Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
pani weterynarz z głową, w chmurach
28
166

Post

Brie zachowywała się jak zakochana nastolatka niż prawie trzydziestoletnia kobieta. Chodziła wiecznie z głową, w chmurach i przyłapywała się na tym, w pracy, że o części rzeczach zapominała. Dzisiaj zapomniała wypisaniu leków i obiecała swojemu szefowi, że się poprawi. To wszystko było sprawką jednego faceta, który zawrócił jej, w głowie i chyba przy nim przeżywała drugą młodość. Narazie nie chciała się aż tak bardzo angażować, ale było zdecydowanie za późno. Najwyżej będzie cierpieć i cóż, takie jest życie. W miarę szybko uwinęła się z zamknięciem kliniki i jechała do domu. Tam szybko się ogarnęła i wstąpiła do mamy. Zdecydowanie tam rozmowa była przeraźliwie długa. Zdążyła się z nią pokłócić dwa razy, w ciągu trzydziestu minut i na odchodne rzuciła tylko krótkim część. Jakoś denerwowało ją wieczne wypytywanie się o dzieci i męża, wpierw Brie musiała znaleźć partnera i później o tym myśleć. Ona sama z siebie nie przepadała za dziećmi i nawet nie będzie narzekać, kiedy nie będzie mieć swoich. Z tego zdenerwowania zapomniała, że umówiła się z bratem i dosłownie dwadzieścia minut później czekała pod domem Delgado u którego teraz przesiaduje.
— Hola — wchodzi do środka, gdy wreszcie braciszek otworzył jej drzwi. — Trochę mi się przedłużyło, ale byłam u mamy. Kazała ci przekazać jedzenie i zapytać się, kiedy ją odwiedzisz — podaje mu siatkę z jeszcze gorącym jedzeniem. — Co dzisiaj będziemy robić? — miała cichą nadzieje, że odpowie jej „chodź napijmy się” Na ten wieczór wyłączyła telefon, by nic jej nie przeszkadzało. Chciała mu się wygadać i powiedzieć to, co ją boli. Kto nie zrozumie bardziej niż własny brat? — Me enamoré de un amigo. Nos besamos. No ha hablado durante unos días, así que no tengo nada con qué contar. — dodaje po chwili, bo łatwiej jej było mówić o swoich uczuciach po hiszpańsku.
Cesar B. Arreola
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum!
mów mi/kontakt
autor
a
Awatar użytkownika
Lekkoduch, któremu nie śpieszy się, żeby spoważnieć. Całym życiem kocha łodzie, które naprawia i buduje. Bardziej to chyba kocha tylko Ines.
36
188

Post

Po to się właśnie ma starszego brata, żeby posłużył ramieniem, gdy masz gorszy dzień. Co prawda Cesar najmniej lubił akurat tę rolę, ale albo wszystko albo nic. Dlatego, prosto po pracy wrócił do domu Francisco, gdzie wziął szybki prysznic, który miał dodać mu chociaż trochę sił po długim dniu w pracy. Był szczyt sezonu, nierozważni turyści wiecznie coś na łodziach niszczyli, wiecznie trzeba było naprawiać wanty, prostować płetwę sterową albo uzupełniać przypalone papierosem szoty. Taka praca, ale w takich chwilach César miał jej serdecznie dość i najchętniej zająłby się rzemieślniczym budowaniem łodzi na zamówienie, remontami starych jednostek, żeby w pełni sił mogły wrócić do żeglugi. Własny biznes był jednak odpowiedzialnością, na którą chyba nie był gotowy, bo dużo łatwiej było skakać od zlecenia do zlecenia. Gdy ktoś płaci za ciebie ubezpieczenie i zarządza urlopem i traci, gdy idziesz na chorobowe.
Jako że miał bardzo plastyczne spojrzenie na czas jako taki, w ogóle się nie przejął, że Brie się spóźnia. Zrobił sobie kolejną kawę, zapalił papierosa na przestronnym tarasie i akurat jak gasił niedopałek w eleganckiej popielniczce, usłyszał pukanie do drzwi. Spokojnym, typowym dla siebie krokiem podszedł do nich, żeby przywitać w nich siostrę. Z Brie chyba byli do siebie najbardziej podobni, chociaż charakterami mocno od siebie odbiegali.:
-O jedzenie – zaświeciły mu się pewnie trochę oczy, bo Gloria doskonale gotowała i zawsze wciskała swoim dzieciom jakieś hiszpańskie żarcie – Pewnie jak przestanie się na mnie wściekać, że odwołałem ślub z Chloe – César wzruszył ramionami, przechodząc do kuchni – Napijesz się czegoś? – sam wyjął gin z lodówki dla siebie, ale zamarł w połowie ruchu, słysząc hiszpańskie żale młodszej siostry. Westchnął, odwracając się do niej i jednocześnie stawiając dwie szklanki na blacie. Chyba ona dużo bardziej potrzebowała drinka, niż on po całym dniu łatania dziur w jachtach:
- No cóż, tak to w życiu już jest. Pamiętaj, tego kwiatu to pół światu. – puścił jej oczko, bo w sumie nie był najlepszy w pocieszaniu. Sam właściwie chyba pakował się w związek z jedną ze swoich przyjaciółek, ale to w ogóle inna sytuacja. – Nie masz się co załamywać, jeśli to prawdziwa przyjaźń, wszystko wróci do normy. Na początku będzie trochę niezręcznie, a potem oboje zapomnicie.

brie s. arreola
Obrazek
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! TOP OF THE TOP - numer 6 na liście użytkowników z największą ilością postów na pół roku forum! papa don't preach - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Dreamin' on the last mile home - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" It was just like a movie - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Camping time! - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Brzechwa dzieciom - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Trzej Muszkieterowie - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Najzabawniejsza postać 2020 Największy szczęściarz 2020 Hope Valley ma głos! Ride with the moon in the dead of night Life's no fun without a good scare Filling your dreams to the brim with fright HAVING FUN - za udział w evencie CoH! Kontaktuję się z obcymi w symulatorze statku kosmicznego Podziwiam figury w podwodnym muzeum Na własnej tratwie dookoła świata Surfuję nie tylko po internecie SUMMER FESTIVAL - za udział w randkach w ciemno! LOVE IS BLIND - za znalezienie idealnego partnera na evencie Summertime Festival! temat miesiąca - październik BOGATE CV Bestseller Wszystko pod kontrolą Adam i Ewa ROLLING ON THE FLOOR LAUGHING TAKE MY BREATH AWAY UNIVERSAL PERSON PHONE ADDICTED Novel I’M A LEGEND SCENARZYSTA NA DOROBKU For all mankind NOCNA ZMIANA Speedy Gonzales BAŚNIOPISARZ MISTRZ KLAWIATURY I killed Laura Palmer TUBYLEC PEWNY SIEBIE Marzyciel moim żywiołem jest woda Boje się klaunów Don Juan Koszula to moja druga skóra Mam mocną głowę Zbieram mandaty Jestem numerologiczną jedynką Gram na nerwach Mam ciężką nogę WIELBICIEL HERBATY PIJAM TEQUILĘ wieczny Piotruś Pan PRACOWITY ZŁOTA RĄCZKA TYP OSOBOWOŚCI: DYSKUTANT WULGARNY IMPREZOWICZ KOMEDIANT LEKKODUCH PRACA ZWIĄZANA Z OCEANEM ZNAM 2 JĘZYKI LUBIĘ ZIÓŁKO PALACZ PODRÓŻNIK WE'RE NOT IN KANSAS ANYMORE - OUTLANDERS MAM WŁASNY DOM JESTEM ZAKOCHANY/A ZARĘCZONY/A W ZWIĄZKU Mam wiecznie pokaleczone ręce I LOVE YOU, BABY! toss a coin to your witcher NO REGRETS! GHOST MOVIE PRAWDA CZY WYZWANIE? GOOGLE ME THE GREATEST SHOWMAN PANIE WŁADZO... KING OF THE JUNGLE Boats! Boats! Boats! house flipper DANCING QUEEN #*&!@%^ Like a virgin Big gesture Ted Mosby Bo do tanga trzeba dwojga Are you gonna be my girl? Dzielny pacjent! Blues brothers Bad dog UGLY NAKED GUY STEVIE WONDER I’M SO EXCITED I DON’T WANNA HIDE IT NOTHING LASTS FOREVER I DO IZOLACJA SPOŁECZNA A TY CAŁUJ MNIE! SUNRISE SUNSET PIKNIK Counting stars Love letter IT WAS AN ACCIDENT! I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN SING A SONG KRZYSZTOF KOLUMB ROBINSON CRUSOE DZIŚ SĄ TWOJE URODZINY CAKE BOSS DUNGEONS & DRAGONS BEACH BITCH I’M MOVING OUT! TWÓJ NOWY DOM DOMOWE REWOLUCJE I wanna have your babies
mów mi/kontakt
oszit#1116
a
Awatar użytkownika
pani weterynarz z głową, w chmurach
28
166

Post

/ sorki myślałam, że odpisałam :/


Dlatego dziękowała losu, że ma starszego braciszka. Zawsze wysłucha, doradzi i pomoże jak będzie trzeba. Ewentualnie będzie udawał, że słucha i tylko przytakiwał. Zupełnie jak ona, gdy ktoś czasami do niej coś mówi i się wyłącza. Później niestety biedna nie wie o, co chodzi i głupio tak pytać się ponownie.
— Nadal się o to wścieka? — z niedowierzaniem patrzy na niego. Brie się cieszyła, że jej braciszek nie zmarnował swojego życia u boku popier...nienormalnej kobiety. O ile jakikolwiek problem do byłej narzeczonej Czarka zachowywała dla siebie i ją ignorowała. Tak, w domu ją przeklinała jak tylko mogła. Od zawsze powtarzała, że jej brat zasługuje na wartościową kobietę i niestety, ale tamta panna taka nie była. Kiwa tylko głową na tak, choć ostatnio, gdy pija skończyła z wielkim bólem głowy. Tak to jest jak się ma dosyć słabą głowę. Jeśli dzisiaj upije się, to mam nadzieję, że ją prenocuje i na pastwę losu nie zostawi. Chciała odpowiedzieć coś, w stylu nie chce nikogo innego, tylko jego na całe życie, ale przemilczała to. Wtedy dopiero zabrzmiałaby jak zdesperowana nastolatka. — Braciszku, ale ty mi opowiedz lepiej co u ciebie słychać? Dawno się nie widzieliśmy i no, stęskniłam się — oho, to się rzadko nie zdarza. — Jest szansa, że kiedyś poznam swoją przyszłą bratową, czy nie? — czasami była zbyt bezpośrednia, ale chciała wiedzieć wszystko, co się dzieje w życiu brata. No i przy okazji, czy nie odkładać już na zbliżające się, w przyszłości wesele. Oczywiście sprawdzić przyszłą kandydatkę na żonę, a jeśli by ją znałam, to byłaby najszczęśliwszą siostrą na świecie.


Cesar B. Arreola
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum!
mów mi/kontakt
autor
Zablokowany