Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

https://www.instagram.com/p/ByXU1VDC09q ... h85lltj0rj

Był dzień przyjazdu, dzień ogarniania garderoby, potem dziś ładowania w nią rzecz i nastał czwarty dzień. Dzień pakowania się na kolejny wyjazd. Po kilku dniach lenistwa czas na powrót do pracy. Rano został obudzony przez syna który chciał pobawić się w ogrodzie. Kiedy więc Eille siedziała w kuchni nad śniadaniem dla nich i dzieci on jeszcze w piżamie wraz z Hermesem biegał po ogrodzie i kopali w piłkę. Kiedy człowiek spędza tak wiele czasu poza domem, to takie drobne aktywności bardziej cieszą w towarzystwie dzieciaków. Później zjedli śniadanie i przyszedł czas na ogarnięcie się. Poszli na miasto na małe zakupy. Musiał kupić sobie kilka rzeczy w trasę, a przy okazji mogli zjeść obiad na mieście. W sumie dzieł leciał bardzo szybko, ale Polo przyzwyczaił się już do tego że czas w domu płynie znaczenie szybciej.
Wrócili do domu wieczorem. Spakował swoją torbę o zostawił ją pod komoda by nad ranem o niej nie zapomnieć. Selene leżała w kojcu i bawiła się zabawkami, a Polo leżał na kanapie z synem rozłożonym na jego klatce piersiowej. Oglądali razem jakieś głupie bajki dla chłopaków o samochodach. Pewnie jakieś auta czy coś podobnego. To znaczy Polo patrzył już na telewizor jednym okiem bo bajka była na tyle nudna, że tylko ciągle gadania jego syna jeszcze trzymało go przy świadomość. Niestety gadania przy oglądaniu filmów odziedziczył po matce. Ziewna głośno na cały dom, przeciagajsc się leniwie a syn od razu my twarz zasłaniał bo przez tatusia bajki nie słyszał. Serio? Gada cały czas, a teraz nagle obrażony że bajki nie słyszy. Apollo wywrócił oczami i zachowania syna nie skomentował. Spojrzał w stronę drzwi, by sprawdzić czy jego żona dołączy do nich czy nie. Nie widział co właściwie robi teraz jego żona. Może korzystała z ostatniego dnia kiedy był tu i mógł ją wyręczyć i sobie spała. A może siedziała w wannie i się relaksowała. W najlepszej opcji dla niego i dzieciaków siedziała w kuchni i robiła im kolację. - O, jesteś. - rzucił z ulgą gdy Eille przyszła do salonu i zdjął z siebie syna by usiąść na kanapie i zrobić miejsce dla wszystkich. Hermes oczywiście już wziął pilota i szukał kolejnej bajki na netflixie która przecież wszystkich zainteresuje i każdy marzył by ją obejrzeć.
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
a
Awatar użytkownika
Od 11 miesięcy pani Kennedy i żona Apolla. Mama dwójki ślicznych dzieciaczków : 6-letniego Hermesa i 7-miesięcznej Selene.
28
160

Post

4.

Dzień przed wyjazdem i dzień wyjazdu był najgorszy dla Marseille. I już nie chodzi o więcej obowiązków jak szykowanie jakiś słoików z jakimś mięskiem z przepisu matki Mar, czy pakowania i sprzeczania się o ubrania jakie lądują w torbie. Zwyczajnie jakoś tak Marseille nagle robiło się smutno, bo dom znów opustoszeje, a oni będą się widzieć w małym ekraniku. Nic więc dziwnego, że zakupy i obiad zleciały jej jak kilka sekund, a ona tuliła się do męża w każdej możliwej chwili. Już tęskniła.
Po powrocie pewnie siedziała na tym mięciutkim dywanie i składała w kosteczkę ubrania i bieliznę, które miały ruszyć z mężem w trasę. Sprawdziła stan jego kosmetyków i ewentualnie podmieniła je na nowe. Zamek torby się zasuną, a Marselinka pewnie zaśmiała się krótko z kilku żartów Polo i zebrała się by wziąć kąpiel z jakimiś solami, kulkami brokatowymi i zapachowymi świecami. A wszystko po to by zapomnieć o Bożym świecie na kilka minut, a właściwie do momentu aż woda ostygnie. Wciągnęła atłasową piżamkę i pachnąca jagodami zeszła do salonu. - Ano jestem. Co chcecie na kolację? - spytała już weselszym tonem i oparła się o oparcie kanapy. Boże, biedny Polo. Kubuś Puchatek ma przynajmniej 3 części, a zarówno Selene jak i Hermes nie mają zamiaru kłaść się spać. - gofry z sosem czekoladowym i truskawkami- odpowiedział bez zastanowienia maluch, na co Mar niechętnie się zgodziła. Ostatecznie przystanęła na zamówienie widząc spojrzenie młodego. Pewnie mieszkała składniki na ciasto i wesoło śpiewała piosenkę z bajki, co chwilę zerkając na dziamgającego Hermesa i Polo, któremu cierpliwość się skończyła. - Skarbie, zdejmiesz mi gofrownicę? - spytała nieco głośniej, by przekrzyczeć dziecko i jednocześnie wybawić męża od kolejnej bajki.
DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! PHONE ADDICTED Adam i Ewa PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY JESIENIĄ YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU lubię upały Rozrzutny I LOVE YOU, BABY! CALL 911 Eminem #*&!@%^ house flipper i'm still alive sticks and stones DANSE MACABRE #SCREAM I DO ON, ONA I DZIECIAKI Z KOŚCI NA OŚCI CAKE BOSS HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR Counting stars Bo do tanga trzeba dwojga
mów mi/kontakt
wikuś
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

To że on nie miał smutnej miny przez cały wieczór, wcale nie oznaczało że on się nie zmucil i nie zaczynał tęsknić za żona i dziećmi. O wiele bardziej wolałby siedzieć z nimi w domu. Bawić się, jeść z nimi posiłki i oglądać nawet te nudne bajki. Ale niestety musiał pracować. Dobrze że jego żona nie musiała spędzać całych dni w pracy. Mogła spokojnie zająć się dziećmi i na co dzień miała też pomoc w postaci siostry Polo. Oczywiście ona miała przede wszystkim się uczyć i korzystać z życia. Ale chętnie pomagała i przede wszystkim dotrzymywała Ellie towarzystwa. Prawda jest taka, że nie mieli tu masy znajomych. O ile Polo w ogóle na tym nie zależało, nie miał czasu na kumpli. Ale jego żona wręcz potrzebowała towarzystwa. Nie zamierzal wtrącać się w wieczorne menu. W sumie zje cokolwiek. Więc jego syn mógł wybrać danie wieczoru i postanowił na słodycze. Pewnie potem będzie problem z tym by zasnął. Na razie jednak był problem z bajka. Polo westchnął ciężko patrząc na kolejny wybór. Chętniej obejrzałby wszystkie części iron mena albo kapitana Ameryki. Ale został mu kubuś puchatek. Siedzieli z młodym i Polo raz zerkał na telewizor, raz na córkę która była bardzo zainteresowana gryzieniem zabawek i ugniataniem szeleszczących elementów. Mimo to wolał słuchać tego niż gadania syna który znał już chyba każda z tych bajek na pamięć i kim jakąś akcja się rozwinęła to już o wszystkim Polo opowiadał. Prośba żony spadła na niego niczym z nieba. Podniósł się energicznie z kanapy i obiecał Hermesowi że zaraz wróci. Co prawda nie planował wracać tak szybko jak obiecał. Spojrzał jeszcze czy wszystko okej okej u córki. Ale w kojcu była całkowicie bezpieczna. Przeszedł do kuchni i jak mu Eille powiedziała gdzie ta gofrownica to ja wyciągnął i wypakowal z kartonu. Sprawdził czy jest czysta i ja nawet naoliwił i podłączył by jego kobieta miała mniej pracy. Pewnie pokroiła już truskawki na małe kawałki więc trochę ukradł z miseczki i sobie zjadł. Oparł się o blat i ciężko westchnął. - Jak chcesz możesz kupić te Ledy które Ci się podobały. Wrócę to ci je zamontuje. - wcześniej nie chciał się zgodzić na kolejne remonty w garderobie ale widząc jej minę przez połowę dnia. Trochę mu dupa zmiękła. Jak zawsze z resztą ostatecznie postanowi na swoim. A on żeby jej wynagrodzić swoje wyjazdy wiele zrobi by była zadowolona co widać na załączonym obrazku.
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
a
Awatar użytkownika
Od 11 miesięcy pani Kennedy i żona Apolla. Mama dwójki ślicznych dzieciaczków : 6-letniego Hermesa i 7-miesięcznej Selene.
28
160

Post

To nie tak, że jej przygnębienie miało jakieś drugie dno. W sumie to nawet nie pomyślała o tym, by kupić te ledy. Fajnie wyglądały i na pewno wiele by ułatwiły, gdyby szafy i półki były podświetlone. Może za dwa dni napomknęłaby, że fajne, że praktyczne. Oczami wyobraźni widziałaby jak ładnie wyglądałyby jej szpilki na takich oświetlonych regalikach i jak biżuteria by się mieniła. Teraz wolała zająć się ciastem i zastanowieniem, czy Polo aby na pewno wszystko ma spakowane. Teraz nie, bo jednak nie chciała potruć domowników, ale czasem łapała się na tym, że jej zwoje mózgowe zwyczajnie się przegrzewają, a ona robi coś na opak, albo w najmniej logiczny sposób. Zerknęła kątem oka na męża, gdy ten bez jej prośby przygotował gofrownicę do pieczenia i uśmiechnęła się lekko. Pewnie łatwiej byłoby jej to ukryć gdyby miała wysuszone włosy, a nie wilgotne i spięte w kok. Polo był czasem leniuszkiem, ale kiedy było trzeba to robił wszystko bez pokazania paluszkiem. Spojrzała na niego z lekko zmarszczonymi brwiami, gdy westchnął. - No tylko mi nie mów, że jesteś zły za zdzielenie po łapach - mruknęła, bo faktycznie klepnęła go po dłoniach, gdy za często sięgał po pokrojone truskawki. Jakby nie patrzeć, Hermes lubił gofry usiane truskawkami, a z miseczki ich zaczynało ubywać. Dopiero gdy okazało się jaki dokładnie był powód westchnięcia humor znacznie jej się polepszył. -Na prawdę? Dziękuję skarbie. -zapiszczała i rzuciła mu się na szyję i wycałowała po policzkach. Co prawda z samym montażem nie byłoby wielkiego problemu, przynajmniej na rozum Marseille. Większy problem będzie z podpięciem tego wszystkiego do prądu. Na wszelki wypadek kupi jakieś przedłużacze. -Będzie cudownie, zobaczysz. Od razu kupię dwa paski pod łóżeczko małej, żeby w końcu przestać deptać po jej zabawkach. - powiedziała podekscytowana i znów ucałowała męża ku niezadowoleniu ich syna. -Fuuuu znów się całujecie. Tu są dzieci. Halo!- yup, dzieci to idealna antykoncepcja i ograniczenie amorów. Westchnęła i odsunęła się na kroczek od męża, by wrócić do robienia słodkości. Pewnie jedną ręką polewała foremki, a drugą już przewijała inspiracje garderób z podświetleniem. -Będzie tak jakby luksusowo. Jak u tych wszystkich gwiazdeczek Hollywood. Yaaaas! A to wszystko zrobił mi mój kochany małżonek! - tupnęła kilka razy w miejscu z radości. Miała toaletkę, różowy dywan, różowe krzesełko i żyrandol z kryształkami, a na ścianie wisiało duże lustro do zdjęć. Luksus jest? Jest!
DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! PHONE ADDICTED Adam i Ewa PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY JESIENIĄ YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU lubię upały Rozrzutny I LOVE YOU, BABY! CALL 911 Eminem #*&!@%^ house flipper i'm still alive sticks and stones DANSE MACABRE #SCREAM I DO ON, ONA I DZIECIAKI Z KOŚCI NA OŚCI CAKE BOSS HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR Counting stars Bo do tanga trzeba dwojga
mów mi/kontakt
wikuś
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

No dla tekieh radości to on mógł się poświęcać. Jeszcze nie miał do końca pomysłu jak to wszystko do prądu podłączy by kable nie były na wierzchu, bo przecież wtedy panienka nie będzie zadowolona. Musiało być idealnie. I on doskonale o tym pamiętał. Nie miał parcia na te wszystkie Hollywoodzie style. Ale to chyba nic dziwnego skoro był facetem. I ona tymi sprawami się zajmowała. Ogólnie na sam koniec tych remontów w środku, zwyczajnie będzie walczyć o pomalowanie domu i wtedy nie będzie już zmiłuj, nie będzie czekał na akceptację żony. Kupi jakąś normalna kawę która pasowała na zewnętrzne ściany domu i go pomaluje. Na razie jednak nie miał do tego głowy i odpowiednio dużo czasu na to wszystko nie miał. No tak. Kupi jeszcze do córki. Czy on nie mógł się tego spodziewać? Wyciągnij palce, a Eille zje ci całą rękę. Wywrócił oczamina, nawet nie ukrywając swojego rozbawienia. Jego kobieta była po prostu niemożliwa i czasem zastanawiał się ile faktycznie ma lat i przypadkiem to nie sześć. Cuzlosci w tym domu nigdy nie mogą trwać długo. Nie kiedy ich mały Hermes jest na posterunku. Nie wiadomo czy naprawdę go to obrzydza czy raczej chodzi tu o zwykłą zazdrość. Ale zwyczajnie przeżyć nie może bez komentarza na temat nawet najzwyklejszego buziaka. Może Polo też powinien tak reagować na jego buziaki z mamą? To dobry pomysł. Może wtedy mały zobaczy jak wkurzający bywa czasiem. Obserwował żonę kiedy to bardziej była zajęta szukaniem zdjęć, niż robieniem tych gofrów. - jesteś niemożliwa Eille. - rzucił a potem zabrał jej mała łyżeczkę do nalewania masy i sam się tym zajął w obawie ze teraz nawet on był w stanie zrobić to lepiej od niej. - Tylko błagam nie wymyślaj kolejnych dziwnych rzeczy które będą niemożliwe do zamontowania. - zerknął na zdjęcia które miała na telefonie akurat włączone gdy zamykał gofrownice. Podwieszany sufit z materiału.... No miał nadzieję że ten sufit wcale nie przykuje jej wzroku. Co prawda to nie był trudny temat ale... Chyba już nie miał już siły na kolejne pomysły zony. A to tylko garderoba. Strach pomyśleć co będzie dalej jak kolejne pomieszczenia w jej oczach będą wymagały poprawki czy nie daj Boże totalnej zmiany. Stał przy tej gofrownicy i patrzył na to co ona n tym ekranie ogląda i zerknął na dzieci, korzystając z tego że nie patrzy Hermes, bo przecież Selene miała ich w dupie... To właśnie żonę w tylek klepną. - Daj talerz księcia. - rzuci otwisrajsc gofrownice w której były dwa gotowe gofry które pięknie pachniały i całe parowały. O ile myślał że wcale nie jest głody to teraz stwierdził że chyba był i to bardzo.
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
a
Awatar użytkownika
Od 11 miesięcy pani Kennedy i żona Apolla. Mama dwójki ślicznych dzieciaczków : 6-letniego Hermesa i 7-miesięcznej Selene.
28
160

Post

Pokochała go z tym całym jego lenistwem, a on pokochał ją z jej wymysłami. Nie może być idealnie, a przecież przeciwieństwa się przyciągają. Z drugiej strony oboje wychowali się w nieco innych realiach i to, co dla Polo było kaprysem dla Marselki było normalne. Pewnie z początku będzie mu marudzić, że cukierkowy kolor ładnie pasuje do otoczenia i że nie jest taki dramatyczny. Pewnie będzie próbować odwracać uwagę, by ostatecznie udać, że dała za wygraną chociaż tak na prawdę bez zastanowienia pozwoli mu na zmianę koloru ścian. Za takie poświęcenie i znoszenie jej wymysłów chyba wypadałoby przystać na chociaż jeden pomysł. Bo pewnie w kwestii ogrodu też da mu wolną rękę, byleby zrobił jej miejsce na kwiatki. Reszta należy do bohatera ich domu i nie będzie kręcić nosem, jeśli przed płotem stanie rząd tui, żeby nikt obcy nie patrzył na Mar w bikini. Zasłoniła mu na kilka sekund oczy, żeby nie patrzeć jak nimi wywraca i mogła dalej delektować się chwilą. No był niemożliwa, ale cały w tym urok. Z resztą, Apollo pozwolił jej na to razem z pierwszym wejściem na głowę. A buziaki? Buziaki były drobnym podziękowaniem i drażnieniem ich malucha. Ciężko było odgadnąć co jest powodem marudzenia chłopca. Bo w końcu był w wieku gdzie dziewczyny ciąga się za włosy, a nie łapie za rączkę. Z drugiej strony chętnie sam kradł buziaki mamie, kiedy ta pozwoli sobie położyć głowę na jego nóżki podczas oglądania bajek i w końcu głośno oświadcza, że się z nią ożeni. Więc tak, chyba głównie chodziło tu o zazdrość malca. Cud, że szybko przestał pchać im się do wyra, gdy tylko Polo i Marselka do siebie wrócili. Chętnie oddała mu łyżkę, bo w tej chwili latała gdzieś między ledami, a nowymi ozdobami do garderoby. - No doooobra to już ostatnia rzecz. W sumie to jeszcze jedno zostało do skręcenia, ale to później. - Oparła się łokciami o blat wyspy i zgięła jedno kolano. Przestała kontrolować co się dzieje dookoła. Widziała tylko te wszystkie aranżacje. Niektóre kiczowate, niektóre zwyczajnie niemodne, a niektóre warte poświęcenia większej uwagi. Do Hope Valley ściągnęło ją dopiero klepnięcie w pośladek i szczypanie tej odkrytej części. Odłożyła telefon na blat i podsunęła do gofrownicy talerzyk z jakimś bajkowym motywem. Gorące jeszcze gofry polała sosem i obsypała truskawkami, a wszystko to jedną ręką, bo drugą przecież musiała pomacać poślady męża i stwierdzić, że ma tak samo kształtne co ci piłkarze. To były dwa zboczuchy i nic nie poradzisz. Zaniosła malcowi gofry i nakazała mu dmuchać przed każdym kęsem, żeby sobie buzi nie popatrzył. W kuchni wskoczyła na blat wyspy i bujając nóżkami dalej grzebała w telefonie. -Chcesz coś zobaczyć? - spytała nie odrywając wzroku od telefonu, ale za to uśmiechając się delikatnie. Przygryzła lekko paznokieć kciuka i poczekała na odpowiedź męża. Najwyżej wróci do oglądania pierdół w sklepie wnętrzarskim.
DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! PHONE ADDICTED Adam i Ewa PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY JESIENIĄ YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU lubię upały Rozrzutny I LOVE YOU, BABY! CALL 911 Eminem #*&!@%^ house flipper i'm still alive sticks and stones DANSE MACABRE #SCREAM I DO ON, ONA I DZIECIAKI Z KOŚCI NA OŚCI CAKE BOSS HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR Counting stars Bo do tanga trzeba dwojga
mów mi/kontakt
wikuś
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

Jakimś cudem nadla że sobą wytrzymują. Jakimś cudem po latach rozłąki wrócili do siebie i nawet nie planowali by do tego wrócić. Może czasem marudzili na swoje wady, moze czasem coś im nie pasowało i kłócili się o najmniejsze bzdety. Ale tak już wyglądało życiem nigdy nie było idealnie. Nawet w związku które na pierwszy rzut oka są bez skazy. Na jnstragramie i wśród ludzi zawsze chce się pokazać z jak najlepszej strony. A to co dzieje się w domu to zupełnie inna sprawa. No zupełnie już nie miał na nią siły i nawet dopytywać się nie chciał co jeszcze miał dla niej zrobi. Co mu to z resztą da. Po marudzi, a potem i tak zrobi wszystko czego sobie tą panna zażyczy. Był pantoflem niezaprzeczalnie. Ale co zrobić. Tak go sobie wokół palca obwinela i miała co chciała. Nawet jeśli nie zawsze był przekonany do jej pomysłów. Kiedy gofry dla syna były już gotowe to zalał ponownie formę i zamknął gofrownice. Wiemy oczywiście doskonale że zalewanie formy wychodzi mu całkiem dobrze. Ale może na razie niech się skupi na wypiekach. No jakby nie patrzeć przez lata grał w drożynie i chyba nie miał najgorszego ciała. Do tego długi czas pracował też fizycznie. Nie chodził na siłownię ale patrząc na ten siedzący tryb życia w kabinie samochodu to chyba powinien zacząć coś ze sobą zrobić. Bo jeszcze zapuści się i będzie miał ojcowski brzuszek. A był na to za młody i za piękny. Sprawdził czy gofry nie są jeszcze gotowe i podszedł do żony stając między jej nogami. - No pokaż co tam znów znalazłaś. - rzucił zerkając to na gofrownice to na nią w obawie ze znalazła inny dom i trzeba będzie zaraz burzyć ten i budować nowy. Ciągną do gofrownicy i nim żona mu pokazała co znów znalazła to musiał wrócić do sprzętu by gotowe słodkości wyciągnąć o znów zalas foremki. Spojrzał w stronę talerza syna ale ten nadal był pełen. Bo tak zażyczył sobie gofry a teraz bajka była ważniejsza. Dlatego cieplutkiego gofra zostawił żonie, drugim zajął się osobiście. Sam wola jednak takiego bez dodatków więc od razu na gorąco zjadł czekając na nowinkę w postaci kolejnego pomysłu Eille.
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
a
Awatar użytkownika
Od 11 miesięcy pani Kennedy i żona Apolla. Mama dwójki ślicznych dzieciaczków : 6-letniego Hermesa i 7-miesięcznej Selene.
28
160

Post

Na pewno Marseille postara się o to, by Polo tak szybko nie dorobił się brzuszka piwnego. I nie będzie mu stosować tak drakońskich diet jak w swoim przypadku. Po prostu częściej będzie go wyganiać na miasto z dziećmi, żeby załapał nieco więcej ruchu niż kopanie w piłę w ogródku. A jeśli będzie się sprzeciwiał i marudził, że dobrze mu tak jak jest, to trudno. Będzie go kochać i akceptować w każdej wersji. Wystarczy, że sama dla siebie jest niemiłosiernie surowa i wiecznie widzi dodatkowe kilogramy na boczkach. Rozsunęła nieco bardziej nóżki, by zrobić mężowi więcej miejsca i oparła głowę o jego pierś. Nie na długo, bo jak na masterchefa przystało troszczył się, by gofry nie były spalone. W tym czasie szybko znalazła to, co chciała mu pokazać otwierając przy tym trzy karty. Nie powinna jeść o tej porze, ale słodki zapach ciasta pobudził jej żołądek. Zalała gofra sosem i wzięła pierwszy kęs. -Pierwsze, to filmik ze śmiesznymi kotkami, to na później. Ale patrz to. Zamówiłam sobie takie body. - pokazała zdjęcie koronkowego wdzianka, które bardziej nadawało się do sypialni niż jako ubiór. Ale nie mogła popuścić, bo widziała świetnie pasujący garnitur, który też zamówiła swoją drogą. -I taką koszulę -przełączyła kartę i pokazała mężowi czarną koszulę na zakładkę z głębszym dekoltem w serek. Oparła brodę o jego pierś i z lekkim uśmiechem spojrzała na Polo. -Podoba Ci się? No, to teraz pokażę Ci te kotki. - powiedziała udając, że totalnie niewinnie zmieniła temat i przełączyła kartę na filmik z kotem, który pewnie Polo z Hermesem już widzieli miesiąc temu. Ugryzła gofra i spojrzała na męża z niewinnym uśmieszkiem. Ten filmik to pewnie przedstawiał kota rzucającego jakieś rosyjskie rabinistyczne zaklęcie 32 poziomu. Oblizała górną wargę, czując że umorusała się sosem. - Hermes, zjadłeś?- spytała po chwili syna i spojrzała w jego stronę. Gdy mały postanowił ją okłamać, ta zganiła go, że widzi jak mu nos rośnie, bo gofra nawet nie tknął. Pewnie zaraz po tym zapowiedziała, że koniec bajek i czas się myć co przyjął tylko niezadowolonym jęknięciem i odchyleniem głowy do tyłu.
DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! PHONE ADDICTED Adam i Ewa PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY JESIENIĄ YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU lubię upały Rozrzutny I LOVE YOU, BABY! CALL 911 Eminem #*&!@%^ house flipper i'm still alive sticks and stones DANSE MACABRE #SCREAM I DO ON, ONA I DZIECIAKI Z KOŚCI NA OŚCI CAKE BOSS HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR Counting stars Bo do tanga trzeba dwojga
mów mi/kontakt
wikuś
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

Spojrzał na nią. A potem na te ubrania które mu pokazywała. On już dawno stracił kontrolę nad jej wydatkami. Bal się że za kilka miesięcy będzie musiał pezeronić całą piwnice na garderobę tej pani, bo ta która jej zrobił zwyczajnie będzie za mała. - Skoro i tak już to zamówiłaś. To wolę to zobaczyć na tobie. - już nic więcej nie chciał komentować. A na te koty tylko machnął ręka. Bo jednak serio już widział te koty. Pewnie jak leżał na pryczy kiedy musiał się sprzerwowac na kilka godzin to wysłał to do syna. Pewnie młody miał telefon właśnie po to by rozmawiać z tatą na kamerce albo po to by tata wysyłał mu filmini śmieszne a on jemu. No i gry to podstawa. Może i Hermes był na to za mały ale czasy się zmieniły i rodzice mieli nad tym kontrolę.
Nie było zmiłuj, Eille dopilnowała by ich syn zjadł. A Polo w tym czasie posprzątał nieco kuchnie i ułożył gofrownice. Sam napił się jeszcze wody i po prostu pomógł żonie w ogarnięciu dzieciaków. Znów przez kilka dni będzie musiała radzić siebie sama. Więc dzisiaj mógł jej jeszcze pomoc. Kąpiel, dzieci do spania i dopiero wtedy sam Polo mógł wziąć prysznic i dołączyć do żony w łóżku. Ustawił budzik na zabójcza godzinę w środku nocy i ułożył się do łóżka. Przytulił swoją kobietę od tyłu i kilka razy cmoknal jej ramię. Nie lubił nocy przed wyjazdem. Nie dość że po czwartej będzie musiał się zrywać z łóżka. To jeszcze opuści żonę i dzieci na kilka dnim to Naczy mogło być gorzej i mógłby siedzieć w tej pracy kilka tygodni, a nie dni. Ale i tak rozłąka wcale nie była fajna. - Może na następną tracę zabiorę że sobą Hermesa. Nie będzie nas dwa dni. Więc chyba przeżyjecie bez siebie. - to była luźna propozycja. Więc jeśli bała się puścić syna to nie zamierzała naciskać. W sumie dlatego najpierw chciał pogadać o tym z żoną. Bo gdyby najpierw załatwił sprawę z Hermesem to nie byłoby już zmiłuj. Wsunął dłoń pod koszule żony i delikatnie jeździł opuszkami palców po jej brzuszku.
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
a
Awatar użytkownika
Od 11 miesięcy pani Kennedy i żona Apolla. Mama dwójki ślicznych dzieciaczków : 6-letniego Hermesa i 7-miesięcznej Selene.
28
160

Post

To czy zobaczy, czy nie było dość oczywiste. Jeśli wdzieje na siebie, gdy będzie w trasie, to zwyczajnie wyśle mu zdjęcie. Jeśli ubierze, gdy będzie w domu, to zobaczy na własne oczy. Tylko pozostaje kwestia, czy wypuści ją tak na miasto, czy będzie kazał jej się przebierać. I tak czuła, że reakcja na filmik będzie właśnie taka. Nie bez powodu ich syn cieszy się do telefonu jak dostaje powiadomienie, albo godzinami przerzuca głupie filmiki na youtube. Skąd niby biorą się jego teksty, albo wybujałe opowieści, jak nie z takich rzeczy? Oczywiście kontrola rodzicielska była, żeby bombel nie zobaczył czegoś nieodpowiedniego, a wiadomo ile tego się czai w sieci. Najczęściej korzystał z telefonu jak gdzieś obok jest Marseille, żeby mogła sobie zerknąć na ekran, czy za dużo krwi się nie leje w filmikach tych wszystkich gamerów. Na noc komórka ląduje w szafce nocnej matki i nie ma mowy o graniu po nocach.
Dyskusja nad zjedzeniem. Dyskusja nad wyłączeniem bajki. Dyskusja nad kąpielą i myciem zębów. Boże, o ile łatwiejsze było kąpanie małej Selenki? Nie marudziła, że nie chce. Po prostu brało się ją na ręce i wsadzało do ciepłej wody. Hermes za to wiecznie miał ale i zawsze był czysty. Ewentualnie zmęczony i symulował sen, byleby tylko ominąć mycie. Jako że, Mar wykąpała się jako pierwsza, to spokojnie czekała wyciągnięta na łóżku i pewnie czytała jakiś romans, bo oczopląsu dostawała od tych zdjęć w telefonie. Odłożyła książkę dopiero, gdy pod kołdrę wślizgnął się Polo i przytulił ją do siebie. Uśmiechnęła się lekko i zaczęła bawić się jego dłońmi. Spojrzała na zegarek. Zaledwie 6 godzin razem. Objęła jego rękę, tak jakby miała już nigdy jej nie wypuścić, a sam Polo miał wyruszyć na misję, a nie w kilkudniową trasę. Dobrze, że zaraz mąż ją zagadał, bo w innym przypadku znów nie byłaby w sosie. Spojrzała na męża, gdy wyskoczył z propozycją zabrania ich syna i zaraz przekręciła się na plecki. - Jesteś pewien? To mały gałgan i z nim to nigdy nic nie wiadomo. -spytała marszcząc lekko czoło. Jasne, że ułatwiłoby jej to sprawę, zwłaszcza, że mała miała wszystkie marudne objawy rozpoczęcia ząbkowania i na pewno nie będzie łatwo jej uporać się z tą dwójką. Szybko jednak się uśmiechnęła, bo zwyczajnie jej ciało zaczęło reagować na dotyk męża. Mianowicie napinało się, gdy jego palce dotykały wrażliwych na łaskotki miejsc, a sama Marseille chichotała wtedy jak mała dziewczynka.
DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! PHONE ADDICTED Adam i Ewa PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY JESIENIĄ YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU lubię upały Rozrzutny I LOVE YOU, BABY! CALL 911 Eminem #*&!@%^ house flipper i'm still alive sticks and stones DANSE MACABRE #SCREAM I DO ON, ONA I DZIECIAKI Z KOŚCI NA OŚCI CAKE BOSS HOME SWEET HOME MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN LIAR, LIAR, LIAR Counting stars Bo do tanga trzeba dwojga
mów mi/kontakt
wikuś
a
Awatar użytkownika
Polo, bo tak na niego mówią bliscy jest kierowca samochodów ciężarowych, ma piękna żonę, która urodziła mu dwójkę dzieci. Synka który kończył niedawno 6 lat i maleńka córkę.
28
184

Post

Zabranie syna w trasę to nie taki zły pomysł. Teraz go ze sobą nie wezmie. Cztery dziś w trasie dla młodego to za dużo i dla Polo o wiele za długo sam na sam z synem w zamkniętym samochodzie. Ale dwa dni i jedna noc chyba przeżyją? Młody będzie się cieszył ze może spać na piętrowym łóżku, zjadza jakieś niezdrowe jedzenie na postoju i będą śpiewać zakazane w domu piosenki. Zawsze mogliby pojechać rodzinnie. Ale Selene była jeszcze na to za mała. Nie wiedział jakie podejście ma do tego Eille, ale Polo nie był jeszcze gotowy na to by ich córka siedziała w domu z inną kobieta. Dwie godziny, a dwa dni. No to nie wchodziło w grę. - Myślę że udałoby nam się jakoś to przeżyć. To tylko dwa dn i jedna noc. - wzruszył lekko ramionami i kilka pasm jej włosów ściągnąć z ramienia żony. - Pogadamy o tym jak wrócę. Zostały mi cztery godziny snu. - a to znaczy, że powinni iść spać. Polo nie miał problem z zasypianiem. Często kładł głowę na poduszkę i zaraz zasypiał. Czasem nawet jak w dzień się położył i miał chwilę ciszy i spokoju wokół siebie to udawało mu się przymknąć oko. Gdyby jego praca miała inny charakter, to pozwoliłby sobie na kilka minut dalszej dyskusji. Ale za te kilka godzin będzie musiał wsiąść do aytam najpierw swojego, a potem do ciężarowego. A to jednak duża odpowiedzialność. Dlatego pocałował żonę, ostatni raz przed wyjazdem kiedy była tego świadoma. Bo przecież rano nie będzie jej budził, a jedynie da jej delikatnego buziaka. - dobranoc. - szepnął jeszcze wtulajav się w jej drobne ciało i po chwili mogła już usłyszeć jego uspakajający się oddech.
Kiedy zadzwonił budzik szybko go wyłączył i niechętnie podniósł się z łóżka. Ubrał przygotowane ciuchy, poprawił kołdrę i ucałował żonę. Potem zszedł na dół zrobić konie kawę w kubek termiczny. Zabrał swoja torbę i tyle go widzieli. Zamknął na klucz dom i po chwili jechał już na parking firmy by przesiąść się do samochodu ciężarowego. Komu w drogę temu trampki czy coś.

Zt
SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo BOGATE CV DON’T STOP ME NOW MISTRZ KLAWIATURY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales MŁODY SCENARZYSTA PHONE ADDICTED Adam i Ewa I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY W ZWIĄZKU MAM WIĘCEJ DZIECI URODZONY WIOSNĄ MAM WŁASNY DOM MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU nigdy nie studiowałem/am Jestem najstarszym dzieckiem I LOVE YOU, BABY! Pracownik na medal help me, i'm poor #*&!@%^ i'm still alive sticks and stones Loża hejterów CALL 911 ON, ONA I DZIECIAKI I DO DOMOWE REWOLUCJE HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Counting stars Big gesture
mów mi/kontakt
A.
Zablokowany