Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

023


Ostatnie tygodnie były zakręcone, ale już dużo mniej stresujące. Święta minęły jej spokojnie, zjechała się cała jej rodzina, była też u Cyrusa. Nie była pewna, czy spędza je z Harveyem, ale nie chciała, żeby był sam. Wciąż myślała o tym o czym rozmawiali u niego w domu, gdy prawie go zostawiła. Powiedziała mu wiele nieprzyjemnych słów i żałowała tego, bardzo, ale nie miała już sił czekać, aż w końcu dotrze do niego, że będzie ojcem. Potrzebowała go, nie mogła zrobić tego sama. Podziwiała wszystkie samotne matki, nawet ostatnio jedną poznała. Siła jaka biła od Vivienne dała jej nadzieję, że cokolwiek się wydarzy, da sobie radę. Oczywiście nie nastawiała się negatywnie i wierzyła w Cyrusa. Ufała mu i wiedziała, że jej nie zostawi. Nie po tym, gdy w końcu powiedział jej co czuje. Kochał ją i to dawało jej siłę. Z tą myślą odważyła się zrobić coś jeszcze. Wygrzebała z szafy dokumenty i pojechała z nimi do adwokata. Żeby rodzice o niczym się nie dowiedzieli wyszukała jednego w Cape Coral. Nie mogła ryzykować, że rodzice dowiedzą się o tym, co ma zamiar zrobić. O ciąży też im nie powiedziała. Kiedy wymiotowała starała się robić to najciszej, jak się dało. Gdy nosiła obcisłe bluzki, można było zauważyć, że jej brzuch był lekko zaokrąglony i właśnie dlatego zmieniła styl ubierania i od dłuższego czasu nosiła luźne bluzki lub sukienki. Ale takich ubrań nie miała zbyt wiele, więc niedługo będzie musiała kupić nowe.
I powiedzieć rodzicom. Boże… strach paraliżował ją na samą myśl, że ma stanąć przed rodzicami i oznajmić im, że zostaną dziadkami.
Na wizytę do lekarza umówili się, że pojadą razem. O wizycie uprzedziła Cyrusa już dużo wcześniej. Chciała, żeby mógł się przygotować. Zostawiła mu zdjęcie z pierwszego USG. Akurat miała dwie kopie. Swoją zawsze nosiła w portfelu. Najpierw podjechała swoim autem pod dom Cyrusa. Wysiadając zabrała wszystkie potrzebne dokumenty, a nawet te które dał jej adwokat. Chciała żeby Cyrus sam mógł zobaczyć i uwierzyć, że naprawdę to zrobiła.
- Cześć.- Przywitała się obserwując jak zamyka dom, a następnie zbliża w jej kierunku. - Czy ty tak samo, jak ja strasznie denerwujesz się tą wizytą? - Od razu objęła go rękami w pasie. Pocałowała go delikatnie w usta. Wciąż przyzwyczajała się do faktu, że byli parą. Jak sam powiedział nie będzie żadnej innej, tylko ona i dziecko.
- Martwię się, że coś jest nie tak. Nie wiem, może dlatego, że ostatnie tygodnie nie były łatwe. Stresowałam się i kiepsko się czuje. Wciąż męczą mnie nudności i zmuszam się do jedzenia. - Obeszła auto z drugiej strony, siadając z przodu na miejscu pasażera.
Były dni gdzie nie mogła patrzeć na jedzenie. Często modliło ją tak bardzo, że piła dużo wody i jadła różnego rodzaju serki i wafle ryżowe.
- Mam też dla Ciebie jeszcze jedną informację. - Położyła dłoń na teczkach, które leżały na jej kolanach, czym na pewno zwróciła jego uwagę. - Możemy porozmawiać o tym teraz lub kiedy wyjdziemy od lekarza. Wiem, że ta wizyta jest dla Ciebie mocno stresująca. Dodatkowo poznamy płeć dziecka. - Wyciągnęła rękę muskając delikatnie palcami jego dłoń, którą trzymał na skrzyni biegów. - Jak Ty się z tym czujesz?

Cyrus Sherwood
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Cóż, można powiedzieć że dopiero ostatnimi czasy coś się zaczęło układać. Po tym, jak zostało wylane na niego wiadro zimnej wody, przez co zrozumiał iż tylko wyznanie swoich skrywanych głęboko do blondynki uczuć może cokolwiek zdziałać, wszystko powoli się układało. Owszem, nadal był niepewny, po raz pierwszy znajdując się w takiej sytuacji nadal nie wiedział, jak powinien się zachowywać, przez co zapewne znowu popełni kolejny błąd, który wiele może go kosztować, ale blondynka sama mogła zauważyć, że naprawdę się stara, wykazując nieco większe zaangażowanie i troskę o jej stan, czego zapewne się nie spodziewała. Jak widać, kilka ostrych słów wystarczy, by mu poprzestawiać w głowie i skłonić do działania. Codziennie miał z nią kontakt, aby upewnić się, że z nią wszystko w porządku, ale także by samego siebie uspokoić, bo o dziwo denerwował się na samą myśl, że coś może być nie tak. Dziwny jest ten świat, naprawdę.
Tym razem nie wykręcał się przed tą wizytą, chociaż bliżej nieokreślony niepokój wkradł się do jego serca, dusił to uczucie w zarodku i wielokrotnie zapewniał blondynkę, że tym razem się stawi, ba, sam zaproponował by do niego przyjechała, będzie miała pewność, że nie spóźni się, chociaż z wejściem do gabinetu może być problem, nie wyprzedzajmy jednak faktów. Gdy usłyszał jej parkujący samochód podniósł się znad kubka kawy, zgarnął kluczyki od swojego samochodu i wyszedł, uprzednio zamykając drzwi.
- Hej mała. – nie potrafił się nie uśmiechnąć na jej widok. Po wyznaniu tych wszystkich uczuć, jakie do niej żywił, część rzeczy robiła się nieco łatwiejsza, chociaż nadal przychodziło mu z trudem wyrażanie swoich myśli i emocji. – Ej, ty masz się nie denerwować, ja robię to za nas oboje. – odparł, łypiąc na nią i muskając jej wargi. Do takich drobnych gestów także się przyzwyczajał, jak do samego faktu że postanowiła dać mu szansę na to, by stworzyli tą małą rodzinę. By jego głęboko skrywane marzenia się spełniły. W końcu.
- Skoro tak mówisz, to chyba powinienem mieć cię częściej na oku. Nie powinnaś się stresować, a zdrowo odżywiać. Sama doskonale wiesz, że stresów nam już wystarczy. – wywrócił oczami, otwierając drzwi od strony kierowcy. Naprawdę, powinna na siebie teraz uważać, a on sam zainteresować tym, jak na co dzień postępuje. Sporo czasu spędzał w barze, to dosyć ciężki okres dla branży, co jednak nie oznacza, że nie jest na każde jej zawołanie, aczkolwiek to nie to samo, co mieć ją blisko siebie, czego oczywiście chciał.
Wsadził kluczyki do stacyjki, ale nie odpalił silnika zerkając na nią uważnie i lekko przygryzając wargę. Czuł się niepewnie, a tego nie lubił, jak zwykle jednak robił dobrą minę do złej gry by nie dodawać jej kolejnych zmartwień. Sama jednak wiedziała, jaki jest, szczególnie postawiony w nowej sytuacji. Niby oswoił się z myślą, że będzie ojcem, ma kilka miesięcy na całkowite zaakceptowanie tego faktu, ale nadal jakiś głosik podpowiada mu w głowie, że nie powinno tak być.
- Po prawdzie nie wiem jak się czuję. – odparł, opadając ciężko na oparcie i w odruchu ściskając jej dłoń. – Boję się. Jestem podekscytowany. Wszystko na raz. Ciężko określić. Wiem jednak, że to dla ciebie ważne i że nie mogę cię zawieść. – o, kolejny przypływ szczerości, klękajcie narody. Ale przecież o szczerość tutaj chodziło, prawda? Musnął kciukiem wierzch jej dłoni. – O mnie się nie martw, jakoś sobie poradzę. Co to za teczki? – kiwnął głową w stronę papierów, jakie trzymała na kolanach.


Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

Była wdzięczna za to, że starał się być z nią w stałym kontakcie. Zauważała wszystkie zmiany jakie w nim zachodziły. Odbierała to jako nadzieję, że może im się udać. Naprawdę starała się nie stresować, przecież nawet wzięła więcej wolnego na ten miesiąc. Poinformowała nawet przełożonego o swoim stanie i zgodził się na zmniejszenie etatu. Nie mogła wziąć pracy do domu, zastanawiała się nawet czy nie przejść na jakiś czas na rejestrację, ale aż tak nie lubiła papierkowej roboty.
- Nie trzeba pilnować mnie 24h na dobę. Radzę sobie. - Odezwała się lekko zirytowana. On nie rozumiał w jakim stanie czasami była. Czuła wszystkie nieprzyjemne zapachy, niektóre potrawy odrzucały ją. Bywały dni, gdzie siedziała na plaży, bo aktualnie to co gotowała jej mama przyprawia ją o mdłości. Musiała jej w końcu powiedzieć. W końcu jej mama sama zacznie coś podejrzewać. - Staram się nie stresować, ale nie potrafię. Biorę witaminy i staram się zdrowo jeść, ale Ty nie wiesz…. mam mdłości cały dzień, nie tylko rano. Nie zawsze mogę zmusić się do jedzenia. - W kwestii jedzenia potrzebowała tylko odrobiny zrozumienia. Wiedziała, że ostatnio nie mieli dla siebie zbyt wiele czasu, ale starała się informować go o każdym swoim stanie. Doceniała też to, jak często sam pytał, jak się czuje, czy czegoś nie potrzebuje. W tej kwestii był kochany.
Słysząc jego słowa poczuła wyrzuty sumienia, bo to ona nalegała, aby był obecny na tej i poprzedniej wizycie. Uważała, że pomoże mu to w oswojeniu się z daną sytuacją. Oby miała rację.
- Cyrus… jeśli za bardzo na Ciebie naciskam, to mi powiedz. - Nie umiała się nie martwić , sytuacja w której byli nie należała do tych łatwych. Nie byli jedną z tych par, która planowała ciążę od samego początku. To była jedna noc, która już na zawsze zmieniła ich życie. Wzięła głęboki wdech i zaczęła mówić.
- Po naszej ostatniej kłótni trochę myślałam o swojej… naszej przyszłości i postanowiłam coś z tym zrobić. Wiem, jak bardzo boli Cię, to że mam męża. Mnie również zaczęło to przeszkadzać, więc… - Zabrała dłoń z jego uścisku i otworzyła pierwszą teczkę. - Jakieś 2 tygodnie temu wyszłam wcześniej z pracy i odwiedziłam adwokata. Nic Ci nie pisałam, bo chciałam, żeby to była niespodzianka. - Odszukała dwie kartki, które chciała mu pokazać. Zmieniła pozycję tak, żeby siedzieć do niego przodem. Chciała dokładnie widzieć wyraz jego twarzy, gdy powie mu o tym co zrobiła. - Razem z adwokatem złożyłam podanie o rozwód. Już teraz wiem, że Taylor nie ma nic przeciwko i to tylko kwestia czasu, aż sąd wyznaczy termin i podpiszemy dokumenty. - Podała mu dwie kartki potwierdzające wszystko to co właśnie powiedziała.

Cyrus Sherwood
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Czuł się dziwnie w tej sytuacji, ale najwidoczniej postępował właściwie, bo od ostatniej kłótni wszystko jako tako się układało, jakby tamto wydarzenie dało mu do myślenia i zmobilizowało do działania. Tak się zachowują dorośli, biorąc konsekwencje swoich czynów na klatę i nie uciekając przed odpowiedzialnością. Nie chciał już uciekać. Robił to odkąd pamiętał i najzwyczajniej w świecie był już tym zmęczony.
Uniósł brwi.
- Nie kłóć się ze mną. – powiedział twardo. Owszem, nie wiedział dokładnie, jak się czuje, co jednak nie oznacza, że nie chce wiedzieć o wszystkim. Po tym, co powiedział, jak wyznał wszystkie swoje skrywane uczucia, mógł się stać nieco egoistyczny, chcąc wypełnić jej każdą wolną chwilę swoją obecnością. – Z tego co się orientuję, na to też może coś poradzić lekarz. Warto go o to zapytać. – oczywiście, wierzył jej na słowo, nie miał bladego pojęcia o postępowaniu z ciężarnymi, jednak naprawdę starał się ze wszystkich sił jak najbardziej jej pomóc. Przez to, że musiał być częściej obecny w barze nie miał dla niej za wiele czasu, zapewne przyjdzie taki moment, kiedy postanowi jej wszystko zrekompensować.
Musnął palcami jej policzek.
- Nie naciskasz. Ja… po prostu staram się w tym wszystkim odnaleźć. Naprawdę się staram, a chcę byś widziała że mi zależy. – popatrzył na nią uważnie, jakby samym spojrzeniem chciał przekazać jej, że wszystko z nim w porządku. Że mimo tego, iż został postawiony w nowej sytuacji, naprawdę jakoś stara się sobie to wszystko poukładać.
Wziął do ręki podane papiery i uważnie się w nie wpatrywał, jednocześnie słuchając jej słów. Mimowolnie kąciki jego ust uniosły się w lekkim uśmiechu. Delikatny promyk nadziei zagościł do jego serca, bo teraz miał świadomość, że niczym nieograniczony może tym razem na poważnie zaangażować się w związek z nią, nie bojąc się że jej mąż będzie próbował wepchnąć się butami w ich życie. Do tego stopnia ucieszyła go ta wiadomość, że oddał jej papiery, nachylił się i musnął wargami jej usta, kładąc dłoń na karku blondynki.
- Chyba lepiej ten dzień się nie mógł zacząć. – mruknął, uśmiechając się do niej lekko, szczerze, naprawdę święcie wierząc że od tego momentu będzie wszystko się układało. Wrócił na swoje miejsce i odpalił silnik. – Teraz jedźmy dowiedzieć się o następnej. W schowku masz wodę, w razie czego. – odparł, cofając i wyjeżdżając na ulicę. Po usłyszeniu tych rewelacji, jakoś z lżejszym sercem jechał na to padanie, aczkolwiek nie byłby sobą, gdyby jakiś wątpliwości nie posiadał. Nadal się bał, nadal uważał, że kompletnie nie nadaje się na ojca, mając jednak na uwadze swoje uczucia do blondynki, nie chciał wyrażać swoich myśli na głos, aby nie dokładać jej więcej zmartwień i kolejnych stresów.


Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

Zacisnęła usta w wąską linię. Musiała powstrzymywać się całą sobą, żeby nie powiedzieć czegoś, czego później będzie żałować. Kłótni mieli wystarczająco dużo, a bała się, że to źle wpłynie na dziecko. Dzięki temu, że pracowała w szpitalu mogła regularnie mierzyć ciśnienie. Gdyby coś było nie tak, od razu mogła zgłosić się do lekarza. Jego ton nie zrobił na niej wrażenia, ale czuła, że nie wygrałaby tej bitwy. Kiedy chciał potrafił być uparty i tak szybko nie odpuszcza. Jedyne na co sobie pozwoliła, to wywrócenie oczami, co pewnie zauważył. No po prostu musiała jakoś zareagować, bo nie chciała, żeby traktowano ją jak dziecko. I nie potrzebowała opieki, radziła sobie… z pewnymi wyjątkami. Może byłoby jej dużo łatwiej, gdyby w końcu powiedziała rodzicom, ale była tchórzem. Bała się ich reakcji. Rodzeństwa również. Zawsze była tą grzeczną, poukładaną i odpowiedzialną siostrą. Bała się usłyszeć o sobie złe rzeczy.
- Zapytam, ale nie wiem czy miałby na to jakiś sposób. Niektóre kobiety cierpią z tego powodu bardziej inne mniej. Po Prostu mam pecha i tyle. - Wzruszyła ramionami wzdychając cichutko. Dzisiaj nie było źle, nawet zjadła śniadanie. Ugotowała sobie jajka na miękko i nie wymiotowała. Nie miała też zachcianki typu: Ogórek kiszony z nutellą. Ale coś czuła, że one niedługo się zaczną.
- Widzę, że się starasz, ale nie chcę… - Szukała odpowiednich słów. - Staram się robić to, żeby Ci to wszystko ułatwić. Nie wiem czy dobrze robię, więc jeśli kiedyś przesadzę, to mi powiedz. - W trakcie ich ostatniej kłótni chciała od niego odejść co spowodowało, że nagle dotarło do niego sens jej poczynań i dowiedziała się o jego dawno skrywanych uczuciach. To był dla niego szok, ale w sumie dla niej trochę też, bo nigdy wcześniej nie robiła czegoś takiego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale nie może grozić odejściem za każdym razem, gdy się pokłócą.
Odebrała od niego papiery, marszcząc przy tym brwi bo był dziwnie milczący. Myślała, że z radości krzyknie, podskoczy, cokolwiek, a on czytał je w skupieniu. Już chciała coś powiedzieć, gdy nagle objął dłońmi jej twarz i pocałował ją. Kamień spadł jej z serca, gdy usłyszała jego słowa i zobaczyła uśmiech na jego twarzy. Właśnie takiej reakcji oczekiwała. Opadła na fotel i zapięła pasy. Odetchnęła z ulgą i poczuła, jak kamień spadł jej z serca.
- Myślałeś trochę o tym? Czy… chciałbyś chłopca lub dziewczynkę?
Z nerwów sięgnęła po wspomnianą wcześniej butelkę i napiła się wody próbując ukryć zdenerwowanie.

Cyrus Sherwood
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Akurat dobrze się złożyło, że nie rzucała żadnego komentarza, przynajmniej w tym aspekcie niewiele się zmieniło, nadal jest uparty, nie ważne o co chodzi. Owszem, starał się wczuć w jej stan, mając jednak o wszystkim blade pojęcie po prostu nie wiedział, jak ma postępować, jak zwykle zdawał się na instynkt, ale naprawdę nie miał zamiaru prowokować kolejnych kłótni, wystarczy mu ich na jakiś czas, znając życie zapewne nie raz i nie dwa padną jeszcze ostre słowa, miał jednak nadzieję że nie będzie tak, jak wtedy, kiedy prawie ją stracił. Trzeba się cieszyć, że zrozumiał jak wiele dla niego znaczy. I że oczywiście nie odpuścił.
- Spójrz na to z innej strony. Może jesteś wyjątkowa? Wiesz, ja to wiedziałem od początku, ale ty najwidoczniej masz wątpliwości. – wzruszył lekko ramionami. Można to uznać za swojego rodzaju komplement, nigdy nie był w tym dobry, nawet po latach niespecjalnie mu szło, jednak w tych pokracznych słowach chciał jej przekazać że jest wyjątkowa, przynajmniej dla niego, a opinia innych go nie obchodzi. Naprawdę będzie musiał się na poważnie zastanowić nad kolejnym krokiem, teraz jednak wolał skupić się na obecnej chwili.
Podrapał się po policzku.
- Sam musze się z tym wszystkim oswoić mała. Staram się cię zrozumieć, wczuć się w to co czujesz, nie oczekuj jednak ode mnie, że od razu wszystko zaakceptuję. – znowu mówił to, co myślał, miał tylko nadzieję, że swoimi słowami jej nie zrani, chciał jednak aby miała pełny wgląd na to, co dzieje się w jego wnętrzu i jak sobie z tym wszystkim radzi. – Obiecuję jednak, że powiem, gdy coś będzie nie tak. – nie chciał już niczego ukrywać. Nie przed nią.
Nie jest typem człowieka, który otwarcie i mocno okazuje swoje emocje, nic więc dziwnego że nie zaczął skakać, na swój sposób jednak wyraził radość z faktu, że nic im nie stoi na przeszkodzie. Wiadomo, gdzieś tam w głębi serca obawiał się, że jednak jej, jak go nazywał już, były mąż może znowu pojawić się w jej życiu, odpychał to jednak od siebie, skupiając na niej całą swoją uwagę. Włączył się do ruchu w momencie gdy zadała to pytanie.
- Przez wgląd na to, czego sam doświadczyłem, chyba wolałbym córkę. – odparł wymijająco. Nie chciał chłopcu zgotować takiego samego losu jaki miał przez swojego własnego ojca, a wiedział, że jakaś część jego jest tym despotą, który potrafi zniszczyć życie innym. Co chwilę powtarzał sobie, że nie jest jak ojciec, chociaż wiedział że ma z nim sporo wspólnego. Zgrabnie wymijał samochody, by po dłuższej jeździe znaleźć się na parkingu przy szpitalu. – Pojedziemy potem coś zjeść? Chcę z tobą o czymś porozmawiać. – odparł gasząc silnik i rozpinając pas.

Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

Nie uważała siebie za wyjątkową. Nigdy. I nigdy nikt jej tego nie powiedział. Czy na pewno od samego początku wiedział, że była wyjątkowa? Miała co do tego wątpliwości. Gdyby była wyjątkowa, jak mówi poszedłby na odwyk, kiedy prosiła go tyle razy i sypała w niego ulotkami różnych klinik. On wtedy nie chciał o tym rozmawiać. Dlatego uważała, że nie jest wyjątkowa i nigdy nie będzie. Wyjątkowa była kobieta, dla której poszedł na odwyk. Wzięła głęboki wdech nim mu odpowiedziała.
- Nie jestem wyjątkowa, ale dziękuję, że to mówisz. - Nie chciała, żeby źle to odebrał, ale nie mogła podzielić się z nim swoimi przemyśleniami. Nie zrozumiałby jej wątpliwości. Próbowali o tym rozmawiać w North Naples, ale ona i tak wciąż miała w głowie jego słowa.
Wiedziała, że sam próbuje to wszystko zrozumieć i z jednej strony cieszyła się, że się nie poddał i walczył. To był dobry znak. Po kłótni bała się, że w pewnym momencie znów się od niej odsunie i pewnego dnia przyjedzie pod jego dom i go tam nie zastanie. Ten strach, że ją zostawi gdzieś jeszcze w niej siedział. Nie potrafiła się tego pozbyć.
- Wiem, że powiesz. - Wyciągnęła rękę muskając palcami jego dłoń. - Mamy jeszcze trochę czasu i nie będę zła jeśli w pewnym momencie powiesz, że potrzebujesz chwili dla siebie. Ja mówiłam poważnie. Nie musisz być przy mnie całą dobę. - Trochę już go znała i wiedziała, że potrzebuje chwili dla siebie. Czy to właśnie na pracę w barze, czy rysowanie. Nie była pewna, czy spotyka się z bratem, ale miała nadzieję, że dogadali się w tej kwestii, bo jakby nie patrzeć była jednym z kolejnych powodów, przez który ze sobą nie rozmawiają.
Chciał córkę. Czemu jej to nie zdziwiło? Pokiwała głową nie wiedząc co powiedzieć. Zmarszczyła brwi i odpięła pas. Jedną z teczek zostawiła na tylnym siedzeniu, bo nie będzie jej potrzebna. Drugą brała ze sobą. Chwyciła z klamkę i wysiadła z auta. Obeszła samochód i stanęła przed nim.
- Czy mam zacząć bać się tej rozmowy? - Wciąż marszcząc brwi wpatrywała się w twarz swojego chłopaka- bo już oficjalnie mogła tak na niego mówić. Idąc do szpitala zastanawiała się co takiego chce jej powiedzieć. Musiała jednak odłożyć to na później, bo kiedy tylko weszli do środka wiele jej koleżanek-pielęgniarek zwróciło na nich uwagę. A raczej na Cyrusa. Nigdy wcześniej nie pojawiała się tutaj w obecności mężczyzny. Wywróciła oczami, wiedząc o czym jutro wszyscy będą gadać. Złapała Cyrusa za rękę i pociągnęła w stronę wind. - Moje koleżanki pożerają cię wzrokiem. - Odezwała się niezadowolona z tego faktu. Zazdrość nigdy nie była dobra, a sama dawno jej nie czuła. Unikała jego spojrzenia. Nie chciała, żeby widział co się z nią działo. Sztywne plecy, zaciśnięte usta i pioruny w oczach przeznaczone dla każdej, która zbyt długo na niego spojrzy. Wysiadła z windy i podeszła do recepcji.
- Witaj, Hailee…
Koleżanka przywitała ją z uśmiechem na ustach. Próbowała go odwzajemnić , ale kiepsko jej to wyszło, szczególnie gdy zauważyła, jakie spojrzenie posłała w kierunku Cyrusa. Chciała już stąd wyjść, albo jego wyprosić. Już sama nie wiedziała. Zacisnęła dłoń w pięść.
- Doktor wezwie was do gabinetu. Uprzedzę, go że dzisiaj nie jesteś sama… Cześć, jeste…
- Super, dzięki za pomoc. Chodź. - Nie robiąc sobie nic z tego, że przerwała koleżance w półowie zdania, pociągnęła Sherwooda za rękę, jak najdalej od recepcji. Zachowywała się głupio i dziecinnie, ale pierwszy raz od dobrych kilku lat była o kogoś zazdrosna.

Cyrus Sherwood
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Wolał nie wracać do przeszłości. Była wyjątkowa, on jednak w tamtym okresie chodził bardziej naćpany, niż trzeźwy, dlatego tego nie doceniał, ale od samego początku była wyjątkowa. W tamtym jednak momencie nie rozumiał uczuć, jakie do niej żywił, przerażony nimi po prostu ją od siebie odsunął, do tej pory uważając to za jeden z największych błędów swojego życia, który nie wiadomo, czy da się jeszcze naprawić. Machnął ręką jedynie na jej słowa. Był uparty, ona doskonale o tym wiedziała, a naprawdę dzisiaj nie miał ochoty na jakiekolwiek kłótnie, nie w momencie gdy mieli ważniejsze rzeczy na głowie.
Stojąc w obliczu utraty jedynej osoby, która go w tym momencie rozumiała, wiedział że musi się zmienić. Zdawał sobie jednakże sprawę, że nie nastąpi to z dnia na dzień, ale starał się ze wszystkich sił być dla niej oparciem, ucząc się na błędach, mają jednakże nadzieję że nie spieprzy na całej linii kolejnych ważnych wydarzeń.
- Jakoś sobie z tym wszystkim radzę, ale naprawdę chcę być blisko ciebie. Na pewno jednak powiem ci, gdy będę potrzebował samotności, nie martw się więc. – odparł z uśmiechem. Pewnie przyjdzie taki moment, kiedy będzie chciał poświecić cały dzień na rysowanie, bądź spędzenie czasu w inny sposób niż ciągłe zamartwianie się o jej stan zdrowia, na razie jednak chciał być przy niej. Ta kwestia raczej nie jest poddawana pod głosowanie. Bar jakoś prosperuje, zatrudnia ludzi znających się na swojej robocie, dzień czy dwa bez niego przeżyją, w razie czego są telefony, gdyby były większe problemy.
Wiedział, że mógłby stać się takim samym despotą jak jego ojciec, to siedziało w jego genach, w jego krwi, a on nie chciał nikogo krzywdzić, czy to blondynki, czy ich dziecka. Dlatego modlił się o córkę, wmawiając sobie, że w takim wypadku ten despotyzm nie da o sobie znać, chociaż nie miał pewności, że w przypadku dziewczynki też nie będzie tak samo. Westchnął ciężko wyrzucając z głowy te myśli. Nie czas i nie miejsce na takie rozmyślania.
Cóż, powiedzmy sobie szczerze, że Cyrus doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak działa na kobiety. Nie jedna w barze potrafiła dłużej zawiesić na nim wzrok, jeszcze te kilka miesięcy temu pewnie by wykorzystał sytuację, jednak teraz ani myślał zrobić cokolwiek, co by wpłynęło na ciągnącą go właśnie blondynkę, chociaż nieco głupkowaty uśmieszek pojawił się na jego twarzy, ale na żadną z nich nie spojrzał nawet przelotnie, skupiając na niej cała swoją uwagę, by nie dawać powodów do zazdrości. - Czuję, palą mnie plecy. – skrzywił się lekko. Rzeczywiście, obracały się za nim kobiety, gdy szedł z blondynką, nawet w momencie gdy zamykały się za nimi drzwi windy czuł owe spojrzenia.
Zerknął przelotnie na kobietę, która przywitała Hailee i aż zadrżał pod jej spojrzeniem. Było to spojrzenie mówiące tylko jedno: chciała być na miejscu blondynki, co z jednej strony go intrygowało, aczkolwiek w większości przerażało, bo takie kobiety są zdolne dosłownie do wszystkiego. Już miał otworzyć usta, by chociażby się przedstawić, gdy siłą został odciągnięty z recepcji. Nie potrafił ukryć uśmiechu, jaki pojawił się na jego twarzy, gdy zostali sami. W pewnym momencie się zatrzymał i przyciągnął ją do siebie, odnajdując usta, na których złożył żarliwy pocałunek, drugą dłoń kładąc na jej karku.
- Z zazdrością ci do twarzy, mała. – mruknął, odrywając się od niej po kilku sekundach, patrząc na blondynkę roześmianymi, zielonymi oczami. Dosyć dobrze się bawił.

Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

Wiedziała, że jeszcze długo będzie się martwić. Od samego początku ciężko mu było oswoić się z myślą, że za kilka miesięcy będzie ojcem. Rozumiała to i da mu tyle czasu ile potrzebuje. Chciała tylko, żeby było dobrze. Zero krępujących sytuacji i niewyjaśnionych spraw. Kiedy nie rozmawiali, było jeszcze gorzej, ale naciskać nie miała zamiaru, dlatego już nic nie powiedziała na ten temat. Uśmiechnęła się jedynie i to był znak, że koniec tematu.
Wszystko w niej buzowało. Nigdy nie sądziła, że spotka ją coś takiego. Cyrus był przystojny i zawsze to wiedziała. Kiedy spotkali się te kilkanaście tygodni temu, zaczepiała go inna kobieta. Ależ ona czuła wielką satysfakcję, kiedy owa kobieta stanęła im na drodze i powiedziała jej, że Cyrus wychodzi z nią. Do tej pory pamięta, jak blondynce zrzedła mina. Taka mała drobnostka, a jak podnosi nasza pewność siebie.
Poczuła jak Cyrus przyciąga ją do piersi i całuje. Zakręciło jej się w głowie, ale odwzajemniła pocałunek, może z nieco mniejszą żarliwością, bo była w totalnym szoku.
-Och, widzę, że świetnie się bawisz. - Widok jego roześmianej twarzy, spowodował, że poczuła ogarniającą ją irytację. Zmarszczyła brwi i przysunęła twarz do ucha. - Następnym razem przykleję ci do pleców karteczkę z napisem On jest mój. - Wyszeptała mu do ucha pieszcząc jego skórę oddechem. Szpital nie był odpowiednim miejscem, na takie sceny, ale nie potrafiła ukryć faktu, że to co zrobił spowodowało, że poczuła dreszcze w dole brzucha. - I nie żartuję. - To już powiedziała odsuwając się od niego. Ponownie chwyciła go za rękę i pociągnęła w głąb korytarza prowadząc ich do gabinetu. Gdy tylko tam podeszli z gabinetu wyszedł dr. West . Najpierw spojrzał na Hailee i uśmiechnął się do niej szeroko, a gdy przeniósł spojrzenie na Cyrusa jego uśmiech zgasł. Kiedy ostatnio tu była, przyszła sama. Ben nie pytał dlaczego i była mu bardzo wdzięczna. Burkhart puściła dłoń Cyrusa i podeszła do doktora.
- Dzień dobry, doktorze West. Przyszłam jak się umawialiśmy i dzisiaj nie jestem sama. Czy Cyrus może wejść ze mną na badanie USG? - Odwróciła się patrząc na Sherwooda łagodnym wzrokiem. Oczywiście jeśli nie chciał, to nie musiał wchodzić, ale liczyła, że jednak wejdzie do środka.
- Hailee, mówiłem Ci, że masz mówić do mnie po imieniu. Pracujemy razem, więc głupio mi, gdy mówisz do mnie tak oficjalnie. Tak, oczywiście może Pan do nas dołączyć. Zapraszam.
Zrobiła krok w bok przepuszczając Hailee przodem. Przez chwilę nie spuszczał z niej spojrzenia. Zerknął przelotnie na Cyrusa i wszedł zaraz za Hailee do gabinetu. Burkhart jak zwykle usiadła na krześle przed biurkiem. Lekko drżące dłonie położyła płasko na kolanach. Oczywiście zarumieniła się, gdy Ben po raz kolejny kazał mówić jej po imieniu. Czuła się głupio, bo dzisiaj nie była w pracy. Była jego pacjentką.
- Więc zaczynamy 14 tydzień. Jak się czujesz?
Nawet nie zwróciła uwagi, że Ben totalnie ignorował obecność Cyrusa. West nie spuszczał z niej spojrzenia. Wiedziała, że był tylko o kilka lat od niej starszy, ale nigdy nie myślała o tym, aby zacząć się z nim spotykać. Kilku lekarzy próbowało się z nią umówić, ale zawsze odmawiała. Uważała, że to byłoby dziwne, gdyby zaczęła spotykać się z kimś, z kim pracuje na co dzień.
- Mam okropne mdłości. Wiem, ze to normalne, ale ja chyba przechodzę to dużo gorzej niż inne kobiety. - Odwróciła głowę spoglądając na Cyrusa. Chwilę później znów zwracała się do lekarza. - Czasami jest mi tak niedobrze, że nie mogę zmusić się do jedzenia.
- Właśnie mam wrażenie, że schudłaś. Martwi mnie trochę to Twoje nie jedzenie. Wypiszę ci skierowanie na badanie krwi, koniecznie musimy to sprawdzić.
West zaczął pisać coś na komputerze, a ona siedziała ze spuszczoną głową bojąc się spojrzeć na Cyrusa. Bała się zobaczyć jego wyraz twarzy. po tym co powiedział doktor o jej wadze.
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Nadal się nie oswoił, nadal gdzieś tam w myślach nadal uważał, że nie nadaje się na ojca, ale przecież czasu nie cofnie, pewnych rzeczy nie zmieni i teraz może po prostu pogodzić się z tą myślą. To uczucie, które do niej czuje jest prawdziwe, poranione i potrzebowało długiej drogi, by się w końcu pokazać, jednak jest prawdziwe. To dla niej chce być lepszym człowiekiem, aczkolwiek mając mętne pojęcie o budowaniu jakichkolwiek bliskich relacji, błędy będą przez niego popełniane, tego nie uniknie.
Cóż, troszeczkę zapominał, że obok niego stoi kobieta w ciąży, w której buzują hormony i która znacznie silniej odczuwa każdą sytuację, a tym bardziej emocje. Oczywiście, starał się jej nie dokładać zmartwień, przecież zwykły uśmiech to jeszcze nic wielkiego, wiadomo gdyby nie powstrzymał swojego języka, miałby tutaj istne blondwłose tornado, ale jedno spojrzenie na jej twarz utwierdziło go w przekonaniu, że na słowa musi uważać.
- Odrobinkę. – przyznał zgodnie z prawdą, ale zaraz posłał jej przepraszający uśmiech, nie chce oberwać na środku korytarza. Zadrżał, widząc jak się przysuwa, a na jej kolejne słowa jego uśmiech się tylko poszerzył. - Uważaj, bo zaraz znajdę jakieś ustronne miejsce i pokażę ci, że nie musisz się o nic obawiać. – mruknął prosto w jej ucho. Nawet gdy była zazdrosna, była cholernie pociągająca, ale fakt, szpital to nie miejsce na takie rzeczy, chociaż krew troszeczkę szybciej zaczęła krążyć mu w żyłach. Muskając kciukiem jej dłoń podążył dalej korytarzem, z tym przyklejonym do twarzy cwaniackim uśmiechem, jaki zwykle na niej gościł. Skierował spojrzenie na mężczyznę wychodzącego z gabinetu, uśmiech nieco mu przygasł, a znikł w zupełności, gdy ten lekarzyna aż tak spoufalał się z blondynką. Skrzyżował ramiona na piersi i łypał na niego zielonym spojrzeniem, nie przerywając w rozmowie, patrząc na mężczyznę jako na swojego potencjalnego rywala (oczywiście nie mając ku temu żadnych powodów, prawda?)
Wszedł za blondynką do gabinetu, nie spuszczając z mężczyzny spojrzenia. Usiadł na wolnym krześle, ale postawy nie zmienił, nadal miał skrzyżowane ramiona i tylko kątem oka patrzył na blondynkę, całą swoją uwagę skupiając na lekarzu. Widać było po nim, że jest poirytowany całkowitym lekceważeniem jego osoby, bądź co bądź skoro Hailee go przyprowadziła, to oznacza że jest ojcem dziecka i też wolałby być włączony do tej rozmowy, nie byłby sobą, gdyby nie wtrącił kilku zdań, prawda?
- Skoro, jak pan twierdzi doktorze, Hailee schudła, jest pan w stanie na to coś poradzić? Czy tylko będziecie wbijać w nią kolejne igły? – uniósł do góry brwi, mówiąc to z lekkim przekąsem. Nie podobał mu się ten człowiek, mimo wszystko był w stanie jakoś zapanować nad swoimi emocjami, bo nie chciał sprawiać blondynce problemów, ani dokładać kolejnych stresów, chociaż wszystko się w nim zaczynało gotować.

Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
a
Awatar użytkownika
Jest w 6 miesiącu ciąży. Już wie, że urodzi chłopca, ale jeszcze nie wybrała imienia. Rozwiodła się z przyjacielem, z którym wzięła pijacki ślub w Vegas. Życie jej się sypie i naprawdę próbuje się pozbierać po dość ciężkim rozstaniu...
29
164

Post

Zadrżała, bo wiedziała, że Cyrus spełniłby swoją groźbę. Gdzieś tam nawet głęboko chciała, żeby to zrobił. Musiała jednak zdusić w sobie to pragnienie. Odetchnęła głęboko i odwróciła się od niego z wielkim uśmiechem na ustach. W niektórych momentach kompletnie siebie nie przypominała. Jakby znów była nastolatką i przeżywała właśnie swoją pierwszą miłość. Ale wiadomka, że Cyrus jest drugą, może gdyby nie poznała Taylora wszystko wyglądałoby inaczej.
Odetchnęła z ulgą, gdy zauważyła, że Cyrus wszedł za nimi i usiadł niedaleko. Widziała, że doktor nie spuszczał z niej spojrzenia, ale nic sobie z tego nie robiła. Nie czuła nic, dla niej to był znajomy z pracy, a aktualnie lekarz prowadzący jej ciążę. Cyrus nie miał powodów do zazdrości. Był jednak mężczyzną i czuła, że to spojrzenie jakie posłał Benowi wychodziło z zazdrości. Nie podobało mu się to, jak Ben się do niej odnosił. Odetchnęła głęboko i poprawiła się na krześle. Skrzywiła się słysząc pytanie Cyrusa.
- Muszę sprawdzić, czy przez to, jak źle czuje się Hailee, nie ma anemii. Nie chcemy przecież, żeby coś im się stało. Jego ton nie spodoba się Sherwoodowi, wiedziała o tym. Ben był lekarzem i powiedział to takim tonem, że on wie lepiej i Cyrus niepotrzebnie się wtrąca. dr. West przestał wpatrywać się w Cyrusa i ponownie skierował spojrzenie na Hailee.
- Nudności mogą niedługo minąć, ale mogą też utrzymać się do 22 tygodnia. Nie chcę cię straszyć, ale jest kilka metod, które pomogą ci się z nimi uporać. Szczególnie nie możesz zapomnieć o nawadnianiu. Postaraj się unikać smażonych i bardzo ostrych potraw. Wciąż bierzesz witaminy, które przepisałem ci na pierwszej wizycie?
Hailee wpatrywała się w twarz Bena i co jakiś czas kiwała głową. Była przerażona, że jej nudności mogą utrzymać się tak długo. Bała się, że nie wytrzyma. Poczuła też parcie na pęcherz i już wiedziała, że przed badaniem będzie musiała skorzystać z toalety.
- Biorę. Próbowałam też pić herbaty ziołowe. Działały, ale na krótko. - Spojrzała w bok na Cyrusa. Wiedziała, że jej stan bardzo go martwił.
- Spróbuj z imbirem. Ma sporo właściwości przeciwwymiotnych i łagodzące dolegliwości żołądkowe. Porozmawiaj z mamą lub babcią, one pewnie też kiedyś to brały. - Uśmiechnął się do niej, a ona poczuła, że blednie. Jeszcze nie powiedziała rodzicom. Ale miał rację, gdyby powiedziała prawdę, jej mama mogłaby jej pomóc.
- I jeszcze stres, on też ci szkodzi. Postaraj się ograniczyć go do minimum. Postarasz się? - Przełknęła ślinę nie wiedząc co powiedzieć. Przecież nie mogła powiedzieć, że ostatnie tygodnie było trudne. Kiwnęła jedynie głową i spuściła głowę wbijając wzrok w dłonie. Usłyszała, jak Ben pisze coś na klawiaturze. Hailee nagle wstała i podeszła do Cyrusa.
- Mogę skorzystać z toalety przed badaniem? Nie wytrzymam dłużej. - To pytanie skierowała do doktora, który od razu się zgodził. Spojrzała na twarz Cyrusa próbując spojrzeniem przekazać mu, że się boi. Wiedziała, że powinna jeść więcej i spróbować znaleźć jakiś sposób na to co się z nią działo. Złapała go za rękę i ścisnęła delikatnie. Toaleta dla pacjentów znajdowała się w drugim pomieszczeniu, wiedziała o tym, bo już tutaj była. Zamknęła za sobą drzwi zostawiając ich samych.
Dr. West wydrukował skierowanie na pobranie krwi i wypisał receptę. W końcu odwrócił głowę w stronę Cyrusa i przez chwile się mu przyglądał.
- Rozumiem, że jest Pan ojcem dziecka? Hailee ostatnio przyszła sama, ale nie pytałem dlaczego. Wstał i odsunął się od biurka. W sumie to nie wiedział, dlaczego wciąż mówi do niego per pan, ale nie chciał tego zmieniać. Z Hailee to co innego. - Trzeba dopilnować, żeby jadła i nie może się stresować. Może na Pana liczyć?

Cyrus Sherwood
LADY - dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet 2021! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! 1 ANNIVERSARY - dla każdego, z okazji roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku szczęśliwy numerek: twoja twarz brzmi znajomo celebrity's best friend: Grace & Landon TOP OF THE TOP - numer 5 na liście użytkowników z największą ilością postów na rok forum! Say 'Yes!' to the dress - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Ladies' Night - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I don't need to hang my stocking There upon the fireplace Santa Claus won't make me happy I just want you for my own Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym I won't ask for much this Christmas I won't make a list and send it All the lights are shining so brightly everywhere The sound of children's laughter Hope Valley ma głos! Fingers like snakes and spiders in my hair Aren't you scared? Life's no fun without a good scare Now or never Like an angel 2021 LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY BAŚNIOPISARZ Speedy Gonzales WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY WOMEN POWER I love my children For all mankind Novel TEXT ME! TAKE MY BREATH AWAY Wszystko pod kontrolą I killed Laura Palmer ZARĘCZONY/A Prowadzę pamiętnik Nie lubię spać samemu Boję się dużych psów Nałogowo oglądam Friends Wstaje z kurami Poproszę gofra, raz! Często się rumienię Chodzę w bluzach mojego chłopaka Kupuje bieliznę w Victoria's Secret Stawiam na naturalny wygląd Używam kosmetyków #crueltyfree Praktykuję jogę URODZONY WIOSNĄ JESTEM ZAWSZE NA CZAS PRACOWITY NIE MAM SZCZĘŚCIA W MIŁOŚCI NIEWINIĄTKO FAN KOMEDII ROMANTYCZNYCH BUJAM SIĘ DO R&B BYK MEDYCYNA DAWCA KRWI JESTEM ŚREDNIEGO WZROSTU Śpię w kusej bieliźnie BABY BOOM! I LOVE YOU, BABY! I DO DIGITAL LOVE SWIPE RIGHT Wpadka CRY BABY MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN TAM GDZIEŚ PŁONĄ GRILLE SMERF PRACUŚ GROUP CHAT toss a coin to your witcher Like a virgin Ups, wrong date! Shame, shame, shame!
mów mi/kontakt
Werson
a
Awatar użytkownika
Właściciel Chill & Grill, były ćpun który ma spaczone postrzeganie rzeczywistości przez ojca despotę. Naprawia relacje z bratem, po latach spotykając Hailee w końcu wyznał jej swoje uczucia i oswaja się z faktem że zostanie ojcem po spędzeniu z nią upojnej nocy. Do tego stopnia się zaangażował, że szybko się oświadczył.
32
182

Post

Owszem, byłby do tego zdolny by zaciągnąć ją do jakiegoś składziku i pokazać, że wcale nie musi być zazdrosna, bo jego serce bije tylko i wyłącznie dla niej, co sobie głupek uświadomił stosunkowo późno, ale jednak w końcu to zrozumiał. Lubił, gdy przy nim pokazywała swoją prawdziwą twarz, też wielokrotnie uświadamiał ją w tym względzie. Przecież powinni być sobą, on sam musi nauczyć się pokazywać przy niej wszystkie swoje skrywane emocje, by nie popełnić tego błędu co przed laty, kiedy stracił szansę na szczęście. Teraz chce walczyć, by nie doprowadzić do tej sytuacji, kiedy prawie to szczęście utracił.
Może i ona nic do niego nie czuła, ale on ewidentnie tak i Sherwoodowi się to ani trochę nie podobało. Dlatego jego zielone oczy były wpatrzone w sylwetkę mężczyzny, a każdy mięsień napięty, starał się jednak robić dobrą minę do złej gry, nie dopowiadając sobie niczego, ba, mając pewność że Hailee mu takiego świństwa nie zrobi. Chciał rzucić jakiś kąśliwy komentarz, aby podsumować swoje myśli, ale lepiej tego nie robić. Tym bardziej chciał coś odszczeknąć, słysząc jego ton, policzył jednak do dziesięciu, aby się uspokoić, bo dodatkowe stresy blondynce nie są potrzebne. Potrząsnął tylko głową i dalej słuchał, niewiele z tego rozumiejąc, aczkolwiek dzięki dobrej pamięci wszystko notując w głowie, by potem na spokojnie wszystkie informacje sobie sprawdzić w internecie.
Słysząc o nudnościach, wsłuchał się nieco uważniej, bo wiedział że Hailee mocno to doskwiera, a on chciał jej w jakikolwiek sposób pomóc. Przez to, że ona mieszka u rodziców, może sobie jedynie wyobrażać, jak się czuje i jak przez to przechodzi, a on czuł się bezradny, co nigdy nic dobrego nie wróżyło. Na wzmiankę o ograniczeniu stresu mimowolnie prychnął, niespecjalnie nad tym panując. Ich życie to jeden wielki stres, mimo że on stara się jak może, aby jej go ograniczać, ale przecież nie jest cudotwórcą. Drgnął, gdy ta stwierdziła, że musi iść do łazienki. Ścisnął jej dłoń, bezgłośnie mówiąc będzie dobrze i odprowadzając blondynkę wzrokiem do drzwi. Martwiła się, a to dobrze nie wróżyło. Westchnął ciężko, przenosząc wzrok na jedynego pozostałego w gabinecie lekarza, ponownie krzyżując ramiona na piersi.
- Tak, jestem. Dużo pracuję, nie mogłem pojawić się na pierwszej wizycie, dlatego jestem na tej. – powiedział to takim tonem, jakby chciał mu dobitnie zakomunikować że jeśli będzie tego chciała, przyjdzie na każdą kolejną wizytę, ba będzie nawet przy porodzie, chociaż jeszcze nie wybiegał aż tak w przód. Bystre, zielone oczy lustrowały jego spojrzenie, jego postawę, analizowały każde kolejne słowa. - Staram się jak mogę, nie jestem jednak cudotwórcą. Niemniej, zawsze mogła i może na mnie liczyć. – no, może nieco naciągnął prawdę, dopiero od niedawna mogła na niego liczyć, ale nie zagłębiajmy się w szczegóły, to już przeszłość, do której nie chce wracać. - Miała szczęście, trafiając na takiego lekarza jak pan. – przekrzywił na bok głowę, jakby chciał wyczuć jego intencje.

Hailee Burkhart
SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Happy St. Patrick's Day! Prima Aprilis! WIOSNA, CIEPLEJSZY WIEJE WIATR - dla wszystkich z okazji Pierwszego Dnia Wiosny! Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku We are like a hurricane - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Everything for You - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" We will do it together or separately - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym Największa maruda 2020 Hope Valley ma głos! I love you 3000 I AM MACHINE, I NEVER SLEEP WIĘCEJ NIŻ JEDNO ZWIERZĘ TO...? MAN UP! devine Novel TAKE MY BREATH AWAY PABLO PICASSO - za posiadanie aktywnego Warsztatu! Sej łaaat? ZARĘCZONY/A WDOWIEC/WDOWA URODZONY ZIMĄ ZNAM WIĘCEJ NIŻ 3 JĘZYKI RZUCIŁEM/AM STUDIA wieczny Piotruś Pan PIJAM WHISKY Koszula to moja druga skóra Walczę z depresją Po odwyku Lubię zapach damskich perfum Rzucam się na głęboką wodę Wracam do How I Met Your Mother Koneser wykwintnych alkoholi I LOVE YOU, BABY! I DO BABY BOOM! Wpadka MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN Like a virgin Are you gonna be my girl?
mów mi/kontakt
DeadMemories#5203
Zablokowany