Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

#18

Potrzebował chwili wytchnienia, oderwania się od rzeczywistości i zebrania myśli. Niby wszystko układało się po jego myśli, jednak nadal w głowie odzywał się ten szyderczy głosik który mówił mu, że nic już nie będzie w porządku. Odpychał tą myśl, skupiając się na pracy, jednak coraz częściej zastanawiając się nad krótkim wyjazdem, gdzieś gdzie myślenie będzie znacznie łatwiejsze, bo w Hope za dużo go trzyma. I gdy tak myślał, zrozumiał że popełnił porządne faux pas, zaaferowany budowaniem relacji ze swoim mężem zapomniał o Dee, o tej która pomogła mu ilekroć był w potrzebie. Pluł sobie w brodę, że kompletnie nie poświęcił jej uwagi, dlatego, będąc jeszcze w pracy zaczął organizować ich wyjazd. Była dla niego jak siostra, teraz notabene oficjalnie nią będąc, a on sam chce jej wynagrodzić to, przez co z nim przeszła tamtego feralnego dnia gdy chciał popełnić największe głupstwo w swoim życiu.
O swoich zamiarach poinformował ją poprzedniego dnia po południu, by w razie czego była w stanie ogarnąć sobie kilkudniowe wolne. Spontaniczność ostatnio wychodziła mu nad wyraz dobrze, a spontaniczne wyjazdy jeszcze lepiej, w końcu to jeden z takich wyjazdów zapoczątkował coś, co chciał pielęgnować aż do końca. Z takim myśleniem zajechał pod jej dom z samego rana, trąbiąc donośnie, nic sobie nie robiąc z zaspanych sąsiadów bluzgających donośnie i przeklinających jego matkę. Nic sobie z tego nie robił, oparty o samochód spokojnie palił papierosa, czekając na kobietę.
- Gotowa na przygodę swojego życia? – rzucił, strząsając na bok popiół, patrząc na nią tymi niebieskimi, roześmianymi niczym u dziecka oczami. Była jedną z nielicznych osób na których widok uśmiech sam wychodził mu na twarz, nawet jeśli w jego życiu nie układało się najlepiej. Mając blisko siebie ludzi których naprawdę kochasz i szanujesz, świat robi się lepszy. Swojej rodziny tutaj nie ma, dlatego cieszy się, że ma idealny substytut. Obszedł samochód, otwierając bagażnik i wyrzucając peta gdzieś na trawnik. - Ja wiem że może nieco trochę zaszalałem, ale chciałem ci wynagrodzić to, że nie miałem dla ciebie ostatnio czasu Dee. No i że wtedy dałem się ponieść. – wzruszył lekko ramionami, pakując jej bagaż do samochodu. Wczoraj udało mu się zabukować bilety na samolot i hotel, oczami wyobraźni był już na Kubie z drinkiem w dłoni i doborowym towarzystwie. - Wskakuj, musimy jechać na lotnisko. – zerknął na zegarek, samemu pakując się do samochodu i odpalając silnik.

Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

010


W ogóle nie była zła na swojego przyjaciela za to, że od pewnego czasu nie miał dla niej czasu. Starała się podejść do tego w racjonalny sposób. Jego mąż, a tym samym jej brat (wciąż nie mogła oswoić się z myślą, że jest jej przyrodnim bratem dla niej chyba już zawsze zostanie rodzonym bratem) kilka tygodniu temu miał poważny wypadek, przez który stracił pamięć. Nie pamiętał ostatnich 6 miesięcy. Starała się o niego zadbać, jako rehabilitantka, żeby szybciej wrócił do zdrowia, ale nic nie mogła poradzić na to, że nie pamiętał ślubu z Chrisem. Było jej przykro, że tak się między nimi dzieje. Przeszła już jej złość przez to, co Chris próbował zrobić. Samobójstwo nigdy nie było wyjściem. Na szczęście udało jej się odwieść go od tego pomysłu. Od tamtej pory nie mieli dla siebie zbyt wiele czasu. Ona ciężko pracowała, żeby pomóc i jakoś wesprzeć jednego swojego pacjenta, a on biegał między pracą a mężem.
O wyjeździe dowiedziała się kilkanaście godzin temu. Zaskoczył ją telefonem i rzuconą informacją. Wycieczka? To był dobry pomysł, ale miała pracę. Musiała zająć się pacjentami. Niestety nie miała innego wyjścia, bo Chrisem w pewnych kwestiach się nie dyskutuje. I kupił już bilety.
- Przygodę swojego życia? - Uniosła do góry brew, zamykając dom, a następnie wrzucając kluczyki do małego plecaka, który nosiła zamiast torebki. Podała mu walizkę i patrzyła, jak wyrzuca niedopałek. - Gdybyśmy mieli więcej czasu kazałabym ci go poszukać i wyrzucić do kosza. - Nie lubiła gdy ktoś tak śmiecił i to jeszcze koło jej domu. No jak tak można? I jeszcze w lesie?
- Chris wiesz, że nie musisz mi niczego wynagradzać. - Wsiadła do auta i zapięła pasy bezpieczeństwa. Rozsiadła się wygodniej. Wyciągnęła telefon i przez chwile obrała go dłoniach, zastanawiając się, czy napisać do Coltera wiadomość.
- W ogóle, jak udało ci się tak szybko kupić bilety i zarezerwować hotel? - Odwróciła głowę przyglądając się jego profilowi. Przyjaciel był skupiony na drodze, a tutaj trzeba było uważać, żeby jakiś zwierzać nie wyskoczył im na drogę. - Chris, powiedź, że nie wydałeś kupy kasy na to wszystko. - Jęknęła, bo nie lubiła, gdy ktoś wydawał na nią za dużo kasy. Nawet jeśli Chris był dla niej jak brat i już nie raz pomagał jej w różnych sprawach. W sumie to dzięki niemu była tu w Hope Valley i pogodziła się z bratem.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

Najprawdopodobniej każde z nich potrzebowało takiego wyjazdu, chwili zapomnienia, oderwania się od codziennych trosk, a podejrzewał że w życiu najlepszej przyjaciółki także nie dzieje się najlepiej. Nie mógł więc jej zostawić, znał ją dłużej niż jej brata z którym teraz starał się układać to niecodzienne małżeństwo, a jednak to ona jest jedną z pierwszych osób które pomogły mu wyjść na prostą, która nie patrzyła na to, co przeżył, a jedynie dzielnie trwała u jego boku. Gdyby nie ona, odrzuciłby szansę na szczęście, jaka była mu dana i prawdopodobnie do końca życia będzie jej za to wdzięczny, dlatego ten spontaniczny, kilkudniowy wyjazd mógł okazać się idealną okazją do zacieśnienia relacji, a jednocześnie fizycznego i psychicznego odpoczynku.
- Dokładnie. Chyba nigdy na Kubie nie byłaś, prawda? – uśmiech małego dziecka zagościł na twarzy blondyna gdy wrzucał jej walizkę do bagażnika. Ostatnio miał naprawdę dobry humor i nawet jeśli nie jest tak, jak by chciał, zaczął po prostu cieszyć się z małych rzeczy. Wywrócił oczami. – Na szczęście czasu nie mamy, nie marudź. – poza tym, w okolicy nie było żadnego kosza, do którego mógłby ten niedopałek wrzucić, więc nie ma co roztrząsać tego tematu dalej, należy nastawiać się na spędzenie kilku dni w ciepłym miejscu.
- Owszem muszę i sama doskonale wiesz. Kiedyś było inaczej, wiem, a teraz za równo ty, jak i ja tego potrzebujemy, więc nie męcz mnie. – odparł, wyjeżdżając na drogę prowadzącą do centrum miasta. Sam powinien napisać do Stu informując go, że przez kilka dni będzie niedostępny, jednak postanowił zrobić to na lotnisku, chociaż oczami wyobraźni już widział twarz bruneta i ten zawód w jego oczach.
- Mam swoje sposoby, Dee. – powiedział krótko. Po prawdzie udało mu się znaleźć okazję last minute, wycieczkę na cztery dni dla dwóch osób w korzystnej cenie, a z racji tego że w Vegas dosyć sporo wygrał gotówki, mógł sobie na to pozwolić. – Ile zapłaciłem, tyle zapłaciłem, jesteś taka sama jak twój brat. – prychnął, skręcając w kolejną uliczkę. – Zapominasz że byłem w Vegas, a w karty jestem dobry. Trochę zostało i tyle. Powinnaś się cieszyć, a nie mi prawić morały. – mruknął. Ona i jej brat byli do siebie bardziej podobni niż mogłoby się to wydawać, nawet jeśli byli przyrodnim rodzeństwem, to jednak podobieństwo widać gołym okiem. – Skupmy się na tym, co nas czeka, dobrze? Kolejna okazja się nie nadarzy. – popatrzył na nią przeciągle, chcąc raz na zawsze uciąć ten temat.

Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

Nigdy nie była na Kubie. rzadko kiedy gdzieś wyjeżdżała. Będąc nastolatką trochę korzystała z życia. Sporo imprezowała, chodziła na randki, uczyła się surfować- nawet całkiem dobrze jej szło. A potem poznała jego i wszystko się skończyło. Chris poznał ją, gdy to wszystko jej koszmar się skończył i nie była w najlepszym stanie. Przez dobre kilka ostatnich lat martwiła się, czy uda jej się wyjść z depresji. Nie myślała wtedy o wakacjach. W sumie, to nie miała z kim jechać. Odcięła się od rodziny i przyjaciół. Miała tylko Chrisa, który też miał pracę i nie mogła wymagać od niego, żeby siedział z nią 24h na dobę. Teraz też nie mogła. Wciąż był jej przyjacielem, ale teraz miał męża i musiała zacząć się nim dzielić. Trochę dziwnie to brzmi, ale tak właśnie jest.
Jego radość przed nadchodząca wycieczką, trochę się jej udzieliła. Pokręciła głową.
- Przecież wiesz, że od lat nigdzie nie byłam. - Odezwała się po chwili. Westchnęła, nie chciała kłócić się o ten niedopałek, ale miała ochotę podyskutować o to marudzeniu, bo uważała, że tego nie robi.
Ona nie wytrzymała i napisał do Coltera, ale gdy tylko wysłała pierwszą wiadomość, nie była pewna, czy dobrze zrobiła. Nie powinna, bo był jej pacjentem i powinna martwić się o jego stan zdrowia, a nie to co sobie pomyśli, gdy przyjedzie na salę, a jej tam nie będzie. Martwiła się, jak zareaguje i czy w ogóle podejmie się ćwiczeń. Troszczyła się o niego i w ciągu ostatnich tygodni przyłapywała się na tym, że chyba nieco za bardzo…
Potrząsnęła głową wyrzucając z myśli Coltera, a wracając do przyjaciela.
- A skąd wiesz, że ja potrzebuję odpoczynku? Mam pacjenta, muszę się nim zająć. - Skrzywiła się, bo znów to zrobiła. - I będę cię męczyć, jestem w tym dobra. - Uśmiechnęła się mrugając do niego.
Jest podobna do Stu? Oh… nie spodziewała się, że kiedykolwiek usłyszy coś takiego.
- Skoro jesteśmy do siebie tak podobni, to może jednak przemyśl, czy na pewno chcesz tam ze mną jechać… - Jeśli chodziło o pieniądze, to potrafiła prowadzić kłótnie godzinami. Nie chodziło o to, że nie zasługiwała itd. finansowo radziła sobie całkiem nieźle i nie mogła narzekać. Chodziło o to, że on już tyle dla niej zrobił, że sama nie wiedziała, jak mu się za to odwdzięczyć.
- A co na to mój brat? Bo chyba powiedziałeś mu, że wyjeżdżamy… razem. - Oparła się łokciem o drzwi. Przyglądała się z uwagą w twarz przyjaciela mając nadzieję, że usłyszy to czego oczekiwała. Nie chciała, żeby brat był na nią zły.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

On za granicą też nie był, jakoś się tak nie złożyło by mógł na kilka dni ze stanów się wyrwać. Po kraju jeździł na konferencje ortopedyczne, jednak było tam na tyle nudno że po ogólnej prezentacji szybko wyjeżdżał do domu i zataczał błędne koło. Skupiał się za bardzo na swojej pracy, na tym co sprawiało mu aż tak wielką przyjemność. Mimo wszystko nie mógł od tak zaniedbać tej relacji, nie mógł odtrącić tej kobiety która poniekąd uratowała mu życie znacznie wcześniej, wskazując odpowiednią drogę. Pomińmy fakt, że jest związany z jej bratem co na początku wprowadzało nerwową atmosferę. Zawsze była dla niego jak siostra z którą także chciał dzielić troski i wątpliwości, a tych ostatnio przybywało. Rodziny się nie zaniedbuje, prawda?
- Wiem, doskonale o tym wiem. – pokiwał głową, ucinając temat. Nie chciał się o nic kłócić, nie dzisiaj, kiedy mogli na spokojnie spędzić kilka dni w swoim towarzystwie, oderwać się od Hope. Nie zawsze było kolorowo, nawet jeśli im się tak wydaje.
Dzięki tej chwili ciszy mógł skupić się na drodze, wymijając kolejny samochód może nieco za mocno trzymał stopę na pedale gazu, jednak był odpowiedzialny, nigdy nie przekroczył nadmiernie prędkości, po wypadku Stu krzywo na to patrzył. Jadąc ulicą czuł dziwne podekscytowanie tą wycieczką, nawet jeśli nie było to coś mega specjalnego, cieszył się jak małe dziecko, to widać w tych roziskrzonych, niebieskich oczach, skupionych teraz na jeździe.
Westchnął lekko.
- Dee, każde z nas potrzebuje odpoczynku, mnie nie oszukasz, widzę po twoich oczach, że sama tego pragniesz. I pacjent poczeka, wiem co mówię, swoich też zostawiam. Przypominam że jestem lekarzem. – pogroził jej palcem by przestała mu już tutaj marudzić, mają się dobrze bawić, a nie zamartwiać o sprawy, które opuszczają na zaledwie kilka dni, nic się nie stanie, jeśli odpoczną, są tylko ludźmi, nie maszynami, muszą czasami złapać oddech.
Podrapał się po karku wymijając kolejny samochód.
- Wiesz że jestem spontaniczny, prawda? Tak po prawdzie nie miałem jak do niego napisać. – cóż, będzie ciężko wyjaśnić tą sytuację, tak by brunet nie miał żadnych podejrzeń, ani wyrzutów, chociaż wiedział że czeka ich raczej poważna rozmowa po powrocie. Westchnął ciężko. – Napisze mu na lotnisku, nie martw się. – Stu z całą pewnością nie będzie zadowolony, ze wybrał się na wycieczkę z jego siostrą, ale ratownik nie miał pojęcia, jak silna jest ta relacja ich łącząca. Oczywiście bez żadnych podtekstów. Oboje wyciągnęli się z bagna, nie mogą od tak teraz się rozdzielić. Jedno było zależne od drugiego.


Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

Tylko był jeden problem. Ona miała kilku pacjentów, ale to właśnie z jednym ostatnio zżyła się dużo bardziej. To było dziwne, bo przecież na początku go nie lubiła. Ich rehabilitacja ją męczyła. Nie lubiła ich, a nagle jak gdyby nigdy nic zaczęli ze sobą rozmawiać. Już nie tylko na temat jego wypadku, ale na różne inne tematy. Czasami miała wrażenie, że on widzi dużo więcej niż inni i wie, że coś ukrywa, że za tym uśmiechem, ukrywa to co ją boli. Jakby wiedział, że wciąż boryka się z depresją, że wciąż ma problemy i nie potrafi poradzić sobie z przeszłością, która pozostawiła głębokie blizny na jej ciele. Wstydziła się ich i nie chciała, żeby ktokolwiek na nie patrzył. Nawet Chris, który już nie raz je oglądał.
- Ale mam jednego pacjenta, który od jakiegoś czas jest sparaliżowany. Martwię się o niego, bo jest sam. Nawet jego żona z nim nie mieszka. Ma tylko psa, patrz... - I właśnie w tej samej chwili odnalazła zdjęcie, które wysłał jej Colter. Dała mu chwilę, żeby mógł przyjrzeć się fotografii.
- Ale masz rację, potrzebujemy wakacji. - Przyznała mu to z wielkim bólem serca. On jakiś czas temu wyjechał do Vegas, gdzie wrócił jako mąż, ale im na szczęście coś takiego nie groziło. Nawet po pijaku nie mogłaby tego zrobić. Za długo się znali i nie mogłaby… nic a nic.
Wymieniła z Colterem jeszcze kilka wiadomości, które sprawiły, że zarumieniła się delikatnie. Nawet wysłała mu swoje zdjęcie. Chyba nie powinna tego robić, bo obiecała sobie, że nie przekroczy granicy. Ale chyba właśnie to robiła.
- Myślisz, że będzie na Ciebie zły? Na mnie, że pojechaliśmy razem, bez niego? - Na samą myśl, że Stu może się wkurzyć, poczuła się źle. Nie chciała go zdenerwować. Nie chciała też, żeby się pokłócili. Uważała, że pasują do siebie idealnie i nie było opcji, żeby mieli się rozstać. Co to, to nie.
- A co z autem, gdy my będziemy na Kubie? - spytała wysiadając z auta, kiedy już byli na lotnisku. Z jednej strony nie mogła doczekać się aż będą na miejscu i trochę odpoczną, z drugiej nie chciała wyjeżdżać.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

Niby wszystko u Chrisa się układa, ale tak nie do końca. Wszystko kręciło się wokół niedawnej przeprowadzki blondyna do męża, myślami wracał do tej niespodziewanej propozycji jaka wyszła z ust ratownika. Był w takim szoku że zgodził się na to automatycznie, jak szalony ciesząc się, że będzie miał go blisko siebie prawie dwadzieścia cztery godziny na dobę. Jednak kilka dni później na poważnie zastanawiał się nad tym, czy aby na pewno to było odpowiednie posunięcie, czy za bardzo się z tym nie pospieszyli. Owszem, ich relacja gna jak szalona, ślub w Vegas, wspólne święta, ale mieszkanie razem to już jednak coś poważnego. Zagryzł wargę. To był jeden z powodów, dla których potrzebował tego wyjazdu, musiał sobie to wszystko przemyśleć.
- Mimo wszystko to facet, poradzi sobie bez ciebie przez cztery dni, Dee, nie panikuj. – zerknął na zdjęcie, jakie mu pokazała i nawet się uśmiechnął. Lubił zwierzęta, będzie musiał z Hillem pogadać czy nie zaadoptują jakiegoś psiaka. Skoro brunet na razie do pracy nie wróci, będzie miał towarzystwo, kiedy Chrisa nie będzie.
- I to chciałem usłyszeć. – podrapał się po policzku skręcając na drogę prowadzącą do lotniska, wymijając wlekące się niczym żółwie samochody, kątem oka patrząc jak się rumieni i robi sobie zdjęcie, ale nie skomentował tego w żaden sposób. Nie jego sprawa, ma nieco poważniejsze problemy na głowie. W zamyśleniu kciukiem musnął obrączkę spoczywającą na palcu. Był spokojny o ten wyjazd, o to że między nią a kobietą nie dojdzie do niczego gorszącego. Byli najlepszymi przyjaciółmi, praktycznie już rodziną, nie byłby w stanie tego zrobić.
- Oczywiście, że będzie. To jednak Stu. Wszystko mu wytłumaczę, obiecuję. – odparł, parkując na parkingu i przeciągając się. Wyjął nawet telefon i zobaczył na wyświetlaczu wiadomość od bruneta. Westchnął ciężko, szybko odpisując. – Jak wylądujemy poproszę kogoś by je odebrał, nie martw się o to. – obszedł samochód jedną ręką odpisując, drugą wyciągając ich bagaże, zarzucając sobie swoją torbę na ramię. Wymiana korespondencji z mężem odbiła się na jego twarzy, wiedział że brunet będzie wściekły, ale jednak miał nadzieję że go zrozumie. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Schował telefon i spojrzał na zegarek. – Mamy piętnaście minut, musimy znaleźć odpowiednią bramkę do odprawy. – odparł, kiwając jej głową i ruszając w stronę wejścia do lotniska.


Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

Jeszcze przez chwilę wahała się i zastanawiała, czy jest gotowa zostawił swoich pacjentów, na te kilka dni i nawet podzieliła się swoimi obawami z Colterem i przyjacielem. Było jej ciężko tak nagle spakować się i choć raz pomyśleć o sobie. To kiedyś przychodziło jej z łatwością. Jej matka uwielbiała mieszać jej w głowie i kierować nią tak, że miała myśleć tylko i wyłącznie o własnych przyjemnościach nie zważając na uczucia innych. Zwłaszcza jej przyrodniego brata, który zawsze cierpiał najbardziej.
- Dobrze. - Spojrzała na przyjaciela i uśmiechnęła się bo jednak miał rację. Nie mogła zamartwiać się przez cały wyjazd. Przyjaciel zorganizował go z myślą o nich. O naprawieniu ich relacji, która mocno nie ucierpiała, ale Chris martwił się, że ją zaniedbał. Troszeczeczkę to odczuła, ale nie była zła. Rozumiała to, że zajmował się Stu. Kiedy przyjaciel zajmował się jej bratem, ona pracowała i spotykała z innymi znajomymi.
- Daj mi znać, gdy… - Urwała widząc jego wyraz twarzy. Czuła, że coś było nie tak, ale parking to nie było dobre miejsce na rozmowę. Mają na to sporo czasu i mogą o tym porozmawiać po odprawie, albo w samolocie. Chciała powiedzieć, że wcale nie musi jej zabierać na Kubę, ale nic nie powiedziała. Zamknęła buzię i odwróciła wzrok.
Wyciągnęła z bagażnika swoją walizkę i kiwając głową ruszyła w kierunku wejścia na lotnisko. 15 min? Gdyby wiedziała, że mają tak mało czasu pogoniłaby go na drodze. Przepychała się miedzy inni śpieszącymi się na lot pasażerami. Kiedy dotarli do odpowiedniej bramki, oddali bagaże i mogła w końcu zacząć temat jej brata.
- Co się stało? Stu jest zły? - Nie chciała, żeby się kłócili, zwłaszcza z takiego powodu. Nie wiedziała nic o propozycji Stu i Chris będzie mieszkał w domu ich babci. Oczywiście bardzo ucieszy się kiedy tylko ta nowina do niej dotrze.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

Można powiedzieć, że z przyjemnością wyrwał się z Hope, nawet jeśli maja to być krótkie cztery dni, to jednak cieszy się jak dziecko, że będzie mógł chociaż raz zmienić otoczenie, chociaż raz zrobić coś kompletnie innego. Ostatnio przytłaczało go wszystko, uważał że znowu nic nie idzie tak jak powinno. Owszem, kochał Hill’a, zrobiłby dla niego wszystko, jednak mimo to, zważywszy na jego wcześniejsze doświadczenia, nadal nie może w pełni cieszyć się tym, co ma, nie może tak całkowicie na to wszystko się otworzyć.
Te wiadomości wcale nie były miłe, miał nadzieję że jak wróci jakoś uda się mu go przeprosić, tłumacząc, że najzwyczajniej w świecie tego potrzebował, że musiał przemyśleć sobie wiele spraw. Machnął ręką, wiedział że chce zapytać o to, co się działo, co zobaczył w wiadomościach. Nie mieli jednak na to czasu, musieli spieszyć się na samolot, upewniając się że idzie za nim, szybko odnalazł odpowiednią bramkę, uprzednio pozbywając się ich bagaży, które tą wielką taśmą trafiały prosto do samolotu. Trzymając w ręce bilety skrzyżował ramiona na piersi, demonstrując bynajmniej nie rozluźnioną pozę, wzdychając lekko.
- Jest zły. Wkurwiony. Co tu dużo gadać. – mruknął, posuwając się w ogonku kolejki do wejścia do samochodu, doskonale wiedząc że taka odpowiedź Dee nie satysfakcjonuje. Nie mieli przed sobą tajemnic, ale Chris od zawsze miał problem z mówieniem tego, co czuje, także i ta sytuacja nie była wyjątkiem, bił się przez chwilę z myślami, przynajmniej do moment gdy szli tunelem do wejścia do samolotu. – Parę dni temu zaproponował mi zamieszkanie razem, wiesz u niego. Nie wiesz jak bardzo się ucieszyłem, mając w końcu go na wyciągnięcie ręki i nie bojąc się że zniknie nad ranem. – mówił, podając stewardessie bilety, by ta wskazała im miejsce. – Właśnie miałem się wprowadzać, ale jednak… jednak nie wiem czy jest to dobry pomysł, mam cholerne wątpliwości Dee. – odparł, wrzucając swój plecak na półkę i siadając ciężko przy oknie. Czuł jakiś dziwny strach, coś co go cholernie w tym momencie blokowało.


Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

Nie wiedziała co powiedzieć. Nie chciała mówić głupot. Widziała, że Chris ciężko to znosi. Chciał dla nich dobrze, zorganizował wycieczkę bo chciał spędzić z nią trochę czasu, ale jej brat kiepsko to odebrał. Poczuła się w jakimś małym stopniu winna tego co się stało. Nie miała jednak zamiaru podzielić się z nim swoimi uczuciami. Dlaczego? Wiedziała, że zacznie zaprzeczać, że to nie jej wina, ale ona tak się czuła.
Ależ ona miała wielką ochotę wyciągnąć telefon i napisać do Stu… Nie zrobiła tego. Z dwóch powodów. Nie chciała mieszkać się w ich sprawy i właśnie wsiadali na pokład samolotu i musiała przejść na tryb samolotowy. Zrobiła to z wielkim trudem, ale musiała. Nie odezwała się do brata bo nie chciała denerwować Chrisa. Nie wiedziała, jakby na to zareagował. Nie odzywała się przez całą drogę tunelem. Słuchała uważnie tego co mówi. Od zawsze miał problem z mówieniem o swoich uczuciach. Rozumiała go, bo sama kiedyś miała z tym problem. Wiedziała co wtedy robić. Nie naciskać.
Wrzuciła swój plecak na półkę i usiadła na miejscu obok niego. Spojrzała na przyjaciela z troską w oczach i oparła głowę na jego ramieniu.
- Przykro mi. - Odezwała się cicho, ale na tyle głośno, żeby tylko on to słyszał.
Nie spodziewała się informacji o przeprowadzce. Ale cieszyła się, że pomimo iż Stu nie odzyskał jeszcze pamięci wie już o małżeństwie i zaproponował wspólne mieszkanie.
- Gratuluje i cieszę się, że mój brat ci to zaproponował. - Uniosła głowę spoglądając na jego twarz. - Może jednak dobrze, że wyjeżdżamy. Może właśnie te cztery dni pozwolą ci przemyśleć jego propozycję. Tak na spokojnie, bez presji. - Wyciągnęła rękę ściskając delikatnie jego ramię. Decyzja o wspólnym zamieszkaniu była trudna do podjęcia. Trzeba było dobrze to przemyśleć.
Usłyszeli głos stewardesy, która prosiła wszystkich pasażerów o zapięcie pasów, bo samolot miał za chwile wystartować.
- Już nie mogę się doczekać aż napijemy się drinka z palemką i będziemy leżeć cały dzień na plaży. - Uśmiechnęła się przymykając na chwile powieki.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
a
Awatar użytkownika
Pijacki ślub w Vegas ze Stuartem dał mu nadzieję na szczęście. Jednak wypadek na Kubie, który pozbawił go głosu sprawił, że zaczął go odpychać. Bojąc się, że go straci, wyznał mu swoje uczucia na papierze i po raz pierwszy od lat modli się o happy end.
36
191

Post

Najwidoczniej za bardzo się tym wszystkim przejmował, może i było to nieco irracjonalne, jednak patrząc na to, przez co przeszedł nim znalazł się w tym miejscu nie można mu się dziwić. Dawno temu zamknął swoje serce na jakiekolwiek uczucie i przestał bezgranicznie wierzyć ludziom, a teraz, gdy to uczucie praktycznie go wypełniało najzwyczajniej w świecie się bał, bo zaczynało robić się poważnie. To była relacja, o jakiej marzył, a jednak te ciągłe wątpliwości mogły wszystko zniszczyć. Nie wiedząc, co robić, postanowił wyjechać, by sobie wszystko poukładać, naprawdę modlił się, by brunet to zrozumiał. Miał nadzieję.
Potrząsnął głową.
- Nie twoja wina, to ja mam z tym problem. – wzruszył lekko ramionami, zapadając się fotel, wzdychając i analizując wszystko w głowie, starając się znaleźć odpowiednie wyjście z tej sytuacji. Nie znalazł go, przez co czuł się znacznie gorzej. – Po prawdzie, powiem ci że nawet na to czekałem, ale teraz nie wiem czy to dobry pomysł. Może za bardzo się spieszymy? Pomińmy Vegas, ale teraz, po jego wypadku… nie uważasz że to za szybko? – popatrzył na nią błagalnie, jakby właśnie od przyjaciółki chciał uzyskać odpowiedzi na wszystkie swoje pytania jakie w tej chwili szalały mu po głowie. Poklepał jej dłoń, na znak że dziękuje za wsparcie, nie mogąc mimo wszystko tego otwarcie wyznać. W odruchu nawet pogłaskał ja po głowie, jednak w przyjacielskim geście, okazując jej tym samym że jest dla niego ważna tak samo jak jej brat, że jest jego rodziną i ufa jej bezgranicznie, mimo że obiecał sobie, że już nigdy tego nie zrobi. Najwidoczniej ludzie się zmieniają, widać to za równo po nim, jak i po jego mężu u którego odnajduje coraz to nowe cechy charakteru, które do tej pory prawdopodobnie były głęboko w brunecie ukryte.
- O tak, zimne drinki, gorący piasek i słoneczko. No nie powiesz mi, że to nie jest trip marzeń. – popatrzył na nią tymi roześmianymi, niczym u dziecka oczami. Prócz Vegas i nielicznych konferencji nigdzie dalej się nie zapuszczał, można powiedzieć że to pierwsza wycieczka zagraniczna w jego życiu. Zapewne zaproponuje Stu by wyjechali gdzieś razem, jak sam sobie to wszystko poukłada. Samolot gładko poderwał się do startu, po krótkich turbulencjach odpiął pasy, rozsiadając się wygodniej. – A u ciebie co w ogóle słychać? Nie chcę, by cały ten wyjazd skupiał się tylko na mnie. – popatrzył na nią uważnie, przekrzywiając na bok głowę.


Deva Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Ta zniewaga krwi wymaga - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Happy Birthday, Stuart! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Underneath the Christmas tree Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! This is town of Halloween Pumpkins scream in the dead of night Morning coffee tastes better with you BOGATE CV PHONE ADDICTED Wszystko pod kontrolą Sej łaaat? PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! DUSZA TOWARZYSTWA TAKE MY BREATH AWAY ROLLING IN THE DEEP MŁODY SCENARZYSTA LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY devine MAN UP! WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? Faster than a kiss! BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY 50 twarzy wizerunku W ZWIĄZKU MAŁŻEŃSKIM Preferuję kilkudniowy zarost Kawa najlepiej smakuje w łóżku Poślubiłem/am miłość swojego życia Nie lubię spać samemu W moim łóżku dużo się dzieje Lubię siedzieć po ciemku Wziąłem/wzięłam ślub w Vegas Lubię młodszych Chodzę w bluzach mojego chłopaka Wierny aż po grób Pływam Czarną Perłą Boje się zobowiązań MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Koszula to moja druga skóra Wychowali mnie dziadkowe lubię wycinać lampiony z dyni Gram na gitarze Prowadzę pamiętnik Mam własny samochód PIJAM WHISKY WRAŻLIWIEC NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI BUJAM SIĘ DO ROCKA MEDYCYNA Budzą mnie koszmary I LOVE YOU, BABY! Love letter CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG STEVIE WONDER i only lie when i love you toss a coin to your witcher Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Fizjoterapeutka, która przeszła przez piekło, ale nigdy się nie podała. W HV od półtora roku. Od jakiegoś czasu pracuje z Chrisem, o którym myśli już nie tylko w pracy...
28
166

Post

W jakimś tam stopniu czuła się odpowiedzialna za ich kłótnię, bo gdyby nie ona, Chris nie zorganizowałby tego wyjazdu, ale jemu też nie da się przetłumaczyć, że nie ma co jej rekompensować! Bo taka była prawda, ale oczywiście Chris jest uparty i jeśli wbije coś sobie do głowy, to już nie zmieni zdania. Nie ma opcji. Już trochę go znała i wiedziała, że nie ważne co powie i tak posadziły jej tyłek w tym samolocie.
Nie wiedziała co mu doradzić, dlatego, że kiedy ona zgodziła się zamieszkać ze swoich partnerem nie skończyło to się dla niej dobrze. W ogóle nie była ekspertką od związków i nie lubiła rozmawiać na ten temat. Nie myślała o swoich życiu miłosnym. Jego nie było. Nie istniał. Już lata temu wymazała ze swojego słownika słowo związek. Na świecie nie ma drugiego człowieka, któremu mogłaby zaufać. W niektórych sytuacjach bała się, była płochliwa, gdy ktoś za głośno uniósł głos lub zamachnął się ręką. Takie reakcje uświadomiły ją, że nie jest gotowa na jakiekolwiek zbliżenie.
- Chris ja… - Zawahała się, bo naprawdę nie widziała co powiedzieć. Oczywiście ich związek pędził, jak Struś Pędziwiatr z tej kreskówki i wciąż pamiętała, jak wylała na niego złość, gdy dowiedziała się, co zrobili po pijaku w Vegas. Bo to było głupie i nieodpowiedzialne. Tak, właśnie to wtedy sobie pomyślała. Teraz już nieco przychylniej patrzy na ich związek. Na wspólnym święcie dziękczynienia, widziała jak na siebie patrzą.
- Szczerze, to ja nie wiem co mam ci powiedzieć, Chris. - Usiadła bokiem, gdy już mogli odpiąć pasy. - Mój brat nie jest głupi i skoro zaproponował ci wspólne mieszkanie to świadczy tylko o tym, że myśli o Tobie poważnie. I mam nadzieję, że Ty też tak o nim myślisz. - Posłała mu ostrzegawcze spojrzenie, bo zabiłaby gdyby było inaczej. - Wasza relacja od początku idzie bardzo szybko. Ja uważam, że powinieneś zrobić to co podpowiada ci serce. Skoro chcesz, żeby przestał wymykać ci się nad ranem, to zamieszkaj z nim. Czasami nad niektórymi sprawami nie ma sensu długo się zastanawiać, tylko robić to co mówi nam serce. - Aż uniosła brwi zaskoczona, jakie mądre słowa wypadły z jej ust. Chrząknęła i usiadła prosto. To był chyba czas na alkohol. Tak, zapomni o Colterze, wyluzuje się i zacznie sobie wyobrażać, że jest już na plaży. Przywołała gestem dłoni stewardesę.
- Jak już o drinkach mówimy… - Uśmiechnęła się do młodej kobiety, która do nich podeszła. - Poproszę dwa razy whiskey z lodem, dziękuję.
Rozmawiać o niej? Nie chciała, bo w sumie nie było o czym. Wzruszyła ramionami i opadła na siedzenie.
- A czemu nie możemy rozmawiać tylko o Tobie? U mnie nic ciekawego się nie dzieje. Wiesz… praca, dom a i nie mam pomysłów na święta. Co wy robicie ze Stu?- Próbowała odwrócić jego uwagę i miała nadzieję, że skutecznie. W tej samej chwili wróciła stewardesa przynosząc ich drinki. - Pod ten wyjazd! - Stuknęła się z nim i upiła łyk. Skrzywiła się, bo alkohol palił w gardło, ale wiedziała, że przy drugiej szklance będzie już lepiej.

Christian Donovan-Hill
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Don't give up - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I don't need to hang my stocking A toy on Christmas Day Make my wish come true I'm just gonna keep on waiting Hear those magic reindeer click This is all I'm asking for Hope Valley ma głos! BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Trying my best WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? WOMEN POWER I love my children TYPING LIKE CRAZY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer PRZYJEZDNY FAN FANTASTYKI DEVIL IN DISGUISE WOLONTARIUSZ Mam własny samochód Jestem najstarszym dzieckiem Mam swoje demony Walczę z depresją Nie wyjdę z domu bez mejkapu Mistrz poker face'a Nałogowo oglądam Friends Czuję motyle w brzuchu toss a coin to your witcher
mów mi/kontakt
werson
Zablokowany