#30 I wanna be drunk when I wake up on the right side of the wrong bed
Fabularne > #30 I wanna be drunk when I wake up on the right side of the wrong bed, 29 lis 2020, 19:38
Wszystko szło względnie dobrze. Na tyle dobrze, że mogła zasypiać ze spokojną głową. Nie musiała zamęczać się natrętnymi, przykrymi myślami, choć te, tak czy siak, pojawiały się od czasu do czasu. Nie odbierało jej to jednak snu, potrafiła sobie z tym poradzić kilkoma głębokimi oddechami i przywoływ...
#29 You don't wanna see me bratty
Fabularne > #29 You don't wanna see me bratty, 28 lis 2020, 11:37
Czuła się w jego towarzystwie komfortowo. Przynajmniej przez większość czasu, gdy nie dopadały jej myśli o niewypowiedzianych oczekiwaniach wobec tego spotkania, które mógł mieć. Już sama świadomość, że mogła mu się podobać w ten bardziej intymny, romantyczny sposób, wywoływało u niej dziwne napięci...
Don't stop me now
Fabularne > Don't stop me now, 27 lis 2020, 00:29
Pamiętał. Czasami miała wrażenie, że pamiętają każde pojedyncze wspomnienie, jakby pielęgnowali je w sobie od lat, wracając do nich nieustannie. Przywołując uśmiechy, krótkie spojrzenia i beztroskę, aby trwać w tych chwilach będących esencją szczęścia. Byli tacy szczęśliwi za każdym razem. Nakręcal...
Cèsar
Messenger > Cèsar, 26 lis 2020, 13:04
MiriamMiriam

Zielony domek potrzebuje remontu po przeprowadzce Ines. No wiesz... czekam na nowego lokatora, a głupio potem będzie robić wszystko na ostatnią chwilę.

Cesar B. Arreola
Ines
Messenger > Ines, 26 lis 2020, 13:03
MimiMimi

Ines, martwię się o Ciebie.

Nie dam Ci spokoju, skoro czuję, że coś się dzieje złego...

Wpaść do Ciebie?

Ines Villeda
francisco delgado
Messenger > francisco delgado, 26 lis 2020, 13:01
MiriamMiriam

Powiedzmy, że jest okej, prócz tego, że płaczę przy reklamie pampersów...

Przeprowadzę się do Sergio, jak będzie to konieczne, pewnie niedługo... Zobaczymy.

francisco delgado
Don't stop me now
Fabularne > Don't stop me now, 26 lis 2020, 00:34
Potrzebowała jego obecności, jak powietrza. Usychała, gdy go nie było, a wesołe ogniki w jej oczach już nie tańczyły tak żwawo, kiedy próbowała funkcjonować w zwykłej codzienności i obowiązkach bez niego. Brała z tych chwil garściami, bo wiedziała, że wszystko może się zaraz posypać tak jak jeszcze ...
Don't stop me now
Fabularne > Don't stop me now, 25 lis 2020, 21:17
Chciała tych wszystkich chwil jeszcze więcej. Chyba naprawdę dobrze szła im ta produkcja dobrych wspomnień, bo mogłaby przysiąc, że zaczęli robić to totalnie instynktownie, w końcu przestając się zastanawiać nad każdym poszczególnym krokiem. Odpowiadało jej to. Tak najzwyczajniej w świecie czuła się...
#28 Stay with me, my blood. You don't need to run.
Fabularne > #28 Stay with me, my blood. You don't need to run., 25 lis 2020, 19:00
Zaczynała się autentycznie martwić o tego swojego brata. Wiedziała, że życie nie oszczędziło żadnego z Diazów, mimo że dzieciństwo mieli dość beztroskie i pełne miłości. Może tak spłacali swoje długie wobec świata? A może po prostu żyli w swojej bajce, zapominając, że to wszystko wkoło działa trochę...
Johnny
Messenger > Johnny, 25 lis 2020, 18:37
MimiMimi

NO CZEKAM, drzwi otwarte, a jak nie, to wiesz, gdzie jest klucz.

Podgrzeje je, choćby miłością ;")

Johnny Vázquez
Johnny
Messenger > Johnny, 25 lis 2020, 18:19
MimiMimi

Przepraszam bardzo, ale jak możesz mnie tak brzydko osądzać?

Czekam razem z Kardashiankami i kakaukiem pod kolorowym kocykiem na kompana do zarywania nocki przy oglądaniu tego wspaniałego programu ;)

Ines
Messenger > Ines, 25 lis 2020, 18:06
MiriamMiriam

Czemu nie odbierasz? Znowu zgubiłaś telefon albo przejebałaś w zakładzie?

HALO, kurwa.

Odezwij się albo przejdę się do Ciebie i nakarmię cię gruzem.

Ines Villeda