Awatar użytkownika
Mówię o popkulturze w podcaście, a Francisco miesza mi w głowie.
23
164

Post

Franeczka takie podróże „biznesowe” znała tylko z popkultury i w tej chwili na szybko próbowała je sobie przypomnieć. Niestety była w stanie przywołać tylko taki, w których zblazowany biznesmen zabiera kochankę na Majorkę. Albo początkujący artysta zabiera swoją muzę w podróż za dużym zleceniem. Tutaj mieli do czynienia z czymś innym. Pytanie tylko jako kto tam pojadą? Dużo może zmienić się do tego czasu. Możliwe, że nie zapisek w kalendarzu, który Franka wykona dzisiaj, w dzień odwołanego wyjazdu przyprawi ją o tonę bólu i przypomni nieudany romans. Możliwe, że właśnie w Nowym Jorku dokona się jakiś przełom w ich relacji, albo jeszcze przed nim. Wszystko jest możliwe, jak to mawiają trenerzy rozwoju osobistego i meteorolodzy.
- Brzmi ciekawie. Kiedy to będzie? Mam nadzieję, że nie wpadnie mi wtedy żaden ważny wywiad. – nie miała jeszcze Frankowi powiedzieć o tym jak jej kariera niedawno przyspieszyła. Okazało się, że rozmowa z dziewczyną, która od dwudziestu lat pisze fanfiki był strzałem w dziesiątkę. Franka jeszcze długo nie zrozumie internetów. Kto y się spodziewał, że w jej okolicach mieszka człowiek, który ponoć pisze najlepsze opowiadania fanowskie i przez całe życie nie podał swojej tożsamości? Arreola poczuła się trochę jak dziennikarka śledcza, choć śledztwa tam było za grosz – dziewczyna sama się zgłosiła. Potem lawinowo spłynęły do niej maile i zaproszenia od tłumaczek, wydawnictw, recenzentów i innych ludzi zajmujących się popkulturą. Wszyscy zgodnie uznali, że Franka stała się znawczynią fanfików i przedstawicielką tej kultury i społeczności ludzi je piszących. W związku z tym ostatnio Francesca żyje od wywiadu do wywiadu, od analizy kolejnych serii opowiadań do ich recenzji.
Tymczasem wyjmowała kolejne pudełeczka, oglądając je z każdej strony.
- Czyli będziemy kosztować, nie jeść, o wpierdalaniu w ogóle nie mówiąc. – powiedziała, nie podnosząc wzroku znad zawartości koszyka. Westchnęła. W sumie to była głodna. Na potwierdzenie jej myśli, zaburczało jej w brzuchu dosyć głośno. – Nie.- powiedziała, siląc się na beztroskę, podając Frankowi pudełko z winogronami. Jej mina miała okazywać uprzejmą obojętność i bardziej przejmować się tym, żeby Franek nie zadławił się pesteczką, ale zdradziła ją nerwowo skacząca brew. Kurna. Franka odłożyła winogrona, wcześniej częstując się dwoma i wpychając sobie do ust. – A ty? – spytała w końcu i spojrzała na niego już bez zdenerwowania, za to z niewypowiedzianym żalem. No głupio jej było, że przez nią najlepsi przyjaciele najwyraźniej się żrą jak wściekłe psy.

francisco delgado
Obrazek
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! Złote pióro - odznaka specjalna za napisaanie posta fabularnego na ponad 10k znaków! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku I'M STILL STANDING - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" i'll be watching you - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zakochany Nowy York - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright Red 'n' black, and slimy green HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Jeżdżę wodną kolejką Kręcę bioderkami na kursie samby Nawiedzam nawiedzony hotel TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ temat miesiąca - październik BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales I love my children SCENARZYSTA NA DOROBKU Bestseller TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP Adam i Ewa TYP OSOBOWOŚCI: DYSKUTANT Jeżdżę na rowerze Lubię starszych Rozmawiam z kwiatkami Chodzę w trampkach Poglądam życie celebrytów na instragramie Na smutki piekę ciasteczka układam puzle Mój dom przypomina dżunglę Czytam książki PIJAM WINKO LGBT+ JESTEM ECO FAN MUSICALI FAN KOMEDII FAN FANTASTYKI FAN DRAMATÓW WIERZĘ W JEDI PRACA W SOCIAL MEDIACH JESTEM ZAKOCHANY/A Cytatami z filmów sypię jak z rękawa CRAZY IN LOVE WRONG NUMBER Are you gonna be my girl? Like a virgin #*&!@%^ sticks and stones Food Fight Good or Bad News KING OF THE JUNGLE RACZEK NIEBORACZEK I'M SO HIGH! CALL 911 GOOGLE ME NOTHING BREAKS LIKE A HEART GHOST MOVIE DANCING QUEEN SING A SONG DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM FRIENDZONE Love letter Counting stars PIKNIK Bad dog
mów mi/kontakt
Mania#2128
a
Awatar użytkownika
24/7 w okularach, jeśli zobaczysz go bez nich, to jego zły brat bliźniak Dimitri, nie rozmawiaj z nim.
Reżyser teatralny, zabujał się chłopak ostatnio.
35
180

Post

Sam był ciekawy tego co może wydarzyć się do czasu wyjazdu, albo w jego trakcie, jeśli ich plany by się nie pokrzyżowały w żaden sposób. Byłaby pierwszą osobą, jaką kiedykolwiek zabrał ze sobą na wyjazd biznesowy, jednocześnie nie chciał, aby musiała przejmować się jego biznesami, teatrami i tym, co będzie tam robił w tym okresie. Normalny człowiek, który nie był Frankiem Delgado, zanudziłby się w trakcie takiego wyjazdu niczym w trakcie procesji kościelnej.
- Oczywiście zrozumiem jeśli nie będziesz chciała, i nie mówię tu o całym wyjeździe, tylko może któryś z weekendów - zaczął, w taki sposób, nie chcąc za bardzo przyprawić dziewczyny o jakiś zawód czy rozczarowanie, byli w końcu dopiero na pierwszej randce, a on już wyjeżdżał z miasta. Miał w planach tydzień, no może dwa. Wiedział jednak, że szybko może się to zmienić w długą trzytygodniową podróż na drugi koniec kraju. - Jeśli się zdecydujesz, ja zorganizuję ci transport, samolot, pociąg, szofera, nawet helikopter się znajdzie, tylko będziesz musiała mi powiedzieć co ci najbardziej odpowiada - poprawił się na swoim miejscu przysuwając się bliżej dziewczyny i cmokając ją delikatnie w czoło, pozwalając ustom na chwilę się na nim zatrzymać. Wszystkie te akty zbliżenia były dla niego jak nowość, już dawno nie spotykał się z kobietą, z którą mógł pozwolić sobie na czułość, a te, z którymi się spotykał, często okazywały się oschłe, zimne i zupełnie nienadające nie do jakichś relacji międzyludzkich. Dzięki César, za te wszystkie randki w ciemno, buzi.
O Cesarze mowa, zrobiło mu się trochę przykro, ze Francesca dalej nie porozmawiała ze swoim bratem, ale wiedział, że mogli też nie mieć do tego okazji, César omijał pewnie w tamtym momencie domu rodzinnego, matki i swojej siostry z taką samą gracją i uparciem osła, jak robił to w stosunku do Franka. Pokręcił tylko przecząco głową, sięgając po pudełko z winogronami, z którego ściągnął wieczko, Francesca od razu w nim zanurkowała, jakby jej wcale w domu nie karmili.
- Po drodze do domu zabiorę cię na jakiegoś burgera, jeśli będziesz chciała, bo nie nawpierdalasz się kosztowaniem, jak to powiedziałaś - przekręcił oczami z rozbawieniem. Temat Césara jednak nadal nad nimi wisiał, oboje obwiniali się pewnie na tyle samo jeśli o to chodziło. Oboje mieli pewnie żal do siebie, że tak wyszło, ale czy na pewno?
- Nie, nie rozmawiałem z nim, ale dam mu jeszcze parę dni, jeśli nie odezwie się do mnie pierwszy, to zacznę udawać, że nie istnieje - szczególnie po dniu moich urodzin, pomyślał, odwracając wzrok z dziewczyny i przyglądając się falom na wodzie. Nie chciał i nie musiał mówić każdemu o swoich urodzinach, szczególnie chyba nie Francesce, czuł się przy niej już wystarczająco stary, a co dopiero mówić chwaląc się kolejnym następnym rokiem. W jego wieku nie mówiło się już o urodzinach, a na pewno nie na pierwszej randce. Był jednak pewien, że kiedy dziewczyna dowie się, lub przypomni parę dni po fakcie o jego urodzinach, zrobi mu niezłą wojnę.
Francesca Arreola-Reeves
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Zakochany Nowy York - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Trzej Muszkieterowie - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Ważniak 2020 Największy szczęściarz 2020 Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright Red 'n' black, and slimy green SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik I AM MACHINE, I NEVER SLEEP BAŚNIOPISARZ NOCNA ZMIANA Novel Bestseller TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP DUSZA TOWARZYSTWA ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING Adam i Ewa I killed Laura Palmer TYP OSOBOWOŚCI: WYKONAWCA SCHLUDNY Obroniłam/-em doktorat Koszula to moja druga skóra PIJAM TEQUILĘ PRACOHOLIK UZALEŻNIONY/A OD TELEFONU BAJECZNIE BOGATY NIEŚMIAŁY MAM WŁASNY DOM PIĘKNY UMYSŁ MĄDRALA DEVIL IN DISGUISE NIEWINIĄTKO JESTEM ŚLIZGONEM PRACA W TEATRZE SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA Dżentelmen CRAZY IN LOVE PRAWDA CZY WYZWANIE? Like a virgin toss a coin to your witcher Food Fight Good or Bad News Kajdany miłości KING OF THE JUNGLE #CZYSTEHOPEVALLEY GOOGLE ME GHOST MOVIE BABY BOOM! SURPRISE! HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN NOTHING LASTS FOREVER HAPPY BIRTHDAY! Wpadka Love letter Counting stars PIKNIK Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
twojastara#0845
a
Awatar użytkownika
Mówię o popkulturze w podcaście, a Francisco miesza mi w głowie.
23
164

Post

Nadal nie wiedziała co myśleć o tej podróży do Nowego Jorku. Czuła, że chce spędzić z Frankiem jak najwięcej czasu, ale spacer po plaży albo kolacja w jakiejś knajpie w Hope Valley to nie romantyczny weekend na drugim końcu kraju. Nawet nie myślała za bardzo nad logistyką tego przedsięwzięcia. Gdyby to robiła, byłby to znak podjętej decyzji. Ne zamierzała zgadzać się bez zastanowienia. Może i była zakochana, ale nie głupia. Bez sensu było też udawać, że wcale nie chce jechać. Czuła, że to będzie dla nich coś bardzo ważnego, więc postanowiła dać sobie chwilkę, żeby to ułożyć w głowie.
Na wieść o HELIKOPTERZE ściągnęła brwi i zrobiła minę zdziwionego kota. Kurwa, słucham? Franka wiedziała, że Francisco nie musi martwić się o pieniądze, ale nigdy nie interesowało ją to, tak bardzo jest bogaty. Nie była w ogóle tego świadoma. Przez myśl przemknęło jej, że facet się z niej po prostu nabija, ale na to nie wyglądało. Nie odpowiedziała, zbywając ten temat machnięciem dłoni. Nie będą przecież tego wszystkiego ustalać. W tym momencie Franka złapała się na tym, że myśli o tym wyjeździe jako czymś, co się wydarzy i trzeba się na to przygotować. Nie w tej chwili, ale jednak. Uśmiechnęła się bardziej do siebie niż do Franka. Czyli decyzja jednak została podjęta
- Ok, trzymam cię za słowo. Te sery są urocze, serio. – Wyjęła nawet kostkę i nachyliła się, żeby włożyć ją Frankowi do ust. Uśmiechnęła się, zadowolona.
- Francisco. – zaczęła spokojnie, patrząc na niego poważniej niż zwykle. – Nawet nie mów takich głupot. César to skończony osioł, ale nie ma opcji, żebyście się nie pogodzili. Ja też w końcu zacznę z nim rozmawiać. Jeszcze nas wszystkich przeprosi, zobaczysz. – zapewniła go, nachylając się i całując. Znów wtarabaniła mu się na między nogi, kładąc głowę na jego piersi. Oplotła go rękami i tkwiła przytulona jakiś czas. Czując jego ciepło, oddech i bicie serca, czuła się najbezpieczniej na świecie.
Spędzili jeszcze trochę czasu na przytulaniu i skubaniu sera, ale w końcu brzuch Franki wydał niepokojące odgłosy, więc Francisco czym prędzej eskortował ją do najbliższego miejsca z porządnym jedzeniem
/zt x2

francisco delgado
Obrazek
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! Złote pióro - odznaka specjalna za napisaanie posta fabularnego na ponad 10k znaków! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku I'M STILL STANDING - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" i'll be watching you - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Zakochany Nowy York - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright Red 'n' black, and slimy green HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Jeżdżę wodną kolejką Kręcę bioderkami na kursie samby Nawiedzam nawiedzony hotel TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ temat miesiąca - październik BOGATE CV I AM MACHINE, I NEVER SLEEP MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales I love my children SCENARZYSTA NA DOROBKU Bestseller TEXT ME! ROLLING IN THE DEEP Adam i Ewa TYP OSOBOWOŚCI: DYSKUTANT Jeżdżę na rowerze Lubię starszych Rozmawiam z kwiatkami Chodzę w trampkach Poglądam życie celebrytów na instragramie Na smutki piekę ciasteczka układam puzle Mój dom przypomina dżunglę Czytam książki PIJAM WINKO LGBT+ JESTEM ECO FAN MUSICALI FAN KOMEDII FAN FANTASTYKI FAN DRAMATÓW WIERZĘ W JEDI PRACA W SOCIAL MEDIACH JESTEM ZAKOCHANY/A Cytatami z filmów sypię jak z rękawa CRAZY IN LOVE WRONG NUMBER Are you gonna be my girl? Like a virgin #*&!@%^ sticks and stones Food Fight Good or Bad News KING OF THE JUNGLE RACZEK NIEBORACZEK I'M SO HIGH! CALL 911 GOOGLE ME NOTHING BREAKS LIKE A HEART GHOST MOVIE DANCING QUEEN SING A SONG DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM FRIENDZONE Love letter Counting stars PIKNIK Bad dog
mów mi/kontakt
Mania#2128
a
Awatar użytkownika
Póki co modelka z instagrama marząca o wielkiej karierze w modelingu, kochająca zabawę i żyjąca chwilą, zmienia kochanków niczym rękawiczki i nie boi się imprez oraz wszelkiego rodzaju używek
25
180

Post

#8

Calvin Carpenter

Sophie często korzystała z uroków oceanu, pływała w nim, pływała na jachcie, jednak nigdy nie nauczyła się surfować, choć zawsze tego chciała. Dlatego też zarejestrowała się do szkółki surfingu. Pierwszą lekcję miała odbyć ze swoim nauczycielem jakimś wczesnym rankiem na konkretnej plaży, więc choć ciężko było jej wstać z łóżka i była ogółem w dość marudnym nastroju, przywdziała na siebie najlepszy strój kąpielowy, włosy spryskała mgiełką, dzięki której nie będą się tak niszczyły pod wpływem słonej wody i słońca, oczywiście obowiązkowo posmarowała się kremem z filtrem. Nikt nie chce mieć bąbli na ciele lub skóry schodzącej niczym z węża. Przecież to by tylko odebrało jej uroku, a ten musiała mieć by występować na sesjach zdjęciowych. Będąc w tym dość marudnym nastroju chciała uprzykrzyć wręcz życie swojemu nauczycielowi, ale gdy go zobaczyła to od razu zmieniła zdanie. Dobrze zbudowany, młody mężczyzna, brunet w dodatku i widać było też opaleniznę... od razu na jej twarzy pojawił się uśmiech, blondynka się ogółem rozpromieniła i chętniej chciała się uczyć. Ciekawe tylko czy samego surfingu czy czegoś jeszcze...
- Hej, jestem Sophie, chyba mamy wspólną lekcję. - powiedziała bardzo przyjaźnie, od razu sprawdzając czy na palcu u mężczyzny widnieje obrączka. Takowej nie zobaczyła, więc mogła śmiało startować.
- Pozwolisz tylko, że się trochę porozciągam przed główną lekcją? Nie chcę by złapał mnie jakiś skurcz w wodzie. - te niewinne słowa były tylko pretekstem, przecież głównie chodziło o to, by podczas rozciągania pokazać mu jaka jest giętka i wysportowana, w dodatku atrakcyjna w każdym ruchu. Mężczyźni to lubili, który z nich nie lubił popatrzeć na kobiecy tyłeczek ukryty jedynie pod cienkim materiałem majteczek od kostiumu kąpielowego? Po tym krótkim pokazie swoich umiejętności i rozgrzaniu mięśni podeszła do desek, które zapewne mężczyzna wziął ze sobą.
- Na której z nich będę się uczyć? - zapytała wyraźnie zaciekawiona, palcem przejeżdżając po desce. Była czysta, śliska, estetycznie wyrzeźbiona, ale każdy wie że wolałaby tym palcem błądzić po klacie mężczyzny stojącego tuż obok. A jego oddech który czuła na sobie wręcz przyprawiał o zawrót głowy.
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Happy Birthday, Miles! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER For all mankind URODZONY LATEM CO RANEK WSKAKUJĘ DO OCEANU - BAYSIDE nigdy nie studiowałem/am LEKKODUCH PIJAM TEQUILĘ HOROSKOP CHIŃSKI: ŚWINIA Wychował mnie ojciec Kupuje bieliznę w Victoria's Secret W moich uszkach lśnią kolczyki Dużo czasu poświęcam pielęgnacji twarzy Mam świra na punkcie swoich włosów Śpię nago NOC W WIĘZIENIU THANK YOU FROM THE MOUNTAIN UGLY NAKED GUY I'M SO HIGH! DANSE MACABRE You Shouldn't Kiss Me Like This My bu-zzy best friend
mów mi/kontakt
-
a
Awatar użytkownika
Mam dwadzieścia trzy lata i głowę pełną marzeń, przyjdź do mnie na plażę, na lekcję mocnych wrażeń. Powiem Ci wszystko, co musisz wiedzieć o desce, potem zaproszę na deser, winko, no i może kreskę. Chociaż żaden ze mnie romantyk, to zachód słońca mnie rozczula, dobra wóda, towarzystwo, po blancie trochę buja. A, no i najważniejsze pytanie nam jeszcze zostało, powiedz mi, młoda, jakby tego wszystkiego było mało, to... chcesz coś z ejwonu? Dobra, basta, chodź, odprowadzę Cię do domu.
23
190

Post

1.

Deska i morze to były dwie rzeczy, które jarały mnie najbardziej ze wszystkich przyziemnych rzeczy, jakimi może zajmować się zwykły śmiertelnik. Kiedy stawałem na desce, unoszony siłą fal, mogłem poczuć wiatr we włosach oraz być niczym Posejdon, tylko trójzęba mi brakowało. W każdym razie, dziękowałem ojcu przy każdej okazji za to, że jednak zgodził się dać mi wcale niemałe pieniądze na kursy, że pozwolił mi realizować siebie, że nie narzucał mi swojego zdania w związku z wyjazdem i ambitnymi studiami. Przecież, ja bym się nawet nie odnalazł na żadnej uczelni i wyrzuciliby mnie w pierwszym miesiącu, a może nawet i tygodniu! Do tego te ogromne miasta, owszem, piękne i tajemnicze, skrywające najlepsze imprezowe miejscówki i cudowne romantyczne miejsca, wprost idealne na pierwszą randkę z dziewczyną z roku, ale, ja tego naprawdę nie potrzebowałem. Od dużych metropolii wolałem rodzinną miejscowość, czyli miejsce jakże urokliwe, w którym byłem na maksa zakochany.
Wstałem jeszcze przed wschodem słońca. Pracę co prawda zaczynałem nieco później, jednak lubiłem być na plaży tak wcześnie, jak tylko się dało, by po pierwsze móc sobie wszystko przygotować, a po drugie, by napawać się czarem wschodzącego słońca, w które to wpatrywałem się jak zahipnotyzowany. Tak, miało to swój urok, a ja nie potrafiłem z tego zrezygnować. Niemniej jednak, o odpowiedniej godzinie, dostrzegłem zbliżającą się do mnie dziewczynę. Widziałem w jej spojrzeniu, że była może trochę zaskoczona moim widokiem? Nie wiem, spodziewała się jakieś laski instruktorki, a może starego surfera, który na wielkich falach połamał już niejedną deskę? Całkiem możliwe, jednak trafiłem jej się ja, długowłosy, opalony no i trochę też umięśniony, miałem nadzieję, że cokolwiek wyniesie z tej lekcji. Wiedzy oczywiście. -Hej, tak, właśnie czekałem na ciebie. Jestem Calvin- uśmiechnąłem się do niej ciepło, w ogóle nie zauważając tego, że przed sekundą lustrowała moje palce, w poszukiwaniu obrączki, której rzecz jasna w ogóle tam nie było. -Tak, jasne, nawet nie trochę, tylko powinnaś zrobić porządną rozgrzewkę- pokiwałem głową, bo przecież to była podstawa, żeby zacząć cokolwiek robić. I nie powiem, ale moje oczy kilka razy powędrowały tam, gdzie nie powinny, ale szybko przywoływałem się do porządku, bo przecież przyszła tutaj, żeby się czegoś nauczyć, tak? A przynajmniej takie było założenie. -I nie wiem, czy dziś wejdziesz do wody z deską, zobaczymy, jak ci pójdzie nauka, tak zwana na sucho- bo musiałem przekazać jej kilka informacji istotnych, pokazać jej, jak się poruszać na desce i tak dalej.
Kiedy spytała o deskę, podałem jej jedną z nich, tę, którą wcześniej przygotowałem. Zerknąłem w stronę dziewczyny, po czym ponownie się do niej uśmiechnąłem. Cóż, owszem, była ładna, nawet bardzo, w tym kostiumie prezentowała się bardzo dobrze, ale...-Wiesz, że bikini to nie jest najlepszy pomysł na lekcję surfingu? Znaczy, wyglądasz zjawiskowo, ale uwierz mi, że nie jest to bezpieczne- bo z falami bywa różnie, w ogóle z morzem bywa różnie, więc ja wszystko rozumiem, ale jednak mimo wszystko bezpieczniej w kombinezonie.

Sophie Golighty
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! temat miesiąca - wrzesień BOGATE CV TEXT ME! MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Uprawiam sporty wodne jeżdżę na hulajnodze
mów mi/kontakt
michałowa#8117
a
Awatar użytkownika
Póki co modelka z instagrama marząca o wielkiej karierze w modelingu, kochająca zabawę i żyjąca chwilą, zmienia kochanków niczym rękawiczki i nie boi się imprez oraz wszelkiego rodzaju używek
25
180

Post

Calvin Carpenter

Wschód słońca to była pora do spania jeszcze, przecież powinno się wstawać w ciągu dnia, a nie zrywać się skoro świt, kurą przecież nie jest, prawda? No ale skoro już chciała nauczyć się pływać na desce, by w przyszłości niczym Pamela Anderson wyłaniała się z wody z deską pod ręką by uratować jakiegoś przystojniaka. Problem w tym, że nie była ratownikiem wodnym, ale to się wytnie przecież. Może i te wschody słońca były romantyczne, ona nie widziała w tym nic pasjonującego, ale Carpenter może to zawsze zmienić! Także Sophie chciała nauczyć się surfować nie tylko po internecie, co miała chyba opanowane już do perfekcji, więc musiała wstać z samego rana, na szczęście widok mężczyzny wynagrodził jej to wczesne wstawanie. Studia też nie były dla niej, ona ogółem nie lubiła się uczyć, zawsze chciała zostać gwiazdą, modelką, a czy one muszą zdawać jakieś głupie i nikomu nie potrzebne do życia egzaminy? Pewnie dlatego zdecydowała się zostać w Hope Valley po ukończeniu liceum, w dodatku ta wyspa miała tyle pięknych miejsc, że jej zdjęcia dodawane do portfolio i na instagrama stawały się niesamowite i przyciągały wzrok.
- Skoro moja rozgrzewka ma być porządna to może pokażesz mi kilka ćwiczeń i wykonamy je razem? Chyba że masz na myśli kilka okrążeń w biegu po plaży. - oczywiście blondynka wiedziała też, że nie same widoki przyciągają wzrok, ale także kobiece kształty i ich seksowne ciałka, to pewnie dlatego tak się wyginała przed mężczyzną, by on skupił na niej swoją uwagę i to całkowicie. A skoro już uwagę bruneta miała to postanowiła to wykorzystać proponując by został jej nauczycielem. Może nauczy się od niego czegoś interesującego? Oprócz sportu na desce, w tym celu się tu przecież spotkali.
- Okej, czyli najpierw ćwiczenia na piasku, zgoda. To od czego zaczynamy? - widać było że się Golighty przejęła i chciała jak najszybciej nabyć trochę wiedzy. Trochę przeszkadzało jej to, że będzie cała brudna po ćwiczeniach w piasku, ale wtedy dowiedziała się o kombinezonie, który mógłby uratować jej życie.
- Ale dopóki mamy lekcję na piasku to mogę ją odbywać w bikini prawda? Poza tym to mój pierwszy raz z deską, nie wiedziałam co na siebie założyć. Jak już zatem ogarnę nieco podstawy to może będę mogła wypożyczyć jakiś strój u was by móc ćwiczyć w wodzie? - no cóż, czasem trzeba było zagrać blondynkę z kawału, taką co nigdy nie widziała surfera na oczy, nie ma dostępu do internetu i telewizji gdzie pokazują ten sport i kompletnie nie wie, że się nosi jakieś specjalne wdzianko. A ona przyszła tutaj jak na wybieg czy inną sesję zdjęciową i pokazuje instruktorowi swoje wdzięki. Przynajmniej ją skomplementował, a to już jest duży plus dla niej.
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Happy Birthday, Miles! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER For all mankind URODZONY LATEM CO RANEK WSKAKUJĘ DO OCEANU - BAYSIDE nigdy nie studiowałem/am LEKKODUCH PIJAM TEQUILĘ HOROSKOP CHIŃSKI: ŚWINIA Wychował mnie ojciec Kupuje bieliznę w Victoria's Secret W moich uszkach lśnią kolczyki Dużo czasu poświęcam pielęgnacji twarzy Mam świra na punkcie swoich włosów Śpię nago NOC W WIĘZIENIU THANK YOU FROM THE MOUNTAIN UGLY NAKED GUY I'M SO HIGH! DANSE MACABRE You Shouldn't Kiss Me Like This My bu-zzy best friend
mów mi/kontakt
-
a
Awatar użytkownika
Zakochał się w Lisbeth, wbrew wszelkim zasadom i chociaż nie jest to łatwa relacja, to właśnie dzięki niej jego życie ponownie ma sens. Ruszył więc z miejsca i pracuje nad nową produkcją, snując przy tym plany na przyszłość...
34
196

Post

Życie Remiego od jakiegoś czasu zaczynało powoli wracać na właściwe tory. Zdecydowanie nie był już tym samym człowiekiem i nie planował obecnie jakiejś kilku miesięcznej wyprawy po Azji, ale zaczął powoli tęsknić za dawnymi nawykami i zajęciami. Pewnie jeszcze upłynie sporo czasu nim ponownie wybierze się na wspinaczkę, bo jednak trauma związana ze stratą siostry, nadal gdzieś w nim była. Surfing za to zawsze go relaksował i wprawiał w dobry nastrój. Zwykle wiązał się ze spotkaniem z grupką znajomych, ogniskiem na plaży i imprezą do rana, ale chyba Soriente miał już takie wypady za sobą. Zmienił się, dojrzał i odkąd był z Lisbeth zaczął patrzeć na życie bardziej przyszłościowo. Nie skupiając się tylko na tym co miało miejsce tu i teraz.
Pierwszy raz poszedł na deskę z dwa tygodnie temu. W sensie surfował w swoim życiu nie raz, ale powrócił do tego po ponad rocznej przerwie. Później wyskoczył jeszcze z dwa, trzy razy, gdy miał chwilę wolnego po, lub przed pracą. Tego dnia było w zasadzie podobnie. Na wieczór był umówiony z Lisą, a resztę dnia miał zamiar spędzić na plaży, bo swoje obowiązki zrzucił na asystenta. Nic nie wskazywało na to, że cokolwiek złego mogłoby się stać. Mieszkał w HV od dziecka i praktycznie wychował się na tych plażach. Znał doskonale okoliczne wody i klify, wiedział jakich miejsc unikać. Nie był laikiem, a jednak wypadki chodzą po ludziach, a Soriente miał wyjątkowy dar do ich przyciągania. Wokół niego było kilku innych surferów, którzy czekali na odpowiedni moment, aby złapać falę. Remiemu udało się za pierwszym razem, aczkolwiek swoje w kolejce odstał, bo mimo wszystko wypadł trochę z obiegu. W każdym razie wszystko szło doskonale, aż do momentu w którym fala załamała się, a on stracił równowagę wpadając pod wodę. Przy tym, na jego nieszczęście prąd tuż przy dnie był na tyle silny, że pociągnął go w dół. Brakło mu już powietrza, ale był prawie przy powierzchni, gdy kolejna fala załamała się tuż nad nim. Ponownie ciało Remiego zostało wepchnięte pod wodę, ale z jeszcze większą siłą. Najpierw uderzył głową o kamień, a potem poczuł jak jego noga blokuje się w szczelinie między fragmentami rafy koralowej, która dodatkowo boleśnie rozcięła jego skórę. Soriente miał coraz mniej sił, aby walczyć z żywiołem. Szarpnął silnie nogą, ale tylko pogorszył swoją sytuację. Zaczęło brakować mu powietrza i powoli godził się z tym co miało nastąpić. W głowie pojawiła mu się tylko jedna myśl o tym, jak żałuje że miał tak mało czasu, aby nacieszyć się Lisbeth, nim przyjdzie mu umrzeć w tak trywialny sposób. Chwilę później nastała po prostu ciemność.

Harvey Sherwood
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! TOP OF THE TOP - numer 4 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! You are the best - za rozbicie puli nagród w plebiscycie z okazji pół roku forum! mam motorek w tyłku, klepię posty cały dzień Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon celebrity's best friend: Francesca & Rhys celebrity's best friend: Lisbeth & Cesar Kłamstwo ma krótkie nogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Będę brał Cię... - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Would you like a cup of tea? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" How I met your parents - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" I ship it 2020 Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Trick or treat till the neighbors gonna die of fright Filling your dreams to the brim with fright I am the "who" when you call, "Who's there?" Ride with the moon in the dead of night Aren't you scared? Scream! This is Halloween Everybody's waiting for the next surprise Fingers like snakes and spiders in my hair I am the one hiding under your bed This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night All I want for Christmas is you Would You Love A Monsterman - za udział w konkursie na halloweenowe przebranie na potańcówce You can dance - za udział w konkursie na najlepszy taniec na potańcówce Zajęcie pierwszego miejsca w konkursie na halloweenowe przebranie na potańcówce Hope Valley ma głos! Największy szczęściarz 2020 "Cześć, co tam?" 2020 Wszyscy mnie znają 2020 I won't even wish for snow Something's waiting no to pounce temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad BOGATE CV I OWN THIS TOWN MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Faster than a kiss! ALL BY MYSELF SCENARZYSTA NA DOROBKU Novel PHONE ADDICTED KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK DUSZA TOWARZYSTWA ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING Oczko Sej łaaat? Wszystko pod kontrolą TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR Mam wiecznie pokaleczone ręce Gram na nerwach Stołuję się na mieście Przypalę nawet wodę Lubię aktywne zwiedzanie Rozrzutny Koszula to moja druga skóra Wspinam się na szczyty Uprawiam sporty wodne Boje się zobowiązań Obcokrajowiec Zaczynam dzień zimnym prysznicem Preferuję kilkudniowy zarost biegam Lubię zapach damskich perfum Stale mam jakieś kontuzje Lubię młodszych Mistrz poker face'a Noszę na ręku zegarek Najpierw płatki, potem mleko Noszę rodowy sygnet Palę cygara Lubię pończochy Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi Mam ciężką nogę Chodzę na siłkę TYP OSOBOWOŚCI: PRZEDSIĘBIORCA OSOBA PUBLICZNA W ZWIĄZKU JESTEM ZAKOCHANY/A MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA ORGANÓW WYSPORTOWANY NIEPALĄCY LUBIĘ ZIÓŁKO ZNAM 3 JĘZYKI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W PRZEMYŚLE FILMOWYM JESTEM PUCHONEM HOROSKOP CHIŃSKI: BAWÓŁ MAM INNE ZWIERZĄTKO KOMEDIANT IMPREZOWICZ PEWNY SIEBIE BAJECZNIE BOGATY ryzykant wieczny Piotruś Pan W CZEPKU URODZONY ŻARŁOK WIELBICIEL SUSHI PIJAM WHISKY #TEAM_MARVEL Śpię nago I LOVE YOU, BABY! DO WSZYSTKICH CHŁOPCÓW, KTÓRYCH KOCHAŁAM How did this happen? Are you gonna be my girl? Fake it till you make it Pizzaiolo house flipper superhero You Shouldn't Kiss Me Like This toss a coin to your witcher sweet disaster i only lie when i love you Pełna chata Food Fight DANSE MACABRE SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ I'M SO HIGH! THANK YOU, NEXT! I NEED A DOCTOR NA KAŻDĄ RĄCZKĘ A TY CAŁUJ MNIE! NOTHING BREAKS LIKE A HEART NO CHEATING SUNRISE SUNSET HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM THIEF LIAR, LIAR, LIAR MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN FOODIE SING A SONG DANCING QUEEN CALL 911 Blues brothers
mów mi/kontakt
Borsuk
Harvey Sherwood
a

Post

017.
Życie Sherwooda powoli wychodziło na prostą, o ile tak można nazwać ostatnie zawirowania jeśli chodzi o jego życie towarzyskie, udało mu się odpędzić wyrzuty sumienia dotyczące jego żony Dolores, nareszcie mógł zadbać o własne dobro nie przejmując się tym co o tym wszystkim myśli żona. Może i nadal byli małżeństwem ale tylko i wyłącznie na papierku a brunet postanowił pójść za ciosem i już nawet przygotował papiery rozwodowe, wystarczył tylko jej podpis. Randka z Hailee należała do tych zdecydowanie udanych gdyby nie nagłe pojawienie się jego brata w towarzystwie starej przyjaciółki Harveya do której żywił uczucia jeszcze za czasów szkolnych. Wtedy uświadomił sobie, że tak naprawdę to nadal coś do niej czuje a potem ten pocałunek i.. tak, wszystko się zdecydowanie pokomplikowało w parę minut, ale nadal to lepsze niż siedzenie w miejscu i patrzenie w ścianę licząc na cud.
Dzisiaj jak praktycznie zawsze był na posterunku, a że fale bywały bardzo zdradliwe to wszyscy ratownicy w tym momencie musieli być bardzo czujni i reagować nawet na najmniejsze oznaki jakiegoś wypadku, przede wszystkim skupili się na surferach, którzy o tej porze szaleli a im było im więcej tym trudniej było im ich opanować, Sherwood nie raz prawił im morały jak powinni się zachowywać podczas takich dni jak dzisiaj. Właśnie miał iść na przerwę i oddawał lornetkę swojemu zastępcy kiedy rozległ się krzyk jednego z ratowników będących przy plaży, że widział jak jakiś mężczyzna spadł z deski i nie wypływa od prawie minuty. Harvey doskonale wiedział, że fale potrafią wciągnąć człowieka pod wodę, nie raz sam surfował tylko i wyłącznie dla swojej przyjemności. Nie zwlekał nawet chwili dłużej, bo wiadomo że w takiej pracy walka z czasem jest bardzo ważna, można by powiedzieć, że najważniejsza. Pokonał odległość do wody w szybkim tempie, nie bez powodu został szefem ratowników wodnych, czyż nie? Podpłynął najpierw do deski którą zapewne używał mężczyzna, przez fale ją trochę zniosło, ale Harvey nauczony doświadczeniem potrafił oszacować mniej więcej odległość, pozostała kwestia tego czy popłynie w dobrą stronę, zanurzył się pod wodę nabierając powietrza w płuca, które wręcz go zabolały od tego.
Udało mu się dostrzec sylwetkę mężczyzny, który widocznie utknął nie tylko pod falami ale i także nie mógł sam wypłynąć na powierzchnię, tracił przytomność co Harvey tylko dostrzegł gdy podpłynął do niego. Noga utknęła w rafie koralowej, nic nowego jeśli chodzi o jego pracę, nie miał jednak żadnego sprzętu przy sobie więc postanowił zaufać swojej sile, uderzył raz a potem drugi raz pięścią raniąc sobie przy tym palce ale nie zwracał na to najmniejszej uwagi. Udało mu się po paru sekundach kiedy sam czuł, że zaczyna mu brakować tlenu w płucach wydostać jego pociętą w paru miejscach nogę, chwycił go pod pachę i wypłynął z nim na powierzchnię. Zaczerpnął głęboko oddech zanim nie zaczął holować nieprzytomnego Remiego do brzegu, tam z pomocą innych ratowników ułożył go na piasku i uklęknął przy nim. Nie zwracał uwagi na tłum gapiów, który się koło nich zbierał, warknął tylko coś do swoich pracowników, żeby ogarnęli ten tłum a Ci cofnęli ciekawskich ludzi, żeby zrobić mu więcej miejsca. Przyłożył ucho do ust Soriente zdając sobie sprawę, że ten przestał oddychać. Odchylił lekko jego głowę do tyłu i nadzwyczaj w świecie zaczął robić resuscytację. Dwa wdechy i potem uścisk na klatkę piersiową.
- No dawaj stary, jeszcze nie umrzesz do cholery - warknął na nieprzytomnego mężczyznę jakby miał nadzieję, że ten go słyszy. Nie zwracał uwagi na rany, które miał na dłoniach a z nich powoli sączyła się krew.

Remi Soriente
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
Zakochał się w Lisbeth, wbrew wszelkim zasadom i chociaż nie jest to łatwa relacja, to właśnie dzięki niej jego życie ponownie ma sens. Ruszył więc z miejsca i pracuje nad nową produkcją, snując przy tym plany na przyszłość...
34
196

Post

Wspinał się na ośmiotysięczniki, miał za sobą kilkanaście skoków ze spadochronem, niezliczoną ilość ryzykownych wypraw i sytuacji, w którym przyszło mu się mierzyć z niezbyt przychylnymi mu ludźmi, ale nigdy nie był tak bliski śmierci, jak wtedy na plaży w Hope Valley. Widać jednak jakiś naprawdę zapracowany anioł stróż miał nad nim pieczę i tego dnia zesłał mu na ratunek Harvey'a. Ciężko powiedzieć co by się stało, gdyby mężczyzna nie zareagował natychmiastowo. W zasadzie istniała wielka szansa na to, że jeśli Remi by nie umarł, to przynajmniej straciłby pełną sprawność, a to chyba było by dla Soriente jeszcze gorszym wyrokiem.
Pierwsze co poczuł to ucisk, a potem niesamowitą chęć złapania oddechu. Czuł czyjąś obecność, dochodziły do niego jakieś niezrozumiałe dźwięki, ale pierwszą reakcją jego organizmu, na przeogromny dyskomfort w płucach, był bolesny kaszel. Poczuł jak wypluwa wodę, a potem otworzył oczy i przekręcił się na bok pozbywając się ze swojego organizmu resztki słonej cieczy. Następnie znów padł na wznak, mając wrażenie, że każdy jego mięsień jest wycieńczony jakby co najmniej miał za sobą czterdziestokilometrowy maraton, a przed nim walnął mały triathlon dla rozgrzewki. Ból głowy był nie do zniesienia, a więc ponownie pozwolił sobie na to, aby zamknąć oczy i pozbierać myśli. Zdać sobie sprawę z tego co zaszło.
- Remi... - Ktoś go chyba pytał o imię, wszędzie wokół było pełno ludzi. Musiał więc zacząć reagować. Otworzył oczy, a potem chciał się podnieść, ale w zasadzie tylko wsparł się na łokciach, bo zaraz poczuł, że raczej w tym stanie jeszcze nie powinien próbować pionizacji. - Czuję się jakby przejechała mnie ciężarówka - wyznał szczerze, bo nie dość, że bolała go rozcięta głowa, to jeszcze pozbawione tlenu mięśnie dopiero po chwili zaczęły wracać do siebie. Na domiar złego zauważył, że na łydce ma całkiem sporej wielkości rozcięcie. - Ja pierdole... - Przeklnął, bo dopiero zaczęło dochodzi do niego to co właśnie miało miejsce, to cudem uniknął śmierci. - To ty? Ty mnie wyciągnąłeś? - Obok niego wciąż znajdował się jeden z ratowników. Kojarzył go doskonale, bo nie raz mówił im, surferom, aby uważali, ale wiadomo że uważali, każdy uważał do czasu, aż nie było już o czym mówić, bo woda zrobiła swoje, a marny człowiek nie miał nawet szans aby z nią dyskutować.

Harvey Sherwood
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! TOP OF THE TOP - numer 4 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! You are the best - za rozbicie puli nagród w plebiscycie z okazji pół roku forum! mam motorek w tyłku, klepię posty cały dzień Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon celebrity's best friend: Francesca & Rhys celebrity's best friend: Lisbeth & Cesar Kłamstwo ma krótkie nogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Będę brał Cię... - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Would you like a cup of tea? - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" How I met your parents - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" I ship it 2020 Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Trick or treat till the neighbors gonna die of fright Filling your dreams to the brim with fright I am the "who" when you call, "Who's there?" Ride with the moon in the dead of night Aren't you scared? Scream! This is Halloween Everybody's waiting for the next surprise Fingers like snakes and spiders in my hair I am the one hiding under your bed This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night All I want for Christmas is you Would You Love A Monsterman - za udział w konkursie na halloweenowe przebranie na potańcówce You can dance - za udział w konkursie na najlepszy taniec na potańcówce Zajęcie pierwszego miejsca w konkursie na halloweenowe przebranie na potańcówce Hope Valley ma głos! Największy szczęściarz 2020 "Cześć, co tam?" 2020 Wszyscy mnie znają 2020 I won't even wish for snow Something's waiting no to pounce temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad BOGATE CV I OWN THIS TOWN MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Faster than a kiss! ALL BY MYSELF SCENARZYSTA NA DOROBKU Novel PHONE ADDICTED KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK DUSZA TOWARZYSTWA ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING Oczko Sej łaaat? Wszystko pod kontrolą TYP OSOBOWOŚCI: ANIMATOR Mam wiecznie pokaleczone ręce Gram na nerwach Stołuję się na mieście Przypalę nawet wodę Lubię aktywne zwiedzanie Rozrzutny Koszula to moja druga skóra Wspinam się na szczyty Uprawiam sporty wodne Boje się zobowiązań Obcokrajowiec Zaczynam dzień zimnym prysznicem Preferuję kilkudniowy zarost biegam Lubię zapach damskich perfum Stale mam jakieś kontuzje Lubię młodszych Mistrz poker face'a Noszę na ręku zegarek Najpierw płatki, potem mleko Noszę rodowy sygnet Palę cygara Lubię pończochy Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi Mam ciężką nogę Chodzę na siłkę TYP OSOBOWOŚCI: PRZEDSIĘBIORCA OSOBA PUBLICZNA W ZWIĄZKU JESTEM ZAKOCHANY/A MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU PODRÓŻNIK DAWCA ORGANÓW WYSPORTOWANY NIEPALĄCY LUBIĘ ZIÓŁKO ZNAM 3 JĘZYKI SKOŃCZYŁEM/AM STUDIA PRACA W PRZEMYŚLE FILMOWYM JESTEM PUCHONEM HOROSKOP CHIŃSKI: BAWÓŁ MAM INNE ZWIERZĄTKO KOMEDIANT IMPREZOWICZ PEWNY SIEBIE BAJECZNIE BOGATY ryzykant wieczny Piotruś Pan W CZEPKU URODZONY ŻARŁOK WIELBICIEL SUSHI PIJAM WHISKY #TEAM_MARVEL Śpię nago I LOVE YOU, BABY! DO WSZYSTKICH CHŁOPCÓW, KTÓRYCH KOCHAŁAM How did this happen? Are you gonna be my girl? Fake it till you make it Pizzaiolo house flipper superhero You Shouldn't Kiss Me Like This toss a coin to your witcher sweet disaster i only lie when i love you Pełna chata Food Fight DANSE MACABRE SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ I'M SO HIGH! THANK YOU, NEXT! I NEED A DOCTOR NA KAŻDĄ RĄCZKĘ A TY CAŁUJ MNIE! NOTHING BREAKS LIKE A HEART NO CHEATING SUNRISE SUNSET HE WAS FIRST! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM THIEF LIAR, LIAR, LIAR MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN FOODIE SING A SONG DANCING QUEEN CALL 911 Blues brothers
mów mi/kontakt
Borsuk
Harvey Sherwood
a

Post

Tak to niestety bywało w życiu, nawet gdy byłeś z czegoś cholernie dobry to wystarczy jeden mały błąd i wszystko się waliło na głowę. Sherwood uważał siebie za dobrego męża, ale wystarczył jeden mały błąd, za mało poświęcania czasu swojej ukochanej albo ukrywanie faktu, że jest bezpłodny i wszystko się zaczęło walić. Mógł w tej sytuacji być tylko i wyłącznie zły na samego siebie, że pozwolił na to żeby jego niegdyś ukochana padła w ramionach innego faceta. Nie mógł jednak cofnąć czasu i naprawić tego cholernego błędu i nawet gdy żałował to życie szło naprzód, a on musiał utrzymywać tempo. Nie mógł sobie przecież pozwolić na to, żeby nagle zatopić się w smutkach i pozwolić, żeby depresja przejęła nad nim kontrolę.
Skupiał się na tym, żeby przywrócić niedoszłego topielca do życia i kiedy zauważył, że ten próbuje złapać oddech przestał uściskać jego klatkę piersiową, palce zacisnął na jego ramieniu gdy ten zaczął wypluwać wodę i przekręcił się na bok. Harvey ani na moment nie odrywał od niego spojrzenia, sam będąc zmęczony wyciąganiem go z wody, nie ukrywajmy ale ta robota bywała bardzo męcząca zwłaszcza po paru godzinach patrolowania plaży i bycia czujnym na każde nawet najmniejsze zawołanie czy oznakę strachu u plażowiczów.
- Nie ruszaj się - mruknął w kierunku Soriente, cały czas uważnie patrząc na niego, ratownicy byli już w drodze, więc to była kwestia czasu gdy mieli się nim zająć, w tym momencie chyba Sherwood nie miał nic więcej do zrobienia, swoje już zrobił wyciągając go z wody. Harvey poczuł jak jeden z ratowników zarzuca na jego ramiona ręcznik a potem zrobi to samo z Remim, podziękował mu tylko przenosząc swoje zielone oczy ponownie na mężczyznę. - Domyślam się, staraj się za bardzo nie ruszać bo nieźle oberwałeś, ratownicy są już w drodze - wyrzekł puszczając jego ramię, które nadal trzymał jednak już nie w takim mocnym uścisku, nie mógł pozwolić na to, żeby ten nagle się podniósł czy wstał, rana na głowie nie pomagała w tym wszystkim bo może się okazać, że ten miał jakiś wstrząs. Ręka Sherwooda także nie wyglądała zbyt ciekawie ale przez adrenalinę krążąc w jego żyłach kompletnie ignorował ból.
Kiwnął głową na pytanie Remiego.
- Miałeś dużo szczęścia, że ktoś zauważył, że nie wypływasz. Już straciłeś przytomność pod wodą - wyrzekł po chwili milczenia z westchnieniem siadając wygodniej na piasku obok niego. Próbował się do niego delikatnie uśmiechnąć.
- Harvey - przedstawił się jeszcze, mimo że ten nie zapytał go o imię, ale tak czy siak musiał zająć go rozmową. Nie mógł ani zasnąć ani nagle stracić przytomność, w życiu to różnie niestety bywało.

Remi Soriente
mów mi/kontakt
ODPOWIEDZ