Deephollow Horse RanchCorn Maze FarmHope BreweryCC HospitalCoral MallCape Town Motel
a
Awatar użytkownika
I like it better after midnight
26
170

Post

To nie było miejsce dla Dejana. Dlatego zawsze próbował go przekonywać, żeby więcej nie myślał o pracy w tym samy miejscu co on. Nie mógł wiedzieć czym Mark się zajmuje w nocy, kiedy powinien spać smacznie obok Sandersa. Ten sekret miał znać jedynie Creed, który załatwił mu tu pracę i nikt więcej. W końcu nic co tutaj się działo nie miało dla niego znaczenia. Nie sypiał z tymi ludźmi, robił tylko co musiał by zarobić pieniądze. I tak nigdy nie przyznawał się Kaiowi, że czasem wpadło mu więcej gotówki niż zwykle. Nie żeby ukrywał pieniądze przed swoim bogatym chłopakiem, ale nie chciał by wypytywał go za co dostał więcej niż powinien. Bo co miałby mu powiedzieć? Że zadowolił kilku bogatych klientów w pokoju VIP? Chyba żaden partner nie chciałby usłyszeć czegoś takiego.
Widok Dejana w klubie oczywiście był zaskakujący. Skąd wiedział o takim miejscu? I czemu wybrał akurat to? W zasadzie nigdy nie rozmawiali na temat seksualności Dejana, więc Mark nie wiedział jaka płeć interesuje jego brata. Wiedział o jakimś chłopaku kręcącym się koło niego, irytując go swoją obecnością, ale to tyle. Nie widywał go na randkach. Może też miał tajemnice?
Ale póki co Mark musiał wyjaśnić z nim inną kwestie.
Mogli rozmawiać w jednym z pokoi, ale to mogłoby jeszcze bardziej zaniepokoić jego brata. Striptiz to jedno, ale zadowalanie oralnie starszych mężczyzn z wypchanymi portfelami to może być dla niego zbyt wiele.
— Dejan… nie powinieneś tu przychodzić, rozumiesz? I tak, nie chciałem, żebyś pracował w takim miejscu. Jesteś jeszcze zbyt młody… — mruknął, gładząc go opiekuńczym gestem po ramieniu. Jego mały braciszek. — Daj spokój. Sam z tego wkrótce zrezygnuję, tylko muszę znaleźć coś pewnego, ale z moim doświadczeniem nie za bardzo mam w czym wybierać. — westchnął. Może powinien zrobić jakieś kursy, żeby jego CV nie było takie puste? — Cholera… tak mi przykro, że widziałeś to wszystko… ale nie możesz nikomu o tym powiedzieć, rozumiesz? To tajemnica. — powiedział, łapiąc go za rękę.

Dejan Parker
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Livin' It Up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Największy śmieszek 2020 Rozgrzewam się na aerobiku Hazelnut Egg Toffee Egg Chocolate Egg Ozdabiam wielkanocny kapelusz Handel z Króliczkiem Funny Bunny - za udział w evencie Biorę udział w zawodach surfingowych I love you 3000 Buduję zamek z piasku Biorę udział w bitwie na balony z wodą Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine I Need Love Oreo Egg temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - czerwiec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP INFLUENCER I AM MACHINE, I NEVER SLEEP PHONE ADDICTED MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY URODZONY WIOSNĄ PAN NA WŁOŚCIACH - WAVE HILL JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU CHUDERLAK ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY Boje się klaunów Boje się igieł Mieszkam u kogoś Mam łaskotki Wielbiciel koreańskiego jedzenia Boję się małych piesków Wszystko jest moją poduszką Zwijam się w buritto MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME BEACH BITCH NA FALI GOOGLE ME SMERF PRACUŚ toss a coin to your witcher help me, i'm poor Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
a
Awatar użytkownika
Once you choose Hope, everything is possible.
22
168

Post

Nie do końca był pewien jak reagować na te wszystkie spojrzenia, które mu rzucano. Czy ci wszyscy ludzie obracali się w jego stronę dlatego, że wyglądał jakby miał piętnaście lat, czy może chodziło o coś więcej? Nie potrafił tego rozszyfrować, ale wiele kosztowało go siedzenie na tym cholernym krześle czekając na brata. Może jednak powinien opuścić lokal i nigdy nie przyznawać się, że wie o tajemnicy? Jasne, czuł się trochę zły, że Mark mu nie ufał, ale z drugiej strony pewnie sam nie obnosiłby się ze swoją pracą, gdyby robił w takim miejscu.
Nie dało się nie zauważyć, że jego starszy brat wcale nie jest zadowolony z jego obecności. Pewnie nie wiedział co powiedzieć, a może serio myślał, że teraz Parker wymusi na nim etat w tym lokalu?
Po tym wszystkim co widział, z całą pewnością mógł powiedzieć, że nie było to miejsce dla niego.
-Czemu nie powinienem? Jestem dorosły. Poza tym… widziałem osoby pewnie młodsze ode mnie - obruszył się mimo wszystko. Nigdy nie był fanem zakazów ani tego, jak ludzie mówili mu, że czegoś nie powinien. Był trochę buntownikiem robiącym wszystko na opak bez konkretnego powodu. - Jasne, jasne. A ty kiedy zacząłeś? W sensie, jak długo tutaj pracujesz? - spytał. Nie to, żeby pomiędzy nimi było jedynie kilka lat różnicy, więc zasłanianie się wiekiem nie było zbyt przekonujące.
-Przecież Sanders ma kasę, więc co tym się przejmujesz. On nie wie, nie? W sensie co robisz - odparł. Pojawiło się nawet współczucie dla Kaia, który był mimo wszystko oszukiwany. To nie było fajne.
-Czemu nigdy mi nie powiedziałeś, co? Przecież nie powiedziałbym nikomu - obruszył się po raz kolejny. Kłamstwa nie pasowały mu do Marka, a tu proszę.

Mark Stevens
WŁADZA YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! BOGATE CV ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! devine BABYSITTER WHEN WE WERE YOUNG Oh shit I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY LGBT+ Wychowała mnie matka WIELBICIEL FAST FOODÓW Gram na gitarze Zdałem prawko za pierwszym razem GOOGLE ME
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
I like it better after midnight
26
170

Post

— Bo ja Ci na to nie pozwalam, rozumiesz? Nie możesz zaczynać w takim miejscu… wiem, że lubisz się buntować, ale w tej kwestii naprawdę powinieneś mnie posłuchać. — powiedział, mając nadzieję, że jego brat go zrozumie. Zaczynanie w tym miejscu nie wróżyło świetlanej przyszłości. Życie to nie bajka w której spotka tutaj księcia z bajki, który zabierze z tego miejsca by dać mu coś lepszego. — Ja… już trochę… ponad rok, ale to nie ma znaczenia. Nie zamierzam tu zostać na zawsze. — przyznał. Nie tylko ze względu na Kaia, ale i na swoją przyszłość. Za dziesięć lat jak już przestanie być atrakcyjny dla klientów będzie miał problem ze znalezieniem normalnej pracy, więc musiał zacząć zmieniać swoje życie już teraz.
— Zacząłem zanim zeszliśmy się z Kaiem. I tak, on nie wie. Wiem co myślisz, ale on nie może wiedzieć. Znienawidzi mnie, a ja… nie potrafię żyć bez niego. I nie sypiam tu z nikim, więc proszę nie myśl że jestem tu jakąś dziwką. — odwrócił na chwilę wzrok, nie przyznając się nadal do wszystkiego co tutaj robi. Widział go tylko na scenie, a taniec to chyba nic złego. — Poza tym nie tak łatwo odejść. Jestem maszynką do zarabiania pieniędzy, a szef nie rozstaje się z nami tak łatwo. Muszę to dobrze załatwić, inaczej już dawno by mnie tu nie było. — wyznał. Wiele razy próbował zaczynać z szefem tę rozmowę, ale on zawsze zbywał go bez słowa, nie chcąc o niczym słyszeć. Mark nie był na tyle odważny by się postawić, dlatego nadal posłusznie tu przychodził, by szef nie wysłał swoich ludzi do jego domu by go ściągnąć co mogłoby zainteresować Sandersa. Nadal musiał to trzymać w tajemnicy.
— Jak miałem Ci to powiedzieć? Chciałbyś usłyszeć, że twój odnaleziony starszy brat rozbiera się przed tymi wszystkimi ludźmi? Co byś sobie o mnie wtedy pomyślał? — zapytał, czując jak po jego policzkach zaczynają spływać łzy. Zawiódł jako starszy brat, który powinien dawać Dejanowi lepszy przykład.

Dejan Parker
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Livin' It Up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Największy śmieszek 2020 Rozgrzewam się na aerobiku Hazelnut Egg Toffee Egg Chocolate Egg Ozdabiam wielkanocny kapelusz Handel z Króliczkiem Funny Bunny - za udział w evencie Biorę udział w zawodach surfingowych I love you 3000 Buduję zamek z piasku Biorę udział w bitwie na balony z wodą Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine I Need Love Oreo Egg temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - czerwiec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP INFLUENCER I AM MACHINE, I NEVER SLEEP PHONE ADDICTED MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY URODZONY WIOSNĄ PAN NA WŁOŚCIACH - WAVE HILL JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU CHUDERLAK ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY Boje się klaunów Boje się igieł Mieszkam u kogoś Mam łaskotki Wielbiciel koreańskiego jedzenia Boję się małych piesków Wszystko jest moją poduszką Zwijam się w buritto MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME BEACH BITCH NA FALI GOOGLE ME SMERF PRACUŚ toss a coin to your witcher help me, i'm poor Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
a
Awatar użytkownika
Once you choose Hope, everything is possible.
22
168

Post

To z całą pewnością była dziwna rozmowa, której Dejan wolałby uniknąć. Pewnie gdyby konwersował z kimś innym, cisnąłby żartami znacznie większymi, niż próbował, ale gadał z bratem. Litości, on go widział niemal nagiego, mizdrzącego się do obleśnych facetów, którzy pewnie marzyli o tym, by dobrać mu się do tyłka! Jak miał się pozbyć tego widoku z głowy?
-Z tym, że ty sam zacząłeś, nie? Więc to zalatuje trochę hipokryzją, nie żeby coś - skomentował, lekko się krzywiąc. Z jednej strony było to dość miłe, że Mark dbał, aby jego młodszy brat nie wylądował w miejscu, w którym zarabiałby swoim ciałem. Z drugiej jednak Dejan był Dejanem i zawsze musiał mieć coś do powiedzenia.
-A to nie tak, że powinieneś odejść zaraz jak zacząłeś się spotykać z Sandersem? Wiesz, jestem pewien, że on też mógłby zacząć ci płacić gdybyś mu takie pokazy odstawiał - palnął. No nie jego wina, że tak naprawdę wcale nie podobało mu się to, co Stevens wyprawiał. I kto tu niby był bardziej odpowiedzialny? Może Parker nie grzeszył opanowaniem i w ogóle rozsądkiem, ale przynajmniej nikogo nie zdradzał. Bo można było to pod to podpiąć, nie? - Sam powinieneś mu powiedzieć. Nie znam się na związkach, ale sam bym nie był zachwycony gdyby mój partner czy partnerka odstawiali coś takiego w klubach - wzruszył ramionami. Niby obojętność, ale daleko mu do niej było. Czy on właśnie poczuł pewne rozczarowanie?
-Przecież nie zatrzyma cię siłą. Znajdzie sobie kogoś nowego na twoje miejsce. Na pewno niejedna osoba chciałaby się tak wić przed tłumem - skomentował. Jakoś nie wierzył w to, że nie dało się opuścić tego miejsca. W jego oczach była to praca jak każda inna, skąd miał wiedzieć, że realia były trochę inne.
-Nie to, żeby patrzenie na to było lepsze - mruknął i odwrócił głowę, bo jakoś nie radził sobie kiedy inne osoby w jego towarzystwie płakały.

Mark Stevens
WŁADZA YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! BOGATE CV ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! devine BABYSITTER WHEN WE WERE YOUNG Oh shit I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY LGBT+ Wychowała mnie matka WIELBICIEL FAST FOODÓW Gram na gitarze Zdałem prawko za pierwszym razem GOOGLE ME
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
I like it better after midnight
26
170

Post

— Potrzebowałem pracy… dopiero wyjechałem z Miami od rodziców, nie miałem doświadczenia, więc nigdzie mnie nie chcieli. Wiem, że mogłem szukać dalej, ale to zajęłoby wieki. Nie myślałem wtedy o tym… — odparł. Wtedy było inaczej. Potrzebował pracy, a Creed uznał, że nada się idealnie do klubu. Tu od razu się nim zainteresowali i nim się spostrzegł minął już ponad rok, a on nadal pracuje w tym miejscu. Źle to brzmi.
— Powinienem…. Ale to nie takie proste. I Kai nie jest moim sponsorem. Nie będzie mi płacił za seks czy striptiz, daj spokój. To tak nie działa. — westchnął. Wiedział, że Kai był bogaty i stać go było na wszystko, ale nie mógł go tak wykorzystywać, dlatego chciał zarabiać na siebie. Z tym że wybrał najgorszy możliwy sposób, który mógłby wszystko zepsuć. — Nie wiem jak mam mu to powiedzieć. Na razie chcę odejść już na stałe, a potem o tym pomyślę. — mruknął. Obawiał się tej rozmowy. Creed jakoś swoją z Hunterem przetrwał z tym że oni wtedy nie byli oficjalnie parą, więc nikt nikogo tak jakby nie zdradzał. On i Kai są parą, więc zaspokajanie w klubie obcych mężczyzn, kiedy te usta powinny zajmować się tylko jedną osobą było niestosowne. Przecież Kai od razu go po tym rzuci czego najbardziej się w tym wszystkim obawiał.
— Dejan… to są niebezpieczni ludzie. Nie wiesz czym się zajmują i do czego są zdolni. Nie mogę od tak rzucić wypowiedzeniem i odejść. Muszę to inaczej załatwić jeśli nie chcę mieć potem problemów. Myślisz, że dlaczego nadal tu przychodzę… bo nie mam innego wyjścia. — westchnął, patrząc niechętnie w stronę budynku. Był uwielbiany i pożądany, ale koniec końców i tak był dla wszystkich dziwką, która ma zadowalać klientów póki mają przy sobie pieniądze. W co on się wpakował?
— Przepraszam… naprawdę Cię przepraszam, że widziałeś to wszystko. Nie powinieneś mnie takiego widzieć. Nawet jak czasem wpadasz na mnie i Kaia w domu czuję się głupio, a co dopiero teraz… nie czuj do mnie odrazy, proszę… — szepnął, ocierając wierzchem dłoni mokre od łez policzki. Dawno nie czuł się tak upokorzony jak teraz przed młodszym bratem.

Dejan Parker
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Livin' It Up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Największy śmieszek 2020 Rozgrzewam się na aerobiku Hazelnut Egg Toffee Egg Chocolate Egg Ozdabiam wielkanocny kapelusz Handel z Króliczkiem Funny Bunny - za udział w evencie Biorę udział w zawodach surfingowych I love you 3000 Buduję zamek z piasku Biorę udział w bitwie na balony z wodą Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine I Need Love Oreo Egg temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - czerwiec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP INFLUENCER I AM MACHINE, I NEVER SLEEP PHONE ADDICTED MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY URODZONY WIOSNĄ PAN NA WŁOŚCIACH - WAVE HILL JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU CHUDERLAK ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY Boje się klaunów Boje się igieł Mieszkam u kogoś Mam łaskotki Wielbiciel koreańskiego jedzenia Boję się małych piesków Wszystko jest moją poduszką Zwijam się w buritto MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME BEACH BITCH NA FALI GOOGLE ME SMERF PRACUŚ toss a coin to your witcher help me, i'm poor Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
a
Awatar użytkownika
Once you choose Hope, everything is possible.
22
168

Post

-Wiesz co, niby nie mam prawa oceniać, ale mimo wszystko uważam, że mogłeś się zahaczyć gdzie indziej. Jakby nie patrzeć tutaj jest pełno knajp i restauracji, bo to przecież turystyczne miasteczko. Przynajmniej po części - odpowiedział. Skoro jego się wszyscy czepiali, on też mógł. Tym bardziej, że miał powód, bo przecież nikt na jego miejscu nie przeszedłby obojętnie wobec pracy brata w takim miejscu. - Nie to, że będę ci robił jakieś wykłady, bo jeszcze wywalisz mnie z domu, ale to nie tak, że po prostu tu było łatwo? - rzucił. No co? W jego oczach tak to wyglądało. Skłamałby, gdyby powiedział, że sam nie chciałby zarobić w łatwy sposób, a to wydawało się być całkiem fajne pod względem finansowym.
-No ale inni będą, co? To ja już chyba wolałbym wziąć od niego, niż od obcych - stwierdził, ponownie wzruszając ramionami. Logika Marka była pokrętna, ale po tym było widać, że byli ze sobą spokrewnieni. Ostatecznie Dejan reagował w taki sam sposób, zawsze pragnąc znaleźć jakieś wymówki. - Najlepiej powiedz mu wprost. Powinien wiedzieć. No i to będzie całkiem mocny test dla waszej relacji. Ewentualnie możesz mu powiedzieć, że też będziesz mu tańczył za hajs - odparł, wzdychając. Przerastało go to wszystko. A liczył na spokojny wieczór i łatwe zaspokojenie ciekawości wynikającej z odkrycia pracy Stevensa. Sam zaserwował sobie prawdziwy chaos w głowie.
-To co ty kurwa dla mafii pracujesz? To tym bardziej ktoś powinien wiedzieć. Tak w razie czego - zmarszczył brwi. Brzmiało to trochę jak z jakiegoś filmu akcji. Mafia, klub, seks, ukryte interesy. Może na sprzedaniu scenariusza Parker zarobiłby trochę grosza? - Do ciebie i Sandersa przywykłem nawet, jak słyszę kiedy się bzykacie. Ale to co innego. Ty się z nim spotykasz o tu… świadczysz jakieś perwersyjne usługi - burknął.

Mark Stevens
WŁADZA YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! BOGATE CV ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! devine BABYSITTER WHEN WE WERE YOUNG Oh shit I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY LGBT+ Wychowała mnie matka WIELBICIEL FAST FOODÓW Gram na gitarze Zdałem prawko za pierwszym razem GOOGLE ME
mów mi/kontakt
Queen Kiki #9085
a
Awatar użytkownika
I like it better after midnight
26
170

Post

— Wiem, wiem doskonale, że jest wiele lepszych miejsc. Ale tak wyszło i to i tak po znajomości, co miało ułatwić sprawę. To zbyt skomplikowane, Dejan… — mruknął. Był wtedy głupi i zdesperowany, żeby zacząć nowe, lepsze życie. W Miami pod okiem rodziców tracił wszystkie pieniądze, które udało mu się zarobić i schować. Opinia o jego rodzinie też była nieciekawa, co nie ułatwiało mu w zdobyciu pracy. Jaki więc miał wybór? — Dejan… to jest dobra kasa, przyznaje. Ale za jaką cenę… nawet nie wiesz jak mi jest czasem wstyd spojrzeć na samego siebie… — dodał, spuszczając głowę. Jak miał uważać, że zaczął życie od nowa i jest szczęśliwy, skoro nocami oddaje swoje ciało jak zwykła dziwka? Coś co pasowało do jego rodziny.
— Dlatego chcę z tym skończyć. Cały czas Ci to tłumaczę. — teoretycznie branie pieniędzy od Kaia brzmiało lepiej niż od klientów, bo to jego chłopak i finansowanie zachcianek Marka było w pakiecie, ale on nie chciał być od kogoś zależny. I potrzebował oszczędności w razie jakby został wyrzucony z domu czy coś. Nie mógł polegać jedynie na innych. — Dejan! To nie jest temat do żartów, wiesz? To bardzo poważna sprawa. — jęknął, podejrzewając że jego brat tak się tym nie przejmuje jak on. A powinien, bo przecież obaj wylądują na ulicy jak już Kai się o wszystkim dowie. Nie wyrzuci jedynie Marka, skoro z Dejanem nie łączy go nic poważnego.
— CICHO! — syknął, zasłaniając mu usta. W tak podejrzanym miejscu wcale by się nie zdziwił, gdyby szef nie miał gdzieś posłuchu. Tajemnice klubu przecież powinny pozostać tajemnicą i nie powinien o tym rozpowiadać na prawo i lewo. — Boże, nie chcę tego słyszeć. Wracaj do domu… albo wiesz co? Poczekaj tu… — westchnął i wrócił do środka żeby powiedzieć szefowi, że źle się czuje. Wmówił mu, że dolega mu coś takiego przez co nie będzie mógł świadczyć konkretnych usług, dzięki czemu mógł iść do domu pod warunkiem, że wszystko odpracuje. W ekspresowym tempie zmył z siebie makijaż, przebrał w normalne ubrania i wyszedł z klubu, żeby zabrać Dejana do domu, gdzie porozmawiali jeszcze trochę i poszli spać.

//zt. x2 <3

Dejan Parker
WŁADZA 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Livin' It Up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Największy śmieszek 2020 Rozgrzewam się na aerobiku Hazelnut Egg Toffee Egg Chocolate Egg Ozdabiam wielkanocny kapelusz Handel z Króliczkiem Funny Bunny - za udział w evencie Biorę udział w zawodach surfingowych I love you 3000 Buduję zamek z piasku Biorę udział w bitwie na balony z wodą Tworzę relacje jak prawdziwy influencer Zachęcam znajomych do akcji Na fali - za udział w evencie My Funny Valentine I Need Love Oreo Egg temat miesiąca - styczeń temat miesiąca - luty temat miesiąca - marzec temat miesiąca - kwiecień temat miesiąca - maj temat miesiąca - czerwiec temat miesiąca - lipiec BOGATE CV SPICE IT UP I'm a fashion star My best friends Wszystko pod kontrolą Oh shit DUSZA TOWARZYSTWA KOLEŻEŃSKI KRÓLICZEK ROLLING IN THE DEEP INFLUENCER I AM MACHINE, I NEVER SLEEP PHONE ADDICTED MŁODY SCENARZYSTA devine MAN UP! I AM NOT CRAZY ONE BIG FAMILY NOCNA ZMIANA BAŚNIOPISARZ I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY URODZONY WIOSNĄ PAN NA WŁOŚCIACH - WAVE HILL JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU CHUDERLAK ŻARŁOK WIELBICIEL SŁODYCZY Boje się klaunów Boje się igieł Mieszkam u kogoś Mam łaskotki Wielbiciel koreańskiego jedzenia Boję się małych piesków Wszystko jest moją poduszką Zwijam się w buritto MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN HOME SWEET HOME BEACH BITCH NA FALI GOOGLE ME SMERF PRACUŚ toss a coin to your witcher help me, i'm poor Like a virgin
mów mi/kontakt
kiitty#9373
ODPOWIEDZ