Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Przez swoją chorobę musiał przestać uczyć matematyki, ale jest szczęśliwy, ponieważ w końcu jest z Trinity i okazało sie, że za kilka miesięcy zostanie tatą dla dwóch małych istotek.
30
192

Post

Max ostatnimi czasy nie czuł się najlepiej. Było to spowodowane tym chemią, która brał wczoraj, a niestety właśnie w taki sposób to na niego działo. Kolejnego dnia po prostu był bez sił, na szczęście ten stan utrzymywał się maksymalnie dwa dni, więc jest nadzieja, że jutro będzie jak nówka. Ale jak się właściwie czuł? Był słaby i senny, nie chciało mu się też jeść zbytnio, ale potem to wracało, więc jego deficyt kaloryczny się wyrównywał. Nie chciał nikogo martwić swoim stanem, jednak nie da się ukryć, że zrobiło mu się lżej, gdy Trinity się dowiedziała. Nie chciałby to wyszło w taki sposób, w szpitalu podczas podawania chemii. Nie da się zmienić tego co się wydarzyło. Jej wsparcie podczas leczenia jest ogromne i doceniał to bardzo. Mieli dzisiaj iść na randkę, ale Max oczywiście musiał ja odwołać, bo nie miał siły wychodzić z domu. Od samego rana po prostu snuł się po domu. Gdy Trinity szła do pracy to on jeszcze wstał. Jemu nigdzie się nie śpieszyło, ponieważ jak na razie jest na zwolnieniu lekarskim. Obudził go bardzo mokry pocałunek, a właściwie lizanie po twarzy przez nowego członka rodziny. Wstał i wyszedł z nią na spacer, z psem. Wrócił i wziął się za przygotowywanie obiadu. W pierwszej chwili nie wiedział co przygotować, ale stwierdził, że grillowane warzywa z kurczakiem i do tego ryż będą idealnym obiadem, choć on osobiście nie miał ochoty na jedzenie, jednak po raz kolejny nie chciał martwić swojej dziewczyny. Fajne określenie – jego dziewczyna.
Był właśnie w kuchni i mieszał warzywa na patelni, gdy usłyszał jak Trin wchodzi do domu.
- Hej! - zawołał wychodząc z kuchni by pocałować Morrow na powitanie.

Trinity Morrow
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji Tworzę relacje jak prawdziwy influencer BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ That's a start ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! For all mankind TEXT ME! I killed Laura Palmer TUBYLEC URODZONY LATEM YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND WYSPORTOWANY PRACA W OŚWIACIE MAM ZWIERZĄTKO HODOWLANE NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI strzygę się na krótko Preferuję kilkudniowy zarost Czuję motyle w brzuchu BABY BOOM! FRIENDZONE HE WAS FIRST! HAPPY BIRTHDAY! I NEED A DOCTOR BEACH BITCH RACZEK NIEBORACZEK Food Fight toss a coin to your witcher Like a virgin
mów mi/kontakt
natka#4170
a
Awatar użytkownika
Nauczycielka angielskiego w szkole podstawowej, zakochana w swoim przyjacielu, z którym, jest w ciąży. Od niedawna są parą właśnie dowiedziała się, ze Max ma białaczkę.
29
162

Post

Bała się, okropnie bała się powiedzieć Maxowi o ciąży, zwłaszcza teraz gdy dowiedziała się o jego chorobie i z przerażeniem patrzyła, jak jego wygląd się zmienia. Od tamtego czasu starała się dzielić z nim swoimi obawami, ale nie chciałą go przytłaczać, więc dawkowała mu informację o tym co myśli itd, bo nie chciała go przytłoczyć, a co gorsza - wystraszyć. Chciałą go wspierać na każdym etapie choroby i obiecała sobie i jemu, że nigdy go nie zostawi. Nie ma takiej opcji.
O tym, że była w bliźniaczej ciąży wiedziała już na pewno, stosowała się do zaleceń lekarza, po kryjomu łykała witaminy co Maxowi mogło wydawać się dziwne, ale ona udawała, że to zwykłe witaminy. Jeszcze kilka dni temu nie miałam odwagi, żeby mu powiedzieć, ale teraz była tego pewna.
– Hej! – Uśmiechnęła się na jego widok i jak zwykle serce zabiło mocniej. Tylko na jego widok jej ciało tak reagowało. Przy żadnym innym mężczyźnie tak nie miała i dość często zastanawiała się dlaczego? Czyżby dlatego, że to ten właściwy?
Po domu roznosił się aromatyczny zapach warzyw i czegoś jeszcze… Ucałowała jego usta na powitanie i spojrzała mu w oczy.
– Gotujesz coś? Jakaś szczególna okazja? – Zmarszczyła czoło przyglądając mu się uważnie… – O nie… zapomniałam o jakieś rocznicy? – Zmartwiła się, ale raczej była tego typu człowiekiem, który o niczym nie zapominał, zawsze wszystko zapamiętywałą lub zapisywałą sobie w kalendarzu. Czuła, jak Daisy drapie ją po nogach czując się ignorowana, więc wzięła ją na ręce i razem z Maxem poszła do kuchni. Obeszła wyspę kuchenną i z psem na rękach pochyliła się nad garnkami. – Wygląda apetycznie – Postawiła psa na podłodze. W sumie kolacja była idealnym momentem, żeby powiedzieć mu o ciąży. – W sumie dobrze się składa, bo mam dla Ciebie wieści… bardzo dobre wieści – dodała, domyślając się, że za chwile może paść podobne pytanie.

Maximilian McCarthy
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! troje do pary - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER For all mankind MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! I killed Laura Palmer NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI SINGIEL JESTEM ZAKOCHANY/A PRACA W OŚWIACIE PANNA PSIARZ Czytam książki boję się pająków Kawa najlepiej smakuje w łóżku I LOVE YOU, BABY! BABY BOOM! FRIENDZONE DZIŚ SĄ TWOJE URODZINY BEACH BITCH Like a virgin
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Przez swoją chorobę musiał przestać uczyć matematyki, ale jest szczęśliwy, ponieważ w końcu jest z Trinity i okazało sie, że za kilka miesięcy zostanie tatą dla dwóch małych istotek.
30
192

Post

Maximilian doskonale rozumiał jej obawy, ale on starał się temu nie poddawać, ponieważ to niczego dobrego nie spowoduje. Czy nie lepiej się cieszyć tym co mają? I tym co się między nimi tworzy? Wiele pytań, ale czy nie lepiej skupić się na pozytywach. Max wiedział, że gdy dziewczyna się dowie to będzie to bardzo przeżywać i gdy widzi to w jaki sposób to na nią wpływa jest mu po prostu przykro. Kazdy reaguje w taki sam sposób – strachem i obawami, które niestety nie pomagają nikomu, a powodują, że choremu jest ciężej, bo martwi się podejmie. O siebie i o osobę, która dowiedziała się o tym co dręczy chorego. On tego nie chciał, jednak wiedział też, że nie może ukrywać swojej choroby, gdyż jego ciało się zmieniało. Schudł trochę, ale to było bardziej spowodowane tym, że nie ćwiczy już tak jak kiedyś, bo jakoś mu się nie chciało, ale też lekarz powiedział mu, że ma się nie forsować. Nie ma jakiegoś dziwnego bzika na punkcie swojego wyglądu. Zdrowie ważniejsze.
Czy dla niego wydawało się dziwne to, że kobieta łyka witaminy? No nie. Nie jest hipokryta i wie, że czasem zdarza się tak, że organizm potrzebuje pewnych składników. To jest normalne. Sam nauczyciel brał porządny arsenał witamin, które stały w jego pokoju w szafce.
- Nie. - zaśmiał się oddając pocałunek. - Stwierdziłem, że zrobię dla nas obiad skoro ty jesteś zajęta, a ja siedzę w domu to coś zrobię. - wytłumaczył dlaczego zabrał się za gotowanie. Poza tym Max zawsze gotował dla siebie zanim jego związek z Trinity przybrał taki obrót. Lubił to robić i sprawiało mu to ogromna przyjemność, a gdy może to robić dla kogoś innego to już w ogóle super. - Mam nadzieję, że będzie ci smakować. - uśmiechnął się do ciemnowłosej. - Coś się stało? - zapytał opierając się o jedną z wysp kuchennych.

Trinity Morrow
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji Tworzę relacje jak prawdziwy influencer BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ That's a start ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! For all mankind TEXT ME! I killed Laura Palmer TUBYLEC URODZONY LATEM YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND WYSPORTOWANY PRACA W OŚWIACIE MAM ZWIERZĄTKO HODOWLANE NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI strzygę się na krótko Preferuję kilkudniowy zarost Czuję motyle w brzuchu BABY BOOM! FRIENDZONE HE WAS FIRST! HAPPY BIRTHDAY! I NEED A DOCTOR BEACH BITCH RACZEK NIEBORACZEK Food Fight toss a coin to your witcher Like a virgin
mów mi/kontakt
natka#4170
a
Awatar użytkownika
Nauczycielka angielskiego w szkole podstawowej, zakochana w swoim przyjacielu, z którym, jest w ciąży. Od niedawna są parą właśnie dowiedziała się, ze Max ma białaczkę.
29
162

Post

Podziwiała to, ze on się nie poddawał, ale nie byłaby sobą, gdyby się nie martwiła. W jej małej główce były same czarne scenariusze, ale naprawdę starała się nie brać ich na poważnie. Nie była już nastolatka, która wkręciła sonie wiele rzeczy, jak to, ze jej najlepszy przyjaciel ja kocha, co póz nie okazało się bajka, ale bez happy endu. Z Maxem było inaczej i wiedziała, ze to ten jedyny i nie podda się póki on się nie podda. Będzie walczyć i wspierać go we wszystkich podjętych decyzjach.
— Dziękuje, ale nie musiałeś — Stwierdziła szczerze. Jej nie przeszkadzało to, że czasami po pracy wracała do domu i nie było obiadu, czy kolacji. Wiedziała, ze Max najgorzej czuł się gdy był po chemi i proaktywnie nie miał na nic siły. Rozumiała to, ale czasami martwiła się gdy mówił, ze nic nie chce jeść. Takie sytuacje nie zadrżały się często, ale jednak się pojawiały. Wiedziała, ze nic nie mówi, żeby jej nie martwić, ale. Kayla oczy, wszystko widziała.
— Na pewno tak będzie — uniosła głowa spogladajac na swojego chłopaka. Szczerze uśmiechnęła się do niego. Nigdy mu tego nie powiedziała, ale sam nawet nie wiedział, jak wiele szczęścia jej dał. I tutaj nie chodziło tylko o ciążę, ale o całokształt.
— Nie… to jest dobra wiadomość, nie musisz się o nic martwić. — Zapewniła go pewnym głosem i odstawiła psa na podłogę. — Pomogę ci rozstawić talerze i możemy brać się za jedzenie — Jak powiedziała, tak też zaczęła robić. Wspólnymi siłami dokończyli gotowanie i przygotowali stół w jadalni, a następnie zasiedli coś stołu delektując się idealnie przyprawionymi warzywami i kurczakiem. Po zjedzonym posiłku z Trin nagle wstała od stołu i poszła to ich sypialni i z komody wyciągnęła zdjęcie usg. Wróciła co Maxa czując zdenerwowanie. Nie była pewna czy się ucieszy.
— Wiem, ze nasz związek jest świeży, ale wiem, ze kocham cię najmocniej na świecie i nie pragnę innego mężczyzny. Chce tylko Ciebie — zaczęła powoli, ale na końcu skrzywiła się słysząc, jak to zabrzmiało. Jakby przemawiała na jakimś pożegnaniu czy coś. Wzięła głęboki wdech i położyła przed nim zdjęcie USG z ostatniej wizyty. — Byłam u lekarza, bo spóźniał mi się okres… jestem w ciazy, ale to nie wszystko… — Zrobiła pauzę patrząc mu prosto w oczy — W bliźniaczej ciąży.

Maximilian McCarthy
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! troje do pary - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER For all mankind MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! I killed Laura Palmer NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI SINGIEL JESTEM ZAKOCHANY/A PRACA W OŚWIACIE PANNA PSIARZ Czytam książki boję się pająków Kawa najlepiej smakuje w łóżku I LOVE YOU, BABY! BABY BOOM! FRIENDZONE DZIŚ SĄ TWOJE URODZINY BEACH BITCH Like a virgin
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Przez swoją chorobę musiał przestać uczyć matematyki, ale jest szczęśliwy, ponieważ w końcu jest z Trinity i okazało sie, że za kilka miesięcy zostanie tatą dla dwóch małych istotek.
30
192

Post

Maximilian też miał w swojej głowie czarne myśli, bo w takiej sytuacji chyba każdy ma takie chwile słabości. Bardzo często był tym zmęczony, ale w przypadku Maxa to miał w sobie więcej optymizmu i radości z życia niż pesymizmy, jednak on bardzo często pojawiał się w jego życiu. Nie chciał wysłuchiwać od ludzi smętnych komentarzy i przejmować ich zmartwień, bo to naprawdę mu nie pomaga. Skupia się na tym by jego ciało i dusza były w dobrym zdrowiu, dba o siebie i tak dalej. Na początku trochę się załamał, ale to był moment nie wart nawet wspominania tego.
- Nie musiałem, ale chciałem. - dodał z szerokim uśmiechem McCarthy spoglądając na nią błyszczącymi oczami. Nie jest człowiekiem, gdy coś jest nie tak to leży zamknięty w swoim pokoju. Jest osobą nie mogącą usiedzieć w jednym miejscu. Kocha ruch i świeże powietrze. Wystarczy mu wyjść na plaże i trochę popływać w oceanie, ale nie może przesadzać.
- Skoro tak mówisz. - po raz kolejny się uśmiechnął do Trinity. Nie chciał pisać w swojej głowie scenariuszy o co chodzi dziewczynie. Nie lubi sobie zaprzątać głowy tym co może być lub o co może chodzić. Cierpliwie poczeka co takiego ciemnowłosa ma mu do powiedzenia.
Uważnie jej słuchał. Na pierwsze słowa uśmiechnął się szeroko, ponieważ brzmiało to bardzo patetycznie. Na początku myślał, że sobie z niego żartuje, ale gdy otrzymał zdjęcie to zamarł. Co prawda kompletnie się na tym nie znal, dla niego było to czarno – białe zdjęcie z pewnymi plamami.
- Naprawdę? - zapytał szeptem wpatrując się w zdjęcie, aż w pewnym momencie na jego przystojnej twarzy pojawił się tak szeroki uśmiech, że można by pomyśleć iż zaraz pęknie. - Będę tatą! - zawołał uradowany i po prostu ściągnął Trinity z krzesła i okręcił jej drobne ciało wokół osi po czym pocałował ją. - o ja pierdole. - Max nie przeklinał często, ale bardzo się cieszył z tego, że zostanie ojcem.

Trinity Morrow
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji Tworzę relacje jak prawdziwy influencer BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ That's a start ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! For all mankind TEXT ME! I killed Laura Palmer TUBYLEC URODZONY LATEM YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND WYSPORTOWANY PRACA W OŚWIACIE MAM ZWIERZĄTKO HODOWLANE NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI strzygę się na krótko Preferuję kilkudniowy zarost Czuję motyle w brzuchu BABY BOOM! FRIENDZONE HE WAS FIRST! HAPPY BIRTHDAY! I NEED A DOCTOR BEACH BITCH RACZEK NIEBORACZEK Food Fight toss a coin to your witcher Like a virgin
mów mi/kontakt
natka#4170
a
Awatar użytkownika
Nauczycielka angielskiego w szkole podstawowej, zakochana w swoim przyjacielu, z którym, jest w ciąży. Od niedawna są parą właśnie dowiedziała się, ze Max ma białaczkę.
29
162

Post

Szczerze bała się powiedzieć Maxowi o ciąży, ale nie dlatego, że mógłby ją zostawić, wiedziała, że on taki nie jest. Bała się ze względu na jego chorobę, że mogłby coś pomyśleć, w stylu: Jakim będzie ojcem dla swoich dzieci, gdy będzie leżał bardzo chory lub będzie po chemi słaby, niezdolny jej pomóc. Właśnie tego chciała uniknąć, dlatego tak długo odkładała ten moment. Widząc jego reakcję od razu tego pożałowała. Jeszcze nigdy nie widziała, go tak szczęśliwego. Ze łzami w oczach pozwoliła się przytulić i okręcić.
– Naprawdę, Max. Będziesz tatą – Zaparło jej tchu, więc gdy ich usta spotkały się w szybkim pocałunku totalnie zabrakło jej powietrza w płucach. Z kącika oka wypłynęła łza, po chwili kolejna, i następna. Rozpłakała się totalnie. Nie panowała nad swoją reakcją. Poczuła taką ulgę, że nie potrafiła dokładnie opisać tego uczucia. Wzmocniła uścisk dłoni na jego ramionach.
– Naprawdę się cieszysz? – Spytała wciąż czująć iskrę niepewności w sercu. Chyba musiała usłyszeć to prosto z jego ust. – Bałam się, że nie będziesz … Boże nie wiem co myślałam, byłam głupia, w głowie miałam same czarne scenariusze, tak bardzo Cię za to przepraszam, ale bałam się, że przez wzgląd na swoją chorobę nie będziesz się cieszył, wręcz przeciwnie…. martwił, czy sobie poradzimy – Słowa szybko wypływały z jej ust nie potrafiąc ich zatrzymać. Miała dość trzymania tego w sobie, więc wszystko z siebie wyrzuciła. Płakała i co chwila musiała robić przerwy, żeby zaczerpnąć tchu.
Na koniec czując, że zaczyna się rumienić, zasłoniła twarz dłonią i zapłakała cicho. Oparła głowę o jego klatkę próbując się uspokoić. W ten sam sposób dała mu chwilę na przemyślenie tego co właśnie powiedziała.

Maximilian McCarthy
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! troje do pary - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER For all mankind MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! I killed Laura Palmer NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI SINGIEL JESTEM ZAKOCHANY/A PRACA W OŚWIACIE PANNA PSIARZ Czytam książki boję się pająków Kawa najlepiej smakuje w łóżku I LOVE YOU, BABY! BABY BOOM! FRIENDZONE DZIŚ SĄ TWOJE URODZINY BEACH BITCH Like a virgin
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Przez swoją chorobę musiał przestać uczyć matematyki, ale jest szczęśliwy, ponieważ w końcu jest z Trinity i okazało sie, że za kilka miesięcy zostanie tatą dla dwóch małych istotek.
30
192

Post

Powinna już wiedzieć, że Max mimo swojej choroby nie brał swojego życia na czarno, ponieważ nic dobrego to nie przynosi. Pewnie, że będzie się zastanawiać jakim będzie tatą, ale nie przez pryzmat swojej choroby tylko swojego charakteru. Jest odpowiedzialnym facetem i to dobry wiek na zostanie ojcem, ale każdy chyba ma takie wątpliwości, prawda? Będzie się starał najlepiej jak będzie potrafił. Będzie chciał być najlepszym ojcem dla swoich dzieci i na pewno będzie miło usłyszeć, kiedyś coś takiego od swoich dzieci, ale nie ma co tak bardzo wybiegać w przyszłość, ponieważ maluchy są jeszcze w brzuchu Trinity.
- Będę tatą. – powiedział do siebie, ale dość głośno. Nie docierało to do niego, bo to jakaś abstrakcja, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Chciał mieć rodzinę i to jego największe marzenie. Nie miał ustalonego planu, po prostu chciał, żeby matką jego dzieci została kobieta, którą kocha i tak się właśnie dzieje. Kocha Morrow od wielu lat, ale za bardzo się bał jej do tego przyznać, bo łączyła ich naprawdę wyjątkowa więź, która dojrzewała przez ten cały czas. Znali się lepiej niż niejedno rodzeństwo i to było dobre, według niego.
- Oczywiście! Dlaczego miałoby być inaczej? - zapytał cały czas obejmując drobne ciało dziewczyny. - A czy od kiedy się dowiedziałaś o mojej chorobie to coś zmieniło się w moim zachowaniu? Mam jakieś doły albo coś takiego? - zadał kilka pytań na raz, ponieważ chciał zrozumieć dlaczego dziewczyna właśnie w taki sposób reagowała na to co się działo w ich życiu. On nie chciałby choroba przejęła kontrolę nad jego życiem. - Boje się, teraz to do mnie dociera, ale mamy wszystko trzeba by maluchy miały dobre życie jak już się pojawią. - przytulił ją do siebie. nie miał na myśli strachu przed chorobą albo tego czy sobie poradzą. Chce robić wszystko jak należy jak dobry tata.

Trinity Morrow
SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! SIR - dla wszystkich Panów z okazji Dnia Chłopaka 2020! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji Tworzę relacje jak prawdziwy influencer BOGATE CV DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ That's a start ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY MAN UP! For all mankind TEXT ME! I killed Laura Palmer TUBYLEC URODZONY LATEM YO VIVO ENTRE LAS FLORES - ISLAND WYSPORTOWANY PRACA W OŚWIACIE MAM ZWIERZĄTKO HODOWLANE NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI strzygę się na krótko Preferuję kilkudniowy zarost Czuję motyle w brzuchu BABY BOOM! FRIENDZONE HE WAS FIRST! HAPPY BIRTHDAY! I NEED A DOCTOR BEACH BITCH RACZEK NIEBORACZEK Food Fight toss a coin to your witcher Like a virgin
mów mi/kontakt
natka#4170
a
Awatar użytkownika
Nauczycielka angielskiego w szkole podstawowej, zakochana w swoim przyjacielu, z którym, jest w ciąży. Od niedawna są parą właśnie dowiedziała się, ze Max ma białaczkę.
29
162

Post

Cieszyła się jego szczęściem. Czuła bijącą od niego radość i w jej kącikach zbierały się łzy patrząc na to wszystko. Zawsze marzyła o dużej rodzinie i jej marzenie właśnie się spełniało. Miała obok mężczyznę, który był jej najlepszym przyjacielem i najważniejszą osobą w jej życiu. Po tym co zrobił jej były, przestała wierzyć, że kiedyś odnajdzie szczęście z innym mężczyzną. A jednak to była prawda, że nadzieja umiera ostatnia.
Otarła oczy uśmiechając się do niego. Zawsze wiedział co powiedzieć i jak ją pocieszyć.
– Nic się nie zmieniło, ale …. nie wiem to chyba moja wina, bo ciągle o tym myślę… zamartwiam się i … – Zamilkła spuszczając głowę, czując że zaczyna rumienić się ze wstydu. Odkąd zaczęła o tym myśleć bała się podzielić z nimi tymi myślami, bo to wyglądało tak, jakby on wierzył w siebie bardziej niż ona w niego. Nie chciała, żeby poczuł się urażony, czy coś. Kochała go i wiedziała, że da sobie radę, ale gdy człowiek za dużo myśli, pojawia się strach i zaczynają się pojawiać same czarne myśli. – Przepraszam, psuje nasz szczęśliwy moment… – Odsunęła się od niego na pewną odległość. Musiała się ogarnąć i przestać mazać. Dotarło do niej, że za bardzo wszystkim się przejmuje i wszystko za bardzo analizuje. Powinna wierzyć w to, że Max wyzdrowieje, jest pod dobrą opieką i lekarze doskonale wiedzą, jakie podawać mu leki. Będzie dobrze. Będzie.
– Myślisz, że damy radę? Trochę martwię się, czy będę dobrą mamą. Czy dam radę … – Uniosła głowę spoglądając na swojego chłopaka. Prezentowała się już nieco lepiej.
– Nie chcę panikować, ale chyba każda przyszła matka miewa takie właśnie myśli… – To była stresująca chwila dla wszystkich. – Będziemy rodzicami …

Maximilian McCarthy
BĄBELEK - dla każdego, z okazji Dnia Dziecka 2020! SŁODKIEGO, MIŁEGO ŻYCIA - dla każdego, z okazji trzech miesięcy aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! troje do pary - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Na fali - za udział w evencie Zachęcam znajomych do akcji TEMAT MIESIĄCA - SIERPIEŃ DON’T STOP ME NOW BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER For all mankind MŁODY SCENARZYSTA TEXT ME! I killed Laura Palmer NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI SINGIEL JESTEM ZAKOCHANY/A PRACA W OŚWIACIE PANNA PSIARZ Czytam książki boję się pająków Kawa najlepiej smakuje w łóżku I LOVE YOU, BABY! BABY BOOM! FRIENDZONE DZIŚ SĄ TWOJE URODZINY BEACH BITCH Like a virgin
mów mi/kontakt
Werson
Zablokowany