That was stupid idea
Fabularne > That was stupid idea, 30 sty 2021, 20:39
Skye, jeżeli to przeżyje oczywiście, to zdecydowanie planował z tym gościem porozmawiać. POWAŻNIE porozmawiać. Chlańsko chlańskiem, ale trzeba mieć chociaż jedną działającą komórkę mózgową, jeżeli chce się puszczać fajerwerki. Nawet wśród trzeźwych ludzi zdarzały się bardzo groźne wypadki z udziałem...
Musician spirits
Fabularne > Musician spirits, 19 sty 2021, 20:50
Święty spokój z tą dwójką był przecież jak najbardziej możliwy! Ale tylko w sytuacji, kiedy w danym miejscu Skye'a i Damiena nie było. W przeciwnym razie nie było co liczyć nawet na ociupinę spokoju, bo ich już i tak ledwo wyrabiająca (niczym Halsworth na zakrętach) współdzielona komórka mózgowa ule...
Do I know you?
Fabularne > Do I know you?, 19 sty 2021, 20:36
Jeśli Camden był jakkolwiek zaskoczony tym, że jego mama rozpoznała Skye'a (no, prawie, biorąc pod uwagę, że i tak pomyliła go z bratem), to co miał powiedzieć sam zainteresowany? Prawdę mówiąc, nie miał zielonego pojęcia, kim jest ta kobieta. Znał jej syna, nie ją - a i tego nie był do końca pewny....
Do I know you?
Fabularne > Do I know you?, 17 sty 2021, 19:48
Jasne, bardzo często zdarzało się, że w knajpie zasiadali stali klienci. Nie raz i nie dwa Skye nie zbierał zamówień, bo po prostu wiedział z góry, co dana osoba sobie zażyczy. Wielu klientów zawsze siadało w tych samych miejscach i zamawiało to samo. Taka swego rodzaju rutyna to była dość przyjemna...
That was stupid idea
Fabularne > That was stupid idea, 17 sty 2021, 18:40
Skye co roku obiecywał sobie w Sylwestra, że nadchodzący rok będzie jego rokiem! Że będzie super! A potem, no, wychodziło to co zawsze. Toczył się przez dwanaście miesięcy w bólu egzystencji, by ostatniego dnia grudnia narobić sobie nadziei nie wiadomo na co. To pewnie była wina alkoholu, który w si...
Do I know you?
Fabularne > Do I know you?, 16 sty 2021, 20:26
Nie było w sumie wiadome, dlaczego ta knajpa cieszyła się taką popularnością wśród miejscowych i, lub przyjezdnych, ale Skye nie mógł za bardzo na to narzekać. Im większy ruch, tym większy zarobek, prawda? Dużo ludzi w Homarze (jak zwykł nazywać swoje miejsce pracy Atterberry) to duże napiwki. Obust...
Odbierz odznakę
Odznaki > Odbierz odznakę, 09 sty 2021, 21:03
Imię i nazwisko: Skye Atterberry
Typ: odznaka dla postaci
Nazwa odznaki: chodzę w glanach
Wyjaśnienie: 40 postów!
Przypięta — Joseph
Musician spirits
Fabularne > Musician spirits, 09 sty 2021, 20:59
- No i co się tak krzywisz? - Skye lekko kopnął blondyna w kostkę. W sumie domyślał się, o co chodzi - Damien zwykle narzekał na podróżowanie zbiorkomem, bo nie bardzo to lubił - ale hej, raz na jakiś czas mógł się dla niego poświęcić! Zazwyczaj jeździli samochodem, a właściwie, to Skye woził dupę D...
Do I know you?
Fabularne > Do I know you?, 08 sty 2021, 20:02
Kolejny dzień pracy w The Lobster Roll niestety zapowiadał się na niezbyt spokojny. Znaczy się, bardziej zapowiadał się na pełen potencjalnej roboty. Od rana w lokalu przewijało się mnóstwo ludzi i pomimo tego, że takie dni zawsze skutkowały dużymi napiwkami, z drugiej, zazwyczaj nie wiedzieli, w co...
i still play with fire trucks
Relacje > i still play with fire trucks, 08 sty 2021, 17:15
nie byłabym sobą gdybym ci nie wbiła się zaznaczyć w relkach
04-01-2021
Fabularne > 04-01-2021, 06 sty 2021, 19:26
Skye kiedy tylko nie pracował, większość czasu spędzał z Damienem. Ale też nie mógł mu zawracać głowy cały czas! Obaj musieli czasami od siebie odpocząć i spędzić trochę czasu z kimś innym. Pewnie dlatego Schuyler z taką radością zgodził się na propozycję spotkania z Ivy. Bądź co bądź, dawno się nie...
Musician spirits
Fabularne > Musician spirits, 03 sty 2021, 18:48
Tak naprawdę Damien nie był dla niego lwem, tygrysem, czy nawet krową. Zamiast tego był jak mały, kosmaty króliczek, taki idealny do przytulania, miziania i kochania. Po przyjacielsku, oczywiście. Chociaż, czy aby na pewno? Skye łapał się na tym, że czasami nie był do końca pewny, co myśleć o swojej...