Walker Anthony
imiona Anthony Shane
nazwisko Walker
data urodzeniaMarine
miejsce urodzenia 19 luty 1986, Hope Valley
orientacja seksualna hetero
miejsce pracy brak
stanowisko pracy żołnierz
narracja 3 os. / przeszły
wizerunek Wood Chris
Na początku miał mieć na imię Shane, jednak przez pomyłkę w jego akt urodzenia zostało wpisane imię Anthony – imię, które miało widzieć jaki drugie i tak to już zostało, bo rodzicom bardziej podobała się wersja wymyślona przez niczego nie świadomą pielęgniarkę. Taki mały psikus. Jako dziecko był wesołym maluchem. Musiał dosłownie wszędzie wejść, wszystko podnieść i zobaczyć. Jego ogromna ciekawość świata czasami wpędzała go w kłopoty. Pewnego razu skręcił sobie nogę, gdy chodził w stodole u wujka, kolejny raz rozciął sobie głowę jak spadł z drabiny, bo koniecznie musiał zobaczyć co takiego ciekawego ciocia ma na strychu. Więc jak widać na załączonym obrazku często wpadał w kłopoty. Nawet jak poszedł do szkoły jego ciekawość świata nie zmalała, ale bardziej przełożyło się to na ciekawość względem nauki. Naprawdę się dobrze uczył i brał udział w wieli olimpiadach. Pod koniec narodził się jego miłość do wojska i chęć pójścia do niego, a jak to się stało? Kiedy mieli dzień zawodowy w swojej klasie przyszedł żołnierz, a właściwie generał Marine z USA z chęcią zgodził się poopowiadać o swoim zawodzie, oczywiście nie wdawał się w szczegóły. Z taką myślą Tony poszedł do szkoły średniej, na początku trochę było mu trudno, to zrozumiałe taka nagła zmiana otoczenia, ale dał sobie radę, jak to Tony. Kiedy skończył liceum poszedł na studia – chciał uczyć dzieciaki wychowania fizycznego, ale w jego głowie nadal kołatała myśl o zaciągnięciu się do wojska, jednak po rozmowie z mamą doszedł do wniosku, że musi mieć jakiś zawód, bo przecież nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć, nie straszyła swojego syna, ani też nie zrażała go do tego, po prostu chciała, aby chłopak miał jakieś drugie wyjście, więc kiedy skończył wszystkie szczeble nauki w danym kierunku postanowił zaciągnąć się do wojska. Szkoła wojskowa nie była łatwa, ale on miał trochę lepiej, bo dzięki studiom miał doskonałą kondycje fizyczną, ale jest też silny psychicznie i kiedy jego przełożeni podjęli decyzje, że jest gotowy pojechał na swoją pierwszą misje. Było trudno, ale dał radę, chciał więcej. Służył przez wiele lat, jednak ostatnia misja odcisnęła na nim takie piętno, że przeszło mu przez myśl by zrezygnować. Śmierć dzieci to jest coś na co nikt przy zdrowych zmysłach nie chce patrzeć. Sam został poważnie ranny podczas akcji, ale jego wyrzuty sumienia przybrały na sile, gdy okazało się, że jego najlepszy przyjaciel stracił życie. Teraz wraca ranny zarówno psychicznie i fizycznie do swojego miasta. Potrzebuje rodziny i bliskich, a także musi przekazać swojej drugiej rodzinie okropne wieści.
- Lubi ubierać się w garnitury oraz eleganckie koszule.
- Mimo swoich przejść nie stracił poczucia humoru i pogody ducha.
- Uczulony na kakao. Odkrył to kiedy zajadał się czekoladą. Dostał wysypkę. Oczywiście zostało to potwierdzone odpowiednimi badaniami. Strasznie nad tym ubolewa, bo kocha czekoladę i wszystko co ma kakao.
- Od dziecka chciał zostać żołnierzem i, o dziwo, rodzice bardzo go w tym wspierali z czego bardzo się cieszył, na początku myślał, że będą go od tego odwodzić.
- Kiedy miał 5 lat dostał od babci wisiorek z krzyżykiem, od tego czasu w ogóle się z nim nie rozstaje. Ma dla niego ogromną wartość sentymentalną.
- Kiedy mu na kimś zależy to troszczy się o tą osobę, nawet jeżeli ta twierdzi, ze tego nie potrzebuje. W końcu tak się robi, nie wolno nikogo zostawiać w potrzebie.
- Skończył odpowiednie kursy na bycie fizjoterapeutą. Chciał pomagać ludziom w dochodzeniu do sprawności fizycznej. To poprawiało mu samopoczucie. Może to będzie jego źródło utrzymania, gdy odejdzie z wojska?
- Potrafi grać na skrzypcach i gitarze. Kiedyś próbował też na pianinie. Lubi sobie przy tym pośpiewać.
- Chce kupić sobie psiaka, ponieważ psycholog mu powiedziała, że może mu to pomóc w dojściu do sobie.
- Jest bardzo dobrym strzelcem. Przeszedł odpowiednie szkolenia w wojsku.
Jaki jest Antek? Wbrew pozorom jest naprawdę ciepłym i otwartym człowiekiem, który mimo tego co przeszedł nadal ma życie za wartość najważniejszą. Kocha ludzi i chętnie przebywa w ich towarzystwie, ponieważ winni za to co przeszedł nie są jego bliscy, ale ci zwyrodnialcy, który spowodowali tragedię. Jednak jak każdy człowiek ma swoją drugą stronę. Bywa humorzasty, uparty i wredny, ale to bardzo ktoś mu musi zajść za skórę by tak się właśnie stało. Jest człowiekiem o wielkiej cierpliwości.
- Lubi ubierać się w garnitury oraz eleganckie koszule.
- Mimo swoich przejść nie stracił poczucia humoru i pogody ducha.
- Uczulony na kakao. Odkrył to kiedy zajadał się czekoladą. Dostał wysypkę. Oczywiście zostało to potwierdzone odpowiednimi badaniami. Strasznie nad tym ubolewa, bo kocha czekoladę i wszystko co ma kakao.
- Od dziecka chciał zostać żołnierzem i, o dziwo, rodzice bardzo go w tym wspierali z czego bardzo się cieszył, na początku myślał, że będą go od tego odwodzić.
- Kiedy miał 5 lat dostał od babci wisiorek z krzyżykiem, od tego czasu w ogóle się z nim nie rozstaje. Ma dla niego ogromną wartość sentymentalną.
- Kiedy mu na kimś zależy to troszczy się o tą osobę, nawet jeżeli ta twierdzi, ze tego nie potrzebuje. W końcu tak się robi, nie wolno nikogo zostawiać w potrzebie.
- Skończył odpowiednie kursy na bycie fizjoterapeutą. Chciał pomagać ludziom w dochodzeniu do sprawności fizycznej. To poprawiało mu samopoczucie. Może to będzie jego źródło utrzymania, gdy odejdzie z wojska?
- Potrafi grać na skrzypcach i gitarze. Kiedyś próbował też na pianinie. Lubi sobie przy tym pośpiewać.
- Chce kupić sobie psiaka, ponieważ psycholog mu powiedziała, że może mu to pomóc w dojściu do sobie.
- Jest bardzo dobrym strzelcem. Przeszedł odpowiednie szkolenia w wojsku.
Jaki jest Antek? Wbrew pozorom jest naprawdę ciepłym i otwartym człowiekiem, który mimo tego co przeszedł nadal ma życie za wartość najważniejszą. Kocha ludzi i chętnie przebywa w ich towarzystwie, ponieważ winni za to co przeszedł nie są jego bliscy, ale ci zwyrodnialcy, który spowodowali tragedię. Jednak jak każdy człowiek ma swoją drugą stronę. Bywa humorzasty, uparty i wredny, ale to bardzo ktoś mu musi zajść za skórę by tak się właśnie stało. Jest człowiekiem o wielkiej cierpliwości.
miejscowy outlanders