Karty postaciRelacjeMessengerKalendarzeInstagram
a
Awatar użytkownika
właściciel tutejszego warsztatu samochodowego i wdowiec, który powoli zaczyna ogarniać swoje życie
29
193

Post

Nie miał jej tego za złe. Traktowanie go w normalny sposób było czymś, z czym nie spotykał się zbyt często na początku. W ostatnim czasie ludzie coraz częściej dostrzegali, że byłoby to rozsądniejsze posunięcie, bo litościwe spojrzenia nigdy miłe nie były. Wdzięczny jej jednak był w pewien sposób, że nie pociągnęła tego i pozwoliła przejść z tematem dalej. Niby zakładał, że faktycznie powód za tym krył się jakiś konkretniejsze, a mimo to i tak uniósł nieznacznie brwi do góry.
— A co to za potańcówka? — pociągnął. Może nieco gryzło się to z jego wcześniejszymi słowami, ale myśl, że Celia chciałaby się tam pojawiać sprawiła, że Lando gotów był zaproponować jej swoje towarzystwo. Pewien był nawet, że może jakoś by przez to przebrnął, skoro miałby pod ręką Cabral, która by go ratowała od samotnego błąkania się w tłumie osób, których ponoć znał, ale nie do końca. Pozwolił jej jednak najpierw wprowadzić go w jakieś szczegóły, zanim zadeklarował się w taki sposób. Wolałby jednak nie wkopać się w żaden sposób, tym bardziej, że już sama myśl o jakimś filmowym maratonie mu wystarczała w zupełności. Byłby jednak gotów zrobić coś, co mogłoby Celię uszczęśliwić, i to tylko dlatego, że była to Cabral.
— Bez obaw. Nie oszczędzaj mnie w razie czego, możesz śmiało krytykować — zapewnił ją. Nie musiała mieć na uwadze jego uczuć, bo dużym chłopcem był, więc z pewnością dzielnie by słowa krytyki przyjął. Przejął zaraz potem od niej wałek i rozwałkował pierwszy kawałek ciasta. Robił to z jakąś nienaturalną wręcz ostrożnością, jakby bał się, że gdy nieco więcej siły w tę czynność włoży to zepsuje wszystko. A oni za blisko byli tego, by sukces odnieść jednak. Dlatego trochę mu to zajęło, ale wreszcie udało mu się uzyskać odpowiednia, jego zdaniem, grubość. — Udam, że cię nie słyszałem. W przeciwnym razie będziesz pozbywała się ciasta z włosów — dodał nawet na nią nie zerkając. Odstawił to nieszczęsne narzędzie na bok i dopiero wówczas wzrok przeniósł na Celię. Przejął jedną z foremek i przyjrzał jej się z uwagą. — Potwór? Myślałem, że mowa o kotku. I skoro tam to powinnaś zacząć od wiedźmy, Cabral — dodał ze śmiertelną powagą i nawet docisnął tę foremkę do swojego ciasta, by w ten sposób wyciąć pierwszego pierniczka.

Celia Cabral
Jestem miękki i puszysty - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Pomocny narwal I fit perfectly everywhere Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Niech Twoja wyobraźnia zdecyduje, co jest w pudełku - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Przez żołądek do niekoniecznie serca - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Nie zadzieraj z wróżbą - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One with All the Jealousy - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One With The Only One Line - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym The sound of children's laughter Fingers like snakes and spiders in my hair Pumpkins scream in the dead of night This is town of Halloween Ciasteczko z wróżbą Największy multiholik 2020 Największy dyskutant 2020 This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing Everyone is singing Hear those magic reindeer click All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow I won't ask for much this Christmas All I want for Christmas is you I just want you for my own A toy on Christmas Day Santa Claus won't make me happy I don't need to hang my stocking I don't care about the presents Red 'n' black, and slimy green temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień Laleczka pogardy BOGATE CV LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY MISTRZ KLAWIATURY Faster than a kiss! ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY devine MŁODY SCENARZYSTA SCENARZYSTA NA DOROBKU TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP Oczko Sej łaaat? I'm sooo broken hearted I killed Laura Palmer WDOWIEC/WDOWA Jestem najstarszym dzieckiem Koneser wykwintnych alkoholi Kocham naleśniki Kocham jajecznicę Najpierw mleko, potem płatki Kocham brzydkie swetry Dżentelmen Na smutki piekę ciasteczka bezsenność to moja przyjaciółka Zaczynam dzień zimnym prysznicem Mam mocną głowę Ususzę nawet kaktusa MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Jedzonko? Tylko słone! #TEAM_MARVEL WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL SŁODYCZY wieczny Piotruś Pan ZŁOTA RĄCZKA MARUDA FAN HORRORÓW JESTEM GRYFONEM PRACA FIZYCZNA Lubię siedzieć po ciemku BABY BOOM! SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ Narzeczony mimo woli Ralph Demolka Stara przyjaźń nie rdzewieje Shame, shame, shame! My fluffy best friend Like a virgin help me, i'm poor I'm Polish, kurwa! house flipper toss a coin to your witcher i only lie when i love you Food Fight Good or Bad News SMERF PRACUŚ THANK YOU, NEXT! GOOGLE ME UGLY NAKED GUY DANCING QUEEN DOMOWE REWOLUCJE DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Wpadka The Second Best NOTHING BREAKS LIKE A HEART I wanna have your babies
mów mi/kontakt
Celia Cabral
a

Post

Jeśli miała być szczera, wcale nie liczyła na większe zainteresowanie tym tematem. Jak wspominałam, sama pogodziła się z faktem, że była to impreza, która w tym roku ją ominie, a jej wcześniejsze pytanie, cóż, było zwyczajnym i bezcelowym pytaniem, które samoistnie wydobyło się z jej ust. Niemniej, kiedy Lando zapragnął poznać szczegóły, Celia nie widziała problemu w wyjawieniu mu ich. Mało tego, nakręciła się jak katarynka, w oka mgnieniu wyrzucając z siebie stek słów. - No chyba zwykła, Halloweenowa impreza. Pisali coś o starych kawałkach, więc nie brzmi to aż tak tragicznie. Poza tym mają być tam jakieś zabawy, konkurs na najlepszy strój. Wiesz, takie imprezowe standardy. Zaglądałeś ostatnio do skrzynki? Podobno każdemu podrzucili zaproszenie - nic zatem dziwnego, że potańcowka ta prędko znalazła się na językach mieszkańców. Sama Celia oczarowana była tym zaproszeniem i może to właśnie ono sprawiło, że w minimalnym stopniu żałowała, iż nie będzie mogła się tam wybrać? - W porządku. Ale nawet jeśli wypadniesz trochę gorzej od niej, i tak nie powinno być źle - bo przecież mierzył się z cukierniczym geniuszem, więc sukcesem wydawało się już samo zbliżenie się do ideału. Dlatego też Cabral nie próbowała mu przeszkadzać, kiedy zabrał się za wałkowanie ciasta (no chyba, że liczyć wymachiwanie mu przed nosem foremkami, ale czynność ta miała niewielką szkodliwość, więc liczyć się nie powinna). - Mylisz wiedźmę z dobrą wróżką, Moran - poprawiła go, po czym sama chwyciła za jedną z foremek i perfidnie wepchnęła się obok, aby móc uczestniczyć w wycinaniu ciastek. Trochę pomogła sobie przy tym biodrami, którymi lekko go szturchnęła… no, pewnie gdzieś na wysokości uda, skoro urósł taki gigantyczny, że u niego wszystko znajdowało się gdzieś wyżej. - Patrz - zagaiła, kiedy udało jej się wyciąć głowę wcześniej wspomnianego potwora. Sięgnęła po opakowanie z jakimiś cukrowymi koralikami i wcisnęła je w wycięty fragment ciasta w taki sposób, aby imitowały oczy, a później uniosła je na dłoni. - Nie powiesz, że nie jest do ciebie podobny - rzuciła z wyraźnym zadowoleniem. Może nie powinna zadzierać z nim, skoro ciasteczka nadal nie były gotowe, ale nic nie mogła poradzić na to, że dokuczanie mu sprawiało jej tak wiele frajdy. Za to jednak sam był sobie winien, reagując na jej przytyki w taki, a nie inny sposób. Celia natomiast lubiła bardzo, kiedy się złościł, albo raczej udawał, że się złościł, bo miał wtedy w sobie coś, co sprawiało, że uśmiech nie schodził jej z twarzy.

Landon Moran
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
właściciel tutejszego warsztatu samochodowego i wdowiec, który powoli zaczyna ogarniać swoje życie
29
193

Post

Zerknął na nią, gdy wyrzucała kolejne słowa, jedynie na chwilę. Zaraz potem znowu zajął się ciastem i wycinaniem, a dopiero, gdy padło pytanie zareagował, wzruszając nieznacznie ramionami. — Możliwe, że tego ostatnio nie robiłem — przyznał uczciwie. Nie pamiętał kiedy ostatnio się tym zainteresował jakoś na poważniej. Chyba powinien, w przeciwnym razie na dniach pozbawią go prądu za nieopłacone rachunki, bo nawet tak przyziemne rzeczy ostatnio chyba nieco Lando wypadły z pamięci. Nie był to jednak problem nad którym zamierzał się tego dnia jakoś dłużej pochylać, musiał jedynie w pamięci odnotować sobie, by sytuację naprawić. — Widzisz, gdybyś mnie zaprosiła to całkiem chętnie bym z tobą poszedł. Nie z litości, nie próbuj mnie o to oskarżać — przyznał. Wprawdzie plany już swoje mieli nowe, ale Celia wydawała się tak podekscytowana tą imprezą, że wydawało mu się to naturalne, by to zaproponować. Prawdopodobnie pożałowałby swojej decyzji w momencie, w którym przyszłoby do wybierania stroju. Nie skłamałby mówiąc, że nie był w tym szczególnie dobry.
Zerknął na nią zaraz potem, słysząc co takiego wygadywała i gdyby nie to, że ręce miał zajęte to popukałby się w to brudne od mąki czoło. — Nie masz nic wspólnego z dobrą wróżką — zapewnił ją poważnie. Tym bardziej w momencie, w którym zaczęła się paskudnie przy jego boku rozpychać. Przesunął się jednak, chociaż pewnie takie chucherko jak Celia większego wrażenia na nim nie zrobiło. Tym bardziej, że przy nim jeszcze mniejsza się wydawała na pewno, niż w rzeczywistości była.
— No nie wiem, wygląda trochę jak ty, szczególnie jak włosy zebrałaś — dodał poważnie. Zaraz potem wrócił do wycinania ciastek grzecznie, bo nie miał niestety pod ręką niczego, czego mógłby użyć tak naprawdę. Miała więc szczęście, że wszystkie cukrowe ozdoby były chwilowo poza zasięgiem. Sięgnął zaraz potem do woreczka i wyciągnął dynię, którą wyciął i przyjrzał jej się dokładnie. — Cofam to jednak. Wszystkie złe słowa, bo patrz… totalnie jednak jesteś dynią — powiedział i nawet złapał wycięte ciastko i podsunął jej gdzieś w okolice twarzy. Zmrużył jedno oko, jakby z największym skupieniem sobie ją do tego małego brzydactwa porównywał, które pod wpływem tego trzymania tak, pewnie się dodatkowo jeszcze zdeformowało. Zaraz potem uśmiechnął się ładnie do niej, bo przecież to ładne porównanie na pewno. Ktoś by je docenił!

Celia Cabral
Jestem miękki i puszysty - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Pomocny narwal I fit perfectly everywhere Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Niech Twoja wyobraźnia zdecyduje, co jest w pudełku - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Przez żołądek do niekoniecznie serca - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Nie zadzieraj z wróżbą - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One with All the Jealousy - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One With The Only One Line - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym The sound of children's laughter Fingers like snakes and spiders in my hair Pumpkins scream in the dead of night This is town of Halloween Ciasteczko z wróżbą Największy multiholik 2020 Największy dyskutant 2020 This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing Everyone is singing Hear those magic reindeer click All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow I won't ask for much this Christmas All I want for Christmas is you I just want you for my own A toy on Christmas Day Santa Claus won't make me happy I don't need to hang my stocking I don't care about the presents Red 'n' black, and slimy green temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień Laleczka pogardy BOGATE CV LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY MISTRZ KLAWIATURY Faster than a kiss! ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY devine MŁODY SCENARZYSTA SCENARZYSTA NA DOROBKU TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP Oczko Sej łaaat? I'm sooo broken hearted I killed Laura Palmer WDOWIEC/WDOWA Jestem najstarszym dzieckiem Koneser wykwintnych alkoholi Kocham naleśniki Kocham jajecznicę Najpierw mleko, potem płatki Kocham brzydkie swetry Dżentelmen Na smutki piekę ciasteczka bezsenność to moja przyjaciółka Zaczynam dzień zimnym prysznicem Mam mocną głowę Ususzę nawet kaktusa MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Jedzonko? Tylko słone! #TEAM_MARVEL WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL SŁODYCZY wieczny Piotruś Pan ZŁOTA RĄCZKA MARUDA FAN HORRORÓW JESTEM GRYFONEM PRACA FIZYCZNA Lubię siedzieć po ciemku BABY BOOM! SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ Narzeczony mimo woli Ralph Demolka Stara przyjaźń nie rdzewieje Shame, shame, shame! My fluffy best friend Like a virgin help me, i'm poor I'm Polish, kurwa! house flipper toss a coin to your witcher i only lie when i love you Food Fight Good or Bad News SMERF PRACUŚ THANK YOU, NEXT! GOOGLE ME UGLY NAKED GUY DANCING QUEEN DOMOWE REWOLUCJE DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Wpadka The Second Best NOTHING BREAKS LIKE A HEART I wanna have your babies
mów mi/kontakt
Celia Cabral
a

Post

W zasadzie to nie dziwiła mu się ani trochę. Ktoś tak nierozgarnięty jak Celia powinien rozumieć to doskonale, bowiem ona sama też niegdyś miała na bakier ze sprawdzaniem skrzynki pocztowej. Zmieniło się to dopiero wtedy, kiedy ustawiła sobie na telefonie przypomnienie, co robiła również w przypadku wszystkich innych, ważnych rzeczy. Gdyby z tego zrezygnowała, najpewniej i ona zatonęłaby w zaległych rachunkach. Wracając jednak do chwili obecnej, zupełnie nie spodziewała się jego późniejszych słów. Jasne, dyskutowali o tej potańcówce już od dłuższej chwili, ale czy przypuszczała, że pytania Lando mogły zmierzać w tym właśnie kierunku? Ani trochę, dlatego też w pierwszej chwili zamrugała gwałtownie i zerknęła na niego nieco zdezorientowana. - A co z zapominaniem o Halloween? - uniosła jedną brew ku górze, nie mając pewności czy zmiana poprzedniego planu była dobrym rozwiązaniem. Jeszcze przed chwilą zdała sobie sprawę z żałoby, w której nadal się znajdował, a więc ciągnięcie go tam wydawało się niewłaściwe. Ale co, jeśli tego właśnie potrzebował? - Poza tym musiałabym najpierw sprawdzić czy umiesz tańczyć. Nie chciałabym partnera, który by mnie podeptał - zerknęła na niego kątem oka i uśmiechnęła się zaczepnie, ale trochę jednak kłamała. Lubiła jego towarzystwo na tyle, że skłonna byłaby poświęcić własne stopy. Poza tym, naprawdę doceniała to, że się zaoferował. I może dlatego ten jeden raz pozwoliła mu postawić na swoim, nie kłócąc się już o kwestię podobieństwa? Przynajmniej nie w aspekcie czarownic i dobrych wróżek, zwłaszcza, że powinna liczyć się z tym, skoro sama tę dyskusję zaczęła. - W tym wieku masz problemy ze wzrokiem? Umówić cię do specjalisty? - zapytała ze sztuczną troską w głosie. Nie mogła przecież odpuszczać mu zbyt często, bo w ten sposób zabawa straciłaby sens. Ale może powinna wywiesić białą flagę wcześniej? W ten sposób uniknęłaby przynajmniej porównania do tej koszmarnej, bezkształtnej dyni. - Jesteś beznadziejny - mruknęła i szturchnęła go nawet, jakby to miało sprawić, że jej słowa staną się bardziej wiarygodne. Zaraz jednak przez jej twarz przemknął uśmiech. - To paskudztwo będzie dla ciebie. Innego nie dostaniesz - wskazała na dynię, zanim wróciła do dalszego wycinania ciastek. Jak dalej tak pójdzie i spod ich rąk wychodzić będą takie straszydła, Celia i tak będzie się wstydziła je dzieciakom podać. Nie chciała przecież wystraszyć ich na śmierć przy pomocy ciastka.

Landon Moran
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
właściciel tutejszego warsztatu samochodowego i wdowiec, który powoli zaczyna ogarniać swoje życie
29
193

Post

Zerknął na nią, gdy usłyszał pytanie i wzruszył nieznacznie ramionami, bo dokładnie tego się spodziewał — że wypomni mu te słowa Uśmiechnął się jednak, zaraz potem, do Celii lekko. — Imprezy z obcymi ludźmi nie były tym, na co miałem ochotę. No, ale skoro ty byś mi się gdzieś tam pod pachą kręciła to wiesz — dodał odrobinę złośliwie. Akurat była to prawda. Tym bardziej, że niby starał się przekonać do trochę bardziej stanowczego wychodzenia do ludzi wiedząc, że lada chwila zacznie sam wariować żyjąc takim zupełnie pustelniczym trybem życia.Była to jednak jak najbardziej luźna propozycja, trochę podyktowana tym, by Cabral mogła tam pójść, skoro ewidentnie miała na to ochotę. — Nie wiem, czy ty byś mi dorównała nawet — zapewnił ją, chociaż nie łudził się, że jego słowa jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistości posiadają. W końcu do czynienia miał tutaj z zawodową tancerką. Pewien był jednak, że by jej wstydu żadnego nie narobił, jeśli zdecydowałaby się na wzięcie go. Jeśli nie to wizja spędzenia z nią wieczoru i oglądania horrorów też brzmiało wystarczająco zachęcająco. Chyba nawet zdążył wyzbyć się tych swoich uprzedzeń do święta i przestał nastawiać się na porzucanie całkowite tematu Halloween.
— No już, nie naburmuszaj się tak, nawet ci to nie pasuje — dodał śmiertelnie poważnie i szturchnął ją zaczepnie palcem w ramię. Wiedział jednak, że trochę dramatyzowała, ale dumny był z siebie niesamowicie, że wreszcie jej dopiekł tak, że skłonna była się poddać i udawać obrażoną. Lando to zupełnie szczerze za swój własny sukces uważał, bo przecież nie tak łatwo z Celią słowne przepychanki wygrać. Odstawił zaraz potem tę zniekształconą dynię i wyciął kilka ładniejszych — Już nie będę psuł ci ciastek. Chociaż jestem pewien, że takie krzywe całkiem pasują na Halloween — dodał święcie o tym przekonany. Jeśli jednak miała się krzywić na jego współpracę to trochę postanowił jej odpuścić. Tym bardziej, że jak jeszcze trochę tę wojnę pociągną to istniała spora szansa, że faktycznie nic z tych ciastek nie wyjdzie. Szczególnie, że nadal przed nimi nadal cały etap zdobienia, który — w ich przypadku — prawie niebezpieczny się wydawał.

Celia Cabral
Jestem miękki i puszysty - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Pomocny narwal I fit perfectly everywhere Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Niech Twoja wyobraźnia zdecyduje, co jest w pudełku - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Przez żołądek do niekoniecznie serca - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Nie zadzieraj z wróżbą - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One with All the Jealousy - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One With The Only One Line - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym The sound of children's laughter Fingers like snakes and spiders in my hair Pumpkins scream in the dead of night This is town of Halloween Ciasteczko z wróżbą Największy multiholik 2020 Największy dyskutant 2020 This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing Everyone is singing Hear those magic reindeer click All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow I won't ask for much this Christmas All I want for Christmas is you I just want you for my own A toy on Christmas Day Santa Claus won't make me happy I don't need to hang my stocking I don't care about the presents Red 'n' black, and slimy green temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień Laleczka pogardy BOGATE CV LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY MISTRZ KLAWIATURY Faster than a kiss! ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY devine MŁODY SCENARZYSTA SCENARZYSTA NA DOROBKU TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP Oczko Sej łaaat? I'm sooo broken hearted I killed Laura Palmer WDOWIEC/WDOWA Jestem najstarszym dzieckiem Koneser wykwintnych alkoholi Kocham naleśniki Kocham jajecznicę Najpierw mleko, potem płatki Kocham brzydkie swetry Dżentelmen Na smutki piekę ciasteczka bezsenność to moja przyjaciółka Zaczynam dzień zimnym prysznicem Mam mocną głowę Ususzę nawet kaktusa MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Jedzonko? Tylko słone! #TEAM_MARVEL WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL SŁODYCZY wieczny Piotruś Pan ZŁOTA RĄCZKA MARUDA FAN HORRORÓW JESTEM GRYFONEM PRACA FIZYCZNA Lubię siedzieć po ciemku BABY BOOM! SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ Narzeczony mimo woli Ralph Demolka Stara przyjaźń nie rdzewieje Shame, shame, shame! My fluffy best friend Like a virgin help me, i'm poor I'm Polish, kurwa! house flipper toss a coin to your witcher i only lie when i love you Food Fight Good or Bad News SMERF PRACUŚ THANK YOU, NEXT! GOOGLE ME UGLY NAKED GUY DANCING QUEEN DOMOWE REWOLUCJE DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Wpadka The Second Best NOTHING BREAKS LIKE A HEART I wanna have your babies
mów mi/kontakt
Celia Cabral
a

Post

To też nie do końca tak, że cokolwiek mu wypominała, a zwyczajnie chciała się upewnić, że taką zmianą planów nie namieszałaby za bardzo. Jeśli nie czuł się gotowy, ona naprawdę zadowoliłaby się tym maratonem horrorów, bo ostatecznie nie liczyły się przecież żadne imprezy, a sam fakt, że mogłaby spędzić ten wieczór w miłym towarzystwie. Nawet jeżeli była prawie pewna, że Lando nie odpuściłby jej tak łatwo i pewnie znalazłby jakiś sposób, aby przy okazji bardziej ją nastraszyć, nie przeszkadzało jej to. Nie oznaczało to jednak, że w ogóle nie planowała brać pod uwagę wspólnego wyjścia, ponieważ teraz, kiedy Moran faktycznie wykazał inicjatywę, Celia znów zaczęła tę możliwość rozważać. - Jeśli ciastka wyjdą dobre to może… może cię zaproszę - rzuciła to niby od niechcenia, choć w rzeczywistości klamka już chyba jednak zapadła. Z maratonu nie musieli bowiem rezygnować i mogli odłożyć go na każdy inny wieczór, podczas gdy okazja do takiego wyjścia prędko mogła się nie powtórzyć. Tym bardziej, że nawet muzyka zapowiadała się świetnie, w odróżnieniu od tego, co z reguły puszczane było w klubach i tym podobnych lokalach.
Zerknęła na niego kątem oka i zacisnęła zęby na wnętrzu własnego policzka. Kiedy nie chciał, żeby się dąsała, oczywistym było, że musiała zrobić mu na przekór, zatem nie mogła pozwolić, aby uśmiech pojawił się na jej twarzy. Nie wyszło jej to co prawda idealnie, ponieważ kącik jej ust i tak zdołał się lekko wygiąć. - Kilka jeszcze możesz popsuć - rzuciła, odsuwając na bok jeszcze jeden zniekształcony kawałek ciasta. - Przecież za tę ciężką pracę też nam się kilka należy - a wiadomym było, że w pierwszej kolejności wypadało zjeść te, których Celia na zajęcia zabrać nie będzie mogła. Wniosek był zatem prosty - im więcej paskudnych ciastek, tym więcej łakoci dla nich, choć musieli też pamiętać, żeby nie przesadzić jednak, bo Cabral nie chciała opchać się tak, żeby później faktycznie tę dynię przypominać. - Już możemy wstawiać? - zapytała, powoli przekładając ciasteczka na wcześniej przygotowaną blaszkę. Naprawdę była dumna, że do tej pory udało im się obejść nawet bez większych komplikacji.

Landon Moran
mów mi/kontakt
a
Awatar użytkownika
właściciel tutejszego warsztatu samochodowego i wdowiec, który powoli zaczyna ogarniać swoje życie
29
193

Post

Do niedawna żadna siła by go na taką imprezę nie wyciągnęła. Nie zrobiłaby tego nawet Celia, dla której właśnie się ze swoich początkowych założeń wyłamywał. Coraz śmielej do przodu ruszał, mając z tyłu głowy, że minął już rok przecież. Może daleko mu było do jakiś randek jeszcze, ale takie wyjście do ludzi raczej by mu nie zaszkodziło. Nawet nie żałował tego, że się zaoferował, gdy Cabral podłapała temat, a wszystko — tym właśnie sposobem — stało się bardziej realne. Uniósł jedną brew do góry słysząc jej zaczepkę. — Chyba coś pomyliłaś, to nie ty powinnaś tutaj warunki stawiać, to ja jestem tutaj twoim superbohaterem — przypomniał jej, samodzielnie się trochę wychwalając. Skoro nie chciała tego zrobić Celia najwidoczniej, to Moran postanowił sam swoje ego połechtać. Chociaż było to trochę zbyt wczesne, bo przecież na uwadze powinien mieć, że jeszcze nie wiadomo, czy ta przysługa, którą jej tego dnia wyświadczył, nie okaże się dramatem.
— Musimy je psuć, żeby móc potem kilka zjeść? Nie zasługujemy na ładne? — zapytał odrobinę urażonym tonem, gdy usłyszał jej tok rozumowania.Nie był największym łasuchem, ale rzecz jasna, że chciał spróbować co takiego im z tych ciastek wyszło. Sięgnął nawet, wreszcie, po swojego drinka, z którego trochę bąbelki gazowanego napoju zdążyły ulecieć, ale mimo wszystko nie był tak paskudny jak można by było zakładać. Zerknął na blaszkę, a później na piekarnik i skinął głową. — Tak, śmiało. Ja się zajmę kolejną partią — zaoferował. Teraz na jej barkach spoczywało jedno z ważniejszych zadań, bo Celia musiała dopilnować by przypadkiem nie spalić ciasteczek. On znowu zaczął z ciastem walczyć, ponieważ musiał kolejną część rozwałkować. Skoro Cabral chciała podjadać trochę to przecież potrzebowali większej ilości. Chociaż i Lando miał ochotę ukraść kilka już na koniec.
— Nie tak najgorzej się z tobą współpracuje — rzucił w ramach podsumowania, nawet na nią nie zerkał. Oczywiście, że był to komplement najczystszy, tylko rzucony w złośliwy sposób, bo gdyby to on sam miał się zmierzyć z tymi pierniczkami to wcale tak dobrze by się tutaj nie bawił. A tak zdążył jej nawet trochę zapomnieć )i może nawet wybaczyć) to, że go tą mąką ubrudziła całego.

Celia Cabral
Jestem miękki i puszysty - odznaka specjalna za wymyślenie mnóstwa nowych odznak! SZÓSTY MIESIĄC MASZ, UŚMIECH DAJ NA TWARZ - dla każdego, z okazji pół roku aktywności forum! YOU ARE MY LOVE - dla każdego, z okazji Walentynek! MEOW MEOW - dla każdego, z okazji Dnia Kota! ICE BEAR - dla każdego, z okazji Dnia Niedźwiedzia Polarnego! Pomocny narwal I fit perfectly everywhere Przeżyłem koniec świata w styczniu 2021 roku Karmienie pieska 2020 - wzięłam udział w akcji OLX! Niech Twoja wyobraźnia zdecyduje, co jest w pudełku - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Przez żołądek do niekoniecznie serca - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Nie zadzieraj z wróżbą - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One with All the Jealousy - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" The One With The Only One Line - za rozegranie wyzwania z "Challenge me!" Jestem pomocnikiem Świętego Mikołaja - za udział w minievencie mikołajkowym The sound of children's laughter Fingers like snakes and spiders in my hair Pumpkins scream in the dead of night This is town of Halloween Ciasteczko z wróżbą Największy multiholik 2020 Największy dyskutant 2020 This is all I'm asking for I hear those sleigh bells ringing Everyone is singing Hear those magic reindeer click All I want for Christmas - za udział w grudniowym evencie I won't make a list and send it I'm just gonna keep on waiting I won't even wish for snow I won't ask for much this Christmas All I want for Christmas is you I just want you for my own A toy on Christmas Day Santa Claus won't make me happy I don't need to hang my stocking I don't care about the presents Red 'n' black, and slimy green temat miesiąca - październik temat miesiąca - listopad temat miesiąca - grudzień Laleczka pogardy BOGATE CV LEW TOŁSTOJ BYŁBY DUMNY MISTRZ KLAWIATURY Faster than a kiss! ONE BIG FAMILY I AM NOT CRAZY devine MŁODY SCENARZYSTA SCENARZYSTA NA DOROBKU TYPING LIKE CRAZY ROLLING IN THE DEEP Oczko Sej łaaat? I'm sooo broken hearted I killed Laura Palmer WDOWIEC/WDOWA Jestem najstarszym dzieckiem Koneser wykwintnych alkoholi Kocham naleśniki Kocham jajecznicę Najpierw mleko, potem płatki Kocham brzydkie swetry Dżentelmen Na smutki piekę ciasteczka bezsenność to moja przyjaciółka Zaczynam dzień zimnym prysznicem Mam mocną głowę Ususzę nawet kaktusa MAM WIĘCEJ NIŻ 180 CM WZROSTU Jedzonko? Tylko słone! #TEAM_MARVEL WIELBICIEL MEKSYKAŃSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL WŁOSKIEGO JEDZENIA WIELBICIEL SŁODYCZY wieczny Piotruś Pan ZŁOTA RĄCZKA MARUDA FAN HORRORÓW JESTEM GRYFONEM PRACA FIZYCZNA Lubię siedzieć po ciemku BABY BOOM! SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ Narzeczony mimo woli Ralph Demolka Stara przyjaźń nie rdzewieje Shame, shame, shame! My fluffy best friend Like a virgin help me, i'm poor I'm Polish, kurwa! house flipper toss a coin to your witcher i only lie when i love you Food Fight Good or Bad News SMERF PRACUŚ THANK YOU, NEXT! GOOGLE ME UGLY NAKED GUY DANCING QUEEN DOMOWE REWOLUCJE DUNGEONS & DRAGONS CAKE BOSS HOME SWEET HOME ROBINSON CRUSOE MAMMA MIA, HERE I GO AGAIN I'M NOT AS THINK AS YOU DRUNK I AM Wpadka The Second Best NOTHING BREAKS LIKE A HEART I wanna have your babies
mów mi/kontakt
Celia Cabral
a

Post

Niezależnie od tego czy jego przysługa okazałaby się tragiczna w skutkach, czy jednak nie, Celia i tak była mu naprawdę wdzięczna. Liczył się przecież sam fakt, że był tutaj i próbował jej pomóc, nie wykręcając się przed tym zadaniem w żaden sposób. A przecież niewiele osób zrobiłoby to samo, ponieważ większość wolałaby umyć ręce od babrania się w cieście, jeśli nie byłoby to konieczne. Można zatem powiedzieć, że Lando aż tak bardzo ze swoim stwierdzeniem się nie pomylił, ale tego Celia za nic w świecie nie chciała przyznać na głos, bowiem obawiała się, że na skutek tego Moran obrośnie jej tu w piórka, a wtedy ona w żaden sposób go nie utemperuje. Dlatego też nie potwierdziła jego słów, ani też ich nie podważyła, no chyba, że w tym aspekcie liczyć się będzie wymowne spojrzenie, które posłała mu w odpowiedzi.
- No przecież będą ładne. Sama je dla ciebie pięknie przyozdobię - obiecała, a uśmiech, który malował się na jej twarzy, jasno sugerował, że z obietnicy tej wcale nie musiała się wywiązywać. I pewnie tak to właśnie wyglądało, choć w pierwszej kolejności Celia zajęła się wpakowaniem pierwszej tury pierniczków do piekarnika. Wyciągnięcie ich w odpowiednim momencie nie było prostym zadaniem, zwłaszcza dla kogoś tak kulinarnie niewydarzonego jak Cabral. Nic więc dziwnego, że pierwszej partii nie wyczuła idealnie, ale na szczęście obyło się bez większej katastrofy i tylko kilka ciastek umieszczonych z boku odrobinę się przypaliło. Odłożyła je więc na bok, chociaż i tak planowała je ozdobić. Może przypalone wcale nie będą najgorsze, a oni w ten sposób będą mogli przekąsić ich ciut więcej? - Nie musisz udawać, przecież wiem, że dobrze się bawisz - odparła, pewna swego. Musiała przyznać, że i ona naprawdę miło z nim ten czas spędziła, a skoro pomógł jej i zrobił to porządnie, przy ozdabianiu ciasteczek postanowiła nawet zanadto mu nie dokuczać. Wymalowali więc wszystko lukrowymi pisakami, w międzyczasie sami spróbowali wspólnego wypieku i zanim Lando wrócił do siebie, Celia rzeczywiście postanowiła go na tę potańcówkę zaprosić, tak oficjalnie.

zt.


Landon Moran
mów mi/kontakt
Zablokowany