Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
chciałaby być drugim Cejrowskim, więc prowadzi bloga i cyka fotki, a wolny czas poświęca na budowanie związku z Layne'm
23
168

Post

Początkowo naprawdę wierzyła, że ich sytuacja wygląda inaczej; że wcale nie byli egoistami i dokładali wszelkich starań, aby ich relacja nie szkodziła nikomu innemu, ale tak nie było. Gdy zdecydowali się ją kontynuować, postąpili wbrew temu, co wydawało się najrozsądniejsze i nie mogli udawać, że było inaczej. Nie bez powodu wcześniej planowali urwać tę znajomość, ponieważ namieszała ona nie w jednej, a w trzech relacjach. I gdyby tylko uwzględniać zaczęli w tym Marlona, na którym zależało im obojgu, nawet przez sekundę nie pomyśleliby o tym, aby wrócić na wcześniejsze tory. Oni jednak nie tylko to zrobili, ale też nie walczyli z tym jakoś szczególnie, już przy pierwszej okazji poddając się własnym pragnieniom. I cóż, może rzeczywiście przyszło im za to zapłacić, czego Wren naprawdę się obawiała, teraz już zupełnie nie umiejąc wyobrazić sobie ich przyszłości. Mieli przecież poznać się lepiej i upewnić się, że ich związek nie był już czymś, co mogłoby kogoś skrzywdzić i dopiero wówczas pomyśleć o tym, aby wypuścić go na światło dzienne, tym samym otwierając sobie możliwość na to, żeby wkroczyć z nim na dalsze etapy. Wren zakładała jednak, że o tym wszystkim zadecydować zdołają samodzielnie. Była przekonana, że nie zaskoczy ich nic, co zmusiłoby ich do przyspieszenia własnych decyzji, a już na pewno nie przypuszczała, że tym czymś okazać mogłaby się ciąża, która wywrócić miała wszystko do góry nogami. I właśnie dlatego Fitzgerald naprawdę obawiała się zachowania tego dziecka, zdając sobie sprawę z tego, że wypchnie ich to na konieczność ujawnienia się ze swoim związkiem. W tym przypadku nie istniała już możliwość dalszego ukrywania się, bo wraz z tym, jak jej brzuch zacznie rosnąć, coraz mniej wiarygodny będzie fakt, że brunetka z nikim się nie spotykała, zwłaszcza, że nie zaliczała się przecież do tych dziewcząt, które nogi rozkładały już na pierwszym spotkaniu. Pomimo wszelkich trudności, ona również nie umiała skłonić się w pełni ku usunięciu tej ciąży, dlatego słowa Hargreevesa mogły odrobinę ją pokrzepić. Odrobinę, bo nadal czuła wzbierającą w niej panikę, nie uspokajając się nawet wtedy, kiedy splotła ze sobą ich palce. Przez moment milczała, tępo wpatrując się w ich dłonie, potrzebując chwili czasu na to, aby i w swojej głowie wszystko uporządkować. Kiedy to zrobiła, wypuściła głośniej powietrze, po czym lekko pokręciła głową. - Wiesz, że będziemy musieli przestać się z tym kryć? - zapytała, zawieszając wzrok na jego oczach. - Jesteś pewien, że tego chcesz? - rzuciła brunetowi wymowne spojrzenie, po czym znów nerwowo przygryzła dolną wargę. O ile jej mogło być to obojętne, tak Layne znajdował się w znacznie trudniejszej sytuacji. Na szali ważyła się przecież jego relacja z synem, która w tym momencie całkowicie mogła legnąć w gruzach, za co Wren na pewno będzie się winić. Wiele dałaby za to, aby zmienić przeszłość i nie wplątywać w to wszystko Marlona, ale tak się niestety nie dało, a oni zmuszeni byli jakoś sobie z tą sytuacją poradzić. Layne musiał o zrobić, bo rolą Fitzgerald pozostawało już wyłącznie wpieranie go w tym.
LENIWIEC - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! my family - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mój jest ten kawałek podłogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC THE CHOSEN ONE I AM MACHINE, I NEVER SLEEP Trying my best NOCNA ZMIANA ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! TUBYLEC W ZWIĄZKU JESTEM ZAKOCHANY/A PODRÓŻNIK NIEPALĄCY ARTYSTA BARAN PSIARZ BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN HORRORÓW PRACOWITY CZARNA OWCA WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA BABY BOOM! I LIKE BIG BUTTS Takin' this one to the grave You're a wizard, Harry Food Fight Good or Bad News KSIĘŻNICZKA MONONOKE BEACH BITCH CAKE BOSS PIKNIK KRZYSZTOF KOLUMB MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR HAPPY BIRTHDAY! Wpadka Counting stars Like a virgin
mów mi/kontakt
m.
a
Awatar użytkownika
ma przerwę od koncertowania i sporo wolnego czasu, który w większości poświęca Wren
41
182

Post

Tak naprawdę, powtarzając sobie, że nie postępują źle, próbowali poprawić własne samopoczucie, ale to nie zmieniało rzeczywistości, a ich decyzja, żeby kontynuować tę znajomość, była podyktowana ich egoizmem. Zależało im na zaspokojeniu swoich pragnień i choć myśleli o tym, żeby przy okazji nikogo nie zranić, byli świadomi tego, że nie mogą wiecznie się ukrywać, więc prędzej czy później skrzywdziliby Marlona, przyznając się do tego, że spotykali się ze sobą i w dodatku przez dłuższy czas robili to za jego plecami. Layne był świadomy tego, że postępował nie w porządku i jako ojciec nie powinien był tego robić, ale odpychał od siebie te myśli, ponieważ pragnął być z Wren i nie chciał, żeby cokolwiek mu w tym przeszkodziło. Tylko, no właśnie, od początku wiedział, że nie mogą w nieskończoność się ukrywać. Był też świadomy tego, że niezależnie ile czasu i jak pewny tej relacji będzie Layne, Marlon i tak nie przyjmie tej wiadomości dobrze, dlatego cały czas przygotowywał się na to, będąc świadomym tego, że to jeszcze bardziej oddali go od syna. Miał jednak nadzieję, że uda mu się to naprawić i to się nie zmieniło. Teraz tym bardziej wiedział, że wiele skomplikuje się między nim i jego synem, ale chciał wierzyć w to, że jeszcze uda im się ze sobą dogadać. Nie od razu, ale kiedyś w przyszłości? Ale do rzeczy, ze względu na to, że był tego wszystkiego świadomy, wiedział też co odpowiedzieć Fitzgerald, dlatego tym razem nie zwlekał z udzieleniem odpowiedzi. - Mhm, jestem pewny. Od początku było wiadome, że kiedyś przestaniemy się kryć. Nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko, ale poradzę sobie - przyznał, uśmiechając się do niej łagodnie. Wiedział, że też przejmowała się sytuacją z Marlonem, dlatego chciał ją zapewnić, że będzie dobrze, a on jakoś to wszystko udźwignie. Na pewno nie będzie mu z tym wszystkim łatwo, ale jeśli nie będzie musiał stawiać temu wszystkiemu czoła samotnie, powinien jakoś sobie z tym poradzić. A wiedział, że Wren będzie obok i będzie go wspierać, bo chociaż złościł się na nią teraz i pewnie nie ominie jej wysłuchiwanie wykładu na temat kłamstw, których brunet nie znosił, wiedział, że może na niej polegać i chciał mieć ją przy swoim boku, pod tym względem nic się nie zmieniło. Ich relacja na pewno będzie teraz poważniejsza, będą musieli zacząć myśleć o tym, jak będzie wyglądała ich wspólna przyszłość, ale mieli jeszcze kilka miesięcy na uporządkowanie pewnych spraw i odkrycie pewnych rzeczy, na których poznaniu im przecież zależało. Dlatego Hargreeves wierzył w to, że jakoś to wszystko będzie, tylko nie mogli się załamywać. Zamiast tego musieli stawić wszystkiemu czoła i co nieco przemyśleć, ale we dwójkę na pewno dadzą sobie radę. Muszą tylko podjąć się tego wyzwania, ale to nie była wyłącznie jego decyzja, dlatego brunet musiał usłyszeć, że Fitzgerald chce tego samego.
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! my family - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mój jest ten kawałek podłogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC THE CHOSEN ONE BOGATE CV DON’T STOP ME NOW Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! MŁODY SCENARZYSTA W ZWIĄZKU ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A WYSPORTOWANY MUZYK SKORPION PSIARZ BUJAM SIĘ DO ROCKA BABY BOOM! PIKNIK Counting stars Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN KRZYSZTOF KOLUMB HOME SWEET HOME CAKE BOSS BEACH BITCH BAD HAIR DAY KSIĘŻNICZKA MONONOKE Good or Bad News Food Fight Takin' this one to the grave Like a virgin
mów mi/kontakt
nah
a
Awatar użytkownika
chciałaby być drugim Cejrowskim, więc prowadzi bloga i cyka fotki, a wolny czas poświęca na budowanie związku z Layne'm
23
168

Post

Choć to przykre, tak właśnie było. Ani przez chwilę nie działali bezinteresownie, wszelkie decyzje podejmując wyłącznie z myślą o tym, aby to ich dwójce było dobrze. Czy nie tak samo było w przypadku utrzymania ich relacji w tajemnicy? Nie robili tego dla jego syna, bo gdyby rzeczywiście na uwadze mieli jego dobro, nawet przez chwilę nie pomyśleliby o tym, aby się ze sobą związać. Nie, zachowanie prawdy dla siebie było tylko i wyłącznie sposobem na uniknięcie odpowiedzialności, która spadłaby na nich, gdyby ich relacja wyszła na światło dzienne. Teraz jednak ten przywilej dobiec miał końca, ale to nie nim Wren przejmowała się najmocniej. Nie, znacznie bardziej przerażała ją wizja rodzicielstwa, na które zdecydowanie nie była gotowa. Nie sądziła też, aby inaczej miało być w przypadku Layne'a, który może i posiadał większe doświadczenie, ale to wcale nie musiało okazać się właściwe. Choć oni sami nie rozmawiali ze sobą na ten temat, Fitzgerald zdawała sobie sprawę z tego, jak wyglądały jego relacje z synem. Nie dlatego, że sama zdołała w nich namieszać, ale dlatego, że kiedy spotykała się jeszcze z Marlonem, ten opowiadał jej o wielu rzeczach. I choć mogła mieć podstawy do wątpliwości, nie chciała ich do siebie dopuszczać, kierując się myślą o tym, że każdy medal miał dwie strony. Ona zaś nie mogła odmówić mu tego, że troszczył się o nią, dlatego przekonana była o tym, że i z tym maleństwem będzie podobnie. Musiało być, bo w chwili obecnej wszystko wskazywało na to, że jednak ono do nich dołączy. I może nie powinna aż tak się tego obawiać? Odkąd zawisło nad nimi widmo ciąży, Hargreeves był dla niej wyłącznie oparciem. Mogła na niego liczyć przez cały ten czas, dlatego jeszcze gorzej poczuła się z faktem, że próbowała sprawdzić go w tak perfidny sposób. Jeśli wyglądać miało to w ten sposób, nie chciała robić tego już nigdy więcej. Z myślą o tym ścisnęła jego dłoń ciut mocniej, tym razem chcąc dać mu do zrozumienia, że i ona była tu dla niego. Chociaż mierzyła się z cholernie trudnym zadaniem, tkwili w tym razem, co oznaczało, że musiała bardziej się ogarnąć, żeby być wsparciem również dla bruneta. Ich relacja nie mogła działać tak, że to wyłącznie Wren coś z niej czerpała. - Przykro mi, że tak wyszło - mruknęła, w tym samym momencie decydując się na to, aby oprzeć policzek na jego ramieniu. Naprawdę żałowała, że nie mogli skupić się na swojej dotychczasowej codzienności i poznawać siebie nawzajem w znacznie prostszych i przyjemniejszych okolicznościach. Nie tego dla nich chciała, ale na to niestety nie miała żadnego wpływu, teraz mogąc już tylko liczyć na to, że nowa sytuacja nie przerośnie ich i jeszcze jakoś sobie to wszystko poukładają.
LENIWIEC - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! my family - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mój jest ten kawałek podłogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC THE CHOSEN ONE I AM MACHINE, I NEVER SLEEP Trying my best NOCNA ZMIANA ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! TUBYLEC W ZWIĄZKU JESTEM ZAKOCHANY/A PODRÓŻNIK NIEPALĄCY ARTYSTA BARAN PSIARZ BUJAM SIĘ DO ROCKA FAN HORRORÓW PRACOWITY CZARNA OWCA WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA BABY BOOM! I LIKE BIG BUTTS Takin' this one to the grave You're a wizard, Harry Food Fight Good or Bad News KSIĘŻNICZKA MONONOKE BEACH BITCH CAKE BOSS PIKNIK KRZYSZTOF KOLUMB MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR HAPPY BIRTHDAY! Wpadka Counting stars Like a virgin
mów mi/kontakt
m.
a
Awatar użytkownika
ma przerwę od koncertowania i sporo wolnego czasu, który w większości poświęca Wren
41
182

Post

To prawda, Layne był fatalnym ojcem dla Marlona. Zupełnie nie poradził sobie z tą rolą, w pewnym momencie nawet uciekając przed nią, kiedy zaczęła go przerastać. Ale czy to znaczy, że nie mógł się zmienić? Bo prawda jest również taka, że Hargreeves został ojcem kiedy był bardzo młody i zupełnie nie był gotowy na to, żeby być za kogoś odpowiedzialnym. Był jeszcze szczeniakiem, który nie potrafił zadbać o siebie, więc jak miał zatroszczyć się o innych? Teraz był już znacznie starszy, odpowiedzialniejszy, więc być może byłby w stanie podołać temu wyzwaniu. A więc dlaczego jego relacje z synem wyglądały jak wyglądały? Bo nie każdą szkodę z przeszłości da się naprawić. Chociaż Layne się zmienił, to nie wymazywało jego win z przeszłości, dlatego nie był w stanie w pełni naprostować swoich relacji z Marlonem. Mógł jednak mieć nadzieję, że z tym dzieckiem spisze się znacznie lepiej i nie zawiedzie ani jego, ani Wren, która liczyła na niego. Chciał stanąć na wysokości zadania i zamierzał zrobić wszystko, żeby zadbać o tę dwójkę, nawet jeśli nie tak wyobrażał sobie swoją przyszłość. To już nie ma znaczenia, ponieważ jest jak jest i żadne z nich nie chciało tego zmieniać, co akurat go uspokoiło. Chociaż nie walczyłby z decyzją Wren, gdyby chciała usunąć ciążę i była tego pewna, o wiele bardziej komfortowo czuł się z tym, że jednak chce urodzić to dziecko. - To nie twoja wina - przyznał, zerkając na nią kątem oka, kiedy oparła swoją głowę o jego ramię. Nie powinna obwiniać się za to, co się stało. To było poza ich kontrolą. Teraz zamiast użalać się nad tym, musieli po prostu przemyśleć sobie co dalej i właśnie tym brunet chciał się teraz z nią zająć. Nie zamierzał planować wszystkiego, ale wstępnie musieli sobie ustalić jak zamierzają podejść do tego tematu, jak oboje to wszystko widzą, żeby ustalić czego trzymają się razem. Siedzą w tym we dwójkę, więc podejmując wszelkie decyzje musieli myśleć o również o tym drugim. Jak wspominałam, ich relacja miała stać się znacznie poważniejsza i właśnie mieli tego przedsmak.

- zt -
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! my family - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Mój jest ten kawałek podłogi - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" TEMAT MIESIĄCA - LIPIEC THE CHOSEN ONE BOGATE CV DON’T STOP ME NOW Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! MŁODY SCENARZYSTA W ZWIĄZKU ROZWODNIK/ROZWÓDKA JESTEM ZAKOCHANY/A WYSPORTOWANY MUZYK SKORPION PSIARZ BUJAM SIĘ DO ROCKA BABY BOOM! PIKNIK Counting stars Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN KRZYSZTOF KOLUMB HOME SWEET HOME CAKE BOSS BEACH BITCH BAD HAIR DAY KSIĘŻNICZKA MONONOKE Good or Bad News Food Fight Takin' this one to the grave Like a virgin
mów mi/kontakt
nah
ODPOWIEDZ